X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 25 września 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Nie wiem ile lat miałaś jako dziecko bo jako małe A takie nie wiem 12lat to różnica ;) ale synek miał mieć jak miał 7tygodni tylko Bogu dzięki zasnął i udało mi się przekonać żeby nie robili ale też miał mieć takie krótkie jak dziewczyny opisują. Może dali Ci potem leki na sen żeby nie bolało?
    Miałam 5-6 lat. Może i mi dali jakieś leki, nie wiem tego. To jednak było 25 lat temu, to też może było inaczej.

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 25 września 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam 2 razy operację, każda ok godziny trwała i po pierwszej rzygałam jak kot a po drugiej raz zwymiotowałam ale za każdym razem czułam sie jak kupa i ciężko było mi wstać, chyba po ok dobie dopiero byłam w stanie sama chodzić bez ryzyka, że się przewrócę. Może przy krótszych zabiegach jest lepiej, położna mówiła że takie cięcie to 5 minut, chyba że ktoś ma dużo zrostów.

    FNh9p2.png
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 25 września 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszny mam spadek formy. Nie dość że ostatnio rozplakalam się bo nie miałam się w co ubrać to z dnia na dzień jest coraz gorzej. Palce mam spuchniete. Wyniki moczu po antybiotyku jeszcze gorsze. Dalej bakterie i dodatkowo ketony, leukocyty i wrytrocyty. A dziś jeszcze ni z tego ni z owego zwymiotowałam kawę...

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 25 września 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam raz narkozę jak miałam 16lat i mój syn też raz w wieku 5lat.
    U mnie była to biopsja wątroby - dali 2 głupie jasie, denerwowałam się że nie działają a potem odlot i urywek mam jak wieźli mnie na wózku inwalidzkim korytarzem. Potem jak obudziłam się to chyba z 10 osób nade mną rurki w nosie i panika,bo po podaniu narkozy nie mogli mnie wybudzić. Mogłam jeść tylko kisiel , czułam się słabo ale do przeżycia. Po przebudzeniu pisałam smsy i wysyłalam jakieś pierodły nie do tych osób co chciałam 🤣😂

    Syn -usuwanie polipów z nosa- gaz, założenie wenflonu, podanie narkozy. Zabieg i oczekiwanie na wybudzenie. Był zamulony,mógł jesc tylko miękkie rzeczy najlepiej bez gryzienia - w raziw wymiotów. Ale po godzinie od wybudzenia wszystko z nim było ok i do domu.

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 25 września 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mimo to cesarki się boję, nie chcę i mam nadzieję że uda się Sn.
    Najbardziej przeraża mnie ta rana i dochodzenie do siebie :(

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zlaania1 wrote:
    Ale mimo to cesarki się boję, nie chcę i mam nadzieję że uda się Sn.
    Najbardziej przeraża mnie ta rana i dochodzenie do siebie :(
    Ja mam na odwrót 🙈

  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 25 września 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agndra wrote:
    Miałam 5-6 lat. Może i mi dali jakieś leki, nie wiem tego. To jednak było 25 lat temu, to też może było inaczej.
    Myślę że Cię naCpali :p gdyby nie to że trzeba zająć się dzieckiem też bym zamówiła ta opcję :D

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 25 września 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestesmy po wizycie w 33+4 i jestem jakaś niezaspokojona jesli tak to moge nazwac. Usg wedlug swoich zasad nie zrobił bo było na ostatniej wizycie i jak zwykle powiedział, że tak czesto sie nie robi bo nie ma wskazan. Przedwczorajsze skurcze najwidoczniej nie były niczym groźnym skoro szyjka jest zamknieta i wysoko a nospa zadziałała i nie wrociły.
    Cukrów nie przekraczam, insuliny nie biorę wiec to tez nie jest wskazaniem do usg. Przedwczesnego porodu nie przewiduje, wyniki wszystkie bardzo dobre, hemoglobina wskoczyła na 12,5 i mam nie brac kolejnego opakowania tardyferonu. Zadnego KTG, GBS na kolejnej wizycie, toxo+hiv przed samym porodem. Dziwne to wszystko, albo ja jestem dziwna :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 14:09

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 25 września 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 15:16

    💙
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 25 września 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam teraz wizytę w sobotę po dwóch tygodniach i nie wiem czy nie odwołać, bo w sumie to mi szkoda kasy. Ona się rusza, nie sądzę żebym już rodziła, żadnych badań nowych nie zrobiłam, nic ciekawego się pewnie nie dowiem.

    uIHap1.png
  • Kurczaczek89 Ekspertka
    Postów: 177 141

    Wysłany: 25 września 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pytanie odnośnie pakowania torby 🙂 jakie przekąski tam wrzucacie? Kupiłam kilka batonów ale jakoś pomyślałam, ze przydałoby się coś zdrowszego tez.
    No i mam zagwostkę- czy są jakies chusteczki dezynfekujące/antybakteryjne co można nimi przetrzeć np. maskotkę czy coś z czym dziecko będzie miało styczność, a nie da się tego uprać?

    d29db7a339.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jutro wizyta z usg zeby sprawdzic co z szyjka. I mąż stwierdzil ze msm stresa bo zawsze przed wizyta zle sie czuje. Ale ma mi pomoc wieczorem, nawet chce mi głowę umyc ale to moge sama. Stwierdzil ze jak corce myje to i mi moze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma- przeloz na za tydzien. Przynajmniej mała lepiej podrosnie. Chyba,ze interesuje Cie samo usg :-) i to,ile podrosła.
    Ja idę teraz 11pazdzienika. Bedzie 3tyg po wizycie. Potem nie wiem własnie,bo lekarz idzie na urlop,ale obiecal mi,ze na pewno zdazymy sie spotkac :-D

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 25 września 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Coma- przeloz na za tydzien. Przynajmniej mała lepiej podrosnie. Chyba,ze interesuje Cie samo usg :-) i to,ile podrosła.
    Ja idę teraz 11pazdzienika. Bedzie 3tyg po wizycie. Potem nie wiem własnie,bo lekarz idzie na urlop,ale obiecal mi,ze na pewno zdazymy sie spotkac :-D

    No własnie nie mogę, dopiero na za 2 tygodnie przyjmuje moja lekarz, ale tak myślę że w sumie wytrzymam jeszcze 2 tygodnie...

    uIHap1.png
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 25 września 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już odpuściłam prywatne wizyty, mam jeszcze 2 na LuxMed u swojego lekarza prowadzącego + USG. Prywatnie ostatnio mi babka nie zrobiła USG, bo stwierdziła, że wszystko jest ok w papierach, chyba się na nią trochę obraziłam :P Zresztą ostatnio wychodzenie z domu mnie stresuje, mam schizę że odejdą mi wody gdzieś w autobusie czy na chodniku :P

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pewnie bede chodzic juz co 2 tyg. Jak nadal każe leżeć to te 2 tyg.to bedzie taki cel- byle do wizyty wytrzymac.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    No własnie nie mogę, dopiero na za 2 tygodnie przyjmuje moja lekarz, ale tak myślę że w sumie wytrzymam jeszcze 2 tygodnie...
    Jak się nic nie dzieje u Ciebie,to bym odwołała. A tę kasę przynajmniej na mała wydasz

    Kaczorka lubi tę wiadomość

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 25 września 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Jak się nic nie dzieje u Ciebie,to bym odwołała. A tę kasę przynajmniej na mała wydasz

    No nic mi się nie dzieje, w niedziele zrobiłam 12 km spacerem i oprócz standardowych twardnień brzucha nic mi nie było. Jak nie dostanę ataku paniki w nocy, że będe słabą matką to śpię też dobrze :P W ogóle 2 i 3 trymestr jest dla mnie bardzo łaskawy jak dotąd.

    Trzeba odwołać. Będzie na torbę do wózka :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 15:15

    Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość

    uIHap1.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 25 września 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczaczek89 wrote:
    Dziewczyny, pytanie odnośnie pakowania torby 🙂 jakie przekąski tam wrzucacie? Kupiłam kilka batonów ale jakoś pomyślałam, ze przydałoby się coś zdrowszego tez.
    No i mam zagwostkę- czy są jakies chusteczki dezynfekujące/antybakteryjne co można nimi przetrzeć np. maskotkę czy coś z czym dziecko będzie miało styczność, a nie da się tego uprać?
    ja nie biore zadnych przekąsek, nawet gdybym nie miala cukrzycy to bym nie wziela, tym bardziej że mamy jesc zdrowo :)
    chusteczki antybakteryje są do kupienia ale serio chcesz brac maskotke dla niemowlaka do szpitala? ja nawet pakuje rzeczy w zwykle torby na zakupy zeby pozniej wyrzucic i nie znosic do domu bakterii, kapcoe tez biore takie, które mogę wyrzucic.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 25 września 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś zdrowszego to dostanę w posilkach szpitalnych które są tam gdzie będę rodziła dobre.Do torby pójdą słodycze może jakieś musy albo DayUp

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
‹‹ 731 732 733 734 735 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ