Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
silent wrote:Hmm mówisz BPD? Bo to jest coś trochę innego, wymiar w najszerszym miejscu. W połączeniu z HC (obwód główki) daje przede wszystkim informację o kształcie główki, czy jest okrągła czy podłużna. Sama wielkość określa HC. Więc może to być trochę pocieszające. Wiem, bo przerabiałam to też, w 20 tc też nie do końca mi się ten parametr podobał. Teraz BPD jest w środku normy, a HC czyli obwód o 3 tyg za duży.
a Coma ma coś innego? Bo u mnie bpd jest w normie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 22:19
-
nick nieaktualnyKurczaczek89 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanie, piłyscie może piwo 0.00% w ciąży? Mam taką chęć na piwko, kupiłam Łomża radler 0,00% i mimo wszystko się waham... 😜
-
Kurczaczek89 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanie, piłyscie może piwo 0.00% w ciąży? Mam taką chęć na piwko, kupiłam Łomża radler 0,00% i mimo wszystko się waham... 😜
-
nick nieaktualnyKurczaczek upewnij się na etykiecie ze to piwo rzeczywiscie ma 0% (czasem sa z niewielką ilością alkoholu) i śmiało- smacznego.
Ja jutro ide na grilla i juz czeka na mnie piwko bez alko.
A dzis padam na ryjek. Dziecko to chyba sobie zaraz drzwi wykopie. -
Kurczaczek89 wrote:Pisze 0.00% a i tak człowiek się zastanawia 😜
No to zdrówko 🍺koleżanka przyniosła też karmi na którym pisze bezalkoholowe ale z tyle n etykiecie jest mimo to że 0,5% i tego już nie pije. Za to polecam Warkę ciemne cytrynowe
najlepsze bezalkoholowe
-
nick nieaktualnyMi tez Warka ciemna smakuje. Choc dzis pilam grejfrutowa. Wino bezalkoholowe jakos mi nie podchodzi.Ale tyle co sie coli w tej ciazy napije,to w zyciu tyle.nie piłam. Ale cola dobrze mi robi. Dobrze się po niej czuje. Łagodzi mi mdłosci i mega orzezwia.
-
coma wrote:Mąż to dziś pił i mi nie podeszło. Smakuje jak dziwna coca-cola. Ja to jednak klasyczek - Heineken.
ja przed ciążą piłam tylko kasztelana a on taki bardziej delikatny jest. Za to też inne smakowa 0% są dla mnie okropne. Zwłaszcza malinowe,jabłkowe itp
-
nick nieaktualnyA mi wiekszosc smakowych podchodzi
A wina poczekaja na czas,kiedy juz będę mogła wypić ten kieliszeczek,alkogolowego winka.
Kupiłam sobie kurtke. Jesienna parkę mam z 1 ciązy,ale jest trochę przyduza. Kupilam.taką ocieplana teraz.Nie typowo.zimowa,ale.cieplejsza niz na jesien
Niewiadomo jaka będzie komcowka pazdziernika i początek listopada. W 1 ciazy pamietam chodzilam w kurtce rozpietej,ale było nawet ciepło. I modliłam sie,zeby urodzic szybko,bo.mialu nadejsc mrozy. A szkoda mi było kupowac kurtke na tydzien,czy dwa -
Ja pilam kilka razy 0,0% lecha, warke, somersby i było ok. Jednego dnia miałam tak wielką ochotę wypić zwykłe piwo, że nie dałam rady myśleć o niczym innym. Wciągnęłam heinekena 0,0 co skończyło się giga zgagą i bełtem prawie całonocnym. Pół nastepnego dnia czułam się jak na najgorszym kacu. Nie lubi chyba smaku 'zwykłego' browara ten mój dzieć
-
nick nieaktualnyKichnęłam i teraz napierdziela mnie orawe wiazadlo,a macica jakbym miała dostac okres. Wzięłam leki i czekam na efekt.
Coma- ja też na to liczę,ze najdalej 15go będę rozpakowana. Ale ta kurtka akurat też.mi sie przyda przez jakis czas po porodzie. A,że nie była jakos droga,to wzięłam.
Listopadowamama- ja ostatnio meżowi nalewałam zwykłe piwo i zaczela piana wyciekac. Odruchowo chcialam ją wypić. Kurvzę,troszke pociagnelam,ale tak ni nie smakowało. I tak zaraz wyplułam. -
Ja po po piwie 0% zawsze latam częściej siku niż normalnie:-/ a kiedyś kupiłam sobie wino bezalkoholowe z Auchan ale było tak niedobre,kwaśne że wylałam:-/ marzę o lampce normalnego białego wina polslodkiego
A dzisiaj mam nauczke- na grillu mieliśmy sałatkę gyros,której się nazarlam jak świnia że tak brzydko powiem. A tam jest majonez. I oprócz mega zgagi mam traumę na WC. A temat zaparć już dawno pokonałam