LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Decemberry wrote:Dżasta, aj fil ju 😅 wczoraj mnie tak ten brak snu rozwalił, że eh.. ja się robię wtedy mocno płaczliwa. Ryczę jak bóbr i widzę wszystko w ciemnych barwach. Mąż uznał, że to widać, kiedy mi brak snu wjeżdża na głowę.
Z tym świetlikiem serio google odradza? O kuźwa 😅 mi położna poradziła, więc nie szukałam już w googlu czy można, tylko apteki, która to ziele ma, bo podobno tak szybko się sprzedaje, że ciężko dorwać. Anyway nam po 2 dniach pomógł tak, że ten mały słodki chłop w końcu nie ma wydzieliny ropnej. Także co mogę powiedzieć - no nam zadziałało 😁
Ponownie potwierdzam, że chyba herbata malinowa i z liści malin i pokrzywa naprawdę zwiększają laktację, bo ze słodem chwilowo odpuściłam (smak ma specyficzny 🙄) i jem go mniej, za to herbatek napierdzielam w chooolerę no i dzisiaj już mamy 380ml, a godzina jeszcze młoda ❤️
Też macie takiego cuga na słodkie? Zamieniłam się w cukrowego potworka i non stop muszę coś słodkiego wcinać 🤭
Czym smarujecie dzidziutki po kąpieli? My niczym, ale pomyślałam sobie, że raz na jakiś czas by sie przydało skórkę zabezpieczyć.
Ja w ciąży non stop jadłam słodycze, nigdy w życiu nie miałam takiej chcicy na słodycze, mój mąż siatkami kupował w sklepie zapas batoników, kinderek i mleczek w tubce 🙈 A po porodzie jak ręka odjął, czasem coś skubne, ale nie mam potrzeby 😊 co nie zmienia faktu, że 10 kg do zrzucenia po ciąży zostało… :p a już zachodząc w ciąże nie byłam zadowolona z wagi 🙄 -
Mama5, Diana to silna dziołcha, jak dobrze ze jest poprawa 😍 serio Cię podziwiam, jak i wszystkie inne mamy z więcej niż jednym dzieckiem. Szczególnie po dzisiaj, gdzie jestem sama z Laurą i psem i już odliczam godziny aż mąż wróci z dyżuru (jeszcze 11h 😵). Na szczęście mój przyjaciel wziął piesa na długi spacer, bo ja go tylko wypuszczam do ogródka i bawię się z nim w domu jak tylko Laura śpi.
Też mam ciągle ochotę na słodkie. Brakuje mi już tylko 2kg do wagi z przed ciąży, ale przy tym obżarstwie obawiam się, że pójdzie w drugą stronę ;d
My od kilku dni też mamy problem z ropiejącym oczkiem, raz jest lepiej raz gorzej, wydaje mi się że najwięcej dają masaże kanalika. -
MamaTrójki wszystkiego dobrego dla Was i żeby w Święta całą piątka była razem w domku❤.
Heh ja mogłabym się żywić teraz tylko słodyczami:D najlepiej krówkami a już najbardziej wchodzą mi te czekoladki krówkowe z Wawelu:D jednak połóg powoli się kończy, niedługo Nowy Rok, to czas się ogarnąć bo zostało mi 6kg na plusie 😅. A jak będę się tak objadać to jeszcze przytyje. Niestety ale właśnie przez brak snu tak mnie ciągnie do słodyczy.
Dzisiaj Oluś kończy miesiąc😍.Decemberry lubi tę wiadomość
7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Jak super widzieć taki uśmiech na jej twarzy😍 Dianka to silna wojowniczka. Obyście na święta wyszły do domciu.
Mój mąż jako 3 miesięczne niemowle też przeszedł ciężkie zapalenie płuc, już lekarze przewidywali najgorsze. A teraz silny chłop i mało kiedy go coś bierze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2022, 22:38
MamaTrójki lubi tę wiadomość
-
Lekarz mnie straszył, że to powoduje otylosc u dziecka ale też bardzo ciągnie mnie do słodyczy. Chyba organizm próbuje nabrać sił. Zwykle jedzenie nie daje mi takiej energii. Musialby mi ktoś specjalnie gotować a i powiem Wam, że nawet jesc mi się nie chce.. Najgorzej..
Wczoraj mój pies się zataczał. Dostał kroplówkę, kolejna dostaliśmy do domu zeby podłączyć w domu bo jest niedziela. Wczoraj wieczorem zaczął wymiotować czyms krwawym.. 😒 Próbowałam się uspokoic..przez godzinę dzwoniłyśmy do naszej weterynarz. Nie odbierały bo były na wyjazdach weekendowych. Myślałam, że się wykończymy z mamą. Chyba ten stres udzielił się mojej małej bo bardzo płakałam i ona też zaczęła płakać (chociaż od rana była ciągle na rękach) i dostała takiego ataku kolki noc bardzi zła, teraz jej dalam jeść i śpi koło mnie ale co chwilę się wybudza i wije -
nick nieaktualnyHej
My dalej na gastrologii 😞
Niestety raczej na Święta nie wyjdziemy 😭
Mała ma dużo krwi, czekamy na posiew (ujemny minimum 4 doby)
Opcje 3
1 alergia pokarmowa - ja dostałam właśnie restrykcyjne wytyczne bo karmię i przez 3 dni poki moje mleko się nie oczyści z alergenów mała dostała okropne w smaku mleko, takie na mega alergie. Przez te 3 dni mam się odciągać i wylewać mleko
2. Bakteria powodująca zapalenie jelita
3, jakaś choroba o której nawet nie mówię
Więc tak...
No.
Nie chce mi się pisać. -
Nosiu, mam nadzieje, ze z psinką lepiej w większych miastach są lecznice całodobowe, można próbować do nich dzwonić w pilnych sytuacjach. Też zawsze mocno przeżywam, gdy coś się dzieje moim zwierzakom, a dzieci podobno bardzo chloną emocje rodziców...
-
Sóweczka wrote:Hej
My dalej na gastrologii 😞
Niestety raczej na Święta nie wyjdziemy 😭
Mała ma dużo krwi, czekamy na posiew (ujemny minimum 4 doby)
Opcje 3
1 alergia pokarmowa - ja dostałam właśnie restrykcyjne wytyczne bo karmię i przez 3 dni poki moje mleko się nie oczyści z alergenów mała dostała okropne w smaku mleko, takie na mega alergie. Przez te 3 dni mam się odciągać i wylewać mleko
2. Bakteria powodująca zapalenie jelita
3, jakaś choroba o której nawet nie mówię
Więc tak...
No.
Nie chce mi się pisać.
Biedactwo🥺
Diana tez miała krew w kupce, jeszcze w szpitalu za poprzednim razem wyszedł norowirus (odpowiedzialny za typową jelitowke). Dodatkowo tez kazali dokarmiać nutramigenem żeby odciążyć układ pokarmowy. Przeszło po ok 10 dniach. Trzymam kciuki za Was 🥺
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sóweczka wrote:Tony dziękuję 🤗
Jak dajesz radę bez M??
Dzień był w miarę ok, w nocy gorzej bo małą chyba bolał brzuszek i się wybudzała a pies dostał biegunki i co chwilę chciał wychodzić na zewnątrz i zaraz z powrotem 🤦♀️ także niewyspałam się zupełnie, ale teraz mi się udało trochę odespać. Jakoś przetrwaliśmy -
nick nieaktualnyTony wrote:Dzień był w miarę ok, w nocy gorzej bo małą chyba bolał brzuszek i się wybudzała a pies dostał biegunki i co chwilę chciał wychodzić na zewnątrz i zaraz z powrotem 🤦♀️ także niewyspałam się zupełnie, ale teraz mi się udało trochę odespać. Jakoś przetrwaliśmy
Będzie dobrze 😉
Nauczymy się żyć w nowym życiu 😁 ważne aby być dobrej nadziei
Tony lubi tę wiadomość
-
Sóweczka wrote:Hej
My dalej na gastrologii 😞
Niestety raczej na Święta nie wyjdziemy 😭
Mała ma dużo krwi, czekamy na posiew (ujemny minimum 4 doby)
Opcje 3
1 alergia pokarmowa - ja dostałam właśnie restrykcyjne wytyczne bo karmię i przez 3 dni poki moje mleko się nie oczyści z alergenów mała dostała okropne w smaku mleko, takie na mega alergie. Przez te 3 dni mam się odciągać i wylewać mleko
2. Bakteria powodująca zapalenie jelita
3, jakaś choroba o której nawet nie mówię
Więc tak...
No.
Nie chce mi się pisać.
Bardzo Ci współczuje kochana oby okazało się, że to żadna okropna choroba, trzymam za Was kciuki ✊🏻❤️
-
Tony a mieliście w końcu tego behawioryste? My którejś nocy jak mała miała pierwszy skok wartowalisny na zmianę z Wiką na dole, a drugie spało na gorze. Udało mi się ją w końcu uspac i położyłam się spać pod kocem na narożniku, a o 4 nasza Nela przyszła do mnie, obudziła mnie lizaniem po twarzy i piszczeniem, żeby ją wypuścić na dwór, gdzie nigdy w nocy nie chce na dwór 🙈 Byłam wtedy najbardziej niewyspana ze wszystkich nocy chyba, jak nie jedna to druga 😂