X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Ja zajadam słodycze w ogromnych ilosciach, właściwie to mam na nie taką ochotę, że mogłabym nic innego nie jeść. Na wadze mam - 15 kg, ciążowe 13kg i jeszcze 2kg. Mieszczę się już we wszystko sprzed ciąży tylko czuję się taka rozlana.
    A co do smolki to mój wydalal chyba ze 4 dni. A ubranka nosi jeszcze 56 ale powoli juz wchodzimy na 62
    Ja tez tak mam na słodycze!!! Mogłoby to być moje śniadanie, obiad, kolacja 😂 Najbarfziej mi podchodzą batoniki lion 😂🤣

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak patrzyłam na zdjęcia i pierwszy spacer był tydzień po wyjściu ze szpitala.od tego czasu codziennie czy ciepło czy zimno jesteśmy 1,5 godziny na spacerze.czy ubieranie te kombinezony?ja chyba kupię taki śpiwór bo ciezko się go wsadza w ten kombinezon.Moj śpi ciagle w łóżeczku i tam tez najbardziej lubi spać.ciesze się ze kupiłam bujane.dzis w nocy przychodzi mikolaj😉byłyście grzeczne?

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina92 wrote:
    Dziewczyny, kiedy wyszłyście pierwszy raz na spacer z dzieckiem? Czy najpierw werandowałyście?
    My jeszcze nie wychodziliśmy przez zapalenie płuc, ale jesteśmy już 11 dni w domu i chyba przydałoby się wyjść...

    W dodatku trochę się martwię, bo dzisiaj moje dziecko zaczęło wydawać dziwne dźwięki podczas snu- w sensie mruczy sobie co chwilę i popłakuje. Jak nie śpi to wszystko wydaje się, że jest ok. Chyba przez ten dłuższy pobyt w szpitalu jestem przewrażliwiona.

    My wyszliśmy przeze mnie dopiero po 5 dobie Malucha, i po dwóch dniach był pierwszy „spacer”- w szpitalu kazali zacząć od 15 minut i co kolejny coś zwiększać czas spędzony na dworze... Na 15 minut młody ojcem poszli na ogród 😂 Dzisiaj już bylismy na ok godzinnym spacerku.

    Mój Maluch jak spi to cały czas wydaje jakieś dźwięki... ze śmialiśmy się, ze dobrze ze nie kupilismy monitora oddechu, bo niepotrzebny 🤣

    Ale od trzech dni młody zaczął ulewac... i gapcia jak uleje to znowu chce do cycka i znowu ulewa i tak w kolko🙈

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie werandowalam. Poszlismy po 11dniaxh na spacer. Choc w zasadzie wyszlismy po 8dniach,bo maly pojechal ze mna na sciagniecie szwow. U nas o tyle jest problem,ze maly nie lubi gondoli. Dzis 1 raz wyszedl i zasnal na spacerku. Ale nie odbylo sie bez ryku na poczatku.

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka78 wrote:
    Tak patrzyłam na zdjęcia i pierwszy spacer był tydzień po wyjściu ze szpitala.od tego czasu codziennie czy ciepło czy zimno jesteśmy 1,5 godziny na spacerze.czy ubieranie te kombinezony?ja chyba kupię taki śpiwór bo ciezko się go wsadza w ten kombinezon.Moj śpi ciagle w łóżeczku i tam tez najbardziej lubi spać.ciesze się ze kupiłam bujane.dzis w nocy przychodzi mikolaj😉byłyście grzeczne?
    Zazdroszcze spania w lozeczku- mój najbardziej lubi spac W naszym lozku pomiędzy rodzicami... Każda próba położenia do jego łóżeczka kończy się obudzeniem i beksą🙈 w dzien spi ma dole w lozeczku turystycznym... tylko coś ma ostatnio bunt na sen...
    Powinni dawac instrukcje obslugi do Malucha 😂

    201911201770.png

    202201014972.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Wybudzam. Podejrzewam ze przez melise i moj lek na ciśnienie jest śpiąca, tylko je i spi. Odstawie melise. Staram się budzic co 3 godz.ale to nie takie latwe.
    Ja tez wybudzam, z reguły sam się budzi po ok 2h... ale czasem spi jak zabity i staram się wybudzać te co 3h... chyba, ze dał w kośc w ciagu dnia to daje mu czasem dodatkowe 30 minut i sobie 😂🤣 No młody czasem wisi i wisi na cycku... 🙉

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze w ciazy kupiłam monitor oddechu ale nawet nie zamontowałam bo głośno spi😉tez bardzo ulewa dlatego ciagle na boku.

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj lubi spac w łozeczku. Ale e nocy spi ze mna. Bo łozeczko stoi w sypialni,a jak spi mlody,to skrzeczy smiesznie i wybudza starszego. Starszy tez ma jeszcze swoje loseczko u nas. A z drugiej strony,z wlasnej wygody spi ze mną,bo troche mecza go kolki i spi u mnie na brzuchu.wiec ja z mlodszym spie w salonie,a starszy z tata w sypialni

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja poki co w lozeczku ale zaczynam w nocy brac do łóżka bo nie daje rady ze zmeczenia.

    Jak dziecko cmoka przy piersi to znaczy ze zle złapało. Jak tego oduczyc?

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wyszliśmy ze szpitala po 6 dniach przez podwyższone CRP, a 7 dnia byliśmy na spacerku. od tamtej pory nie wyszliśmy raptem przez 3 dni, ale to z uwagi na smog. A tak to chodzimy na spacery, Mała była ze mną na paznokciach, teraz codziennie coś załatwiamy - dziś np. poczta, obi, spożywka i prezenty na Mikołaja i spała ciurkiem 3 godziny mimo przekładania z fotelika do wózka, z wózka do fotelika itp.

    Na razie wożę w kombinezonie, śpiworek zostawiam na większą zimę.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swoja jutro zostawiam w domu, nakarmie i w drogę, sciagnelam odrobinke swojego mleka, do tego mm i te 3-4 godz.musza dac rade.

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzat był w 10 dobie na półgodzinnym spacerze. Wcześniej 2x się werandował. Przez moje komplikacje połogowe chodził z tatą. Dzisiaj po raz pierwszy byliśmy we trójkę.
    Iza, jak cmoka, to raczej sygnał, że za płytko chwyciło, np. tylko sutek bez otoczki. Przynajmniej u nas tak jest.
    Ponoć to normalne, że noworodki głośno śpią. Mój w każdym razie też.
    Mamy ze Skrzacikiem babski wieczór. Przy cycku. Skrzat po raz pierwszy w życiu się porzygał. A zastanawiałam się, ile uciągnął w te 10 minut jak rzucił się na mleko, jakby od rana nie jadł. Otóż całkiem sporo. Po przebraniu patrzył na mnie swoimi wielkimi oczyskami, jakby nie rozumiał związku. I dopominał się znowu o jedzenie. Teraz ciągnie z pustych pierdi, bo między karmieniem a rzygankiem odciągałam laktatorem.
    Nauczka dla mnie: pilnować odbijania. A ponoć po kp nie trzeba...

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jutro chyba po prostu wyjdziemy na chwilę, chociaż przejść się dookoła bloku 😊
    Co do karmienia to mój mam wrażenie, że nie zna umiaru... I też ulewa, a za chwilę znowu się upomina. Wczoraj była u nas CDL i nauczyła mnie karmić w pozycji siedzącej (wcześniej tylko na leżąco się udawało). Dodatkowo okazało się, że Mały traktuje mnie jak smoczek. Tak naprawdę połyka co któryś raz, a ogólnie relaksuje się przy cycku 😬

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie moja chwyta za plytko i juz mam tak pogryzione sutki ze gwiazdki widze podczas karmienia. I staram sie gleboko wsadzac, ładnie robi tą "rybke" po czym troszke pusci i cmoka.

    Ewelina i co, masz mu nie dawac piersi zamiast smoka, jakie rady na to. Moja dzis dzień spędziła przy piersi, ciągle malo i malo albo poprostu smoczek, obstawiam to drugie bo po chwili intensywnego jedzenia spi i mymle, odkladam do lozeczka i po chwili znow się dopomina. Wyciagnelam nakladki na sutki i juz nie byla zainteresowana.

    No, w koncu i ja dołączyłam do tematów kupkowych. Więc sie pytam co jest nie tak bo moja robi zielono-zolte kupy, przypominaja rozgotowany brokul. Myslalsm ze to od zimnego mm w szpitalu ale tyle dni a kupy nadal zielone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2019, 22:03

  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wyszlismy po 2 tygodniach na 30min. Teraz codziennie chodzimy 1-2h.

    Iza, Emilka robila takie kupy w szpitalu, jak dokarmialam ją mm. Po przyjściu do domu na samej piersi robi żółte kupki.

    Edit:
    Nie doczytałam, ze to juz kilka dni po 😁 To nie wiem. Może kupka się utlenila i dlatego taki kolor?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2019, 22:19


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro podejde na oddzial i spytam. Poczytalam i poogladalam zdjecia 😝 i konsystencja ok ale kolor moze miec rozne przyczyny.

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina92 wrote:
    No to jutro chyba po prostu wyjdziemy na chwilę, chociaż przejść się dookoła bloku 😊
    Co do karmienia to mój mam wrażenie, że nie zna umiaru... I też ulewa, a za chwilę znowu się upomina. Wczoraj była u nas CDL i nauczyła mnie karmić w pozycji siedzącej (wcześniej tylko na leżąco się udawało). Dodatkowo okazało się, że Mały traktuje mnie jak smoczek. Tak naprawdę połyka co któryś raz, a ogólnie relaksuje się przy cycku 😬
    Skrzacik przybija piąteczkę!
    My zdecydowaliśmy się na używanie smoczka. Inaczej by mnie zaciumkał na śmierć :)

    Ewelina92 lubi tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, CDL powiedziała, że mam go budzić podczas karmienia, bo on po prostu trochę je, trochę przysypia i sobie tylko ciumka. Więc mam robić tak, żeby jadł a jak już śpi, ale jeszcze trzyma cycka to po prostu mu zabierać. Spać może przy piersi, a nie z piersią w buzi ;)

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupy zielono-żółte to raczej kupy przejściowe- po smółce a przed właściwą kupą. Polecam artykuł Hafiji o kupach. Są zdjęcia 😉

    Ogólnie zielona jasna kupa jest ok, niepokojąca zieleń to "ciemna zieleń skoszonej trawy wymieszana z błotem". Tak to opisuje Hafija.

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka78 wrote:
    Tak patrzyłam na zdjęcia i pierwszy spacer był tydzień po wyjściu ze szpitala.od tego czasu codziennie czy ciepło czy zimno jesteśmy 1,5 godziny na spacerze.czy ubieranie te kombinezony?ja chyba kupię taki śpiwór bo ciezko się go wsadza w ten kombinezon.Moj śpi ciagle w łóżeczku i tam tez najbardziej lubi spać.ciesze się ze kupiłam bujane.dzis w nocy przychodzi mikolaj😉byłyście grzeczne?
    Moja śpi ze mną na razie, boje się położyć Ja sama do lozeczka na noc bo ulewa czasami bardzo dużo.
    Do lozeczka kladziecie w rożku czy otulaczu czy np śpiworku?

    Co mogę podać na katarek? Dzisiaj Laurka obudziła się z lekko świszczacym noskiem, myslalam ze od suchego powietrza chociaż mamy niby nawilzacz, ale to chyba mały katarek niestety

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2019, 09:15

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
‹‹ 928 929 930 931 932 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ