LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Niaha wrote:Myślę, że warto o tym wspomnieć. A w ogóle nie masz mieć ktg?
Wgl właśnie. Miałam tylko jak trafiłam na zatrzymanie. Tutaj robią tylko jak leżysz na patologii. -
monii wrote:Wgl właśnie. Miałam tylko jak trafiłam na zatrzymanie. Tutaj robią tylko jak leżysz na patologii.
Kurcze troszkę to dziwne ze go nie robią. Moim zdaniem wspomnij to nie zaszkodzi.
Ja też mam w maju Komunię u córki, ten różaniec i te książeczki z pieczątkami mnie wykańczają 🙈 jeszcze teraz jakoś to ogarniam ale w grudniu na roraty to ja nie wiem jak iść 🤣
Co do zabawek, ja nie mam nic oprócz karuzeli do łóżeczka i szumisia, na początku to i tak nie potrzebne, a później kto nie przyjdzie to coś przyniesie i finalnie i tak będzie tego worek 🙄
Trzymam kciuki za wizyty dużo ich dzisiaj 🤞❤️ -
monii wrote:Wgl właśnie. Miałam tylko jak trafiłam na zatrzymanie. Tutaj robią tylko jak leżysz na patologii.
To chyba odwiedziłabym jakiegoś ginekologa, tak dla spokojnej głowy. Możesz też kupić papierki lakmusowe, żeby sprawdzić czy to może wody płodowe czy jednak coś innego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 07:57
-
Miśka, jak tam sytuacja? 🤭
My też mamy mnóstwo zabawek po synku, książeczki kontrastowe, karuzela, mata edukacyjna, baby gym, grzechotki, piłeczki... No co sobie tylko można wymyśleć 😅 Ale na sam początek nic nie jest potrzebne 🤭Może kilka kart kontrastowych wygrzebię 😊
Jejku dziewczyny, wczoraj się pochwaliłam, że rzadko mam zgagę, a jaka mnie złapała na wieczór 😳😳 Masakra 🫠 To może jednak córka też będzie miała włosy 😆 Tym razem spakowałam do szpitala szczotkę dla niej, przy synku o tym nie pomyślałam w ogóle i był rozczochrany dopóki do domu nie pojechaliśmy 🙃 -
czaranna wrote:Kurcze troszkę to dziwne ze go nie robią. Moim zdaniem wspomnij to nie zaszkodzi.
Ja też mam w maju Komunię u córki, ten różaniec i te książeczki z pieczątkami mnie wykańczają 🙈 jeszcze teraz jakoś to ogarniam ale w grudniu na roraty to ja nie wiem jak iść 🤣
Co do zabawek, ja nie mam nic oprócz karuzeli do łóżeczka i szumisia, na początku to i tak nie potrzebne, a później kto nie przyjdzie to coś przyniesie i finalnie i tak będzie tego worek 🙄
Trzymam kciuki za wizyty dużo ich dzisiaj 🤞❤️
Ja w tamtym roku z synem byłam 3 razy a roratach, a o drodze krzyzowej wgl zapomnialam i poszedl do komunii 😂 -
monii wrote:Ja w tamtym roku z synem byłam 3 razy a roratach, a o drodze krzyzowej wgl zapomnialam i poszedl do komunii 😂
Fundują tym dzieciakom stresu co nie miara, mój syn po tym bieganiu do kościoła przygotowując się do bierzmowania teraz nawet nie chce słyszeć żeby tam iść 🙈 córka z resztą też idzie za karę, zamiast zachęcić te dzieciaki to wszystko działa w drugą stronę 🙄 u nas z jednej strony ksiądz mówi że różaniec można i w domu odmówić i to będzie to samo, a z drugiej pieczątek nie ma później i awantura 🤣 -
czaranna wrote:Fundują tym dzieciakom stresu co nie miara, mój syn po tym bieganiu do kościoła przygotowując się do bierzmowania teraz nawet nie chce słyszeć żeby tam iść 🙈 córka z resztą też idzie za karę, zamiast zachęcić te dzieciaki to wszystko działa w drugą stronę 🙄 u nas z jednej strony ksiądz mówi że różaniec można i w domu odmówić i to będzie to samo, a z drugiej pieczątek nie ma później i awantura 🤣
U nas na szczęście nie ma pieczątek. Jak od razu zaznaczylam księdzu że z niemowlakiem gonić nie będę do kościoła. A na różaniec przyjdę z córka sporadycznie chyba że chce poród odebrać na ołtarzu. Teraz jak mnie widzi to pyta czy wszystko ok? 😂czaranna lubi tę wiadomość
-
Monii ja tak mam ciągle na spacerach 🙈 chodzę codziennie z psem, już przestałam w ogóle się tym przejmować. Brzuch twardy, ciągnie, napina się. Pytałam o to prowadzącego, zbadał i stwierdził, że wszystko jest ok. Kup sobie w aptece amniotest albo właśnie papierki lakmusowe żeby sprawdzić czy to nie wody płodowe. Jak się nie zabarwi to ja bym się tym nie martwiła. Raz już to przerobiłam i okazało się, że pęcherz po prostu mi puścił 😅 nawet nie było tego czuć. Oczywiście jak będziesz odbierać wynik to o tym wspomnij, napewno to nie zaszkodzi.
Swoją drogą jak byłam u fizjo, jak pomacał mi brzuch z każdej strony to od razu zapytał czy przypadkiem nie czuję spięć, ciągnięcia i takiego ciężaru brzucha. Okazało się, że wszystkie więzadła i powięzi mam tak pospinane, że to jest winowajca i właśnie tego ciągnięcia w dół i refluksu i ucisku na przeponę 🤷🏻♀️
Z zabawek dużo dostałam od rodziny, mam na początek kilka kart kontrastowych, matę do leżenia do tego kilka takich małych pluszaków z kocykiem dla niemowląt, jakaś grzechotka. Sama kupiłam tylko wydrę z fisherprice i pingwinka. Plusem tego, że rodzę pod koniec listopada jest to, że i tak mały zostanie zasypany prezentami na święta przez babcię, dziadków i ciotki z wujkami 😁
Nie mogłam się doczekać już tej mojej dzisiejszej wizyty. Ostatnio zaczęłam się okropnie pocić takim amoniakiem 🫣 do tego nogi mi siniały i puchły. Zrobiłam kreatyninę z krwi i ogólne moczu, żeby sprowadzić przed wizytą, czy wszystko ok z nerkami, ale wszystkie wyniki w normie. Zobaczymy co mi dzisiaj lekarz powie, może mały mi po prostu na coś ucisnął…Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 08:54
-
Waflut wrote:Monii ja tak mam ciągle na spacerach 🙈 chodzę codziennie z psem, już przestałam w ogóle się tym przejmować. Brzuch twardy, ciągnie, napina się. Pytałam o to prowadzącego, zbadał i stwierdził, że wszystko jest ok. Kup sobie w aptece amniotest albo właśnie papierki lakmusowe żeby sprawdzić czy to nie wody płodowe. Jak się nie zabarwi to ja bym się tym nie martwiła. Raz już to przerobiłam i okazało się, że pęcherz po prostu mi puścił 😅 nawet nie było tego czuć. Oczywiście jak będziesz odbierać wynik to o tym wspomnij, napewno to nie zaszkodzi.
Swoją drogą jak byłam u fizjo, jak pomacał mi brzuch z każdej strony to od razu zapytał czy przypadkiem nie czuję spięć, ciągnięcia i takiego ciężaru brzucha. Okazało się, że wszystkie więzadła i powięzi mam tak pospinane, że to jest winowajca i właśnie tego ciągnięcia w dół i refluksu i ucisku na przeponę 🤷🏻♀️
Z zabawek dużo dostałam od rodziny, mam na początek kilka kart kontrastowych, matę do leżenia do tego kilka takich małych pluszaków z kocykiem dla niemowląt, jakaś grzechotka. Sama kupiłam tylko wydrę z fisherprice i pingwinka. Plusem tego, że rodzę pod koniec listopada jest to, że i tak mały zostanie zasypany prezentami na święta przez babcię, dziadków i ciotki z wujkami 😁
Nie mogłam się doczekać już tej mojej dzisiejszej wizyty. Ostatnio zaczęłam się okropnie pocić takim amoniakiem 🫣 do tego nogi mi siniały i puchły. Zrobiłam kreatyninę z krwi i ogólne moczu, żeby sprowadzić przed wizytą, czy wszystko ok z nerkami, ale wszystkie wyniki w normie. Zobaczymy co mi dzisiaj lekarz powie, może mały mi po prostu na coś ucisnął…
No ja zabawek fizycznie jeszcze nie mam, to co wypisałam (karty, książeczki, pingwinek, mata) są na liście prezentów na baby shower więc zobaczymy co dostaniemy a co nie
Ja ze swojej strony planuję dokupić zawieszki z Balibazoo albo Canpola do wózka i fotelika.
Mały ma się urodzić 27.11 więc też myślę że to czego nie dostaniemy wpiszemy poprostu na listę świąteczną typu baby gym żeby powiesić tam też zabawki
A jak wszystko dostaniemy to będziemy zbierać większe ciuszki na Święta haha -
Polaaaa wrote:No ja zabawek fizycznie jeszcze nie mam, to co wypisałam (karty, książeczki, pingwinek, mata) są na liście prezentów na baby shower więc zobaczymy co dostaniemy a co nie
Ja ze swojej strony planuję dokupić zawieszki z Balibazoo albo Canpola do wózka i fotelika.
Mały ma się urodzić 27.11 więc też myślę że to czego nie dostaniemy wpiszemy poprostu na listę świąteczną typu baby gym żeby powiesić tam też zabawki
A jak wszystko dostaniemy to będziemy zbierać większe ciuszki na Święta haha
To zobacz sobie tą z Canpola ze Smyka, którą ja brałam. Przy promce wpadnie jeszcze ten kot za złotówkę 😁 -
miska122 wrote:To zobacz sobie tą z Canpola ze Smyka, którą ja brałam. Przy promce wpadnie jeszcze ten kot za złotówkę 😁
No właśnie tak rozważam między tym Canpolem a tym Balibazoo.
Ale chyba jednak bardziej do mnie ten Capol przemawia bo on taki czarno-biały, a te Balibazoo kolorowe strasznie, i nie jestem do końca przekonana czy mi estetycznie podchodząmiska122 lubi tę wiadomość
-
Sparky wrote:Miśka, jak tam sytuacja? 🤭
Ogólnie uspokoiło się, żadnych bóli. Teraz byłam w toalecie i na wkładce dużo podbarwionej, ciemnej wydzieliny (jak dla mnie czop powoli odchodzi). Dzisiaj robię sobie dzień chillerki, pooglądam seriale pod kocem ☺️ zwłaszcza, że mój syn budził się dzisiaj w nocy 8 razy 🙈 nie spałam 2:30-5:30 jestem padnięta.
W ogóle śmiałam się wczoraj do lekarza, że z pierwszym synem miałam cukry na czczo 90-95 mimo insuliny i przed porodem zaczęłam mieć 85. No, ale w tej ciąży od miesiąca mam piękne, takie 85 właśnie, więc dupa, nie wywróżę. Dzisiaj zmierzyłam cukier po wstaniu - 75.
Być może jeszcze trochę z brzuchem pochodzę, ale liczę, że te znaki zapowiadają, że do wywołania nie dojdzie 😊
Właśnie, jak u Was było z odchodzeniem czopa/ciemniejszą wydzieliną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 08:52
-
Cześć wszystkim 🙋🏻♀️
Wczoraj długiego posta pisałam i mi go wcięło.
Dziekuję za gratulacje 🥰
AgaOs u nas nie ma limitu. Wczoraj zanosząc mleczko do Zosi akurat zaczął ją badać pan dr . Stałam obok i rozmawiał ze mną jak człowiek. Nikt mnie nie wyprosił.
Na OION może wejść nawet rodzeństwo. Nie ma limitu co do czasu,godzin. Nawet sami pytali czy tata przyjedzie kangurować.
Zosia Ur 5.10.2024r Cc
godz 22:48
Waga 2280g
48 cm
Pkt appgar 7/8/8
Marek Ur 5.10.2024 Cc
godz 22:50
Waga 2130g
48cm
Pkt appgar 10/10/10
Sytuacja po porodzie się zmieniła bo Zośka się ogarnęła i sama oddychała. Marek potrzebował do rana,po porodzie Cepapu.
Oddychają samodzielnie,są w inkubatorach,mleczko moje dostają z butelki.
Póki co mają antybiotyki bo mają jakąś infekcje.
Zośkę w sumie już wczoraj chcieli do łóżeczka przekładać ale pan dr mówi że poczeka bo gdyby dostała zółtaczke to woli ja naświetlać w inkubatorku.
Mam tylko nadzieję,że zdążą mi je oddać przed moim wypisem.
Ja już ogólnie czuje się dobrze.
Wczoraj podkleili.mi tejpami brzuch to w ogóle bajka.
Trzymam za Was kciuki,bo coraz bliżej do terminów macie 🥰
Buziaki zostawiam 😘😘😘monii, Przedszkolanka123, Elasure, miska122, czaranna, Waflut, Kofinka, Wero0707, BabaJaga89, KarolinaAnastazja, Jenny93, Karmen, Niaha, Sparky, redken, MonReve96, Natalia K, zulka, juss92, Bibi24, Galena, MaggLbn, Fania017, Bruised, AgaOs, Makija, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
miska122 wrote:To zobacz sobie tą z Canpola ze Smyka, którą ja brałam. Przy promce wpadnie jeszcze ten kot za złotówkę 😁
No i uległam /m- zamówiłam jedną zawieszkę do wózka, tą spiralę interaktywną, i taką pandę do fotelika i kot grzechotka za 1 złmiska122, Asioreq lubią tę wiadomość
-
miska122 wrote:Ogólnie uspokoiło się, żadnych bóli. Teraz byłam w toalecie i na wkładce dużo podbarwionej, ciemnej wydzieliny (jak dla mnie czop powoli odchodzi). Dzisiaj robię sobie dzień chillerki, pooglądam seriale pod kocem ☺️ zwłaszcza, że mój syn budził się dzisiaj w nocy 8 razy 🙈 nie spałam 2:30-5:30 jestem padnięta.
W ogóle śmiałam się wczoraj do lekarza, że z pierwszym synem miałam cukry na czczo 90-95 mimo insuliny i przed porodem zaczęłam mieć 85. No, ale w tej ciąży od miesiąca mam piękne, takie 85 właśnie, więc dupa, nie wywróżę. Dzisiaj zmierzyłam cukier po wstaniu - 75.
Być może jeszcze trochę z brzuchem pochodzę, ale liczę, że te znaki zapowiadają, że do wywołania nie dojdzie 😊
Właśnie, jak u Was było z odchodzeniem czopa/ciemniejszą wydzieliną?
U mnie przy synu mnóstwo śluzu pare dni przed, był inny totalnie gęsty jak kisiel, az byłam na ip bo myślałam że to jakaś kosmiczna infekcja 🤭
Z córką odchodził kawalkami dosłownie, ale bez brudzenia/plamienia, to pojawiło się dopiero jak wody mi odeszły -
Kofinka, miska122, Waflut, Nina_02, Gusta Blu, KarolinaAnastazja, Elasure, Jenny93, czaranna, Karmen, Sparky, Przedszkolanka123, redken, Niaha, MonReve96, MaggLbn, Natalia K, zulka, juss92, Bibi24, Galena, monii, Fania017, AgaOs, Makija, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Waflut, Kofinka, miska122, Nina_02, Gusta Blu, KarolinaAnastazja, Elasure, Jenny93, czaranna, Karmen, Sparky, Przedszkolanka123, redken, Niaha, MonReve96, MaggLbn, Natalia K, zulka, juss92, Galena, monii, Fania017, AgaOs, Makija, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Kofinka wrote:Ale super zdjecia, wzruszyłam się! I jakie duże te dzieciaczki i podobne do siebie
Też miałam właśnie napisać, że super że tacy podobni 😊
Gratulacje Asioreq jeszcze raz ❤️Asioreq lubi tę wiadomość