Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykarma wrote:Mnie przy depilacji ratuje ruchoma główka maszynki, daję radę. Dużo trudniej było mi ostatnio nasiusiać do kubeczka, ale nawet anonimowo się nie przyznam jak to zrobiłam 😁
Ja tez przed lustrem dalabym sobie rade ale skoro odchorowalam obcinanie paznokci (widocznie byl zbyt duzy nacisk na szyjke) to depilacje tez bym odchorowala wiec po co mi to. -
nick nieaktualny
-
Chyba zacznę doceniać mój mały brzuch, bo depiluję się regularnie sama, paznokcie obcinam i ogólnie jest mi w tej ciąży nieźle, bo nawet zadyszki minęły. Gdyby nie głowa i panika poszpitalna to pewnie dom miałabym wysprzątany jak nigdy, a tak to jednak sporo leżę (choć krokomierz regularnie pokazuje między 6 a 10 tyś kroków, nawet nie wiem skąd! :o).
Jutro odbieram wózek i fotelik... Już się nie mogę doczekać
A tym, co myślą jeszcze o foteliku naprawdę polecam Avionaut Pixel - poczytałam o nim już PO zakupie, ale to, co znalazłam utwierdziło mnie w przekonaniu, że to był słuszny wybór z punktu widzenia bezpieczeństwa/ fizjologii (dalej mi nieco żal bajerów z Cybexa, ale to były bajery dla mnie, a jednak co innego się liczy).
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
O, to ja paznokcie też sobie bez problemu ogarniam depilację będę robić na dniach, więc się okaże. Ale skoro 2 lata temu dałam radę, to i teraz pewnie też sobie poradzę. Co nie zmienia faktu, że pole widzenia jest mocno ograniczone :p
I niby te 2 lata temu mi ginekolog mówiła, że jak nie mam siły, to nie muszę się depilować, bo jej to wsio rybka. Ale do porodu i tak musi być podwozie ogarnięte, to po co się zapuszczać
Reset - czytam o wózku i sama bym z chęcią jakiś nowy kupiła ale mąż by mnie chyba z rodziny wypisał :p -
Kaczorka wrote:Reset - czytam o wózku i sama bym z chęcią jakiś nowy kupiła ale mąż by mnie chyba z rodziny wypisał :p
Kaczorka, to może jak Ola siądzie, a Aluśka jeszcze będzie wózkowa namówisz M. na coś rok po roku? Taki Easywalker Harvey np.
Ewentualnie coś na Olx - ja sporo fajnych okazji tam widziałam, ale że wózek ma być prezentem od moich rodziców to oni koniecznie chcieli nowy. I w sumie pod tym kątem też patrząc brałam to Mutsy, bo wydaje mi się, że akurat ze spacerówki będę bardzo zadowolona (bardziej niż byłabym z wcześniej typowanego Espiro czy Abc Salsa).
A w ogóle to Mutsy idealnie mi wchodzi od bagażnika, co odkryłam tuz przed zakupem. Myślałam, że będę musiała demontować półeczkę (mam hatchbacka), a pan w sklepie tak sprytnie schował stelaż i gondolę, że mieszczą się jak na wymiar.
Coma- zamówiłam tą:
https://pl.aliexpress.com/item/32965520210.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.1ec65c0fP5Sav4
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 10:49
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Bo do porodu to na "lyso" wymagaja?
Ja z racji tej szyjki to nie moge sie schylac, dlatego wygibasy przy depilacji nie wskazane. Tak to zadnego problemu by nie bylo.
Ja na szczescie mam depilator ze strzyżarką i doslownie pare ruchów i jest gładziutko bez lusterka i w ciemno wiem że jest ok ale z nogami to juz jest wyczyn, mój wielki brzuch nie pozwala mi już na nic. ostatnio jak zmywałam lakier z paznokci u stóp i obcinałam paznokcie to powiedziałam mężowi, że chyba robie to ostatni raz bo boje się, że zrobie krzywde sobie lub dziecku ;/
-
karma wrote:Tak, to jest mój czwarty kocyk. Pierwsze dwa właśnie od le pampuch. Jeden bawełniany gruby miętowy i tak mnie wkurzył, bo jest ciężki. Jak się go trzyma rozłożonego że zwisa to rozciąga się chyba na 5 cm. Widziałam w necie tyle zdjęć przykrytych nim noworodków i stwierdziłam, że będzie super, ale ja bym się nim nie chciała przykryć, a co dopiero maluch. Szlag mnie trafił, ale dałam pampuchowi jeszcze jedną szansę i kupiłam bambusowy z jonami srebra (😂) i ten jest super, ale tego mi szkoda do szpitala. Posłuchałam się więc kogoś w necie, kto pisał, że kupił najtańszy koc z Ikei i wywalił po szpitalu. Kupiłam więc, ale jest tak nieprzyjemny w dotyku, że biorę go na działkę. I ostatecznie kupiłam ten od mg i jest CUDOWNY - miły, miękki, po praniu to samo, przeleżałam pod nim wczoraj pół dnia. Oto moja kocykowa historia 😁
Ja od mg mam ten granatowy, w rozmiarze tym środkowym, tez jestem z niego zadowolona póki co, no i super ze można aż w 90 stopniach w razie czego wyprać 😉 chciałam ten musztardowy ale nie mogłam się doczekać, poza tym stwierdziłam ze dam szanse innej firmie tez, tego z le pampuch nie widziałam jeszcze na żywo bo jest w pl u moich rodziców, mam nadzieje ze się nie zawiodę 😬 mam tez trzeci 100% bambus od firmy Fun with mum, ale on jest malutki(taki dla noworodka w sam raz ale długo raczej nie posłuży, może z pół roku, zobaczymy), ale jest tak milutki w dotyku, jak mgiełka 😅 ale może to tez być dla kogoś minusem ze taki cienki właśnie.karma lubi tę wiadomość
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
nick nieaktualny
-
coma wrote:Ja nie pomyślałam żeby sprawdzić wózek do mojego auta, też mam hatchbacka - do focusa mi się zmieści ten Mutsy?
Myślę, że tak, choć pewnie zależy od wymiarów bagażnika na długość i szerokość. Jak nie, to zdemontujesz sobie półeczkę i wtedy na pewno Ci wejdzie - najpierw stelaż, a na wierzch rzucisz gondolę. Ja w sumie każdy wózek przymierzałam do auta, Mutsy wcześniej też, ale zakładałam, że będę wozić wszerz, a pan mi sprytnie spakował obie części wzdłuż
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Iza34 wrote:Aishha ostatnio czytalam o szpitalu praskim jak kobietki skarzyly sie na personel i polozne wysmiewajace to ze nie sa ogolone, bo nie wiedza co to maszynka i wogole. Wiec tak pytam.
-
Dziewczyny, pytanko, czy byłyście może odwiedzić szpital w którym chcecie rodzic? Zobaczyć sale, zadać pytania? Ja akurat będę rodzic w innym mieście i chce pojechać zobaczyć szpital, który na ta chwile mam wybrany. Nie wiem jak moge się przygotować 😜
-
Ja na pewno chcę się ogolić przed porodem. Dla mnie to kwestia higieny potem, gdy będę w połogu. W pierwszej ciąży miałam szczęście, bo w dzień porodu miałam mieć wizytę u ginki, więc się wieczorem przygotowałam.1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
nick nieaktualnyAishha wrote:ojej, nie wyobrazam sobie takiej sytuacjii. Pamietam przed 1 laparoskopia jak pielegniarka wzieła mnie na zalozenie cewnika i ogolenie, jak zobaczyła ze nic nie trzeba robic to tylko usmiechnela sie mowiac, że nie ma tu roboty i tyle, bez tekstów, że to był mój obowiazek. Ale nie ma co sie przejmowac takimi bzdetami bo będą sprawy ważniejsze niż golenie
Ja na cc poszlam jak na wizyte do lekarza, polozna bez gadania obgolila tyle ile trzeba czyli gore gdzie mieli ciąć i po sprawie.
Kurczaczek ja zamierzalam jechac do wybranego szpitala ale jak mam lezec to musze zdac sie na los i na informacje zawarte na stronie szpitala. Wogole zdaje sie na los. -
no ja też wolę byc ogolona.
Co do szpitala to tak samo nie byłam nigdy w tym, w którym mam zamiar rodzić ale nastepną wizyte mam tak rozjechaną miedzy diabetologiem a ginekologiem, że w ciągu paru godzin czekania mam zamiar wybrac się z mężem i pozwiedzać. Myslicie, że jest sens wziąć wtedy plan porodu i sie przygotowac czy nie zawracac ludziom głowy?
-
Aishha wrote:ojej, nie wyobrazam sobie takiej sytuacjii. Pamietam przed 1 laparoskopia jak pielegniarka wzieła mnie na zalozenie cewnika i ogolenie, jak zobaczyła ze nic nie trzeba robic to tylko usmiechnela sie mowiac, że nie ma tu roboty i tyle, bez tekstów, że to był mój obowiazek. Ale nie ma co sie przejmowac takimi bzdetami bo będą sprawy ważniejsze niż golenie
-
Kurczaczek89 wrote:Dziewczyny, pytanko, czy byłyście może odwiedzić szpital w którym chcecie rodzic? Zobaczyć sale, zadać pytania? Ja akurat będę rodzic w innym mieście i chce pojechać zobaczyć szpital, który na ta chwile mam wybrany. Nie wiem jak moge się przygotować 😜2017 #1
2019 #2