Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza34 wrote:A jak wasze dzieciaczki spia s nocy w brzuchach, tzn.spia czy ruszaja sie. Moja ma aktywność ok.23 a tak to spi, nawrt jsk wstaje do wc to się nie rusza i rano tez muszę troche poczekac na te pierwsze ruchy.
Ale ja te jego kopniaczki i przeciągania uwielbiam😍 jednak mógł by się odwrócić główka w dół, bo czuje kopniaki bardzo nisko i czasem są nieprzyjemne...Kijanka lubi tę wiadomość
-
Mój dziś też cała noc kopał i się przeciągał dziś tak samo chyba nadrabia wczorajszy dzień bo wczoraj był strasznie leniwy. Ale jak idę do lekarza to zawsze śpi i nawet nie chce za bardzo buzi pokazać ciężko go wtedy obudzić. Chyba usypia go jazda samochodem.
-
Agawa wrote:Ja miałam cesarkę w piątek a wypis był w poniedziałek. Czy któraś z Was jest z Krakowa lub okolic? Teraz mam lekarza ze szpitala uniwersyteckiego na Kopernika. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z tym szpitalem to będę wdzięczna za info. Chociaż i tak raczej jestem na ten szpital skazana bo mój lekarz prowadzący ma przeprowadzić CC.
Agawa, jestem z Krakowa, ale rozwazam inne szpitale (Rydygier, Ujastek lub Siemiradzki). Odnosnie Kopernika podobno jest klopot jesli przyjdziesz z ulicy, wtedy lubia odsylac do innych szpitali. Natomiast jak masz umowione cc i lekarz tam pracuje wowczas jest ponoc w porzadkuZ fajnych rzeczy tez nie musisz prawie niczego miec ze soba wiec jest mniej do kupowania i pakowania do torby szpitalnej
A wczesniej gdzie rodzilas?
Coreczka 11.2019 -
Witajcie,
Ktoś tu pytał czy żyje - chyba Domcias:-)
To żyje choć we Wro upaly niedługo mnie zabija.
Mnie kret kopie non stop, na szczęście w nocy odpuszcza i śpi razem z mamą. Ale spanie to za dużo powiedziane,bo cały czas leży poprzecznie i nie mogę na żadnym boku się położyć.
Na ostatnim USG się doweidzialam,że mam jakąś przestrzeń hypogeniczna czy jakoś tak w łożysku i ona może utrudnia kretowi obrócenie się. Trochę dziwne ,bo nikt mi wczensij o tym nie wspominał o tym. Na necie też nie mam żadnej informacji o takiej przestrzeni.
No i podobnie jak Comy dzieczynka głowa mojego kreta jest o 2 tygodnie wieksza niż tc. Więc już się martwię. A i od kiedy nie jem słodyczy młody zwolnił z waga i w 28+0 ważył 1170gr. Tylko łeb duży.Domcias lubi tę wiadomość
-
Paula, dziś o Tobie właśnie myślałam
A głową się nie martw. Nie pamietam dokladnie jak u mnie bylo, ale brzuszek był w okolicach 29tc, głowa i nogi 31tc. Lekarz nic nie mówił, żeby to było nieprawidłowe. Ja narazie od ponad tygodnia odpuściłam sobie wkręcanie różnych rzeczy i czuję sie jakaś taka spokojna. Oby tak zostało do dnia porodu
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
Mój narzeczony mnie pocieszył,że ponoć jak on się urodził to miał łeb nieproporcjonalnie duży do reszty ciała więc jak na razie trzymam się tej wersji,że to po tatusiu.
Nie wiem czy mnie coś jeszcze wyprowadzi z rownowagi i też już dużo odpuszczam. Bo jak mój lekarz prowadzący zrezygnował z pracy w Luxmedzie i w połowie ciążę wybierałam kolejnego. I u tego kolejnego który okazał się bardzo fajny okazało się że też odchodzi i jest dokonać sierpnia. Więc zaj..... Ale polecił nam jakaś swoją znajomą ,która też przyjmuje Luxmedzie i jest ok. Właściwie byłoby mi wszystko jedno już bo jak do niej pójdę będę w 32 TC ale zapisałam się też w międzyczasie do mojego pierwszego prowadzącego tam gdzie przyjmuję na NFZ. Oczywiście jak to NFZ pani mi podala terminami na listopadale z placzem w oczach wzięłam ją na litosc i dopisała mnie dodatkowo na wrzesień. Więc mam nadzieję,że on mnie z tą głowa uspokoi. I z tym łożyskiem dziwnym.
A i we wrześniu idę jeszcze na zastrzyk z immunoglobiny w Luxmedzie ale na NFZWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 15:38
-
Paula! Wróciłaś na forum! Ale super!!!
Dziewczyny, mam taką koncepcję, żeby kupić na początek opakowanie mleka modyfikowanego. Chcę karmić piersią, ale bywa różnie. Chcę czasem też wyjść z domu...
Jakie kupić? Jako że ma być używane okazjonalnie, cena nie ma decydującego znaczenia. Ma być smacznie i bez syfuPaula_30 lubi tę wiadomość
-
kudłata wrote:Dziewczyny a jak tam Meggs? Odzywała się ostatnio?
Szczesliwa_mamusia, Paula_30, kudłata, Aishha lubią tę wiadomość
-
Kijanka chyba prościej kupić saszetki bo mleko w puszce nie może długo stać otwarte, nie pamiętam ile czasu to jest ale wiem że to w jakiś sposób jest ograniczone. Więc załóżmy podasz porcję mm raz w domu bo nie bedziesz potrafiła odróżnić czy ten płacz jest z głodu czy z innego powodu a to na początku jest normalne przy pierwszym dziecku trzeba się nauczyć jego obsługi
więc puszka została otworzona i dalej już samo KP a na wyjścia pierwsze będziesz miała zamrożone z nawału zapasy.
Kijanka lubi tę wiadomość
-
Limonka wrote:Zerknij takze na ten watek : https://bellybestfriend.pl/forum/porod/gdzie-rodzic-w-krakowie,685,58.html
Dzięki Limonka, dużo przydatnych informacji! Ja poprzednie CC miałam na Ujastku. Jeśli nie miałaś doświadczenia z tym szpitalem, to jeśli chcesz mogę napisać co było OK a co nie. -
mrt87 wrote:Kijanka chyba prościej kupić saszetki bo mleko w puszce nie może długo stać otwarte, nie pamiętam ile czasu to jest ale wiem że to w jakiś sposób jest ograniczone. Więc załóżmy podasz porcję mm raz w domu bo nie bedziesz potrafiła odróżnić czy ten płacz jest z głodu czy z innego powodu a to na początku jest normalne przy pierwszym dziecku trzeba się nauczyć jego obsługi
więc puszka została otworzona i dalej już samo KP a na wyjścia pierwsze będziesz miała zamrożone z nawału zapasy.
Zdecydowanie popieram. MM około miesiąca może być otwarte.
Ja kupiłam saszetki Nan Opti Pro. Na początek taka jedna saszetka to i na 3-4 razy wystarczy.
W Rossmannie są dostępne. Są też jakieś inne firmy też. Jedna kosztuje 3zł z groszami.Kijanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa planuje kupic gotowe buteleczki. Ale nie duzo. Na wszelki wypadek.
No i chyba poszukam sobie ortopedy. Nie boli mnie jakos mocno te spojenie,ale jednak czuje. Wole sprawdzic,czy nic sie z nim nie dzieje,niz potem pluc sobie w brode,ze cos nie tak. Ale umowie sie tak na pazdziernik. Blizej juz porodu. -
nick nieaktualnyMeggs wrote:My żyjemy. Nadal w dwupaku, nadal podpieci 24 h na dobe pod ktg i pod pompa z tokoliza. Skurcze sie wyciszyły na chwile obecna. Troche twardnien brzucha sie pojawia. Jest szansa ze jak ten stan sie utrzyma to w przyszlym tygodniu beda robic probe odpiecia nas od tokolizy.
Meggs lubi tę wiadomość
-
Coma i Paula: u mnie główka jest aż TRZY tygodnie do przodu! I lekarka kazała się tym nie przejmować, bo taka tendencja jest w rodzinie męża. Mój pierworodny w wieku 2 lat nosił czapki dla 4-5 latków. Choc w sumie nie wygląda nieptoporcjonalnie, jest ślicznym chłopcem. Ważne są jeszcze inne rzeczy, brak poszerzonych komór itd. U nas mózg wyglądał zupełnie prawidłowo i staram się tym pocieszać. Ale też trochę świruję z tego powodu
w czwartek usg, mam nadzieję, że chociaz nie będzie więcej niż te 3 tyg
-
Hmm mówisz BPD? Bo to jest coś trochę innego, wymiar w najszerszym miejscu. W połączeniu z HC (obwód główki) daje przede wszystkim informację o kształcie główki, czy jest okrągła czy podłużna. Sama wielkość określa HC. Więc może to być trochę pocieszające. Wiem, bo przerabiałam to też, w 20 tc też nie do końca mi się ten parametr podobał. Teraz BPD jest w środku normy, a HC czyli obwód o 3 tyg za duży.