Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
ListopadowaMama wrote:Jeśli chodzi o brzuszek to my tez jedziemy na espumisanie i biogai. Każdy bąk kończy się wybudzeniem ze snu, płaczem, prężeniem się i podkurczaniem nóżek. Daję wiec kropelki, masuje ten brzuszek, ogrzewam. Działa, jest lepiej. Wynika to z niedojrzalosci ukladu pokarmowego, ma zacząć mijać po 3 miesiącu
Przypomniałam sobie, ze nam pediatra polecił Bobotic forte na wzdęcia i gazy. Na razie nie stosowałam u maluszka.
-
Iza, ja urodziłam w piątek o 16:15, po 16 godzinach porodu okazało się ze skoczyło mi CRP, tętno moje i małej i była decyzja o Cc. A było już 9 cm rozwarcia.
Mała trafiła na pierwsza noc do inkubatorku na ogrzewanie, cpap i antybiotyk, ale rano już była w mydelnicze. Nosze jej pokarm, dziś chyba będzie już ze mna.
Po porodzie miała 10/10, ważyła 3580 i 56cmIza34, agndra, Janka78, Agawa, Kaczorka, Kijanka, Cecylia, Nieplanowana, silent, Domcias, Kurczaczek89, sisi, Limonka, mao, Szczesliwa_mamusia, Ewelina92, ListopadowaMama, sylvuś, Ig004 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kijanka, troche spoznione, ale życzę Ci wszystkiego najlepszego! 🎂
Coma, gratulacje! W końcu sie doczekałas 😉
Dziewczyny, jak długo krwawilyscie po porodzie sn? U mnie w piątek minęło już 3 tygodnie i dalej czasem krwawie. Jedengo dnia mniej, innego wiecej, a innego wcale... Nie jest tego duzo, ale jednak. Podejrzewam, ze to kwestia indywidualna, ale ciekawi mnie jak to u Was wygląda. Powiem Wam, że wolałabym 1000x bardziej urodzić raz jeszcze niż przeżywać ten połóg... Kiedy to sie wreszcie skonczy?!
Ile razy dziennie podajecie dzieciom kropelki? Nam tez lekarz zalecil, ale jeszcze nie podalam i chyba dziś to zrobię. Mamy rozpisane 4 krople przed posiłkiem, ale nie dopytalam ile razy dziennie 😁 Podam malutkiej chyba dzis przed snem, bo w nocy byla masakra. Nie płakała jakos bardzo. Szybko sie uspokala przy suszarce, ale te pierdy caly czas ją wybudzaly. Wiec dzis może ze 2 godz. przespalam w nocy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2019, 10:52
Kijanka lubi tę wiadomość
-
#Teamnicsieniedzieje
Skrzat okopał się na pozycji w brzuchu.
Wczoraj po mega-dawce cukru wieczorem podczas oglądania filmu miałam w brzuchu taką imprezę, że (chyba?) nawet pojawiły się ze trzy skurcze na krzyż. Piszę "chyba", bo ja przecież nie do końca wiem, jak to jest mieć skurcze. Oczywiście po nocce wszystko się rozmyło. Skrzacik odsypia.
Zaraz idziemy na jakiś dłuższy spacer. Potem będzie joga, bo wczoraj nie było.
Przydałoby się jeszcze użyć odkurzacza.
A, no i od rana wzięłam się za realizację swojego pomysłu na "Skrzacie opowieści - tom I". Ma to być album ze zdjęciami i różnymi historyjkami. Prowadzony do momentu, aż skrzacik będzie w stanie gromadzić swoje własne wspomnienia . Na razie wybieram na allegro album i szperam we własnych archiwach celem wyboru zdjęć ciążowych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2019, 12:32
agndra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComa- dobrze będzie.
Co do pologu,to u mnie po 1porodzie połog trwał 2tyg. Ale ja bylam lyzeczkowana,bo urwalo mi się łożysko.
Teraz to rodzilam przez cc,wiec też dostalam lyzeczkowanie w pakiecie. I moj polog trwał 10dni. I tez sie zastanawiam,czy nie za krotko. -
nick nieaktualnyKasza wrote:Ale się tutaj cicho i spokojnie zrobiło..
Bo juz nas nierozpakowanych tu niewiele. A mamuski rozmawiaja o brzuszkach i kupkach dzieciaczkiw, ja czytam z ciekawoscia bo w razie podobnych problemow bede miala jakas wiedzę a ze moja starsza duza to sie nie wypowiadam bo moje doświadczenie jest z epoki kamienia łupanego. -
nick nieaktualnyEwelina92 wrote:Dziewczyny, a czy Wasze dzieciątka mają takie jakby drgnięcia podczas snu? Albo wydają jakieś odgłosy? To normalne?
Ale podczas snu czy zasypiania?
Ja to tego nie wiedzialam az do czasu kiedy córka byla poddana narkozie, anestezjolog mowila ze jak człowiek zasypia to miesnie sie rozluzniaja i cialo, konczyny mimowolnie się ruszaja, czasami sa to drgania (uprzedzala zebym nie byla w strachu). I faktycznie- pozniej jak corka zasypiala i zaczynala poruszac a to noga a to reka to juz wiedzialam ze spi, potem i na mezu to zaobserwowalam. -
U nas jest tak, że on niby śpi i nagle jest drgnięcie- tak jakby czegoś się przestraszył i śpi dalej. Zgłaszałam to położnej, ale twierdzi, że to normalne... Ale jakoś nie wzbudziła mojego zaufaniaSynek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnynatki89 wrote:
Domcias po pierwszym porodzie krwawienie ciągnęło się do 5 tyg teraz mam nadzieję że będzie krócej. Chociaż nie ma tragedii, bo to taki mini okres u mnie.
U mnie już dwa tygodnie, są dni kiedy wydaje się ze już się będzie kończyć żeby dzień później znowu było więcej krwi. Tez taki skąpy okres bym powiedziała. Myślałam że będzie gorzej.
Ewelina mi pediatra na pierwszej wizycie powiedziała od razu, że takie drgnięcia, przestraszenia itd są normalne i żebym nie jechała na ostry dyżur z tym chyba po moich 100 pierwszych pytaniach zauważyła ze jestem panikara I sama zaczęła mi wyliczać zachowania które mogą mnie zaniepokoić a są normalne:) poza tym jeszcze pamietam że mówiła że jest normalne schodzenie skory z rączek i nóżek i też kichnięcia to nic złego.
Kijanka te słynne skurcze to na początku się czuje jak taki typowy ból na okres. potem się robi coraz mocniejszy i bardziej regularny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2019, 20:26
Kijanka lubi tę wiadomość