Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoj mąż po tyg.siedzenia w domu miał dosc i poszedl dzis do roboty.
Wazylismy dzis malutka na wadze do owoców 😁. Wyglada na to ze przybiera. Pomiar z pewnym bledem bo w ubranku ale glodna i z sucha pielucha. Ale i tak musze poszukac jakiejs CDL bo mala strasznie mnie zgryzla bo za plytko lapie a sama nie potrafie tego skorygowac. -
nick nieaktualnyCecylia wrote:Powiedz teściowej że mała robi fioletowe kupy.
Ludzie starej daty na wszystko znajda jakies wytlumaczenie i maja jakas teorie wiec i tu by byla 😂. Na szczescie teraz nie bede musiala zostawiac dziecka wiec nie musze sie opowiadac. I tak mnie wkurza bo dziecku nie wolno zaplakac, bo to juz krzywda mu sie dzieje. Nie przesadzajmy, i tak ta jest duzo mniej placzliwa niz starsza, przynajmniej narazie. -
U mnie teściowa się uspokoila. Wczoraj nawet zapytała czy bede chciała zjesc zupe fasolowa 🤤😂 Akurat odmówiłam, bo nigdy nie lubilam. Ale ogolnie szacun za samo pytanie 😃 Iza, wiem po sobie, ze mieszkanie z tesciami łatwe nie jest... Ja tez mam strasznego stresa jak Emilka placze, bo zaraz pytają czemu... Teraz trochę odpuściłam sobie, maz mowil zeby miec to w dupie i sie nie stresować. Malo w depresje nie wpadlam przez te wszystkie pytania i gadania tesciow. Ale juz jest ok 😊
-
My na szczescie na wiosne/lato planujemy juz sie wprowadzic do naszego domu. Także odliczamy dni, teraz przy dziecku szybko lecą 😃
mrt87 lubi tę wiadomość
-
A moja tesciowa jutro szanownie się zjawi małego poznac😉tak jej nie trawie ze nie wiem czy się nie ulotnie gdzieś.obie się nie trawimy.ja bym ze swoją tygodnia razem nie wytrzymała taka szuja😬za to mój maz za mamusia i to to bardzo😡ale gdybym zadymy nie zrobiła to by poznać wnuka nie przyjechała o starszym nie wspomnę .oj wyzalilam się.maly ma problem z zasypianiem.nocki są spoko bo ładnie śpi i je ale w dzień jest czasem tragedyja☹️Płacz okrutny aż ciezko uspokoić.najczesciej pomaga zawinięcie ciasno w rozku i lulanie i śpiew.i śpiewamy mu ciagle 🙂oprócz starych szlagierów jak pajacyk pierro i laleczka z saskiej porcelany dziś doszedł hymn polski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2019, 15:53
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
36.8 to normalna temp, nasza ma czasem 37 i tez spoko. Chyba powyżej 38 trzeba sie już zacząć martwić.
Cecylia lubi tę wiadomość
-
A moja teściowa stanęła na wysokości zadania. Nie przyszła do szpitala, a dopiero do domu. Nie przychodzi bez zapowiedzi. Ostatnio nawet sama do niej dzwoniłam i zapraszałam, ale coś jej na wardze wyskoczyło i robi sobie kwarantannę. Dobrych rad też nie dostaję
agndra, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Cecylia wrote:Temperatura 36.8 to problemy czy nie? Nie wiem czy mam olać/jechać na IP/umówić wizytę u lekarza jutro???
Taka temperatura to nawet od płaczu może być. Zdecydowanie normalna i nic się z tym nie robi
A zbija się (wg mamy pediatry) od 38.5°C.Cecylia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA moja tesciowa z wielkim niezadowoleniem opowiada wszystkim ze nie wpuszczam do sypialni jak karmie. Jak ona ma chcec przy wszystkich wywalac swoje cyce to nie bede jej bronic (w lato to norma) ale to ze karmie nie oznacza ze wszyscy moga je ogladac. "Cennych rad" tez dostaje mnóstwo. Najlepsze jest ze mowie do męża "zobaczysz, zaraz bedzie ze piersi przeziebilam", nie mija kilka godz.a tesciowa " piersi przeziebilas" 😂. Ale takiej olewki na jej slowa to jeszcze nigdy nie mialam.
-
Cecylia wrote:Temperatura 36.8 to problemy czy nie? Nie wiem czy mam olać/jechać na IP/umówić wizytę u lekarza jutro???
Wg naszego termometru Mała ma zawsze 36.8 - 36.9, tyle też miała na patronażu i nic lekarka nie powiedziała... Na szkole rodzenia radzili w pierwszych dniach życia sprawdzać temperaturę, by samemu zobaczyć jaka jest podstawowa temperatura naszego dziecka, by nie panikować w takich sytuacjach.Cecylia lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyreset wrote:Wg naszego termometru Mała ma zawsze 36.8 - 36.9, tyle też miała na patronażu i nic lekarka nie powiedziała... Na szkole rodzenia radzili w pierwszych dniach życia sprawdzać temperaturę, by samemu zobaczyć jaka jest podstawowa temperatura naszego dziecka, by nie panikować w takich sytuacjach.
Moja starsza miala "normalna" temp.36,1-36,2. Jak bylo 36,8-36,9 to juz cos zaczynalo sie dziac. -
Iza34 wrote:Moja starsza miala "normalna" temp.36,1-36,2. Jak bylo 36,8-36,9 to juz cos zaczynalo sie dziac.
Dlatego bardzo popieram pomysł położnej o 'wyczuciu' w pierwszych dniach jaką temperaturę ma dziecko normalnie.
Ja np. mam zawsze obniżoną, ciśnienie normalnie też mam w okolicy 80/50, co lekarzy zawsze dziwi, zwłaszcza, że tętno spoczynkowe mam minimum 90. Czyli nijak do książkowych średnich się nie wpisuję
Cecylia lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyDziewczyny po cc. Czy z tydzien po bolal was brzuch miedzy pepkiem a cieciem, to wyglada na bol miesni i co tam jeszcze jest, tak jakby mnie kto kolkiem poobijal, nie zadne bóle skurczowe. I czasami ten ból promieniuje az do tylka. Zbyt dawno mialam 1 cc i nie pamietam.
-
nick nieaktualny
-
Normalnie, tylko jak trzymam 6kg Kajtka na rękach i zbyt szybko wstanę, to poczuję ranę. No i jakbym biegła też bym czuła. Ja mam ciągle tkliwy brzuch od pępka do rany. Codziennego funkcjonowania bez szaleństw nie utrudnia to jednak.1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
U mnie dziś równe 6 tyg po cc i nic jyz raczej nie czuje.w środę mam ginekologa i kontrole po cc.jutro położna ostatni raz.dzis wysłałam meza po mleko AR.tak się małemu ulewalo od 2 dni ze zdecydowalam się na specjalne mleko.zeszlismy z hipp dzisiaj na enfamil Ar.po kilku godzinach jest Ok bo było na prawdę jyz kiepsko.