X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Kasza Przyjaciółka
    Postów: 86 55

    Wysłany: 27 września 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka,
    haha, myślałam, że tylko mnie się taki rodzynek trafił, co to mu się prawa jazdy zrobić nie chciało...:D u mnie to samo, ale na szczęście czuję się dobrze, brzuch nieduży więc bez problemu jeżdżę . Dobrze, że do szpitala mam jakies 400 metrów, do może się doczołgam w razie potrzeby :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 12:04

    Kijanka lubi tę wiadomość

    5E5kp1.png
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 27 września 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Ja jezdze autem. Baaa...w 1 ciazy wizalam sie nawet ze skurczami do szpitala :-D To byl piatek,godziny szczytu. Snieg padał. Skurcze co 7-8min,wiec spoko. Jedyne 54km do szpitala :-P moj maż na codzien nie jezdzi autem. Nie lubi. A w dniu porodu był tak spanikowany,że wolalam sama jechac jiz sie jeszcze na niego wkurzac. Szyjciej z tefo stresu,ze prowadzi,bym urodzila po drodze😎
    Serio? Bo ja cały czas się zastanawiam, czy dam radę w razie potrzeby sama się zawieźć, bo mąż prawka nie ma. Ja mam dużo bliżej, bo tylko 25 km do szpitala. A że to mała miejscowość, to nie wiem, czy np. taksówkę bym znalazła. Po karetkę przecież nie zadzwonię, zresztą karetka zawiozłaby mnie na porodówkę w moim mieście, a ja tu nie chcę rodzić :/

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 27 września 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do najbliższego szpitala też mam z 500 metrów, ale nie chciałabym tam rodzić :P Chociaż ma III stopień referencyjności to ma też najgorsze opinie w całym mieście.

    Do mojego szpitala mam jakieś 10-15 km, ale w turbo-korku.

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia wrote:
    Serio? Bo ja cały czas się zastanawiam, czy dam radę w razie potrzeby sama się zawieźć, bo mąż prawka nie ma. Ja mam dużo bliżej, bo tylko 25 km do szpitala. A że to mała miejscowość, to nie wiem, czy np. taksówkę bym znalazła. Po karetkę przecież nie zadzwonię, zresztą karetka zawiozłaby mnie na porodówkę w moim mieście, a ja tu nie chcę rodzić :/
    Serio. Tylko nie czekalam,az beda co 4min. Pierwsze skurcze zlapaly mnie o 4.30. Byly co 10min. Ale na spokojnie zjadlam sniadanje,wykapalam sie. O 6.30 obudzilam meza. Powiedzialam,ze prawdopodonie rodze. Na 9.30 bylam unowiona z moim ginem na sprawdzenie jak postepy. Wiec i tak musialam jechac do szpitala i tak. Bolaly,jak lapaly,ale na szczescie trwaly max po 30sek,wiec jakos dawalam rade. Jak sie juz dokulalam do wawy,to stanelismy w korku,wiec latwiej bylo ze skurczami. Jak juz trafilam do mojego gina,to byly co 6min. Ale jeszcze sie usmiechalam i szlam zadowolona na ip,bo kazal mi isc. O 12 juz mialam skurcze co 2min i z tymi na bank bym nie dojechala. Bo te mnie lamaly w kosciach. Wiec jak cos,to polecam jechac przy skurczach nie czestszych niz co 7min

  • Sabrina Ekspertka
    Postów: 213 96

    Wysłany: 27 września 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy infekcja intymna może nie dać objawów? Znaczy tylko zwiększenie wydzieliny, do tego wydzielina jest biała. Nie swędzi, nie piecze.
    Córka ma infekcje wirusową (wysoka gorączka) czy mogłam zarazić się intymnie?

    3jgx6vgc8fs23gs6.png
  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 27 września 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawa wrote:
    Dziewczyny, które biorą Acard- kiedy odstawiacie? Wiem, ze ten temat był już poruszany, ale nie pamietam szczegółów. Immunolog kazał brać max. do 34 tyg. a ginekolog do 36. Chyba trochę długo ten 36 tydzień. I tak biorę neoparin 0,4 wiec profilaktyka przeciwzakrzepowe będzie nawet jak odstawię ten Acard.
    Ja mam odstawić w 34 tyg ale słyszałam ze najpoźniej do 36tc.
    Biorę neoparin w wysokiej dawce 0,8 i tutaj tez podzielone opinie lekarzy czy zostawić tę dawkę czy zmniejszyć przed terminem...
    Bo brać będę nawet w połogu, ale juz spotkalam się z takim eksperymentem ze odstawili dziewczynie na dwa dni- dzień przed i w dniu CC.

    Agawa lubi tę wiadomość

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 27 września 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabrina wrote:
    Czy infekcja intymna może nie dać objawów? Znaczy tylko zwiększenie wydzieliny, do tego wydzielina jest biała. Nie swędzi, nie piecze.
    Córka ma infekcje wirusową (wysoka gorączka) czy mogłam zarazić się intymnie?
    Moim zdaniem to nie od córki.
    Infekcja może mieć przebieg bezobjawowy.
    Najlepiej zrobić wymaz, będzie wiadomo czy i co to jest.
    Natomiast zwiększenie wydzieliny jest jak najbardziej normalne w obecnym TC.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 12:58

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 27 września 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza wrote:
    Ja biorę Acard i również dostałam zalecenie do 36 tc.

    Mam pytanie do dziewczyn, które poprzednią ciążę zakończyły kilka tygodni przed terminem ;) Czy coś na to wskazywało wcześniej? Czy po prostu nagle np w 35 tc, bez żadnych wcześniejszych oznak (skracania szyjki, nasilonych przez jakiś czas skurczy, innych problemów) tak się wydarzyło i już ?
    Nic nie wskazywało wcześniej, ale tego dnia miałam mieć wizytę u gina, ale nie dojechałam. Poprzednią miałam 3 tygodnie wcześniej.

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 września 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, w którym miejscu czujecie, gdy dziecko ma czkawkę?
    Od kilku dni jestem w stanie w końcu wyłapać ten moment i mam wrażenie, że czuję ją w.. odbycie.. :p

    I tak się zastanawiam w jakiej ona jest pozycji, że tak nisko czuć.

    silent lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuje nisko przy szyjce, czasami bardziej po prawej stronie, po 2-3 razy dziennie.

    Kaczorka może twoja tak ulozona i tak czujesz.

    Moja dzis tez cos sie ruszyla tzn. bardziej mnie naciska bo wystarczy pare krokow i juz boli podbrzusze.

    Kaczorka lubi tę wiadomość

  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 27 września 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Dziewczyny, w którym miejscu czujecie, gdy dziecko ma czkawkę?
    Od kilku dni jestem w stanie w końcu wyłapać ten moment i mam wrażenie, że czuję ją w.. odbycie.. :p

    I tak się zastanawiam w jakiej ona jest pozycji, że tak nisko czuć.
    Ja dokładnie tak czuję czkawkę! Czasem mam wrażenie, że czka mi gdzies w kroczu i odbycie i skaczą mi wtedy wszystkie wnętrzności, a czasem to w ogóle jakby wypadal mi odbyt, krocze i dziecko razem 😂

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    201910251756.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 27 września 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Dziewczyny, w którym miejscu czujecie, gdy dziecko ma czkawkę?
    Od kilku dni jestem w stanie w końcu wyłapać ten moment i mam wrażenie, że czuję ją w.. odbycie.. :p

    I tak się zastanawiam w jakiej ona jest pozycji, że tak nisko czuć.
    Ja zazwyczaj czuje na dole, po lewej stronie :)

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 września 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też bardziej po jednej stronie.
    A jak ułożone są Wasze dzieci?
    Do wizyty mam 1.5 tygodnia i próbuję rozkminić czy dalej jest poprzecznie czy może jakoś udało jej się ustawić głową w dół.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję czkawkę w okolicach pępka, trochę nad, po prawej stronie. Mój niby siedzi już głową do dołu...? Ja go czuję lekko poprzecznie, rączki na dole po lewej, nóżki u góry pod prawym żebrem. A jak się wypina to zawsze zdecydowanie po prawej stronie a lewa pusta się wydaje.

    Kaczorka lubi tę wiadomość

  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 27 września 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 15:17

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jak sie przekrecila glowka w dol to nawet się nie zorientowałam, chyba bylam bardziej skupiona na bolu podbrzusza niz na ruchach. A teraz glowka bardzo nisko, raczki daleko po lewej, ciałko i dupka po lewej a nozki po prawej w różnych miejscach wedle upodobań dziecka.

    Noz jasna Anielka, krasnoludki zapie... moj balsam na rozstepy, obszukalam juz wszystko nawet kosze na smieci. Moze tesciowa mi wyrzucila bo byl prawie pusty ale na kilka dni jeszcze by starczylo. Tylko taki mi pomysl do głowy przyszedl.

  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 27 września 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza wrote:
    Ja biorę Acard i również dostałam zalecenie do 36 tc.

    Mam pytanie do dziewczyn, które poprzednią ciążę zakończyły kilka tygodni przed terminem ;) Czy coś na to wskazywało wcześniej? Czy po prostu nagle np w 35 tc, bez żadnych wcześniejszych oznak (skracania szyjki, nasilonych przez jakiś czas skurczy, innych problemów) tak się wydarzyło i już ?

    Ja byłam 36tc plus kilka dni wg Om -tak naprawdę jakieś 1-2 tyg więcej.
    2dni przed porodem wizyta u gin wszystko ok,, powiedziała że spokojnie donoszę do terminu, ciąża ksiażkowa, żadnych anemii itp. Dzień później ból pleców,że do toalety szłam trzymając się ścian. Cały dzień przemęczyłam się, w nocy obudziły mnie skurcze co 7min krzyżowo brzuszne, o 4 odszedł czop i skurcze były co 4-5minut. Zabrala mnie karetka i 7.15 syn był już ze mną

    Przez całą ciążę z szyjką wszystko ok, nawet jednego skurczu nie miałam.

    Teraz za to po 20 dziennie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 14:38

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czkawke czuje wysoko albo po lewej storbie w biodrze. Zalezy,czy lezy miednicowo,czy poprzecznie.
    Co do porodu,to mnie w 37t4d lekarz robil masaz szyjki,sam sie nie spodziewal,ze tydzien pozniej urodzę i ,ze na mnie to tak podziala. Teraz jak sie okaze,ze jednak czeka mnie cc,to nic nie robie. Nie probuje mu przyspieszyc,tylko niech czeka na rozwiazanie. Choc podobno nawet przy cesarce lepiej,zeby sie akcja zaczela niz miec ja robiona tak na zimno

  • Kurczaczek89 Ekspertka
    Postów: 177 141

    Wysłany: 27 września 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Ja czkawke czuje wysoko albo po lewej storbie w biodrze. Zalezy,czy lezy miednicowo,czy poprzecznie.
    Co do porodu,to mnie w 37t4d lekarz robil masaz szyjki,sam sie nie spodziewal,ze tydzien pozniej urodzę i ,ze na mnie to tak podziala. Teraz jak sie okaze,ze jednak czeka mnie cc,to nic nie robie. Nie probuje mu przyspieszyc,tylko niech czeka na rozwiazanie. Choc podobno nawet przy cesarce lepiej,zeby sie akcja zaczela niz miec ja robiona tak na zimno

    Twój tez jest ułożony pośladkowo? Ja byłam ostatnio na badaniach tak dodatkowo dla siebie i mój Tymek jest właśnie tak ułożony, plus jeszcze owinął się pępowina.. lekarz mi mówił, ze może skończyć się cesarką, no i lepiej byłoby aby jakaś akcja porodowa sama się zaczęła niż od razu cięcie, bo wtedy organizm szybciej się oczyszcza.

    d29db7a339.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczaczek89 wrote:
    Twój tez jest ułożony pośladkowo? Ja byłam ostatnio na badaniach tak dodatkowo dla siebie i mój Tymek jest właśnie tak ułożony, plus jeszcze owinął się pępowina.. lekarz mi mówił, ze może skończyć się cesarką, no i lepiej byłoby aby jakaś akcja porodowa sama się zaczęła niż od razu cięcie, bo wtedy organizm szybciej się oczyszcza.
    Moj Tymek ;-) ulozony miednicowo od poczatku. I tez prawdopodobnie owiniety pepowina. Lekarz nie mogl tego stwierdzic,bo mial duzo pepowiny kolo buzi,ale powiedzial,ze jest duze prawdopodobienstwo,ze tak jest. Czasem lezy poprzecznie,kregoslupem do dolu i jak kopal,to myslałam,ze sie przekrecil. Ale nie. Potem wraca do pozycji miednicowej. Takze tak. Powoli nastawiam sie na cesarke. Choc nic nie jest jeszxze przesadzone. Teraz jak pojde na wizyte,a bedzie dalej posladkami w dole,to porusze temat porodu. Na razie lekarz mowil,ze za wczesnie na wyrokowanie,bo moze sie przewrocic. A ja odnosze wrazenie,ze on juz sie nie przewroci

‹‹ 740 741 742 743 744 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ