LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Też niczego konkretnego nie polecę, bo wszystkie zabawki i książeczki szybko się nudzą. Ratujemy się smoczkiem, przekąskami i w ostatevznosci youtubem (tylko z tego powodu zlamalam sie i wykupialam yt premium 🤣). I staramy się jechać dłuższe trasy w nocy albo w porach drzemki.
U Laury też już chyba mogę mówić o przewlekłym katarze, raz jest gorzej raz lepiej. Na szczęście noce mimo wszystko ładnie przesypia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2024, 13:43
kid_aa lubi tę wiadomość
-
Odnośnie długich podróży- my już 3 razy byliśmy w Polsce, jednorazowo przejeżdżamy 1200 km, z postojami oczywiście. Nie sprawdza nam się podróż na noc. Krystyna się budzi i jej się nudzi bo jest ciemno i nic nie widać, Bartkowi się nudzi bo ciemno i w przeciwieństwie do Krysi, jemu chce się spać🙈 Lepiej jechało się w dzień. Krysia miała 10m więc z pewnością będzie inaczej jak będziemy jechać teraz gdy będzie miała 19m. Warto mieć ze sobą różne przekąski- tubki owocowe, owoce, paluszki, chrupki. I niestety ale prawda jest taka że przy bajkach czas szybciej dzieciakowi leci i też łatwiej jest zasnąć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2024, 17:30
Tony, kid_aa lubią tę wiadomość
-
Któraś boryka się z problemami skórnymi ? Egzemą ? U Ali stwierdzili egzema, atopowe zapalenie skóry bo ma od 9kwietnia krostki i sucha skóra jej się zrobiła.. a dzisiaj Majka dostała krostki na brzuchu... I teraz nie wiem co to może być.🙆🏻♂️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Krystyna zaliczyła pierwsze 2 dni w żłobie. Płakała jak zabierali ją do sali ale dość szybko przestawała. Jeszcze trochę wycofana. Pierwszego dnia to po 10 minutach zajrzałam przez okno i jak ją zobaczyłam taką zapłakaną to chciałam wrócić. Dzisiaj jak po nią poszłam to najpierw też przez okno ją obserwowałam to taka smutna ale się bawiła, choć sama, i nie płakała. Dopiero jak mnie zobaczyła to wpadła w ryk i od razu kazała sobie założyć kurtkę i buty. Moja dzielna dziewczynka🩷
Tony, Angelaaaa, Smerfetk_a, meggie94, kid_aa, Nosia, Altair lubią tę wiadomość
-
Joanne, początki są trudne, ale zobaczysz, że jej się spodoba!
Dziewczyny a ja jestem wściekła. Mieliśmy lecieć na kilka dni na Maltę ale mąż się rozchorował, gorączkuje i zrezygnowaliśmy. Teraz mnie czeka tydzień samej z dzieckiem bo z niego nie ma w takim stanie pomocy 🤦🏼♀️Joanne lubi tę wiadomość
-
Tony współczuję
U nas choroby niezmiennie od 2 miesięcy. Mój mąż cały czas chory, moja mama też no i oczywiście malutka. Nie wiadomo kto od kogo łapał.
Teraz na koniec i ja się rozchorowałam na samą majówkę. Jakiś wirus, katar, kaszel zatoki, gardło, biegunka.. Także nawet nie myślę o wyjeździe bo jak widzisz u nas niekończąca się passa chorób
W maju zawsze wyjeżdżaliśmy, ale narazie nie ma mowy.
W niedzielę mamy komunię i się modlę żeby mała nie zachorowała znowu -
Joanne wrote:Krystyna po pierwszym tygodniu w żłobie złapała zielonego gluta🙈 A ja myślałam że ma dobrą odporność i że jak wysyłam na wiosnę to ominiemy choróbska a 5,5h z innymi dzieciorami jej wystarczyło🙈
Ona dopiero teraz zacznie budować tą odporność 🙈 trzymam kciuki żeby choroby Was nie przeorały ✊🏻✊🏻 U nas 2 miesiące był dramat z chorobami, a od stycznia odpukać walczymy głównie z alergią 😊Joanne lubi tę wiadomość
-
Jesteśmy z synkiem w szpitalu, bo ma zapalenie płuc. Okazało się, że trwało już od jakiegoś czasu, a pediatra nic w płucach nie słyszała. Dopiero na sorze zrobili usg, rentgen i od razu po tym - na oddział.
Jesteśmy już od kilku dni, a dziś się okazało, że dziewczynka z łóżka obok, też leczona na zapalenie płuc, ma dodatkowo rotawirusa.
Zastanawiam się, czy jest nadzieja, że się synek nie zarazi. Jest wprawdzie szczepiony, ale to chyba nie chroni przed chorobą jako taką, tylko ochrania przed najcięższym przebiegiem?
Generalnie majówka do bani.40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Asia11 wrote:Mój mąż przebąkuje o wyjeździe w wakacje autem do Chorwacji, tylko nie wiem jak on sobie to wyobraża, jak ja z Filipem 3 km do Lidla bez marudzenia dojechać nie mogę 🤣
Też rozważaliśmy, bo kocham Chorwację. Ale jednak nie odważyłabym się na tym etapie samochodem. Wolę już przemęczyć się dwie godziny w samolocie pod nienawistym wzrokiem innych pasażerów, jeśli młody będzie płakał 🤣
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:Jesteśmy z synkiem w szpitalu, bo ma zapalenie płuc. Okazało się, że trwało już od jakiegoś czasu, a pediatra nic w płucach nie słyszała. Dopiero na sorze zrobili usg, rentgen i od razu po tym - na oddział.
Jesteśmy już od kilku dni, a dziś się okazało, że dziewczynka z łóżka obok, też leczona na zapalenie płuc, ma dodatkowo rotawirusa.
Zastanawiam się, czy jest nadzieja, że się synek nie zarazi. Jest wprawdzie szczepiony, ale to chyba nie chroni przed chorobą jako taką, tylko ochrania przed najcięższym przebiegiem?
Generalnie majówka do bani.
Ojej dużo zdrówka 😞
No jest prawdopodobne, że może załapać 😐 Ala lizała dosłownie wszystko na sali w szpitalu i zaraz jelitówke załapała 🙆🏻♂️
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Altair bardzo współczuje
nie wiem co jest nie tak z tym osłuchiwaniem przez pediatrów… przecież w grudniu jak mieliśmy rsv i Wika tak mi ciagle paskudnie kaszlala lekarka tez szła w zaparte, że osluchowo czysto, dopiero ja się uparłam i zażądałam skierowania na prześwietlenie klatki piersiowej, bo po rsv wole sprawdzić i wyszło….
-
Dzięki Dziewczyny. Przynajmniej jedzenie szpitalne jest smaczne. A z tymi nierozpoznanymi zapaleniami, to rzeczywiście dziwne. Tu też jest jeszcze jedna dziewczynka, u której pediatra mówiła, że jest ok, a nie było.
Może gabinety pediatryczne powinny mieć na wyposażeniu usg. Teraz np. już każdy ginekolog ma pod ręką usg, a pamiętam jeszcze czasy, kiedy usg ginekologiczne do była osobna usługa.Angelaaaa lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Po ciężkim dniu napisze tyle, że z Ala byłam dzisiaj dwa razy na sorze..🙆🏻♂️🙆🏻♂️ te dziecko mnie normalnie wykończy psychicznie i fizycznie 😂
Rozcięła sobie tak wargę, że musiała mieć szyte a 5godzin później sobie wyjęła szew i na nowo musieliśmy jechać i szyć... I to dwa razy bez znieczulenia... Za pierwszym razem to ryczałam razem z nią bo musiałam ją trzymać i na to patrzeć, za drugim razem zaniosłam to lepiej 🙈
Dzień cały do duuupy i na szybko pierwszy raz robiłam tort na Majki urodziny 🤯Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
O masakra 🙈🙈🙈 z dziećmi człowiek się nie nudzi 🙈
My dziś za to byliśmy na świątecznej opiece, bo Wika nam mocno wysoko gorączkuje, a domowy test crp płytkowy pokazał nam wynik ponad 100… Nie wiem co z nim nie tak, bo zrobiłam wszystko krok po kroku zgodnie z instrukcja, ale w labie w szpitalu crp wyniosło 23 🤷🏼♀️ -
2x na SOR, współczuję!
Nie wiedziałam, że są takie domowe testy crp. Muszę się temu przyjrzeć.
Podzielę się informacją, którą poznałam w szpitalu, nie wiedziałam o tym wcześniej. Jeśli się gorączkującemu dziecku poda paracetamol, to zaraz po podaniu gorączka może jeszcze skoczyć do góry i jest to efekt leku. Zostałam poinstruowana, że dopiero godzinę od podania paracetamolu należy powtórnie mierzyć temperaturę.40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:2x na SOR, współczuję!
Nie wiedziałam, że są takie domowe testy crp. Muszę się temu przyjrzeć.
Podzielę się informacją, którą poznałam w szpitalu, nie wiedziałam o tym wcześniej. Jeśli się gorączkującemu dziecku poda paracetamol, to zaraz po podaniu gorączka może jeszcze skoczyć do góry i jest to efekt leku. Zostałam poinstruowana, że dopiero godzinę od podania paracetamolu należy powtórnie mierzyć temperaturę.
O widzisz, a to u nas i po Ibuprofenie i po paracetamolu gorączka spada bardzo szybko nic nie rośnie na szczęście