Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy Wasze Maluchy są już ułożone główkowo?? Bo mój Łobuziak jest ułożony miednicowo, kopniaki czuję na samym dole, wiec od ostatniego USG nic się pewnie nie zmieniło ... Niby wiem, że ma jeszcze czas na obrót, ale już zaczynam się stresować, że tego nie zrobi 🙈
-
Mam podobnie. USG 2 września. Boje się, że się nie obróci i mnie czeka CC, choć przy drugim dziecku to niekoniecznie. Dodatkowo boję się wysokiej wagi urodzeniowej, bo po pierwszym dziecku można tak sądzić, a jeszcze USG przy pierwszym pokazało o ponad 1kg mniej niż było. Także tego... Podsumowując: boję się naturalnego porodu dużego dziecka ułożonego miednicowo. Aaaaamao wrote:Dziewczyny czy Wasze Maluchy są już ułożone główkowo?? Bo mój Łobuziak jest ułożony miednicowo, kopniaki czuję na samym dole, wiec od ostatniego USG nic się pewnie nie zmieniło ... Niby wiem, że ma jeszcze czas na obrót, ale już zaczynam się stresować, że tego nie zrobi 🙈1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMao- moj lezy poprzecznie. Ale bardzo nisko. I kregoslupem do dolu. Najgorsza z mozliwych pozycji. Czuje,ze czasem probuje się przewrocic,ale z powrotem wraca do tej pozycji. Dobrze,ze wizyta za tydzien,dopytam się o pępowine (bo oczywiscie przeszla mi mysl,czy sie nie obkrecil w nia albo nie jest za krotka). I musze sie dopytac w ktorym miejscu mam dokladnie to lozysko. Bo ostatnio,jak mi syn w brzuch z glowki strzelił,to myslalam,se sie zkitram w bolu.
-
Policzki płoneły mi żywym ogniem. Czerwone , gorace ,palące place. Do tego wysypka na calym ciele, ogólne rozbicie, osłabienie,dreszcze.
Mój mały w 20 tc był ułożony główkowo, a potem się przekręcił i tak cały czas siedzi sobie nóżkami do dołu. Mam nadzieję,że jednak zdecyduje się przekręcić.
natki89 lubi tę wiadomość
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
nick nieaktualnyNo moj najpiere miednicowo,potem w 20tyg glowka fiknal do dolu,a juz od 22tyg miednicowo. Z tym,ze w 25sie przerwocil na bok i tak zostal. Wypycha sie okrotnie. Nie mogę znalezc sobie pozycji do spania. Jak leze na prawym boku,to kopie,bo mu tyłek gniotę,jak na lewym,to czuje smyranie raczkami. Połozę sie na plecach,to wypycha się tak,ze wczroaj caly korpus jego mogłam objać raczkami. Mam tak dość tej ciąży.
-
Mój też był ułożony miednicowo, tak mnie te kopniaki w pęcherz męczyły, że już nie mogłam. Nie wiem, czy to miało wpływ, u mnie pomogło, bo mały od dwóch tygodni główką do dołu - mianowicie, w książce "W oczekiwaniu na dziecko" są pokazane pozycję, które pomagają maluszkowi się obrócić. Ja zastosowałam jedną i pomogło. Taka na "pieska", na klęczkach, podparcie na łokciach, pupa wysoko do góry. I tak sobie kilka minut w tej pozycji zostałam.
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
U mnie cały czas leży poprzecznie. Czuje na jednym boku główkę A na drugim nogi, miałam jedną noc kiedy ewidentnie coś kombinowal i wydawało się już ze jest w pionie ale wrócił do poprzedniej pozycji. We środę mamy usg więc zobaczymy co się dzieje.
Ja jakoś zaczynam swirowac ze już bliżej niż dalej i że trzeba w końcu kupić resztę rzeczy. Wyprawkę dla siebie do szpitala mam, brakuje tylko koszul do karmienia. Dla dziecka nie mam upranego ani jednego ubranka bo czekam na usg i potwierdzenie płci. Mamy wózek, fotelik i łóżeczko do malowania, poza tym sterte rzeczy jeszcze niepotrzebnych typu huśtawka, fotelik do karmienia i full większych ubranek dla chłopca.
-
U nas młoda ostatnio była po skosie, ale głową do dołu. Później mogłaby się tylko naprostować, co by wycelować w wyjście
Poprzednia córka całą ciążę była ułożona poprzecznie miednicowo. No i miałam CC.
Iza - z tą immunoglobuliną to znowu mam rozkminę w drugą stronę, bo u mnie będzie podana w 30+3tc. Nie wiem czemu mi nie wyznaczyli terminu wcześniej. Ale z drugiej strony myślę, że te 3 dni to różnicy wielkiej nie zrobi.
No i wcześniej trzeba mieć chyba na świeżo zrobiony odczyn Coombsa, żeby sprawdzić, czy przeciwciała się nie wytworzyły.Alicja
Oleńka
-
Moja tez juz od ponad 1,5msc główka w dół. Chyba dalej tak jest, bo wczesniej, gdy byla nóżkami w dół to odczuwalam mało przyjemne smyranie w szyjce.
Ja też jeszcze nie mam nic uprane 😑 miałam zacząć jak przyjdą mebelki, ale chyba szybko sie nie doczekam, bo jakieś problemy są w hurtowni... więc czekamy caly czas. Chyba w przyszlym tygodniu zaczne już pranie, bo trochę sie stresuje, ze nie zdążę. Z takich niezbednych rzeczy to brakuje nam tylko wanienki. Wszystko inne, co potrzebne mamy. Tyle, ze wala sie to po kartonach 😃 -
nick nieaktualnyJa probowalam pozycji,zeby sie przekrecil. Tylko troche dupke podniosli,a za chwile "opadł". Moze mu ta pozycja pasuje. Nie będę na sile nic juz robic. Jak tak zostanie to trudno. Jak się sam przekreci,to ok. Ma jeszxze czas. Najwazniejsze,zeby mial mozliwosc. Za tydzien sie wszystkiego dowiem.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKaczorka wrote:U nas młoda ostatnio była po skosie, ale głową do dołu. Później mogłaby się tylko naprostować, co by wycelować w wyjście
Poprzednia córka całą ciążę była ułożona poprzecznie miednicowo. No i miałam CC.
Iza - z tą immunoglobuliną to znowu mam rozkminę w drugą stronę, bo u mnie będzie podana w 30+3tc. Nie wiem czemu mi nie wyznaczyli terminu wcześniej. Ale z drugiej strony myślę, że te 3 dni to różnicy wielkiej nie zrobi.
No i wcześniej trzeba mieć chyba na świeżo zrobiony odczyn Coombsa, żeby sprawdzić, czy przeciwciała się nie wytworzyły.
Ja wlasnie sie poplakalam przez ta immunoglobuline. Lekarz swoje, polozna swoje, polozna zrobila się w czasue rozmowy niemila, stanowcza i uparta, no i nagle ona nic nie wie, niech lekarz decyduje. W innym miejscu polozna czarna masa w tym temacie. Daje do tylu, niby jest przepis ze kazda ciężarna rh- ma prawo do darmowej szczepionki. Mam wypisana recepte na szczepionke, będzie pelnoplatna. Tylko kolejny problem- kto mi ja ma podac? Az lzy sane mi leca, mam juz dosc. -
Czytałam, że Maluchy zazwyczaj ustawiają się prawidłowo około 32 tc... także jak Wasze brzdące są tez ustawione nie tak jak należy to mnie trochę to pocieszyło 😉 Że nie tylko mój się ociąga 🙈
Maija zaraz spróbuje tej pozycji na „pieska” 😉
Ja będę prac w drugiej połowie września te maleńkie ciuszki😍 Wyprawke dla Małego mamy większościowo ogarniętą, także teraz bym musiała o sobie pomyslec, aby ogarnac rzeczy do szpitala - ale to nie sprawia tyle frajdy co zakupy dla dziecka 😂😋
Mi aplikacja pokazuje, że zostało 96 dni porodu... także ta liczba poniżej 100 zaczyna stresowac, że to naprawdę się dzieje... niby 2,5 roku staraliśmy się o dziecko... myslalam, ze będe inaczej podchodzić do tego... a jestem z lekka przerażona co to będzie 😂😁
-
Mao, u mnie aplikacja pokazuje 69 dni 😅 ogólnie w pierwszej ciąży rodziłam jakby "za miesiąc" od dzisiaj, 6 tygodni przed terminem, więc mi się stres też załącza, gdy o tym myślę 😉
Ja mam z tymi terminami porodu misz-masz. Z OM mam w sumie 3 terminy: od lekarza 1.11, ale w kartę ciąży położna wpisała 2.11, z aplikacji 31.10. Z pierwszego USG 29.10, z dwóch połówkowych kolejno: 26.10 i 23.10.
Nastawiam się, że będą jedną z pierwszych w tym wątku, która się rozpakuje 😉1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Powiem Wam, że jak wejdę w 34 tydzień, to się będę codziennie zastanawiać, czy to już. Wiem, że niby każda ciąża inna, moja kuzynka pierwsze dziecko urodziła w 31tc, a drugie już dokładnie w 40tc, dzień przed terminem, ale w głowie będę miała, że mój pierworodny już w tym czasie był na świecie.
W rodzinie mamy 60-lecie ślubu dziadków męża- 28.09. Mamy zamiar się wybrać jeśli wszystko będzie OK, ale ja już mam stresik, że to 9 miesiąc będzie akurat i 150km do mojego szpitala.1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
