Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tez powiedzialam ze jak bede rodzic sn to bedzie latwiej przy malym dziecku. Jak corka urodzila sie tska malutka to polozne ze szkoda ze nie sn bo bym ze 2 razy poparla i ja wyplula, doslownie tak mowily. Nie ma co panikowac tylko kontrolowac.
-
nick nieaktualnyDomcias wrote:Ja z kolei mam takie bóle okresowe, jednocześnie boli brzuch i plecy. Tak sobie narasta ten bol i powoli przechodzi, trwa zazwyczaj ok. 40s. Od kilku dni doszły tez twardnienia brzucha. Jakiegoś w ogóle doła dziś mam. Rano po przebudzeniu chciało mi się normalnie płakać, że znowu kolejny dzien i nic z tego... Wczoraj cały dzien miałam nieregularne bóle, trwały gdzies do 01:00, a dziś cisza od rana. Nic mi sie dziś nie chce, najchętniej poszlabym spać i niech mnie obudzą na sam poród... Aa, no i jeszcze do tego doszło mi jakies nietrzymanie moczu, bo zdarza mi się popuszczac i czuje ogromne parcie na pęcherz, ehhh... Trochę sie pożaliłam. Dziś ma przyjść paczka z h&m to może trochę mi sie humor poprawi. Co prawda to tylko gacie, podkoszulki i pizamy, ale zawsze to jakis nowy ciuch.
-
Też to przerabiałam ale ze schodami umowa nic nie dała bo trzeba by się sądzic
Barbarah lubi tę wiadomość
-
Ja się dziś najadłam strachu rano. Dostałam takich jakby bóli miesiączkowych o nasileniu sprawiającym, że w ciągu minuty zalały mnie zimne poty, przepociłam pidżamę a przed oczami zaczęły mi latać zielone plamy leżałam na podłodze w łazience kilka minut czekając aż minie, poszłam do łóżka i leżąc na jednym boku powoli to mijało. Ale wystarczyło, że zadzwonił telefon i obróciłam się na drugi bok- znowu ból, poty, potem jeszcze dostałam biegunki. Nie wiem co to było, ale minęło w końcu. Ale chyba jednak dzisiaj spakuję torbę, choć do terminu mam jeszcze miesiąc i 3 dni..
-
Bardzo dziękuje Dziewczyny ze napisalyscie. Jestem spokojniejsza.
Teraz tylko żeby się ruszała więcej to mogę czekać.
U mnie będzie i tak CC, zobaczymy co wyjdzie na ktg jutro.W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Kasza miałam coś takiego ze trzy razy podczas ciazy ale na wcześniejszych etapach. Jedyna różnica było to ze nie miałam boli miesiączkowych tylko takie okropne kłucie i ból w miejscu gdzie powinien być jajnik albo nawet bliżej uda ale wciąż w dole brzucha. Najprawdopodobniej dziecko wtedy jakoś mi uciskalo może na jakiś nerw. Dwa razy o mało nie zemdlałam przy tym.Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Kijanka, z majstrami tak jest, przerabiam obecnie temat współpracy ze stolarzami przy montażu kuchni. Mija drugi tydzień, a jeszcze się nawet nie odzywają kiedy skończą, choć mieli zrobić wszystko już ponad tydzień temu. Jedyne co ich ratuje to solidna robota, jest tak jak chciałam i w dosyć dobrej cenie.
A co do dolegliwości - palce u rąk bolą i mrowieją, są wtedy trochę obrzęknięte, ale z kostkami dzieje się to samo. Mówiłam o tym na wizycie w czwartek, na co gin z szerokim uśmiechem mówi, że już teraz życzy mi żeby było tylko gorzej, ale do zdrowej granicy. No dzięki doktorku !
No i mój dzieć chyba powoli szykuje się do ewakuacji, dzisiejsze ważenie pokazało, że od czwartku spadło mi prawie 1,5 kg. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny wypuścili nas jednak jeszcze do domu. Sterydy przyjęłam i mam ciągnąć dalej w trybie łóżkowym przynajmniej do 37 tygodnia. Nowego plamienia nie mam, ale cały czas schodzi to co było. Z dobrych wiadomości w piątek 34 plus 1 malutka miała prawie 2300!!! Moja dieta wysokobiałkową I medargin dają efekty więc jak się martwicie niską masą to nic tylko pochłaniać białko do porzygu ja koksuję dalej
Cecylia, Kijanka, mao, Limonka, Zlaania1, sisi lubią tę wiadomość
32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Super Alu_87 ze możecie spokojnie czekać sobie w domku:)
Odpoczywajcie.
Mogę zapytać co dokładnie pochłaniasz;)w tej diecie wysokobiałkowej?W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
sylvuś wrote:Super Alu_87 ze możecie spokojnie czekać sobie w domku:)
Odpoczywajcie.
Mogę zapytać co dokładnie pochłaniasz;)w tej diecie wysokobiałkowej?
Ja walczę z niską masą małej od 6 tygodni. Włączony został medargin aby poprawić przepływy, pije fresubin - nutridrinki proteinowe, dużo mięsa, nabiału, ryb tak by na dzień wyszło przynajmniej 1 gram na 1 kg ciała. Ostatni pomiar i mała w półtora tygodnia zrobiła 450 gram. A było ryzyko że do 2000 nie dojdzie do porodu.32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Sylvuś, waga w 28 percentylu oznacza tylko i wyłącznie tyle, że 28% dzieci w danym wieku ciążowym waży mniej niż Twoje dziecko. Jak tworzy się z wagi statystykę, to tak już będzie, że ktoś będzie na 50-tym percentylu, a ktoś na 30-tym.
Sam fakt, że Twoje dziecko jest mniejsze niż przeciętne w tym wieku ciążowym nie jest jak dla mnie absolutnie podstawą do niepokoju.
Gorzej, jak jeszcze kilka tygodni temu byłoby na załóżmy 80-tym percentylu i tak nagle spadło na 30-ty. Wtedy należałoby przyjrzeć się nagraniu z badania i ustalić, czy waga została prawidłowo określona. No i zobaczyć przepływy
Gdzie w końcu rodzisz? -
Przepływy są na szczęście ok.
Masą mnie nastraszyła ale ja mogę mieć mniejsze Dziecko:)mi to nie przeszkadza tylko teraz medeor stoi pod znakiem zapytania.
Napisalam do tego doktorska a on wysłał mnie do Matki Polki na obserwacje... Wiec trochę kijowo, umyl ręce i juz, mtslalam ze mnie zaprosił na ktg i pomyslimy co zrobić, ewentualnie przesunie termin CC. Do madurowicza miałam skierowanie na dzisiaj, ale nic się nie dzieje to po co mam leżeć tydz-dwa. Pojade moze za tydzień jeśli ktg w tym tyg będzie ok, może jeszcze jedno USG zrobię dla porównania i innej opinii, zobacze podejmie decyzje w weekend.
Gdzie dzisiaj bylas- w medeorze?W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Co do opuchnietych dłoni to od tygodnia mam to samo, raz lepiej raz gorzej.
Gin na ostatniej wizycie mówił, że jego żona do 3miesiecy po porodzie nie miała czucia w opuszkach, no i ciągle naczynia tlukla. To tak na pocieszenie, że faktycznie może być jednak jeszcze gorzej 🙂 -
Ja też odstawiłam. Ale ciągle mam zastrzyki fraxiparyne.