LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyStrata wrote:Nie boję się. Tzn uważam że co ma być to będzie.
Równie dobrze mogę przynieść jakąś chorobę z zakupami z biedronki, albo każdy członek rodziny zewsząd. Pierworodny nie był w sterylnych warunkach, jeździliśmy z znim wszędzie, ma dwa lata i ma się całkiem dobrze.
Tylko ja jestem z tych "wyluzowanych". Zazwyczaj nie martwię się na zapas.
Ja też się nie boję. Wiadomo, że glupia bym była gdybym spraszala gości chorych, ale tak to spoko, ale jednak święta w tym roku u siebie odpuszczam bo nie będzie mi się chciało na 30 osób gotować z małym dzieckiem w domu zwłaszcza, że M wróci do domu ze Szwecji 21 grudnia
-
Podziwiam Was Ja kontakt w pierwszym miesiącu dzidziuta ograniczam tylko do nas, teściów, babci i kuniec. Reszta zobaczy go po Nowym Roku
A co do przyniesienia choroby ze sklepu - to akurat się nie boję, bo zawsze na zewnątrz jesteśmy w maskach
Mam jednak nadzieję, że te lęki mi powoli ustaną i też będę wychodzić wszędzie, gdzie tylko, bez obawBaby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Sóweczka wrote:Podaj najpierw pierś, a po dokarm mm. Tak się rozkręci. Nie powinnaś odstawiać od razu modyfikowanego jedzenia tylko mieszać 😊
Kup sobie jutro w aptece ten proszek o którym pisałam i zobaczysz jak się rozkręci
Ja dziś ściągnęłam za jednym razem 130 ml
No a ja z obu piersi po pół godziny nie mogę nawet do 30 ml dozbierać pije femaltiker od poniedziałku… -
nick nieaktualny
-
I tak na pewno dokarmie jeszcze ją w nocy mm, na razie zasnęła tylko po cycu. Ale chodzi o to, że ona już się nauczyła, że z butelki fajnie leci samo i czasami jak już jest głodna to przy piersi piszczy, muszę dać jej choć trochę mleka z butelki żeby się uspokoiła i dopiero próbować przystawiać. No mam problem niestety, mam bardzo mało pokarmu choć staje już na głowie i robię wszystko by było więcej. Dziś w ogóle mam jakiś kryzys i kulminacje baby blues. I zastanawiam się ile dać sobie jeszcze czasu i się poddać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymeggie94 wrote:I tak na pewno dokarmie jeszcze ją w nocy mm, na razie zasnęła tylko po cycu. Ale chodzi o to, że ona już się nauczyła, że z butelki fajnie leci samo i czasami jak już jest głodna to przy piersi piszczy, muszę dać jej choć trochę mleka z butelki żeby się uspokoiła i dopiero próbować przystawiać. No mam problem niestety, mam bardzo mało pokarmu choć staje już na głowie i robię wszystko by było więcej. Dziś w ogóle mam jakiś kryzys i kulminacje baby blues. I zastanawiam się ile dać sobie jeszcze czasu i się poddać.
Nie poddawaj się! Dasz radę
Fazy baby blues miną... Trzeba czasu. Ja też mam czasem głupie myśli, ale wiem, że nie jest to prawdą i wszystko się ułoży 🤗
meggie94, Olo323 lubią tę wiadomość
-
meggie94 wrote:To który w końcu alantan na odparzenia pupy ? 🙈
Wrzucałam link- jasnozielony z witaminą F do pupy.
Do rąk kupuję różowy z Wit. A+E ale w ulotce widziałam że jest jeszcze jakiś inny w pomarańczowym opakowaniu złuszczający.
https://m.ceneo.pl/92515199
-
Oczywoste że jak ktoś jest chory to nie przyjedzie do noworodka. Pozatym ja nie pozwalam nosić ani całować dziecka nawet dość bliskiej rodzinie, więc ten bezpośredni kontakt jest raczej ograniczony.
-
Wigilia w tym roku też wyjątkowo nie u nas. Ale też nie podejmę się organizacji imprezy, jedzenia, sprzątnia... Bo nie wiadomo jaki egzemplarz urodzę i jak ja będę się czuć w pologu.
A ten mikołaj to tylko popołudnie. Mamy dzieciaków mają przywieźć coś do jedzenia a teściowa ubiorę w ogarniecie kawy i herbaty. Mam nadzieję że ogarnę to i dzieciaki będą mieć super mikołaja.
-
Sóweczka wrote:MamaNl jak tam??
Cisza i spokój ale zdążyłam łóżeczko ogarnąć butelki wygotowac i założyć podkład na moje łóżko hahahha
Ogólnie nie czuje się inaczej niż do tej pory czasem w krzyżu mnie boli i plecy ale bez żadnej regularności
Także może i dotrwam tego wtorku 😅Asia11, kamilamhm, Angelaaaa, Ultra-Dżasta, Tony, Decemberry, Olo323 lubią tę wiadomość
-
U nas noc minęła spokojnie nie licząc dwóch wycieczek do wc 😅😅
Także chyba powinnam powiedzieć byle do wtorku hahahha
Jutro mojego córka ma urodziny wiec liczę ze nie będą z tego samego dnia bo ten już jest zarezerwowany 😅😂😂😂kamilamhm, Olo323 lubią tę wiadomość
-
kamilamhm wrote:Dziewczyny, a jak jest z wagą waszych maluchów i ile przybieraja w ostatnich tygodniach? Moja córka wczoraj podczas wizyty (36+2) dobiła do 2900 g i trochę się boję, ile jeszcze wyrośnie do porodu 😂
No mój w zeszłym tygodniu miał 3200 g i w ciągu 3 tygodni przytył 700 g 😂. Teraz w czwartek będę mieć wizytę i aż się boję 🤣😂.
A dziewczyny, a można robić tak, że w dzień karmić piersią a na noc MM? 😅
kamilamhm lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
kamilamhm wrote:Dziewczyny, a jak jest z wagą waszych maluchów i ile przybieraja w ostatnich tygodniach? Moja córka wczoraj podczas wizyty (36+2) dobiła do 2900 g i trochę się boję, ile jeszcze wyrośnie do porodu 😂
36+2 było 3359kamilamhm lubi tę wiadomość
-
Ultra-Dżasta wrote:No mój w zeszłym tygodniu miał 3200 g i w ciągu 3 tygodni przytył 700 g 😂. Teraz w czwartek będę mieć wizytę i aż się boję 🤣😂.
A dziewczyny, a można robić tak, że w dzień karmić piersią a na noc MM? 😅Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
kamilamhm wrote:Dziewczyny, a jak jest z wagą waszych maluchów i ile przybieraja w ostatnich tygodniach? Moja córka wczoraj podczas wizyty (36+2) dobiła do 2900 g i trochę się boję, ile jeszcze wyrośnie do porodu 😂
kamilamhm lubi tę wiadomość
-
Ultra-Dżasta wrote:No mój w zeszłym tygodniu miał 3200 g i w ciągu 3 tygodni przytył 700 g 😂. Teraz w czwartek będę mieć wizytę i aż się boję 🤣😂.
A dziewczyny, a można robić tak, że w dzień karmić piersią a na noc MM? 😅
Moja mama tak robiła ze mną jak byłam mała i podobno dzięki temu spałam w nocy ciągiem 5 godzinMamaNl lubi tę wiadomość