Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Paula, aż nie wiem co napisać...brak slow na tego lekarza u którego byłaś ☹️ Maluszek na pewno dzielnie walczy- musi być dobrze! Na szczęście w porę pojechaliście do szpitala i lekarze tam reagowali szybko..Nawet nie wyobrażam sobie co musisz teraz przechodzić- mam nadzieje, że niedługo będziesz miała siły, aby pójść do synka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 19:05
-
Paula, najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło! Lekarze na pewno dobrze zajmą się synkiem i za jakiś czas wypuszczą Was całych i zdrowych ze szpitala. Cały czas będę trzymać kciuki! Pamiętam, że jesteście sami we Wro, więc jak tylko byś czegoś potrzebowała to śmiało pisz do mnie, a ja podwiozę Ci co trzeba.
JustBelieve, agndra, silent, kudłata, Paula_30 lubią tę wiadomość
-
Paula najważniejsze, że zareagowałaś szybko i lekarze w ostatniej chwili też! Ja też się prawie popłakałam a łatwo się nie wzruszam. Super waga małego, juz jest bezpieczny a Ty daj sobie czas na dojście do siebie, żebyś mogła spokojnie przy nim być. Tę babę z luxmedu to tylko pozbawić praw wykonywania usg
-
Paula, historia naprawdę straszna, aż brak słów.. Tak jak już dziewczyny pisały, najważniejsze że zarówno Ty jak i lekarze w porę zareagowaliscie. A maluch na pewno jest silny, da sobie radę, potrzebuje tylko trochę czasu. Ty też się trzymaj. Zostałaś mamą ❤️
-
Paula mam łzy w oczach.
Z całego serca życzę Wam zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!!
Najważniejsze ze Synek jest już na świecie cały i zdrowy! W inkubatorze na bierze sił a za niedługo będziesz to tylko wspominała tuląc Malucha do piersi.
Jesteś MAMĄ bardzo dzielną!W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
nick nieaktualny
-
Paula my też jesteśmy z Tobą! Pomodlimy się z mężem jak należy! Ja mam sobie do wyrzucenia że Cię nie namawiałam mocniej na naszego lekarza. Pamiętam że miałaś już do niego pojechać, ale przez pracę Cię nie wypuścili. Mam wyrzuty że on by na pewno coś takiego zauważył! No, ale oczywiście może tak miało być grunt że zareagowaliscie z mężem dobrze no i ta nasza Borowska że ogarnęła. Byłam tam jakiś dwa tygodnie temu, na IP niezbyt miło rzeczywiście, ale dobrze że na oddziale lekarze ogarnęli. Trzymajcie się dzielnie z synkiem a i ja się dołączam do Domcias, również mogę podjechać jak będziecie czegokolwiek potrzebować. Mały jest w żłobku, ja mam auto, dawaj tylko znać.
Jesteśmy z Wami! Maluchu rośnij i trzymaj się wszystkie tutaj Ciocie są z Tobą!agndra, Domcias, Paula_30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:A mnie nurtuje takie pytanie- czy jakby ta z luxmedu zauwazyla co sie dzieje to czy sytuacja moglaby potoczyć sie inaczej?1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Iza34 wrote:A mnie nurtuje takie pytanie- czy jakby ta z luxmedu zauwazyla co sie dzieje to czy sytuacja moglaby potoczyć sie inaczej?
Ale teraz już nie ma co gdybać, tylko wszystkie zaciskamy mocno kciuki i kibicujemy dzielnej mamie i silnemu maluszkowi aby wszystko było dobrze i jak najszybciej mogli się tulić!