LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Altair wrote:I jeszcze pytanie - jak zebrać mocz do badania? Rano łapałam do pojemnika przy zmianie pieluszki, ale to była odrobina - za mało.
Jak coś to wystarczy ok. 20ml moczu do badania.
Są specjalne woreczki do pobierania, kupisz w aptece. U nas było ciężko z nimi bo mała ciągle się napinała i robila kleksy i ten woreczek i mocz ciągle były zanieczyszczone.
Ostatecznie we trójkę, mąż ja i babcia pobraliśmy mocz do pojemniczka rano. Podmylam jej pupcie, osuszyłam jednorazowym ręczniczkiem. Lekarka mówiła ze można octaniseptem przemyć tez. Mąż trzymał w górze niunie, ja masowałam brzuszek i plecki a mama zatykała jej gaza pupke i lapala w pojemniczek mocz.
Ponoć jak się lekko oklepuje plecki i okolice brzuszka to to wywoluje mocz. Są chyba filmiki na YT.Altair lubi tę wiadomość
-
Olo, fajnie ze dałaś znać. Przykre z tą depresją. Nigdy nie wiadomo, kogo i kiedy sieknie to cholerstwo.
Dziewczyny, dzięki za rady. Będziemy zbierać te siuśki jak się da 😉Olo323 lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Olo super ze sie odezwałaś. Strasznie mi przykro, że cię to g... dopadło pisz do nas często, tutaj się można wygadac. Każda z nas miała różne krzywe akcje i problemy.
Dziewczyny a ile u was kosztuje wizyta u fizjoterapeuty uroginekologicznego?
Czy ktoras może poleci kogoś w okolicach Rzeszowa?Olo323 lubi tę wiadomość
-
Olo323 wrote:Co u nas, tak w skrocie:
Z ważniejszych rzeczy, myśle, ze całkiem „ustabilizowaliśmy” laktację, sporadycznie dokarmiamy mm, a po tym bólu, ranach i wylanej krwi (dosłownie😅) uważam to za ogromny sukces 😊
Jasieczek rośnie jak na drożdżach i na szczepieniu, w tamtym tygodniu ważył już 6100g
Trochę walczymy jeszcze z rutyna wieczorna, bo zasypia bardzo różnie 🙁
Największy problem mamy z leżeniem na brzuszku- umie, ale szczerze nienawidzi, czasem jest to kilka sekund i ryk niesamowity jakby go ktoś ze skory obdzierał..
ogólnie trafił nam się prawdziwy nerwusek, odpala się czasem w sekundę
Od poniedziałku Synek ma jakaś fazę na mamę i w dzień śpi tylko na mnie. Po karmieniu, jak go odłożę to od razu się rozbudza, jak odejdę to samo.. ale staram się tym cieszyć, bo zdecydowanie za szybko rośnie 🥹
Co u mnie jeszcze- po wizycie u gina i fizjouro wszytsko gitez, dostałam wskazówki jak ćwiczyć i masować bliznę (chociaż jak fizjo rozpracowała mi na wizycie bliznę to miejscami jej naprawdę nie czuć, dotykam i nie wierze 😂)
Zaczynam tez deficyt i już ćwiczenia (wszystko ułożone przez fizjo) bo wciąż 11kg na plusie i wygląd dość odrzucający…
Tak pół żartem, pół serio- wczoraj przeżyłam największe rozczarowanie „ciążowe” bo liczyłam, ze będę mieć jeszcze spokój z okresem, a dostałam wczoraj 🤷♀️
Wiec koniec dobrego 🙄
Olo super, że się odezwałaś i że jesteś pod dobra opieką i wychodzisz na prosto ❤️❤️ oby już było tylko lepiej 😊 i łączę się w staraniach o chudniecie, u mnie 10 kg na plusie a już przed ciąża nie byłam zadowolona z wagi 🙄 i nie mogę za bardzo na siebie patrzeć ;/ ale damy radę!Olo323 lubi tę wiadomość
-
Nosia wrote:Olo super ze sie odezwałaś. Strasznie mi przykro, że cię to g... dopadło pisz do nas często, tutaj się można wygadac. Każda z nas miała różne krzywe akcje i problemy.
Dziewczyny a ile u was kosztuje wizyta u fizjoterapeuty uroginekologicznego?
Czy ktoras może poleci kogoś w okolicach Rzeszowa?
U nas od tego roku bierze już 180 zl -
Olo, bardzo mo przykro. Mam nadzieję że nie jesteś sama i kryzys na dobre zażegnany.
Dzisiaj mieliśmy kontrolę. Mała akurat wczoraj skończyła 8 tygodni, waga 5776g i 58,5 cm.
A jutro w końcu do lekarza i zobaczymy czy zleci jakieś badania bo już mam dosyć wpychania jej czopków w pupę, bo aż się boję czy czegoś nie podrażniam a ona tak płacze i się pręży że nie ma wyjścia i trzeba pomóc. Na konyltroli oczywiście mówili że skoro ładnie rośnie to wszystko ok🤦🏻♀️ Dobrze że mam polską doktorkę. A w połowie lutego będę w Polsce to najwyżej tam porobię badania.meggie94, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Asiu, w szpitalu lekarze mówili, że można Młodego dopajać wodą. Zanim przeszliśmy na MM przeciw zaparciom Młody robił kupy twarde, sporadycznie jak plastelina. Zaczęliśmy mu dawać wodę i faktycznie, mniej było tych twardych a więcej plasteliny. No ale i tak pod okiem pediatry przeszliśmy całkowicie na zielonego NANa. I on ma ulgę i ja. W końcu robi normalne kupy (a o tym, że kupy to życie to już pisałyście 🤣). Daję mu wodę głównie w nocy. Mamy suche powietrze i jak ja wstaję pić to i jemu. A w dzień to wypije ok. 50 ml.
Czy Wasze dzieci na 2,5 miesiąca podnosiły już głowę z brzucha? Ostatnio pediatra mówiła, że Karol jest mega pospinany na obręczy barkowej, co może powodować utrudnienia i niechęć w leżeniu na brzuszku... Muszę nas umówić do fizjo, by obadać sprawę.
Edit. Chodzi o głowę wyżej niż wcześniej 😅.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2023, 13:08
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Olo, bardzo mocno Cię przytulam ❤️. Depresja poporodowa to dramat i wiem o czym piszesz. Mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej.
Trzymam kciuki! 😊❤️Olo323 lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Dzasta moja mała trzyma wysoko głowę i długo ja trzyma w górze jak leży na brzuszku. Między naszymi dziećmi jest chyba dzień różnicy.
Czasami też jak się wkurza to zaczyna się bujać i przewraca się z brzuszka na plecki. Pewnie robi to nieświadomie.
U mnie pediatra niczego nie zauważył. Żadnego zwiększonego napięcia. Także mam nadzieję, że wszystko jest ok
Ciekawe czy kiedyś ktoś zwracał uwagę na te napięcia miesniowe. Wydaje mi sie, ze raczej nikt. Teraz wszędzie reklamy i filmiki o wzmożonym lub obniżonym napięciu mieśniowym u niemowlaków. Nawet jak moja siostra była ciąży kilka lat temu to nie było o tym tak głośno i nawet sobie sprawy nie zdawalam, że coś takiego istnieje :p
-
Nosia wrote:Olo super ze sie odezwałaś. Strasznie mi przykro, że cię to g... dopadło pisz do nas często, tutaj się można wygadac. Każda z nas miała różne krzywe akcje i problemy.
Dziewczyny a ile u was kosztuje wizyta u fizjoterapeuty uroginekologicznego?
Czy ktoras może poleci kogoś w okolicach Rzeszowa?
Nosia lubi tę wiadomość
-
Jejku Dziewczyny, jak czytam, że Wasze dzieciaki śpią po 6 godzin, to jestem w szoku - u mnie cały czas co ok. 3h pobudka kilka razy w nocy zdarzyło się ok.4h.
Śpi w dostawce, już od dłuższego czasu nie noszę, ale po jedzeniu odbijam, tulę, odkładam - z lepszym lub gorszym skutkiem - wtedy miziam i szyszam.
My zaczęliśmy fizjo - na razie prywatnie i ćwiczymy dziennie w domu.
Leżenie na brzuszku u nas idzie kiepsko czasem wytrzymuje ponad minutę, wysoko, bez marudzenia, a czasem od samego początku chrumkanie, tarcie nosem o matę i płacz i wtedy mi go tak szkoda, bo wygląda, jakby mu się niesamowita tragedia działa - nie wiem czy tak cwaniaczy czy leniwy.
I cały czas mam wrażenie, że dużo śpi...
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Nosia wrote:Dzasta moja mała trzyma wysoko głowę i długo ja trzyma w górze jak leży na brzuszku. Między naszymi dziećmi jest chyba dzień różnicy.
Czasami też jak się wkurza to zaczyna się bujać i przewraca się z brzuszka na plecki. Pewnie robi to nieświadomie.
U mnie pediatra niczego nie zauważył. Żadnego zwiększonego napięcia. Także mam nadzieję, że wszystko jest ok
Ciekawe czy kiedyś ktoś zwracał uwagę na te napięcia miesniowe. Wydaje mi sie, ze raczej nikt. Teraz wszędzie reklamy i filmiki o wzmożonym lub obniżonym napięciu mieśniowym u niemowlaków. Nawet jak moja siostra była ciąży kilka lat temu to nie było o tym tak głośno i nawet sobie sprawy nie zdawalam, że coś takiego istnieje :p
A wiesz, mój trzymał głowę dopóki nie zachorował... Nawet jak był chwilę na brzuchu to dawał radę nawet ja obrócić prawo-lewo. Wydaje mi się, że po tym szpitalu jest jakby słabszy a to już przeszło tydzień odkąd wyszliśmy. No nic. Mam nadzieję, że da radę wyjść z tego bez rehabilitacji. 🤔 Tak czuję, że coś zaniedbałam... 😔11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Moja ostatnio tez się jakiś leniuszek na brzuchu zrobiła 🙈 Chwile trzyma się w gorze, a potem rozkłada ręce, kładzie się jak placek i trąc noskiem o matę próbuje pełzać jak robak z nerwem 🙈
Kalli95, Altair, Tony, Scandi-B, Joanne, Decemberry, Ultra-Dżasta lubią tę wiadomość
-
Ultra-Dżasta wrote:Asiu, w szpitalu lekarze mówili, że można Młodego dopajać wodą. Zanim przeszliśmy na MM przeciw zaparciom Młody robił kupy twarde, sporadycznie jak plastelina. Zaczęliśmy mu dawać wodę i faktycznie, mniej było tych twardych a więcej plasteliny. No ale i tak pod okiem pediatry przeszliśmy całkowicie na zielonego NANa. I on ma ulgę i ja. W końcu robi normalne kupy (a o tym, że kupy to życie to już pisałyście 🤣). Daję mu wodę głównie w nocy. Mamy suche powietrze i jak ja wstaję pić to i jemu. A w dzień to wypije ok. 50 ml.
Czy Wasze dzieci na 2,5 miesiąca podnosiły już głowę z brzucha? Ostatnio pediatra mówiła, że Karol jest mega pospinany na obręczy barkowej, co może powodować utrudnienia i niechęć w leżeniu na brzuszku... Muszę nas umówić do fizjo, by obadać sprawę.
Edit. Chodzi o głowę wyżej niż wcześniej 😅.
Nie pomaga nawet wałeczek z ręcznika czy taka poduszka z zestawu do maty żeby mu podłożyć pod paszki i wytrzymuje i tak już z płaczem 5 minut
No coś tam podnosi głowę ale jak gdzieś tam szukałam jak takie dziecko juz na brzuchu się zachowuje to w porównaniu z nimi nisko ma ta głowę.
Będę z nim znowu w poniedziałek u pediatry to zapytam i o to bo w sumie to praktycznie będzie miał 3 miesiące juz -
Olo, cieszę się że już wychodzisz z depresji.
Z tego co pamiętam masz ogromne wsparcie męża w tej kwestii, to na pewno bardzo pomaga 🙂
Dziewczyny, jakie ładne wozeczki macie 😍
My jutro rano tez musimy złapać mocz do badania, na szczęście do woreczka. Nie wiem jeszcze jak to wygląda ale z tego co mówicie, to kupie z 5 sztuk 😅
Jakos zaniedbałam siebie i swoje badania i dopiero zbadałam hormony tarczycy po porodzie... z niedoczynności zrobiła mi się mega nadczynnosc a tsh na poziomie <0,005. Myslalam ze przy nadczynności się chudnie ale chyba nie ze mną 😅😂 -
Ultra-Dżasta wrote:A wiesz, mój trzymał głowę dopóki nie zachorował... Nawet jak był chwilę na brzuchu to dawał radę nawet ja obrócić prawo-lewo. Wydaje mi się, że po tym szpitalu jest jakby słabszy a to już przeszło tydzień odkąd wyszliśmy. No nic. Mam nadzieję, że da radę wyjść z tego bez rehabilitacji. 🤔 Tak czuję, że coś zaniedbałam... 😔