LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam katarek complete.
Marta, duzo tego majeranku?Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Nosia wrote:Ten aspiratorek na odkurzacz do ten "katarek plus"?
A jaki elektryczny? Podpowiedzcie bo nie chcę wywalić pieniędzy w błoto
Nosia lubi tę wiadomość
-
Jesteśmy po wizycie u fizjo. Nie ma wzmożonego napięcia mięśniowego, poobserwował ją, pogadaliśmy i mówi ze to pręgowanie się i stękanie jest stety niestety z brzuszka… Ale dobrze, że przyjechaliśmy, bo Wika ma dosc mocną asymetrię. Ja już jakiś czas temu zwróciłam uwage, że głowę trzyma w 90% na lewą stronę. On nam pokazał i poopowiadał jeszcze inne rzeczy które zauważył z tą asymetrią, np to że jak ma głowę w konkretną stronę to naturalne jest, że powinna wtedy prostować rączkę po tej samej stronie, a ona owszem prostuje ale po przeciwnej. Musiałam mu opowiedzieć jak przebiegł poród, jakie brałam leki w ciąży itd i po mojej opowieści porodu i obserwacji młodej stwierdził, że musiała już w brzuchu tak być ułożona z barkami do góry i z głową obrócona w lewo (dlatego tak krzywo szła do kanału skosem) bo ma dość głęboką tą asymetrię. Mówi ze w dobrym momencie przyszliśmy, bo jeszcze jestesmy w stanie to wypracować w domu bez rehabilitacji. Pokazał nam 2 ćwiczenia ktore mamy wykonywać, do łóżeczka kłaść ją tak żeby być z jej prawej strony, podchodzić do niej z prawej strony, nosić ją w pozycji „na leniwca” ale boczkiem i głównie na prawa stronę, a do odbicia to przerzucać ją sobie przez ramie, bo jak będziemy ją odbijać w takiej pozycji bardziej pionowej to będzie jak się tak odchylać i wraz napinać tą jedną stronę. No i musimy kupić poduszke ortopedyczną, bo już jej się głowa zaczęła odkształcać. 21 grudnia mamy kontrole 😉
kid_aa, Nosia, Decemberry, Altair lubią tę wiadomość
-
meggie super, że załatwiłaś wizytę tak wcześnie. Lepiej trzymać rękę na pulsie i wcześniej wyłapać i wypracować. Ja mam fizjo pod koniec miesiąca. Raczej będzie problem z osłabionym napięciem mięśniowym, ale zobaczymy
meggie94 lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Sóweczka wrote:A ja właśnie wróciłam z małą od okulisty 🤦🏼♀️
Niestety w nocy zaczęło jej ropieć iczko, pojechałam do gina na kontrolę, a jak wróciłam to już drugie oczko zaczęło ropieć 😞
Pomimo przemywania.
Szybko znalazłam okulistę od niemowlaków i pojechałam. Okazało się, że załapała jakaś bakterię 🤷
Dostała krople z antybiotykiem, ale już po pierwszej dawce jest o wiele mniej ropy
Kochana, powiedz mi, jaki dostałaś antybiotyk? Nam Biodacyna pogorszyła sprawę. Dramat. Szczęście w nieszczęściu- drugie oko jest zdrowe + u nas trwa to już 2 tygodnie i martwie się, że może to uszkodzić wzrok. Na szczęście jutro wizyta.
Nadal przemywam i robię ciepłe okłady. Po tych ciepłych okładach jest lepiej ale dziś też nie za ciekawie 🥺.
Nockę mieliśmy spoko a od 6 do 8 cyrk. Problemy brzuszkowe. Zawinęłam Młodego i przytulałam go w łóżku, bo na fotelu zasypiałam i bałam sie, ze w końcu zasnę i Mlody spadnie. Nawet trochę się uspokajał. A jak zrobił kupę, to już w ogóle nie to dziecko.
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Meggie u nas też asymetria pediatra mówiła i że też pewnie w brzuchu była tak ułożona. Fizjo wysyłałam filmik i też potwierdziła asymetrię i w sobotę mamy wizytę. Mam nadzieję że szybko uda nam się to wypracować ☺️
meggie94 lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
My dzis tez po wizycie kontrolnej.Bruno wazy 5075(+1075), ma 56cm (+3cm) i główka 40,2cm (+2,2cm). Dostałam namiary na fizjo dzieciecego i jutro zadzwonie sie umowic.
Odpukac w niemalowane, ale Bruno sie zmienil te dwa ostatnie dni, duzo sam lezy nie ciagle na rekach, sam usypia w lozeczku no normalnie nie ten chlopak Noce przesypia nie liczac jedzenia i drugi dzien z rzedu ma juz jakis rytm dnia i aktywnoscimeggie94, Asia11, Altair, Angelaaaa lubią tę wiadomość
-
No i ja nie wiem co to dzisiaj będzie... Staś jadl i jadl najpierw jedna piers wsunął, potem znowu byl nachapany na cyca i drugą dostał. Juz miałam go odkładać jak wszystko wyrzygał na mnie i na łóżko. Mam nadzieję że to pojedyncza sytuacja i nie będzie już więcej tak zarl do porzygu 😓
-
Kalli95 wrote:No i ja nie wiem co to dzisiaj będzie... Staś jadl i jadl najpierw jedna piers wsunął, potem znowu byl nachapany na cyca i drugą dostał. Juz miałam go odkładać jak wszystko wyrzygał na mnie i na łóżko. Mam nadzieję że to pojedyncza sytuacja i nie będzie już więcej tak zarl do porzygu 😓
-
Nosia wrote:Masakra co chwilę jakieś "atrakcje"... Moja mała za to spala w dzień jak zabita. Nie dało się jej rozbudzić a teraz ryczy.. I obczaj to.. Dwa dni było ok, normalnie i znowu taki napad... 😒 Ciekawe do której tak będzie plakala. Rano muszę jej jeszcze jakoś mocz pobrać i zawieźć.
Nosiu pocieszę Cię - mój cały dzień spał. Nawet zmiana pampersa go nie ruszała. Miał jedynie dwa "srednie" okna aktywności wg mnie, czyli po 2 godziny. Reszta wybudzeń
to około na 15 min. O. ile położyliśmy go o 20 i spał do 23:30 tak teraz wybudzonko co 15 min. Nawet opitoliłam męża, ten to nawet w łóżku potrafi się zachowywać jak słoń w składzie porcelany.
Przez myśl mi przeszło, że może to wina mleka. Zrobiło się bardzo wodniste, może się nie najada po prostu. No nic, dam mu zaraz butlę z mm i zobaczymy jak się sprawa ma. Na razie się usnął (ciekawe na jak długo) 🥹.
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Dziewczyny ogromnie dziękuję Wam za wsparcie! Ja dochodzę do siebie, pierwsza noc była, hm...trudna. z moim zerowym doświadczeniem w opiece nad dziećmi...od 23:00 zaczęła się jazdą... Płacz, krzyk i ani pierś, ani Pampers, ani tulenie. Poprosiłam o mleko modyfikowane, bo nic mi z piersi nie leciało i pomyślałam że jest głodna. Położna tak ja dokarmiła po moim porodzie. Zostałam hm...oceniona...że robię to na własną odpowiedzialność, jeszcze rano słyszałam że dałam dziecku Mc Donalda. Masakra, ja po cięciu, sama na sali walczyłam całą noc, już nawet po p/bólowe nie poszłam i jestem z siebie i Gabi dumna bo przetrwałyśmy noc. Dzień już był zdecydowanie lepszy, ta noc także... Napatrzeć się nie mogę, rozkręcam laktację i poznajemy się 😊
Muszę nadrobić Wasze wpisy 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2022, 05:51
Kalli95, Angelaaaa, Decemberry lubią tę wiadomość
-
Aga300 wrote:Dziewczyny ogromnie dziękuję Wam za wsparcie! Ja dochodzę do siebie, pierwsza noc była, hm...trudna. z moim zerowym doświadczeniem w opiece nad dziećmi...od 23:00 zaczęła się jazdą... Płacz, krzyk i ani pierś, ani Pampers, ani tulenie. Poprosiłam o mleko modyfikowane, bo nic mi z piersi nie leciało i pomyślałam że jest głodna. Położna tak ja dokarmiła po moim porodzie. Zostałam hm...oceniona...że robię to na własną odpowiedzialność, jeszcze rano słyszałam że dałam dziecku Mc Donalda. Masakra, ja po cięciu, sama na sali walczyłam całą noc, już nawet po p/bólowe nie poszłam i jestem z siebie i Gabi dumna bo przetrwałyśmy noc. Dzień już był zdecydowanie lepszy, ta noc także... Napatrzeć się nie mogę, rozkręcam laktację i poznajemy się 😊
Muszę nadrobić Wasze wpisy 😊
Naprawdę takie teksty położna sobie może wsadzić w cztery litery… Z dnia na dzień będzie coraz lepiej Aga ❤️✊🏻
Kurde a ja Wam powiem, że w mieszanym karmieniu jest jeden bardzo duży minus - jak coś się dzieje z brzuszkiem to nie wiadomo czy to z mleka czy może z mojej winy … Wieczorem mieliśmy mega jazdę z Wiki brzuszkiem… No i ciagle się meczy z tym pręgowaniem i stękaniem A ja nie potrafię obiektywnie ocenić co jej szkodzi… Zwłaszcza, że jak przeszliśmy na to mleko to pierwsze 3 dni było jak ręką odjął… Niby się mówi, że pokarm matki jest z krwi i tylko ewentualne alergeny itd ale jednak często się zdarza, że dziecko się meczy z gazami i wzdeciami jak matka je wzdymające rzeczy… Postanowiłam na 2-3 dni zrezygnować z przystawiania jej do piersi żeby zobaczyć czy się coś zmieni czy nic… Będę sobie ściągać laktatorem przez ten czas żeby całkiem mi nie zanikła i tak ta znikoma ilość. Chciałam ciągnąć do skończenia przez Wikę 3 miesięcy, ale coraz bardziej zaczynam myśleć ze nie dam rady dotrwać do tego czasu… Zwłaszcza, że bardziej traktuje dla niej pierś jako uspokajacz a nie żeby się najadła ;/Decemberry lubi tę wiadomość
-
Meggie94 ja wczoraj też już myślałam, że mi pokarmu brakło. I zastanawiałam się czy podawac mleko. Mala wisiała na piersi, złościła się i nie ssała tak efektywnie tylko żuła piers jak zelke i szarpała ze złością. Umieszalam mm, ale w głowie myśl czy czasem potem nie będzie jazdy z brzuszkiem. W końcu dałam jej, ale totalnie wypluwała mm. Na siłę w nią nie wlewałam. Pozłościła się jeszcze z 30 minut. Położyłam taki duży termofor na kolanach, potem położyłam malutka i lulalam. Chyba ten termofor ja tak rozluźnił i zagrzał, że zasnęła. Mąż oczywiście obok już smacznie spał a ja balam się ruszyć mała żeby znowu nie zaczął się ten przeraźliwy wrzask. "pospalyśmy" tak chyba z godzinę. Obudziłam męża i mówię przenieśmy ją do łóżeczka. A on:"nie, nie. Jak spi to nie ruszaj jej" Myślę sobie zajebiscie, nóg już nie czuje, zcierpnięte, pod głowa nie mam poduszki, w połowie nie nakryta jestem bo kołdra została pod małą.. 😒 Wytrzymałam jeszcze kilka minut, przeniosłam ją do łóżeczka i spala od 00 do 4:00. Potem jedzonko i spala do 7:00. Obudziłam ją na jedzonko i musialam pobrać jej mocz. Zasnęła znowu i śpi do teraz. Ja podczas jej snu obskoczylam przychodnie i zrobiłam zakupy. Czułam się jak pies zerwany z łańcucha...
kid_aa lubi tę wiadomość
-
W ogóle Diana nie da sobie nic zrobić w koło siebie. Chciałam jej oczyścić skórę pod paszkami i na karku to tak krzyczy i się wije jakby ją obdzierali. A ma tam już czerwone bo schodzi jej skórka i do tego ma tłuściutka brodę i nie odchyli tak szyi. Plus mleko tam poleci. Wczoraj cudem paznokcie obcięłam bo spala w dzień nieprzytomnie. Lekarka mowila, żeby ją wietrzyc, ale jak to zrobić jak ja ją tylko rozbiorę to wrzask i nie polezy z gola pupą. A nawet jeśli nie płacze to sika pod siebie non stop albo puszcza kleksy xd 😂 jak jej wymieniam podkład to wrzask na nowo... Masakra co za okaz mi się trafił 🙄😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2022, 10:55
Decemberry lubi tę wiadomość
-
Zaraz postaram się nadrobić wpisy na forum żeby wiedzieć co u Was ale najpierw mam szybkie pytanie- miały Wasze dzieciaczki trądzik niemowlęcy? Jak sobie z tym radziłyście? Wczoraj Krysi zrobił się pod skrzydełkami noska a dzisiaj już buziak zsypany😔 Wczoraj przetarłam jej buziaka namoczonym gazikiem ale nie użyłam później oliwki i może to od tego 😬
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJoanne wrote:Zaraz postaram się nadrobić wpisy na forum żeby wiedzieć co u Was ale najpierw mam szybkie pytanie- miały Wasze dzieciaczki trądzik niemowlęcy? Jak sobie z tym radziłyście? Wczoraj Krysi zrobił się pod skrzydełkami noska a dzisiaj już buziak zsypany😔 Wczoraj przetarłam jej buziaka namoczonym gazikiem ale nie użyłam później oliwki i może to od tego 😬
Marlena miała w 2 tyg
Całą buzię prawie. Smarowalam mlekiem z cycka 😁
Po 3 dniach zniknąłkid_aa, Joanne lubią tę wiadomość
-
Meggie, znam ten bol. Kpi ostatnio daje mi w kosc. Z 500 ml dziennie spadlam do 280, potem 240… cierpie. Bo mimo, ze nie chcialam karmic piersia, to juz jestem z tym ok, wdrozylam sie i postanowilam to jeszcze dluzszy czas ciagnac, skoro tyle mleka mam…. Mialam.
Przewertowalam wczoraj pol internetu (ach te researche 🤣) i dowiedzialam sie, ze istnieje w przyrodzie cos takiego, co sie nazywa GALAKTOGOGI. Brzmi jak jakies stwory z uniwersum Harrego Pottera, ale nie xD to rosliny/ziola mlekopedne.
Oprocz cudow wiankow typu melisa czy pokrzywa (ktora na jednej stronie byla jako mlekopedna, a na innej jako hamujaca laktacje🤣) najlepszym sprawdzonym produktem jest slod jeczmienny, ktorego dzialanie udowodniono w badaniach klinicznych. Slod znajduje sie w popularnym femaltikerze, ale, ze jestem strasznie skąpa z natury 🤣 to postanowilam znalezc alternatywe. I tak oto dotarlam do slodu jeczmiennego w formie syropu. Ale! Uwaga! Jest JASNY I CIEMNY. Ciemny nie ma wplywu na laktacje, a jasny a i owszem. Wyszukalam na allegro i w opiniach babeczki moocno chwala. 2 lyzki dziennie i ponoc laktacja sir rozkreca do absurdalnie duzych wielkosci.
Zamowilam dwa sloiki 🤪
Jak sobie pomysle, ze naprawde to JA NAPISALAM, to mnie pusty smiech ogarnia. 🤣🤣Altair, Joanne, meggie94, Ultra-Dżasta lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Uff, u na była bardzo przyjemna noc. Posłuchałam Waszych rad.
W dzień byliśmy na długim spacerze. Po południu nie dałam dziecku cały czas spać. Wieczorem poza piersią dostał odciągnięte mleko z butli, więc był napełniony. Porządnie wyeietrzyłam całe mieszkanie. Przed snem mąż nosił go na ramieniu że 20 minut, żeby się młody odgazował. Pierwszy raz poszliśmy spać przy całkiem zgaszonym świetle. W efekcie pełne trzy godziny snu po pierwszym karmieniu, potem w nocy dwie pobudki, ale na szybkie karmienie i bez wrzasków. Chciałabym, żeby wszystkie noce takie były 🥺
Trądzik u nas był po urodzeniu, zniknął sam. Potem młodego wysypało po kremie Mustela (śmierdzące dziadostwo, nie polecam) i też po kilku dniach zeszło samo.Decemberry lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie