Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
coma wrote:Dzięki za namiar Esti, jestem akurat w Bielsku to sobie podjade może jutro
Właśnie wróciłam. Myślałam, że sklep będzie większy i miał więcej rzeczy do pooglądania stacjonarnie, ale i tak sporo pooglądałam. Prawie przeoczyłam, że mają jeszcze rzeczy na piętrze. Mieli to łóżeczko, które mi się podobało na stronie i mają trochę innych gadżetów. Wrócę tam z mężem i na pewno coś kupimy do wyprawki
Potem poszłam do tego słynnego Meblika a tam totalna kicha w tym naszym Bielsku. Malutka klitka, nic tam nie mają. Trzeba jechać do Katowic lub Rybnika żeby pooglądać cokolwiek dla noworodka.
Pani mówiła, że będą zmieniać lokalizację na coś większego z końcem roku. Mam nadzieję, bo inaczej to tam na prawdę klientów nie nałapią.
Pojechałam pooglądać rzeczy dziecięce, a wróciłam z dwoma roślinamiOżywiłam łazienkę :-
Coma jak Ci sie będzie nudzić to wpadaj na kawkę (albo herbatkę)2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
My już po wizycie. Córcia waży 1300g, idealnie jak na ten tydzień ciąży, więc kamień z serca. Bałam sie, ze może przez te cukry za szybko bedzie rosnąć. Zalecony odpoczynek i dalsze stosowanie luteiny, bo główka napiera na szyjke, ale ogólnie jest w porzadku
Esti, Szczesliwa_mamusia, agndra, Kijanka, Cecylia, JustBelieve, Kaczorka, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA moj lezy poprzecznie. Lezal miednicowo,probowal sie chyba przekrecic i zostal na lezaco. Lezy kregoslupem na pecherzu. Tak lezy blisko skory,ze doklsdnie czuc jak lezy. W lewej pachwinie grzebie mi raczkami, z prawej strony kopie. Zobaczymy,jak sie dalej rozwinie sytuacja
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
natki89 wrote:Haha do zastrzyku leżałam na boku i musiałam odsłonić posladek
nikt nie każe kłaść się na brzuchu
Ja przed ciąża bmi 20 a wczoraj (29+0) na plusie 9 kgmoim zdaniem super. Iza Twój lekarz ma jakieś wygórowane wymagania, nie wiem skąd bierze swoje normy. Uważam, że Twój przyrost jest w sam raz.
poza tym teraz na diecie cukrzycowej, to ja jeszcze schudnę, bo jem porcje jak wróbelek, zero cukru, więc może i ta cukrzyca ma jakieś plusy
-
A jak u Was dziewczyny ze snem? U mnie ostatnio jakaś masakra. Nie moge zasnąć, do tego co chwilę sie budzę, a jak chce odespać chociaż tą 1godz. w dzien to nie da rady
Porażka jakaś. Czuję sie jak zombie. Cała ciąże nie piłam kawy, a wczoraj jej potrzebowałam. Dziś bez kawy tez sie chyba nie obejdzie. Próbowałam dzis zasnąć po sniadaniu i znowu dupa...
-
Mnie jeszcze ostatnio dodatkowo w nocy łapią skurcze łydek, i zdarza sie, ze w dwóch naraz... Lekarz zalecił magnez 3x1. Mam nadzieję, że pomoże. Kilka dni temu złapał mnie w nocy skurcz w łydce, że przez 2 dni nie moglam swobodnie chodzic...
-
Dziewczyny, trzymajcie kciuki, bo zaraz wpadną teściowe na weekend a mnie już nosi wewnętrznie. Nakręcam się niepotrzebnie. Zawsze to samo. Drażnią mnie niesłychanie. Zawsze sobie obiecuję, że postaram się być miła i uprzejma, bo to rodzice mojego męża, ale nie wytrzymuję ☹️ w sumie odwiedzają nas rzadko, max 2 razy w roku oboje, teściowa może ciut częściej sama, nie wiem o co mi chodzi. Wredna larwa ze mnie.
Esti, Domcias lubią tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
coma wrote:A dziękuję za zaproszenie
Ale niestety ten weekend jest mocno napięty jeśli chodzi o grafik, bo bardzo rzadko bywamy ostatnio w Bielsku i jest tysiąc spraw do załatwienia
Ale na wiosnę już z wózeczkami możemy się przejść na spacer, bo ja kocham BB i uwielbiam spacery w tych okolicach
Dobrze pamiętam, że Ty masz męża Australijczyka?Jak się poznaliście?
Zapraszam, zapraszam na spacerek z bąblami
Tak BB jest urocza.
Mam męża z Australii. Poznaliśmy się w pracy - na morzuDo niedawna byłam szefową stewardess na prywatnych jachtach.
Mąż jest oficerem.
A co do snu to ja bardzo źle spałam w zeszłym tyg. Budziłam się po 2-3 razy w ciągu nocy, pierwszy raz po 2-3 godzinach snu i nie mogłam zasnąć już więcej.
Było ciepło, więc spałam przy otwartym oknie.
Doszłam do wniosku, że sen mi się zmienił i śnie teraz bardzo lekko. Byle hałas mnie obudzi i już jestem w pełni gotowości
Więc teraz wietrzę do późna porządnie a noce chłodniejsze, więc super się pokój wychładza, a potem zasłaniam żaluzje zewnętrzne, zamykam szczelnie okna, żeby przypadkowy hałas mnie nie obudził i przesypiam noc aż do rana
Nawet na siku się nie budzę, gdzie w zeszłym tyg jak mnie tak byle co obudziło to latałam nawet 3 razy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 11:40
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
agndra wrote:Dziewczyny, trzymajcie kciuki, bo zaraz wpadną teściowe na weekend a mnie już nosi wewnętrznie. Nakręcam się niepotrzebnie. Zawsze to samo. Drażnią mnie niesłychanie. Zawsze sobie obiecuję, że postaram się być miła i uprzejma, bo to rodzice mojego męża, ale nie wytrzymuję ☹️ w sumie odwiedzają nas rzadko, max 2 razy w roku oboje, teściowa może ciut częściej sama, nie wiem o co mi chodzi. Wredna larwa ze mnie.
Załóż, że masz bardzo dobry dzień i lubisz wszystkich ludziNa bok oceny i patrzenie przez pryzmat osobistych doświadczeń i tylko otwartość i dasz radę a oni szybko wyjadą
Do mnie dzisiaj wpada przyjaciołka zza granicy z mężem i 2-ką maluchów. Jedna dwumiesięczna to będę mieć małą rozgrzeweczkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 11:58
Kijanka lubi tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
A ja ostatnio śpię jak dziecko. Dużo się teraz ruszam, więc szybko zasypiam i potrafię długo spać. Zresztą ja zawsze byłam śpiochem. Dziś o 6 obudził mnie głód, ale wygrała poduszka i spałam do 9.30. Wiadomo, że ciężej przekręcić się z boku na bok, ale u mnie nie ma tragedii.
Esti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagndra wrote:Dziewczyny, trzymajcie kciuki, bo zaraz wpadną teściowe na weekend a mnie już nosi wewnętrznie. Nakręcam się niepotrzebnie. Zawsze to samo. Drażnią mnie niesłychanie. Zawsze sobie obiecuję, że postaram się być miła i uprzejma, bo to rodzice mojego męża, ale nie wytrzymuję ☹️ w sumie odwiedzają nas rzadko, max 2 razy w roku oboje, teściowa może ciut częściej sama, nie wiem o co mi chodzi. Wredna larwa ze mnie.
Pomysl ze to tylko na weekend. Ja mam na co dzien i codziennie. Dzis mnie tak plecy bola ze chodzic i schylac sie nie moge, tesciowka szaleje przez swoj remont i ciagle przychodzi i mówi zrób to, zrob tamto i jeszcze to i to, w d... ma moje dolegliwości, a ja probujac zupę sobie nalac az slabo mi się od tych pleców zrobilo. Jedza mi to nie przychodzi i nie pomaga a ode mnie wymaga. -
nick nieaktualny