X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 13 września 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:22

    uIHap1.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 13 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 15:02

    💙
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 13 września 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:22

    uIHap1.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 13 września 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 15:02

    💙
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 13 września 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:23

    uIHap1.png
  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 13 września 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, biorę 4x100 ;) a Ty jaką masz dawkę? Póki co, ja luteinę chyba dalej będę stosować, zaczęłam na początku ciąży, bo progesteron spadał i bolało mnie podbrzusze.
    Próbowałam odstawiać, ale miałam twardnienia brzucha. Tylko teraz widzę, że te twardnienia to z braku regularnych wypróżnień... I to samo powiedziała moja gin. Bo szyjka mimo dolegliwości nie skracała się i trzymała.

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 13 września 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 15:02

    💙
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 13 września 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja luteinę biorę dopochwowo od początku tej ciąży ze względu na poprzednie niepowodzenia. Najwięcej brałam 3 z po 100mg. Potem zeszłam do 1x100mg i lekarz planował całkowicie odstawić, ale brzuch mi mocno twardniał i trzeba było zostawić. Teraz na dawce 2 x 100mg brzuch dużo lepszy i czuje się bezpiecznie. W poprzedniej donoszonej ciąży nie brałam wcale luteiny do 30tyg. Potem zaczęły sie ostre skurcze i dostałam 3 x po 200mg i pomogło. Donosiłam do terminu, bez potrzeby leżenia.

    Z probiotyków doustnie łykam codziennie lacibios femina albo provag. Dopochwowo lactovaginal - przynajmniej kilka razy w tygodniu. Stosuje też provag żel.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    A acard kiedy odstawiacie? O ile bierzecie...
    W.pierwszej ciazy powiedzial mi gin,ze mam odstawic w 36tyg. Potem mialam brac neoparin,ale sie okazalo,ze mam uczulenie na heparyne i nic nie brałam. W tej zapytam na wizycie za tydzien

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 22:33

  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 13 września 2019, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audreyyy, a no czuję palcem przy aplikacji luteiny, taka gula, ze ciężko palca wsadzić 😃 a dziś to w ogole, jakby miala wypaść...

    Ja luteine biorę jakoś od 6-7tc. Biorę ze względu na wcześniejsze poronienie, plamienie i bóle brzucha na początku ciazy. Po pierwszym trymestrze mieliśmy odstawiac, ale zawsze cos bylo z wizyty na wizytę. Najpierw twarda macica, później chyba miekka szyjka, a teraz ten napór główki. I tak się bujam z tą luteiną.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 22:35


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maija wrote:
    Iza, biorę 4x100 ;) a Ty jaką masz dawkę? Póki co, ja luteinę chyba dalej będę stosować, zaczęłam na początku ciąży, bo progesteron spadał i bolało mnie podbrzusze.
    Próbowałam odstawiać, ale miałam twardnienia brzucha. Tylko teraz widzę, że te twardnienia to z braku regularnych wypróżnień... I to samo powiedziała moja gin. Bo szyjka mimo dolegliwości nie skracała się i trzymała.

    Tez 100mg, na dobe 6 tabl. Moj lekarz chyba przewrazliwiony i z ta lutka i x lezeniem albo woli dmuchac na zimne. Ale on dobrze wie ile staraliśmy się o tą dzidzie.

  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 13 września 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam na luteinie gdzieś tak do ok 20 tc ze względu bole brzucha, wahania progesteronu no i wcześniejsze poronienie. Bałam się, ale odstawilam z dnia na dzień. A teraz wodnistego sluzu tyle, ze rownie dobrze mogłabym nosić majtki prosto z pralki i nie byłoby różnicy. Na ostatniej wizycie pytałam czy to jest ok, gin mówił ze to normalne i teraz do konca sluzu będzie jeszcze więcej aż odejdzie czop przy samej końcówce ciąży

    201910251756.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 13 września 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakieś wieści od Pauli? Od wczoraj myślę czy wszystko u nich ok i czy udało jej się zobaczyć maluszka.

    3uqruv0.png
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 13 września 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, chciałam polecić blog, który piszę nasz pediatra: www.dzieckoizdrowie.pl
    Może jakieś informacje Wam się przydadzą.

    A dziewczynom z Krakowa, jeśli jeszcze nikogo nie mają, polecam panią doktor. Kobieta jest super pediatrą, trafne diagnozy, duże doświadczenie i przemiła atmosfera na wizytach. Ja przy pierwszym dziecku długo nie mogłam znaleźć nikogo, komu mogłabym zaufać.

    Domcias lubi tę wiadomość

  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 13 września 2019, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silent wrote:
    Jakieś wieści od Pauli? Od wczoraj myślę czy wszystko u nich ok i czy udało jej się zobaczyć maluszka.
    Tak, jest przy maluszku, może go dotykać przez inkubator. Napisała nam, że z małym lepiej niż wczoraj, a ona będzie próbować pobudzić laktację. Wiadomo, że się niesłychanie martwi. My też o nich myślimy i się martwimy.

    W ogóle dziewczyny, to ja się nie spodziewałam, że tak się emocjonalnie zaangażuje w sytuację nas tu spotykające. A tu proszę: mamy już nasze pierwsze listopadowe dzieciątko urodzone 12 września 🙃💪💪💪

    silent, coma, Agawa, Domcias, Ewelina29, natki89, Kijanka, Kropka89, Esti lubią tę wiadomość

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 13 września 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:23

    uIHap1.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 13 września 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To naprawdę dobre wieści. Pewnie nie ma głowy do wchodzenia na forum teraz, mam nadzieję, ze szybko dojdzie do siebie. Dzięki za update, bo też to przeżywam od wczoraj. Maluch jest pod dobrą opieką i będzie silniejszy z każdym dniem <3

    3uqruv0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Ja byłam na luteinie gdzieś tak do ok 20 tc ze względu bole brzucha, wahania progesteronu no i wcześniejsze poronienie. Bałam się, ale odstawilam z dnia na dzień. A teraz wodnistego sluzu tyle, ze rownie dobrze mogłabym nosić majtki prosto z pralki i nie byłoby różnicy. Na ostatniej wizycie pytałam czy to jest ok, gin mówił ze to normalne i teraz do konca sluzu będzie jeszcze więcej aż odejdzie czop przy samej końcówce ciąży
    Ja mam uczulenie na Luteinę więc brałam progesteron w zastrzykach i tabletkach a mimo tego, że teraz nie biorę żadnych globulek to mam podobnie jak Ty mokro w majtach. Raz mniej raz więcej ale suszy nie było od początku ciąży. Też pytałam lekarza, czy to normalne ale uznał, że tak. Zastanawiam się za każdym razem czy to nie wody 🙈

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 13 września 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natki, sama szyjka to jedno, bo u mnie dziś też nadal zamknięta i długa na 4.25 cm! W sobotę jeszcze byłam na stojącej imprezie w szpilkach na 12 cm, we wtorek zasuwalam przy remoncie, a od wtorku...

    Coma, ja luteiny nie biorę, za to acard mam odstawić w 34 tygodniu. Neoparin jeszcze w połogu.

    natki89 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 14 września 2019, 04:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam acard do końca 34 tygodnia. Wtedy odstawiam A o heparynie lekarz mówił że do końca ciąży. Popytam jeszcze na następnej wizycie.

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
‹‹ 686 687 688 689 690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ