LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sóweczka wrote:Hejo
Marlenie odpadł rowno po tygodniu i później przez kolejjy tydzien podchodził krwią, ale przemywalismy dalej octaniseptem i gazikiemDecemberry lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
U nas kikut jeszcze wisi, ale ze tak powiem - na ostatnim wlosku, a pod pepkiem na moje oko srednio to wyglada. Ale wczoraj byla u nas pielegniarka dziecieca z przychodni i powiedziala ze jest ok, zeby nie ruszac bo musi sam z siebie odpasc. Mnie stresuje kazde podnoszenie i obracanie malego, ze mu to oderwe 😢
Oskar przebil tez wage urodzeniowa o 50 gram. Ale dzis sie stresuje bo mam wrazenie pierwszy raz ze wysysa wszystko ze mnie i nie wiem czy nadaze z produkcja 😳
Dzis spadl snieg, ale i tak zrobilismy troszke dluzszy spacer, a jutro czeka nas wyprawa i zalatwianie spraw paszportowych, i moze ze 3 godziny nas nie byc w domu. Dziewczyny z doswiadczeniem - oprocz rzeczy do przewijania i ewt. Ciuszkow na zmiane, o czym warto pamietac na dluzszej wyprawie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2022, 20:27
Decemberry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas dzisiaj było ważenie po 7 dniach i malutka ważyła 3400g a waga urodzeniowa 3240g
Położna poluzowała mi szwy i jest o niebo lepiej. Chyba zaczynają się goić i to tak ciągnęło. Dzwoniłam dzisiaj do lekarzy, żeby ktoś mnie przyjął prywatnie i wszystkie terminy na połowę lub koniec grudnia. Zapisalam się na piątek do ginekologa. Tylko, że to wyprawa godzinna w jedną stronę i nie wien jak to logistycznie zrobię z malutką. Może jeszcze uda mi się jutro do kogoś dostać bliżej mojego miejsca zamieszkania.
Nie byłam jeszcze z Dianą na spacerze. Chyba zacznę od "werandowania".
Decemberry, Scandi-B, Ultra-Dżasta, Sóweczka lubią tę wiadomość
-
U nas kikut wciąż jest i nie wygląda, jakby miał zamiar odpaść 😉
Werandowanie to dobry pomysł. W ogóle zastanawiam się co ze spacerami, bo Kraków znów na pierwszym miejscu wśród miast zanieczyszczonych smogiem 😞40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
U nas odpadł po tygodniu i jedynie jeden dzień było troszkę krwi i spokój jak narazie. U nas zaczęłam od spaceru 20 min na drugi dzień 30 min ale jak pada to nie chodzimy i jak był mróz i mgła. Jakoś nie mam przekonania tu znów mamy duża wilgotność jak to nad woda zatoka tuż zaraz w lini prostej wiec daje się odczuć.
Nosia, kid_aa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pomocy 😭
Moja jedna piers po dzisiejszej nocy to jakas masakra. Reka prawie ruszać nie mogę. Twarda w górnej części i po bokach, maly nie daje rady z niej ssac, a odciągam z niej po 15 minutach na mocy "1" bo boli po 30 ml i to po wcześniejszym ogrzaniu piersi 😓
Dziwne chyba ze w takim krótkim czasie się tak zrobiło tym bardziej że karmiłam z niej na noc ok. 21-22 i później tez jak juz trochę bolało i robiło się twarde o 2.30 😔 rano juz byla katastrofa. Boje się zapalenia piersi, na szczęście jeszcze gorączki żadnej nie mam chociaż piers jest juz rozgrzana do 39 stopni.
Czy cos jeszcze polecacie oprócz ibuprofenu, kapusty i okładów cieple-zimne? -
Dżasta, też oglądałam mecz, przyszli znajomi więc nawet zrobiłam ciasto i jakieś przekąski kolejny zakaz mam na sobotę 🤣
Joanne, napisz jak tam u Ciebie, czy jest jakiś progres? Jak się czujesz?
Kali,możliwe że już masz stan zapalny jeśli to co robisz, okłady, odciąganie i nlpz nie pomaga to może przejdź się do lekarza...Ultra-Dżasta lubi tę wiadomość
-
Kalli95 wrote:Dziewczyny pomocy 😭
Moja jedna piers po dzisiejszej nocy to jakas masakra. Reka prawie ruszać nie mogę. Twarda w górnej części i po bokach, maly nie daje rady z niej ssac, a odciągam z niej po 15 minutach na mocy "1" bo boli po 30 ml i to po wcześniejszym ogrzaniu piersi 😓
Dziwne chyba ze w takim krótkim czasie się tak zrobiło tym bardziej że karmiłam z niej na noc ok. 21-22 i później tez jak juz trochę bolało i robiło się twarde o 2.30 😔 rano juz byla katastrofa. Boje się zapalenia piersi, na szczęście jeszcze gorączki żadnej nie mam chociaż piers jest juz rozgrzana do 39 stopni.
Czy cos jeszcze polecacie oprócz ibuprofenu, kapusty i okładów cieple-zimne?
Mi pomagał ciepły prysznic i rozmasowywalam odrazu pierś a te zgrubienia jakbym wyciskala w dół -
Kalli95 doradczyni laktacyjna w szpitalu jeszcze, mówiła mi, że jakby piersi stwardniały to próbować odciągać laktatorem chociaż te 20-30 ml, to zawsze coś pomoże. Jeśli nie, to trzeba iść po antybiotyk do lekarza. I jeszcze głupie pytanie, czy kapustę rozbijasz tłuczkiem? Położna wczoraj mówiła, że uczula na to, by rozbijać kapustę tłuczkiem, by wyciekł sok, bo miała takie przypadki, że dziewczyny przykładały same liście i to wtedy nie działało.
Kurczę, też jestem ciekawa co u Joanne...
Tony, też oglądaliśmy 😂 gdybyśmy wiedzieli, że akuratnie Młody będzie wtedy wojować (niby kąpiel relaksuje 😅) to kupilibyśmy body kibica czy coś.Tony, Kalli95, Decemberry lubią tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Pytanie do dziewczyn, które już urodziły- wróciłyście już do swoich dawnych ubrań? Ja już nie mam w czym chodzić i tęsknię za moimi ciuchami 😭
-
Cześć dziewczyny 😊
U mnie spokój, cisza... Dziś 39 tc i ten pasek 98%😂 Chyba masa małej w 37 tc była przeszacowana (niby 3500g). Brzuch mam średniej wielkości i jakoś funkcjonuję. Jutro ginekolog to się dowiem.
Też wczoraj oglądałam mecz, ale emocje jak na grzybach.
Tony łączę się w bólu w związku z ubiorem 😊
Poczytuje Was mamusie i mentalnie przygotowuję się na to co mnie czeka po. W ogóle mam sny, że urodziłam i w ogóle nie zajmowałam się dzieckiem. Nagle sobie gdzieś przypominałam, że chyba trzeba dać jeść lub przewinąć 😂Tony lubi tę wiadomość
-
Tony wrote:Pytanie do dziewczyn, które już urodziły- wróciłyście już do swoich dawnych ubrań? Ja już nie mam w czym chodzić i tęsknię za moimi ciuchami 😭
-
Kalli95 wrote:Dam sobie czas do popołudnia jak nie przejdzie albo chociaż się poprawi. Najwyżej pozniej podjadę na nocna opiekę 😓
Scandi-B lubi tę wiadomość
-
Jade za chwilę na kontrolę do ginekologa. Bo zatrzymał mi się prawdopodobnie połóg. Ogólnie to sobie płaczę od rana bo mam tych wszystkich "ginekologicznych przyjemności" dość. Przede wszystkim zaglądania między nogi i sprzecznych informacji od lekarzy. Psychicznie ciężko dzisiaj. Zostawiam mała w domu, odciągnęłam troche pokarmu. Mam nadzieję, że wystarczy i że szybko wrócę.
-
Nosia wrote:Ja brałam goracy prysznic i potem przykładałam mała do piersi. Podczas ssania głaskałam delikatnie piers w miejscu guzków tak aby odpływał pokarm. Po karmieniu zimne okłady i tak w kółko. Pomogło, ale jak mam dłuższe przerwy w karmieniu to piersi znowu robią się twarde.
Strasznie mnie boli jak probuje nawet głaskać nie to masować pierś a zgrubienia nie mam bo moja cala pierś to jedno wielkie zgrubienie na gorze i po bokach chociaż wyczuwam jeszcze twardsze rzeczy w srodku niej. 😓 no nic dzialam dalej z okładami i przystawianiem małego moze cos ruszy -
Tony wrote:Pytanie do dziewczyn, które już urodziły- wróciłyście już do swoich dawnych ubrań? Ja już nie mam w czym chodzić i tęsknię za moimi ciuchami 😭
Ja wagowo mam tyle, co przed ciążą (w trakcie ciąży +8kg), nad czym ubolewam, bo chciałam, żeby parę kg mi zostało. Wymiarami to mam wrażenie że szkieletor ze mnie (chyba takie uczucie, bo nagle nie ma brzucha). Tylko piersi większe, ale bez problemu pasują wszystkie ubrania sprzed ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2022, 12:01
Tony lubi tę wiadomość
-
Wczoraj wieczorem odpadł nam pępuszek 😃 dzisiaj była położna, mały przybrał 400 g a mamy dziś 9 dzień 😊 ja mam jeszcze 2 kg na plusie, brzuch płaski, ale spodnie sprzed ciąży trochę cisną.
Myśle, ze Joanne już rodzi, albo już urodziła, wiec trzymamy kciuki ✊🏼Kalli95, Scandi-B, Asia11, Tony lubią tę wiadomość
14.11.2022 Marcel 3190g, 53 cm, 10 pkt ❤️
🤰🏻30 lat
01.03 ⏸
11.03 pierwsza wizyta (5+6)
29.03 druga wizyta, słyszałam bicie serduszka 166 ud/min (8+2)
26.04 badania prenatalne (12+2)
24.05 będzie chłopak 💚 155 gram, 144 ud/min (16+2)
Niedoczynność tarczycy -Euthyrox 50
PCOS