Listopad 2019
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Wg suwaczka tak, ale dzisiaj na usg wiek ciąży mam określony na 5t6d- pokrywa się idealnie z monitoringiem owulacjiMaija wrote:Ewelina, jesteśmy na tym samym etapie


U mnie były cykle 35 dni i owulacja w 22dc
 
                                
                                    Maija lubi tę wiadomość
                                Synek ❤️

11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ - 
                        
                        Ewelina92 wrote:Dziewczyny, mam pytanie: kiedy planujecie powiedzieć w pracy o ciąży?
Mi się już śni po nocach, że jeszcze nie powiedziałam szefowej. Planuję pracować do końca czerwca, ponieważ pracuję m.in. w szkole i chciałabym poprowadzić swoje grupy do końca roku szkolnego. A od czerwca na moje miejsce ktoś już musi być.
I mam dylemat, bo nie mam pewności, że wszystko będzie z ciąża ok a z drugiej strony nie chciałabym informować w pracy o ciąży w 12 tyg i stawiać przed faktem dokonanym...
Poszłam na zwolnienie w 7 tygodniu. Chciałam dotrwać do 12 tc, ale stwierdziłam, że nie będę ryzykować. Poprzednią ciążę poroniłam w pracy i mam jakiś psychiczny uraz chyba.
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ - 
                        
                        Ewelina92 wrote:Dziewczyny, mam pytanie: kiedy planujecie powiedzieć w pracy o ciąży?
Mi się już śni po nocach, że jeszcze nie powiedziałam szefowej. Planuję pracować do końca czerwca, ponieważ pracuję m.in. w szkole i chciałabym poprowadzić swoje grupy do końca roku szkolnego. A od czerwca na moje miejsce ktoś już musi być.
I mam dylemat, bo nie mam pewności, że wszystko będzie z ciąża ok a z drugiej strony nie chciałabym informować w pracy o ciąży w 12 tyg i stawiać przed faktem dokonanym...
Ja od poczatku 6 tydz bo jestem od tego momentu na zwolnieniu
 - 
                        
                        Ja na razie nie mówię, nie dlatego, że boję się reakcji bo akurat mam super sytuację bo moją szefową została koleżanka, z którą wspólnie planowałyśmy PLAN B, wie że się staramy więc myślę, że bardzo się ucieszy. Przede wszystkim chcę mieć pewność, że wszystko jest OK, że bije serduszko i Kropek ma się dobrze, a wydaje mi się, że na to potrzeba jeszcze trochę czasu

poza tym kończy mi się umowa 17 kwietnia i pomimo, że wiem że będzie przedłużona i naa jakich zasadach z tyłu głowy mam żeby jednak się wstrzymać
                                4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗

Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,
 171
16.04 - CRL 25,3,
 175 - 
                        
                        u mnie na oddziale jest 7 ciężarnych w tym 3 z bliźniakami ;P moja oddziałowa powiedziała że dziewczyny mają nosić żelazne gacieListopadowaMama wrote:Ja jestem pielęgniarką, pracuję w szpitalu na dyzurach i powiedziałam po pierwszej wizycie u ginekologa bo nie chcę ryzykować i sie narazac. Od razu wzielam zwolnienie i zamierzam ciągnąć do końca ciąży. Przełożona była bardzo niezadowolona, tym bardziej, że w listopadzie też byłam przez ponad miesiąc na ciazowym l4, ale straciłam ciążę. Teraz też usłyszałam, że pewnie się nie uda i znowu stracę, więc tym bardziej bez skrupułów będę ciągnąć ile się da

 7 na ciążowym zwolnieniu, a z 5 ma macierzyńskim, jest problem i dyrekcji się to nie podoba, bo pracować ktoś musi a nie ma kto, ale ekipa jest młoda, wiadomo, że dziewczyny chcą założy rodzinę...i niestety z tych 13 dziewczyn które są w ciąży albo były z 8 albo poroniło, albo ciąża pozamaciczna ( czyli ja) , albo biochemiczna albo leczyły się bo nie miały owulacji, jest coraz większy problem w naszym społeczeństwie 
                                
                                    Lajni85 lubi tę wiadomość
                                
 - 
                        
                        Widzę, że każda z nas ma jakieś dylematy, jeśli chodzi o pracę

Ja byłam w ciąży 6 lat temu - już wtedy pracowałam i po pierwszej wizycie u lekarza poszłam na l4 a kilka tygodni później okazało się, że ciąża obumarla i do pracy już nie mogłam wrócić, bo był ktoś na moje miejsce.Synek ❤️

11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ - 
                        
                        Mi też kończy się umowa w tym okresieJagódka_88 wrote:Ja na razie nie mówię, nie dlatego, że boję się reakcji bo akurat mam super sytuację bo moją szefową została koleżanka, z którą wspólnie planowałyśmy PLAN B, wie że się staramy więc myślę, że bardzo się ucieszy. Przede wszystkim chcę mieć pewność, że wszystko jest OK, że bije serduszko i Kropek ma się dobrze, a wydaje mi się, że na to potrzeba jeszcze trochę czasu

poza tym kończy mi się umowa 17 kwietnia i pomimo, że wiem że będzie przedłużona i naa jakich zasadach z tyłu głowy mam żeby jednak się wstrzymać
 a widzę że 19.03 miałaś pęcherzyk widoczny a kiedy wybierasz się na kolejne USG?
                                
 - 
                        
                        Jestem po usg i mamy pęcherzyk w macicy 10 mm. Na początku mówił, że jeszcze pusty ale jeździł i jeździł i doszukaliśmy się początków pęcherzyka żółtkowego około 2mm.
To chyba nieźle jak na 5+0 albo 5+2 bo nie wiem dokładnie kiedy była owulka.
To plamienie najprawdopodobniej jeszcze implantacyjne.
                                    She Wolf, Spirit, Cantii, ewa9876, Zlaania1, Szczesliwa_mamusia, kudłata, Lajni85, Moni**, Misia78 lubią tę wiadomość
                                20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 - 
                        
                        Ja byłam teraz na usg w 6+0 i były widoczne już tętniące serduszka ale było za wcześnie na mierzenie tętna i słuchanie bicia. Kolejne usg mam za 2 tygodnie. Za to przy córce na pierwszym usg byłam w 6+4 i już dało się zrobić wszystkie pomiary.
                                    kudłata, sisi, Cantii, Misia78, Maija lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Sisi super

Ja dziś o 10 mam lekarza. Wolałabym w poniedziałek, no ale trzeba było brać wolny termin jaki był. Dziś 5+4 więc mam nadzieję,że ujrzę zarodek
                                    sisi, Paula_30 lubią tę wiadomość
                                
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Trzymam kciuki, koniecznie daj znać!Zlaania1 wrote:Sisi super

Ja dziś o 10 mam lekarza. Wolałabym w poniedziałek, no ale trzeba było brać wolny termin jaki był. Dziś 5+4 więc mam nadzieję,że ujrzę zarodek
                                    Zlaania1 lubi tę wiadomość
                                20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 - 
                        
                        ewa9876 wrote:Ja byłam teraz na usg w 6+0 i były widoczne już tętniące serduszka ale było za wcześnie na mierzenie tętna i słuchanie bicia. Kolejne usg mam za 2 tygodnie. Za to przy córce na pierwszym usg byłam w 6+4 i już dało się zrobić wszystkie pomiary.
też idę 6+0 czyli jest szansa, że coś tam już będzie
                                 - 
                        
                        ewa9876 wrote:Ja byłam teraz na usg w 6+0 i były widoczne już tętniące serduszka ale było za wcześnie na mierzenie tętna i słuchanie bicia. Kolejne usg mam za 2 tygodnie. Za to przy córce na pierwszym usg byłam w 6+4 i już dało się zrobić wszystkie pomiary.
A zmierzył zarodek? jeszcze tli się u mnie nadzieja, że mój urośnie, chociaż objawy ustępują
                                
 - 
                        
                        Ja jutro idę na usg i boję się co zobaczę, bo nie czuje się jak w pierwszej ciąży. Jedyne objawy to czestomocz i wielki apetyt. W poprzedniej ciąży na tym etapie nie mogłam patrzeć na kawę i wiecznie spałam. No ale teraz to nawet niemożliwe by było😆
 
				
								
				
				
			









        

