Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Hej
My wczoraj wróciliśmy z Pragi i po raz pierwszy poczułam, że to już wysoka ciąża. Po tych 6 h w samochodzie mimo wielu przystanków moje plecy zaczęły mocno boleć po prawej stronie w odcinku lędźwiowym. Silny, ciągły ból. Ble, nie mołgam spać do 3 rano. Potem przeszło. Dziś nadal od czasu do czasu czuję tam lekki dyskomfort, często jak wezmę głęboki oddech to mnie tam zakłuje.
Ale w Pradze było cudownie. Nadal długie spacery były ok
A dziś jesteśmy po USG 3 trym.
Wszystko ok. Mały ułożony główkowo, dupkę ma po mojej lewej stronie brzucha. Waży trochę ponad 1,5 kg i wszystkie parametry ma w normie.
Płyn owodniowy bliżej górnej granicy normy (AFI 19,2), ale nadal w normie. Będziemy obserwować szyjkę żeby mieć pewność, że zanadto się nie skraca (moja mama miała krótką szyjkę i musiała leżeć pod koniec ciąży - tylko dlatego bierzemy to troszkę pod lupę).
Mamy fajniutkie ujęcie buzi maluszka. Super się czujemy po tym badaniu
Iza34, Janka78, Kijanka, silent, Zlaania1, coma, Maija, natki89, Kropka89 lubią tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:No i się naczytalam i juz schizuje a czytalam o intensywnych ruchach dziecka. Dzis prawie non stop sie rusza, wypycha, kopie. Ma ktoras tak? Bo roznie o czyms takim pisza.
-
Iza34 wrote:No i się naczytalam i juz schizuje a czytalam o intensywnych ruchach dziecka. Dzis prawie non stop sie rusza, wypycha, kopie. Ma ktoras tak? Bo roznie o czyms takim pisza.
U nas to się zdarza nawet kilka razy w tygodniu. Wczoraj tak było. -
nick nieaktualnyTak siedzialam i myslalam. A moze to przez cukier, w sensie ze mam niezdiagnozowana cukrzyce bo badanie bylo zbyt wczesnie, no a dzis sporo slodkiego zjadlam, duzo wiecej niz zwykle.
Wogole jestem zmeczona, wstaje o 5 do wc, o 6 juz pobudka (z racji szkoly), dzis znow ganianka za szczepionka, nerwy. Najchetniej to poszlabym juz spac ale znow jestem sama z corka ktira dopiero je kolacje, a jeszcze mycie, czytanka. Wykorkuje. A mial maz przyjsc wczesniej. -
nick nieaktualnyHej. Jesten w domu. Bylam na ip. Maluszek zaczął sie ruszac. Jakos tak niefortunnie się ułozyl,ze nie czułam. Polozna,ktora mnie podłaczala do ktg była zdziwiona,ze nie czuje ruchow. Co do lekarza,ktory mnie lrzyjmował,brak mi słow. Nawet nie chce mi sie tego pisac.najwazniejsze,ze z maluszkiem wszystko dobrze. I mam nadzieję,ze teraz pojade juz tylko rodzic i nie bede musiala korzystac z sytuacji awaryjnej. Zostalam potraktowana na zasadzie- dupe pani zawraca i czemu tu pani przyjechala,a nie gdzie indziej. Dlugo mialam to ktg. Robił mi tez usg,ale fiwuedzialam sie tylko,ze wszystko jest dobrze. I,ze lezy caly czas miednicowo. Nasluchalam sie,jak to pacjenci nie szanuja lekarzy itd. Szkoda słow
coma lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Hej. Jesten w domu. Bylam na ip. Maluszek zaczął sie ruszac. Jakos tak niefortunnie się ułozyl,ze nie czułam. Polozna,ktora mnie podłaczala do ktg była zdziwiona,ze nie czuje ruchow. Co do lekarza,ktory mnie lrzyjmował,brak mi słow. Nawet nie chce mi sie tego pisac.najwazniejsze,ze z maluszkiem wszystko dobrze. I mam nadzieję,ze teraz pojade juz tylko rodzic i nie bede musiala korzystac z sytuacji awaryjnej. Zostalam potraktowana na zasadzie- dupe pani zawraca i czemu tu pani przyjechala,a nie gdzie indziej. Dlugo mialam to ktg. Robił mi tez usg,ale fiwuedzialam sie tylko,ze wszystko jest dobrze. I,ze lezy caly czas miednicowo. Nasluchalam sie,jak to pacjenci nie szanuja lekarzy itd. Szkoda słow
że niby pacjenci ich nie szanują... W drugą stronę jest jeszcze gorzej.
Najważniejsze, że z dzieckiem wszystko dobrzeczyli jednak kwestia ułożenia miała tu znaczenie.
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnyUslyszalam wogole,czego ja sie spodziewałam,że w 28tyg ciazy,to będę czula ruchy caly czas? Ech... i innych rzeczy. Głowa,az mi pekala. Ale powiedziam temu lekarzowi,ze czuje sie upokorzona i jest mi przykro,ze mnie tak potraktowal. Spojrzal w karte,zobaczył kto prowadzi koja ciaze i stwierdzil,ze jutro powie mojemu lekarzowi,jaka pacjentke miał. (Pracuja razem na tym samym oddziale)
-
Szczesliwa wspolczuje
ważne że wszystko dobrze się skończyło. U nas dzisiaj w szkole rodzenia położna mówiła o sytuacjach kiedy należy bezwzględnie jechac do szpitala i jednym z takich powodów był brak ruchów lub dużo słabsze niż dotychczas. Powiedziała że to tzw matczyny instynkt i że należy to zawsze sprawdzać no ale dodała też,że spirala się z opiniami ciężarnych jak lekarza na to reagują i że to jest przykre bo wyśmiewają takie pacjentki
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Uslyszalam wogole,czego ja sie spodziewałam,że w 28tyg ciazy,to będę czula ruchy caly czas? Ech... i innych rzeczy. Głowa,az mi pekala. Ale powiedziam temu lekarzowi,ze czuje sie upokorzona i jest mi przykro,ze mnie tak potraktowal. Spojrzal w karte,zobaczył kto prowadzi koja ciaze i stwierdzil,ze jutro powie mojemu lekarzowi,jaka pacjentke miał. (Pracuja razem na tym samym oddziale)
najważniejsze, że z Maluszkiem jest wszystko dobrzeCóreczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi związane z moim wynikiem glukozy. Dzisiaj mam wizytę postanowiłam pogadać z lekarzem.
Szczęśliwa mamusiu ja jadąc na ip też spotkałam się z takim traktowaniem.... mówią o szacunku, a sami go nie mają. Dobrze mu powiedziałaś ja też pozwoliłam sobie na taki komentarz i odrobine zmienił podejście. -
coma wrote:https://dane.gov.pl/dataset/219,imiona-nadawane-dzieciom-w-polsce/resource/19065
Najczęściej nadawane imiona w Polsce w pierwszej połowie 2019Na którym miejsu jest wasze?
Ja jestem w pierwszej 150!
A moje własne imię (Wioleta) jest dopiero w 8 pięćdziesiątce, zresztą Wioletta niewiele lepiej 0_0 A w pracy mam chyba z 5 Wiolett.coma lubi tę wiadomość
-
ilu ja spotkałam takich lekarzy czy pielęgniarek...mnie już nic nie zdziwi...ja jako pacjent jestem zawsze grzeczna,czekam na swoją kolej, nie wpycham się w kolejkę jak inne baby! czekam słucham cierpliwie, ale jako pielęgniarka jak widzę, to ich karygodne zachowanie to od razu mówię..moja koleżanka leżąc po porodzie, też pielęgniarka przeżyła to na własnej skórze, jak położna badając krocze pacjentki pod oknem, podchodzi do niej nie zmieniając rękawiczek i chce badać jej ranę po cc! to był moment kiedy już nie wytrzymała...my obserwujemy i widzimy takie błędy, aż głowa boli! i chcesz uciekać z takiego miejsca ale to trzeba mówić i się nie bać
-
To prawda ja się przed operacjami myłam płynem antybakteryjnym (powinien stać w łazience w Szpitalu) pomimo iż sami mi pod takie mycie nie wysłali. Dlatego polecam rana będzie się lepiej goiła bo tak na prawdę my na sobie możemy nosić różne nieciekawe bakterie. Tylko ogolone krocze będzie szczypać od razu ostrzegam ale to chwila moment