Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
#teamnicsieniedzieje
U mnie domowe wywoływanie skończyło się tak sobie, bo krwawieniem. A że krwi w ciąży nie lubimy, to pojechałam na IP i tak już zostałam.
Szyjka na IP ok 1 cm, rozwarcie na upartego na palec.
Przez noc miałam w miarę regularne skurcze, więc zobaczymy teraz na badaniu
-
Wczoraj o 16 urodził się mój synuś🥰 jestem w nim zakochana 🥰 Walczyliśmy 8 godz i momentami chciałam błagać o cesarkę😉 Po 6 godz okazało się ze pekl mi tylko pęcherz górny, a został dolny i dlatego to tyle trwało, jak go przebili to myslalam, że umre od siły i częstotliwości skurczy...straciłam bardzo dużo krwi i mam teraz przetaczaną i Maluch jest na oddziale noworodkowym na ten czas... a sama do tej pory za wiele nie mogę przy nim robić, bo zakaz wstawania, dźwigania itp itd. Położne położyły mi go spac w moim łóżku, ale karmić mogłam tylko go na boku z jednego cycka.. bo nijak przerzucić nie mogłam go do drugiego... a są braki kadrowe i nie mogłam doprosić się pomocy 😫 do tego tego w obu rękach mam wenflony 😫
Także na dzien dzisiejszy- Młody będzie jedynakiem😂natki89, Janka78, Kijanka, karma, silent, sylvuś, Ig004, agndra, Domcias, Szczesliwa_mamusia, Kurczaczek89, Kaczorka, Agawa, Zlaania1, sisi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alu_87 wrote:Mao! powodzenia. Trzymam kciuki za szybkie szczęśliwe zakończenie. Jesteś na Raszei?
Ściski! -
Mao gratulacje! Szybkiego powrotu do zdrowia.
Kijanka powodzenia. Teraz juz pewnie powoli się zacznie.
Kropka życzę aby dzisiaj był ten szczęśliwy dzień wyjścia ze szpitala. Pamiętam jak mnie zostawili na jeszcze jeden dzien żebyśmy Malutka trzymali pod lampami. Te prawie 6 dni ciągnęło mi się w nieskończoność tak juz chciałam do domu:)Kijanka, Kropka89 lubią tę wiadomość
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Gratuluję MAO! Twoje trudy wynagradza ten mały człowieczek, który jest też zakochany w Tobie, choć nie umie tego jeszcze powiedzieć ♥️
Kijanka! Z całego serca życzę Wam powodzenia! Trzymam kciuki, aby poszło sprawnie, choć przy Twojej aktywności to powinna być to tylko formalność 😉 ✊✊Kijanka, sylvuś lubią tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Zlaania, ja tez bym darowala sobie prasowanie, ale miałaby bardzo wygniecione te ubranka, więc i tak musialabym jej wyprasowac przed zalozeniem...
Sylwus, my dajemy 2x dziennie po dwie krople esputiconu i pomaga na pierdy. W końcu nie wybudza sie co chwilę z płaczem. Mimo wszystko i tak ostatnio nie daje pospać, bo strasznie czesto chce pierś... Ale dzisiaj w nocy mąż sie ulitował i on wstawal, mnie dawal tylko malutka do karmienia 😁 Takze nawet sie wyspalam, nie ma co narzekac.
Mao, gratuluję maluszka!
Kijanka, powodzenia! Jeszcze chwila i przywitacie Skrzacika.
Ig004, moja tez strasznie płacze przy zmianie pieluchy. Moze nie zawsze, ale bardzo czesto. Też stosuje te metody co angdra. Nasz pies ucieka z pokoju jak tylko kładę Emilke na przewijak, bo juz wie, ze bedzie sie drzec 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 13:45
Ig004 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny dajecie lub dawaliście dzieciom Delicol? Ja daje od wczoraj co prawda dopiero trzeci raz, wczoraj dwa razy i dziś raz. Mam wrażenie ze mały nie może sie załatwić, pręży się płacze. Masuje mu brzuszek, wacikiem ciepłym masuje dupke, to tak pomaga na jakiś czas mu się wypróżnić. Macie jakies sposoby? Bo tak mi go żal..
-
Mao, gratulacje - teraz już będzie tylko dobrze
Dziewczyny - ja mam pytanie o podłóg. Jak znosicie? Wszystko jest ok? U mnie krwawienie jest już ciemnoczerwone i nie jest jakoś bardzo obfite. Ale dzisiaj przeżyłam szok bo dosłownie poczułam, że coś mi wypada. Był to skrzep wielkości kawałka wątróbki. Od razu poszłam do położnych i powiedziały, że tak może być i lepiej, że wypada niż tam siedzi.
Szczerze to wcześniej myślałam, że polog to po prostu silna miesiączka a nie takie "coś"Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️