LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
W ogóle mam wrażenie że mam juz taki wielki brzuch i tak mi już zle funkcjonować z nim ze nie wyobrażam sobie ze jeszcze prawie 3 miesiace do porodu 😬 jednocześnie czuje oddech porodu na karku a tu jeszcze nie wszystko gotowe 😅
-
Bylam wczoraj w pepco zobaczyć co tam w trawie piszczy w dziecięcym dziale i stwierdzam że chłopcy są dyskryminowani 😂 tyle sliczych ubranek dla dziewczynek a dla chłopców takie byle co
Olo323, Decemberry lubią tę wiadomość
-
Kalli95 wrote:Bylam wczoraj w pepco zobaczyć co tam w trawie piszczy w dziecięcym dziale i stwierdzam że chłopcy są dyskryminowani 😂 tyle sliczych ubranek dla dziewczynek a dla chłopców takie byle co
A ja Ci powiem że przy 1 ciąży jak dla córki kupowałam to właśnie dla chłopców nic nie było ładnego, a teraz jak długi czas nie wiedziałam czy córka będzie czy synek i bardziej chłopca obstawiałam to mi się właśnie chłopięce podobały 😂😂Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Z tym smarowaniem to właśnie chyba tak jest, ale jak się nie smaruje, to z powodu rościągania skóry brzuch może strasznie swędzieć. Do apteki czasami przychodziły pacjentki i mówiły, że chyba dostały jakiegoś uczulenia i nie mogą wytrzymać z powodu świądu na brzuchu, nawet czasami spać
Jak widziałam, że są w ciąży to od razu wiedziałam od czego i faktycznie okazywało się, że niczym nie smarują albo bardzo nieregularnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2022, 10:32
-
Oprócz ciuchów używanych i jednego kupionego ubranka w Kubusia Puchatka po 1 prenatalnych, to nie mam żadnych nowych i nic już nie dokupuje. Czekam na wagę końcową, bo jak wyjdzie 4 kg (a może tak być) to wątpię w to, czy się w 54 zmieści 😂.
Jako tako pokoju dla dziecka też nie robimy, na razie będzie mieć łóżeczko. Myślę, że do 2, max. 3 lat wykończymy dom i wtedy pobudzę wodze fantazji. Może i już będę w ciąży z siostrzyczką lub braciszkiem 🤫🤭☺.
Zabawki... Na razie kupiłam kilka książeczek - kontrastowych i zwykłych. Więcej nie zamierzam, bo chciałabym od małego brać Młodego do biblioteki. Boże. Powiedzcie mi, że nie staję się nad ambitną mamuśką - bieganie, książeczki, nie wiem co jeszcze wymyślę 😳.
Aaa, i zakupiłam zeszyty Mówimy, by wspierać mowę dziecka. I nie, to nie dla Karola (tzn. kiedyś tak 😅) ale dla szwagra syna. To dziecko jest takie zaniedbane, no nic nie mówi, nic a ma 4 latka. Rówieśnicy zaczynają go izolować od zabaw, bo nie umie się bawić i nie idzie się z nim dogadać. I co, szwagrowie (?) zaczęli ostatnio zostawiać go na całe dnie u teściowej a sami siedzą w domu... Zanim go wyciszę, to mija jakaś godzina ale kurcze, widzę, że te książeczki działają. Słabo ale działają, nie umiem nic poradzić na to, że on słucha ale nie słyszy... 😌 Szkoda, że jego rodzice nie interesują się nim jak my z teściową 😌.Tony lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Nosia wrote:Mierzyłyście ile cm mają wasze brzuszki?
Daj spokój, chcesz byśmy w depresję popadły? 😂🤣 Wystarczy, że to największy brzuch w życiu jaki miałam 😅.
Edit. Zmierzę jak znajdę metr 😁.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2022, 11:01
Tony, Kalli95 lubią tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Daj spokój, chcesz byśmy w depresję popadły? 😂🤣 Wystarczy, że to największy brzuch w życiu jaki miałam 😅.
Haha dokładnie, ja nie mogę na niego patrzeć, a jak widzę się w lustrach albo odbiciach witryn sklepowych to chce się schować ;d
Eh no właśnie pisałaś kiedyś o tym zaniedbanym dziecku, super, że chociaż Ty się nim zajmujesz!
Co do ubranek - bratowa i koleżanka już mi przygotowały kilka paczek, więc możliwe, że też nie będę musiała nic kupować Jedna z nich też jest listopadowa, więc na pewno jest tam sporo ciepłych ubranek.
A mebelki jak już się chwaliłam - mam z odzysku Dokupię tylko łóżeczko i ewentualnie przemaluję te meble co mam i też póki co mówię pas. Mamy cały dom do umeblowania
Olo323 lubi tę wiadomość
-
Ultra-Dżasta wrote:Daj spokój, chcesz byśmy w depresję popadły? 😂🤣 Wystarczy, że to największy brzuch w życiu jaki miałam 😅.
Edit. Zmierzę jak znajdę metr 😁. -
nick nieaktualnyScandi-B wrote:Ja uzywam BioOil juz zaczelam w zasadzie niedlugo po tym jak sie dowiedzialam o ciazy, i rozstepow tez na razie nie mam zadnych - no ale nie wiem ostatecznie na ile to smarowanie ma wplyw, a na ile predyspozycje do ich tworzenia.
Zobaczymy za 2,5 msc. Trudno uwierzyc ze to juz tak w zasadzie niewiele zostalo. Mam wrazenie ze dopiero niedawno wszystkie czekalysmy na zakonczenie pierwszego trymestru.
Ciekawe co u dziewczyn ktore byly wczesniej aktywne, mam nadzieje ze wszystkie maja dobry czas w dwupaku 😊
Sądzę, że predyspozycje genetyczne mają tu dużo do powiedzenia 😊
Też czasami myślę o dziewczynach, które już się nie udzielają. Jezeli to czytacie to odezwijcie się 🤗
-
nick nieaktualnyUltra-Dżasta wrote:A i co do wagi - mi w tym tygodniu też przybył +1kg, czyli +6 od początku. I wiem, że to nie z obżarstwa, bo mega się pilnuje, a z tego, że znów mi brzuch wywaliło 😂. Dużo pije, by młody miał w czym pływać xD, także na razie bez spiny.
Też mi się wydaje, że to od wzrostu i dziecka i macicy. Bie możliwości aby po 4 bułkach w ciagu tygodnia mi kilogram przywalił 😁 Wczoraj M aż się zdziwił jak mi się przyjrzał jak bardzo mi brzuch "wywaliło"
-
nick nieaktualnyUltra-Dżasta wrote:Oprócz ciuchów używanych i jednego kupionego ubranka w Kubusia Puchatka po 1 prenatalnych, to nie mam żadnych nowych i nic już nie dokupuje. Czekam na wagę końcową, bo jak wyjdzie 4 kg (a może tak być) to wątpię w to, czy się w 54 zmieści 😂.
Jako tako pokoju dla dziecka też nie robimy, na razie będzie mieć łóżeczko. Myślę, że do 2, max. 3 lat wykończymy dom i wtedy pobudzę wodze fantazji. Może i już będę w ciąży z siostrzyczką lub braciszkiem 🤫🤭☺.
Zabawki... Na razie kupiłam kilka książeczek - kontrastowych i zwykłych. Więcej nie zamierzam, bo chciałabym od małego brać Młodego do biblioteki. Boże. Powiedzcie mi, że nie staję się nad ambitną mamuśką - bieganie, książeczki, nie wiem co jeszcze wymyślę 😳.
Aaa, i zakupiłam zeszyty Mówimy, by wspierać mowę dziecka. I nie, to nie dla Karola (tzn. kiedyś tak 😅) ale dla szwagra syna. To dziecko jest takie zaniedbane, no nic nie mówi, nic a ma 4 latka. Rówieśnicy zaczynają go izolować od zabaw, bo nie umie się bawić i nie idzie się z nim dogadać. I co, szwagrowie (?) zaczęli ostatnio zostawiać go na całe dnie u teściowej a sami siedzą w domu... Zanim go wyciszę, to mija jakaś godzina ale kurcze, widzę, że te książeczki działają. Słabo ale działają, nie umiem nic poradzić na to, że on słucha ale nie słyszy... 😌 Szkoda, że jego rodzice nie interesują się nim jak my z teściową 😌.
A może chłopiec ma jakieś zaburzenia np Asperger? Czysto wtedy jest opozniony rozwój mowy, brak napiecia miesniowego (potrzebny do podnoszenia jezyka) czy problemy neurologiczne (zaburzenia zachowania).
-
Co do rozstępów ja po poprzednich ciążach mam ich masę ale wcale się nimi nie przejmuje
Natomiast co do genówmlodsza córka nie miała ani jednego
Starsza ta co rodziła teraz w czerwcu ma na brzuchu -zrobiły się tydzień przed porodem i naprawdę sporo i grube No i cały pępek miała aż czarnyOlo323 lubi tę wiadomość
-
Sóweczka wrote:A może chłopiec ma jakieś zaburzenia np Asperger? Czysto wtedy jest opozniony rozwój mowy, brak napiecia miesniowego (potrzebny do podnoszenia jezyka) czy problemy neurologiczne (zaburzenia zachowania).
Sóweczka, nie mam pojęcia... Wiesz, ciężko mi cokolwiek zaproponować rodzicom, bo nie chcę dostać po dupie. Natomiast wiem, że dziecko potrzebuje dużo uwagi i czasu. Jak bawimy się tymi zeszytami i patrzy na mnie jak sylabuję i proszę by powtórzył to trochę się namęczy ale koniec końców powie a ja już świeczki w oczach (ach, te hormony). Też spoko jak ćwiczymy buźkę 😂 jeju, jak on to śmiesznie robi 😂 ale widzę, że jemu też to sprawia radochę 😍. Dziś był chwilę i sam do mnie przyszedł i wskazał na te książki, że chce. Coś tam rysowaliśmy... Przyszedł szwagier po niego i Ignaś taki radosny: tata patrz! i pokazuje mu tą kartkę a szwagier: dobra, kończ to idziemy do domu. Zero entuzjazmu, pozytywnej relacji. Nic 😳. I kuźwa z radosnego chłopca, nagle stał się taki przybity 🥺 i tu już zachciało mi się płakać. Serio. Co z tego, że siedzę i robię z nim tyle fajnych (wg mnie 😅) rzeczy, jak on wróci do domu a tam będzie nim zero zainteresowania...11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Cytuj / Edytuj / Zgłoś
Ja mam we wtorek wizytę w szpitalu bo tak jakaś klinika diabetologiczna dla ciężarnych 😁 ale już mi mówiła że czeka mnie dużo wizyt i czasami spędza się tam kilka godzin 🫣 (pewnie w kolejce 😂czy jak to wygląda ?)
I chcę jutro zrobić znowu glokoze bo na czczo mi wychodzi 95, 98 zobaczymy jak 3 wynik 😕 no i chce mocz zbadać czy znowu mi cukier wyjdzie no i tak myślę czego tu dzisiaj nie jeść ? Bo coś lekarka mówiła o owocach a kurcze w poprzedniej ciąży jadłam wszystko przed badaniami i nic mi takiego nie wychodziło. Czegoś unikacie czy jecie wszytko ? ☺️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
MamaNl wrote:Ja badałam glukozę wczoraj i czekam na wyniki nic się nie ograniczałam dzień przed jadłam
Normalnie bo jak inaczej wynik ma Być wiarygodny dlatego czekam na wyniki bo sama aż jestem ciekawa 😅
Też tak zawsze robiłam i było wszystko ok, ale lekarka mnie nastraszyła że może owoce fałszują wynik czy coś i już sama głupia jestem co to robić 😂Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️