X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 25 października 2024, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    Zazdroszczę, będziesz miała spokojniejsza głowę w tym ważnym dniu ❤️
    Oby u Ciebie też się wszystko ułożyło i mam nadzieję że dadzą znać wcześniej co i jak ✊😘

    Niaha lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 25 października 2024, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fania017 wrote:
    Dziewczyny ogromnie Wam dziękuję za tyle ciepłych słów wsparcia❤️
    Mam nadzieję w to nasze forum nie zaniknie tylko będziemy dalej obdarzać się wsparciem, dobrym słowem i dzielić będziemy się doświadczeniami z naszymi dzieciakami.

    A teraz napiszę jak to było. Z góry wybaczcie za jakieś AM literówki. Będzie długo

    Pisałam, że zaczął mi się tak spinać brzuch, ale to mi się spinał, zadzwoniłam do lekarza , mówil żeby nospe brać.. no to we wtorek było ok,a w środę nie pomagała nospa, a brzuch był spięty non stop, tak jakbym miała arbuza zamiast brzucha, no i od poniedziałku do czwartku rana zrobił się ten brzuch dwa razy większy. Piłam herbatę w czwartek po południu i szłam do kuchni z pustym kubkiem żeby włożyć go do zmywarki, oczywiście brzuch spięty a do tego dwa skurcze mocne nakt porodowe, bolące. Zadzwoniłam do lekarza, kazał przyjechać 21.30 by sprawdzi co tam z tym brzuchem.

    Wziął mnie na USG, potem patrzy w komputer i mówi że wody płodowe 1,5 tyg temu miałam 13, a jest 30 ( tych jednostek- wyleciało mi teraz z głowy), gdzie normą jest do 22, mówi że dostałam nagłego wilelowodzia i szybko na szpital, pisze pilne.
    Więc ja szybko do domu, torbę miałam na szczęście spakowana , wzięłam i na szpital
    Zbadali mnie, mówią że Nie ma rozwarcia, skurcze delikatne, zostawia mnie na kilka dni do wyciszenia skurczy i do domu.
    Cała noc nie spałam, nospa i magnez nie pomogły. Rano o 5.30 znowu badania, skurcze zamiast się zmniejszyć to zwiększyły się, już wyraźnie je czułam. Mówili że szybko na magnez, plus jakieś leki... Oczywiście znowu historia się powtórzyła , bez skutku wyciszenia, o 8 obchód, wzięli mnie na badania znowu, a rozwarcie 1 cm, wody w ciągu 10h wzrosły do 38. Widziałam wzrok lekarzy po sobie. Pytają czy jadlam cos w nocy, odpowiedź moja była że nie i pytają czy zgadzam się na CC. Wytłumaczyli że te wody rosną w nienormalnym tempie,że takiego czego jeszcze nie było, i że za chwilę i tak ze mnie wylecą pod dużym ciśnieniem i obawiają się czy mi nie zerwa macicy łożyska czy pępowina nie wypadnie...
    Biegiem na porodówkę, znieczulenie i o 9. 30 już był Mikołaj.
    Lekarze mówili, że takiej sytuacji jeszcze nie mieli, że komuś tak szybko wody rosną, jak mnie nacieli to wszyscy w koło mokrzy plus cała porodówka w moich wodach.. najadłam się strachu ale jak usłyszałam płacz, tak emocje że mnie zeszły i wyłam jak bóbr, że już najgorsze za nami. Tak się cieszę że nie zawiodła mnie intuicja że to nospa nie pomoże i trzeba do lekarza jechać.

    Ale po CC czuję się super, zaraz wstaje.
    Jejku , jednak intuicja to jest rzecz niebywała 🥺 dobrze że jej posłuchałaś 🙏 teraz będzie już tylko lepiej 😘

    Fania017, Miśka_95 lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • czaranna Autorytet
    Postów: 657 1192

    Wysłany: 25 października 2024, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fania gratuluję ❤️ to cudownie że Mikołaj dobrze sobie radzi 😍 obyście jak najszybciej mogli być razem ❣️
    Niesamowita historia, brawo dzielna mamo 😊
    Odpoczywaj i dużo zdrówka dla Was 💗

    Fania017 lubi tę wiadomość

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗
    23.11.2024 - 12.15 Miłosz 💙

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    age.png
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3742 5972

    Wysłany: 25 października 2024, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze ja na koniec dnia, przyszedł GBS i czysto 👌

    Niaha, Przedszkolanka123, Pati2804, miska122, Elasure, Fania017, pandzia 🐼, juss92, czaranna, Kofinka, Bruised, zulka, MaggLbn lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 28lat
    ▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 30lat
    ▪️ C1
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1640 1712

    Wysłany: 26 października 2024, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dania, co za historia! Byłaś bardzo dzielna, na pewno było mnóstwo emocji. Lekarze nadal nie wiedzą skąd taka nagła ilość wód?

    Fania017 lubi tę wiadomość

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • Gusta Blu Autorytet
    Postów: 364 731

    Wysłany: 26 października 2024, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Fania, tak się cieszę, że Maleństwo już na świecie! Zdałaś chyba I egzamin jako czujna mama 😍

    @Niaha, wykreśli mi ptoszę wizytę 31.10. O ile dotrwam aktualna zostaje ta 4.11

    @Dziewczyny, jak Wasza noc? U mnie jakiś koszmar. Nie dość, że śniło mi się, że Mąż zdradzał mnie przez bankomat (???), to 3 razy wybudziły mnie bóle w podbrzuszu jak na okres. Oczywiście po czymś takim ciężko zasnąć, bo człowiek już w pełnej gotowości do szpitala 😀 mam nadzieję, że to jeszcze nie ten czas…

    Niaha lubi tę wiadomość

    age.png

    J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈‍⬛=🏡🩷

    ✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
    19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 26 października 2024, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawiałam z mężem i zdaliśmy sobie sprawę, że to nasz ostatni weekend w dwójkę 🥹
    Macie jakieś pomysły jak można te dni spędzić?

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • czaranna Autorytet
    Postów: 657 1192

    Wysłany: 26 października 2024, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie noc koszmar, prawie oka nie zmrużyłam nie dość że mam chorą dwójkę w domu, to jeszcze wczoraj zawiozłam swojego na Sor, został w szpitalu i wieczorem miał zabieg na kolano .. Tydzień czasu borykał się z opuchlizną, w zasadzie lekarz jeszcze w poniedziałek na Sorze mówił że to od przeciążenia dał 3 antybiotyki i stwierdził że to pomoże, ale z czwartku na piątek noga zrobiła się dosłownie jak u słonia od uda do kostki równa, nazbieralo się ropy i zaczęlo postępować zakażenie do pachwiny i zrobiło się zagrożenie sepsą. Crp wywalone w kosmos, ciśnienie wysoko, gorączka i nacinali go bez znieczulenia bo przez te parametry nie mogli go podać. Cały tydzień biegałam ogarniałam jakieś rzeczy typu zakupy, apteki wczoraj Cały dzień w szpitalu, wieczorem sama miałam pietra bo brzuch mi się spinał co 7 minut, wracałam autem ponad 30km sama wieczorem i cóż modliłam się żeby nie zacząć rodzić, no ale wróciłam chwile poleżałam i ucichło.
    Jeszcze nadarlam się na teściowa bo naszarpala mi nerwów dzwoniąc co 10 minut z glupimi pytaniami zamiast chociaż zaproponować najmniejszą pomoc z czymkolwiek. W poniedziałek mam badania muszę rano jechać, w środę ktg i wizytę już sama się śmieje że do porodu pojadę sama autem ..

    No cóż jak całe życie człowiek nawet w 9 msc zdany jest sam na siebie 😆
    Mam nadzieję że moje maleństwo posiedzi sobie tam jeszcze, i poczeka az to wszystko się unormuje, chociaż czuje się coraz bardziej " porodowo" skurcze codziennie się nasilają, i niestety ivkrzyżowe i brzuszne, brzuch mam nisko, spojenie, miednica i pachwiny mnie bolą, śluz już jak galaretka, nocami nie śpię, dzieje się podobnie jak niedługo przed urodzeniem córki, a w tym wszystkim najgorsze jest to że nie mam jak się położyć i odpoczywać bo ręce pełne wszystkiego.
    Przepraszam za te smęty i długi wywód ale gdzieś musiałam to wylać ..
    Trzymajcie kciuki proszę żeby to się wszystko jakoś ogarnęło bo moja psycha siada dosłownie 🙈
    Miłego, spokojnego weekendu ❤️

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗
    23.11.2024 - 12.15 Miłosz 💙

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    age.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1256 1697

    Wysłany: 26 października 2024, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusta Blu wrote:
    @Fania, tak się cieszę, że Maleństwo już na świecie! Zdałaś chyba I egzamin jako czujna mama 😍

    @Niaha, wykreśli mi ptoszę wizytę 31.10. O ile dotrwam aktualna zostaje ta 4.11

    @Dziewczyny, jak Wasza noc? U mnie jakiś koszmar. Nie dość, że śniło mi się, że Mąż zdradzał mnie przez bankomat (???), to 3 razy wybudziły mnie bóle w podbrzuszu jak na okres. Oczywiście po czymś takim ciężko zasnąć, bo człowiek już w pełnej gotowości do szpitala 😀 mam nadzieję, że to jeszcze nie ten czas…

    No sen taki idealny na "przypierdolke" do męża 😂 u mnie taka przerywana noc bo mieliśmy odebrać brata z imprezy a on dopiero po 4 rano zadzwoniła, że im klub zamknęli i można po nich jechać - tak się bawią ludzie po 40tce, a my poszliśmy spać po 22 😂😂😂

    @Niaha oryginalnych pomysłów oprócz kolacji na mieście brak, nie wiem na co jeszcze byś miała siłę ja tu ledwo nogami już włóczę😄
    Nam wypada rocznica 5go i chciałam męża na kolację zabrać taką ostatnią randkę bo nie wiem czy w dwupaku dotrwam do 5go. Ale on nie chce wcześniej świętować a jak się zdarzy, że będziemy już we trójkę to będzie jeszcze szczęśliwszy 🙈 Jak będę wtedy w szpitalu to za karę go przegonię po mieście za dobrym jedzonkiem 😂

    Niaha lubi tę wiadomość

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • Kofinka Autorytet
    Postów: 265 284

    Wysłany: 26 października 2024, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha , ja poszłabym do kina i na pyszną kolację z deserkiem. Ostatnio w kinie z mężem byłam w 2019 lub 2018 roku 😂 czyli przed covidem . Przy jednym dziecku do tej pory nie ogarnęliśmy tak blachej rozrywki, zawsze coś ,nawet jak mamy kogoś do pomocy.

    Niaha lubi tę wiadomość

  • Elasure Autorytet
    Postów: 1256 1697

    Wysłany: 26 października 2024, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czaranna wrote:
    U mnie noc koszmar, prawie oka nie zmrużyłam nie dość że mam chorą dwójkę w domu, to jeszcze wczoraj zawiozłam swojego na Sor, został w szpitalu i wieczorem miał zabieg na kolano .. Tydzień czasu borykał się z opuchlizną, w zasadzie lekarz jeszcze w poniedziałek na Sorze mówił że to od przeciążenia dał 3 antybiotyki i stwierdził że to pomoże, ale z czwartku na piątek noga zrobiła się dosłownie jak u słonia od uda do kostki równa, nazbieralo się ropy i zaczęlo postępować zakażenie do pachwiny i zrobiło się zagrożenie sepsą. Crp wywalone w kosmos, ciśnienie wysoko, gorączka i nacinali go bez znieczulenia bo przez te parametry nie mogli go podać. Cały tydzień biegałam ogarniałam jakieś rzeczy typu zakupy, apteki wczoraj Cały dzień w szpitalu, wieczorem sama miałam pietra bo brzuch mi się spinał co 7 minut, wracałam autem ponad 30km sama wieczorem i cóż modliłam się żeby nie zacząć rodzić, no ale wróciłam chwile poleżałam i ucichło.
    Jeszcze nadarlam się na teściowa bo naszarpala mi nerwów dzwoniąc co 10 minut z glupimi pytaniami zamiast chociaż zaproponować najmniejszą pomoc z czymkolwiek. W poniedziałek mam badania muszę rano jechać, w środę ktg i wizytę już sama się śmieje że do porodu pojadę sama autem ..

    No cóż jak całe życie człowiek nawet w 9 msc zdany jest sam na siebie 😆
    Mam nadzieję że moje maleństwo posiedzi sobie tam jeszcze, i poczeka az to wszystko się unormuje, chociaż czuje się coraz bardziej " porodowo" skurcze codziennie się nasilają, i niestety ivkrzyżowe i brzuszne, brzuch mam nisko, spojenie, miednica i pachwiny mnie bolą, śluz już jak galaretka, nocami nie śpię, dzieje się podobnie jak niedługo przed urodzeniem córki, a w tym wszystkim najgorsze jest to że nie mam jak się położyć i odpoczywać bo ręce pełne wszystkiego.
    Przepraszam za te smęty i długi wywód ale gdzieś musiałam to wylać ..
    Trzymajcie kciuki proszę żeby to się wszystko jakoś ogarnęło bo moja psycha siada dosłownie 🙈
    Miłego, spokojnego weekendu ❤️

    O kurcze, trzymaj się Kochana, niech dzieciątko spokojnie siedzi w brzuszku dopóki się to nie uspokoi. Rób tylko na prawdę konieczne rzeczy, resztę totalnie olej i wypoczywaj jak tylko możesz.

    czaranna lubi tę wiadomość

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • Fania017 Autorytet
    Postów: 435 949

    Wysłany: 26 października 2024, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny, mam tylko nadzieję że Was nie nastraszylam, a jedynie pomogłam tym, że warto słuchać siebie, swojego ciała i polegać na naszej kobiecej i matczynej intuicji.

    Mikołaj jest bardzo dzielny, wczoraj przy porodzie dostał 5 PTK, podobno to .ogólnie dobry wynik jak na ten tydzień porodu. Oczywiście od razu tlen wczoraj dostał, dogrzewamy jest w inkubatorze. Od wczoraj, od godziny 15, co 3h ściągam siarę do strzykawki, a następnie jest nią karmiony . Wczoraj zaczynał na tlenie na poziomie 30%,a o 22 był już na poziomie 21% co oznacza, że można było zaczynać podejmować próby aby był jedynie w inkubatorze dogrzewamy, już bez wspomagania żadnego.. miał 3 próby, wszystkie udane, bez spadku w saturacji. Zrobił smolke, a później kolejną kupkę. Miał robione badania, wyszły superz zaraz kolejne. Po kolejnych badaniach będzie odłączany od tlenu, jak będzie tak jak wczoraj to ode po południu na kangurowanie i w końcu go zobaczę, bo jedynie widzę go na zdjęciach.
    Takze wojownik mi rośnie 🩵serce rozczula się z radości ze tak pięknie daje rade ten mój okruszek.

    Wczoraj po 11h od CC wstałam, zacisnęłam żeby żeby usiąść, a nastepnie wstać i miło.sie zaskoczyłam. Nie jest tak źle jak to straszą. Dzisiaj już usiadłam, dostałam śniadanie, czekam na męża idziemy pod prysznic, później o coś przeciwbólowego proszę,bo ostatnie miałam wczoraj o 19 i biegnę do Maleństwa..🩵

    Odpowiadając na któreś z Was pytanie , o przyczynę.. wielowodzie zdarza się u około 1% ciąż, z trzech powodów nieznany, wady dziecka lub cukrzyca ciążowa. Cukrzycy nie mam, mam nadzieję że mały będzie zdrowy i że stało się to z przyczyn od nas niezależnych.
    Ściskam Was mocno, będę nadrabiać co się tu dzieje, zapamiętałam z postów że Niaha ma CC w poniedziałek, więc trzymam mocno kciuki, będzie dobrze, naprawdę, nie.ma się czego bać, a z planów na weekend to się wyśpij bo zanim odespisz trochę minie ✊✊✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2024, 09:54

    Elasure, Wero0707, Natalia K, Niaha, Pati2804, czaranna, Karmen, redken lubią tę wiadomość

  • Paima Autorytet
    Postów: 1347 2326

    Wysłany: 26 października 2024, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fania017 wrote:
    Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny, mam tylko nadzieję że Was nie nastraszylam, a jedynie pomogłam tym, że warto słuchać siebie, swojego ciała i polegać na naszej kobiecej i matczynej intuicji.

    Mikołaj jest bardzo dzielny, wczoraj przy porodzie dostał 5 PTK, podobno to .ogólnie dobry wynik jak na ten tydzień porodu. Oczywiście od razu tlen wczoraj dostał, dogrzewamy jest w inkubatorze. Od wczoraj, od godziny 15, co 3h ściągam siarę do strzykawki, a następnie jest nią karmiony . Wczoraj zaczynał na tlenie na poziomie 30%,a o 22 był już na poziomie 21% co oznacza, że można było zaczynać podejmować próby aby był jedynie w inkubatorze dogrzewamy, już bez wspomagania żadnego.. miał 3 próby, wszystkie udane, bez spadku w saturacji. Zrobił smolke, a później kolejną kupkę. Miał robione badania, wyszły superz zaraz kolejne. Po kolejnych badaniach będzie odłączany od tlenu, jak będzie tak jak wczoraj to ode po południu na kangurowanie i w końcu go zobaczę, bo jedynie widzę go na zdjęciach.
    Takze wojownik mi rośnie 🩵serce rozczula się z radości ze tak pięknie daje rade ten mój okruszek.

    Wczoraj po 11h od CC wstałam, zacisnęłam żeby żeby usiąść, a nastepnie wstać i miło.sie zaskoczyłam. Nie jest tak źle jak to straszą. Dzisiaj już usiadłam, dostałam śniadanie, czekam na męża idziemy pod prysznic, później o coś przeciwbólowego proszę,bo ostatnie miałam wczoraj o 19 i biegnę do Maleństwa..🩵

    Odpowiadając na któreś z Was pytanie , o przyczynę.. wielowodzie zdarza się u około 1% ciąż, z trzech powodów nieznany, wady dziecka lub cukrzyca ciążowa. Cukrzycy nie mam, mam nadzieję że mały będzie zdrowy i że stało się to z przyczyn od nas niezależnych.
    Ściskam Was mocno, będę nadrabiać co się tu dzieje, zapamiętałam z postów że Niaha ma CC w poniedziałek, więc trzymam mocno kciuki, będzie dobrze, naprawdę, nie.ma się czego bać, a z planów na weekend to się wyśpij bo zanim odespisz trochę minie ✊✊✊

    Jak dobrze, że wszystko idzie w dobrym kierunku 🩷
    Wracajcie szybko do zdrowia ❤️

    9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
    12.06 witaj Maleńka 🩷🥹

    age.png
  • Kofinka Autorytet
    Postów: 265 284

    Wysłany: 26 października 2024, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fania, ja bardzo dziękuję za podzielenie się historią i oby wszystko teraz szło w dobrą stronę :) kciuki ! I mam nadzieję, że szybko będziesz mogła utulić Mikołajka , zdawaj relacje!
    Mikołaje to waleczne chłopaki!

  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 663 463

    Wysłany: 26 października 2024, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @czaranna - no grubo, nie powiem! Wirtualny przytulas leci ode mnie…a teściowe to są z innego uniwersum jak dla mnie xD

    @Niaha - na pewno żadnych obowiązków już! Ja bym pewnie rozważała (w zależności od sił) - kawiarnia, restauracja, kino, jesieniarski spacer, netflix & chill pod kocykiem (z przekąskami koniecznie!), jakieś domowe spa (świece, kąpiel, a potem niech Cię chłop fajnie wymasuje)

    Niaha, Pati2804, czaranna lubią tę wiadomość

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 26 października 2024, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @czaranna bardzo bardzo współczuję przeżyć i to w 37 TC 🤯 Szkoda, że na teściową nie możesz liczyć 🥺 Oby wszystko się ustabilizowało. Tak jak wspomniała Elasure, rób minimum, żeby się zbytnio nie przeciążać. Jesteś mega dzielna ❤️

    @Fania, to cudowne informacje 😍 małymi kroczkami do przodu 🥰 Mam nadzieję, że już niedługo będziesz mogła przytulić maleństwo 💙

    @Wero0707 czytałam Twój post po odpoczynku od mycia podłóg 🙃, ale tak, masz rację, koniec pracy.

    czaranna lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Lusia 1234 Autorytet
    Postów: 506 283

    Wysłany: 26 października 2024, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misja jak samopoczucie przed CC? Mamy ten sam termin 🙂

    oar8yx8dbj3fnfkb.png
    33 lata starania od lipca 2014
    04.2016,05.2016- IUI :( :(
    IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. :( 6.02.1bb :(
    21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
    20dpt 3873; 27dpt ♥
    22.02.2019 jest mój mały cud :) <3
    14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
    28.02.2024 ⏸️
    MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14%
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5345 9237

    Wysłany: 26 października 2024, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia 1234 wrote:
    Misja jak samopoczucie przed CC? Mamy ten sam termin 🙂

    CC to Niaha 😊 ja czekam aż młody zdecyduje się wyjść, ale mocno testuje moją cierpliwość 🙈😂
    Czekam też na info czy na pewno mam w poniedziałek wizytę i na którą i to czekanie na cokolwiek już mnie bardzo męczy 🫣

    A co do dzisiejszej nocy ja też nie pospałam, mój synek obudził się o 3:30 i godzinę zajęło nam usypianie go. A o 7:30 przyszedł pies domagać się wyjścia na dwór 😂 jak dorzucę do tego wszystkiego noworodka to ja nie wiem jak będą te noce wyglądać 🙈

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 26 października 2024, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusta Blu wrote:
    @Fania, tak się cieszę, że Maleństwo już na świecie! Zdałaś chyba I egzamin jako czujna mama 😍

    @Niaha, wykreśli mi ptoszę wizytę 31.10. O ile dotrwam aktualna zostaje ta 4.11

    @Dziewczyny, jak Wasza noc? U mnie jakiś koszmar. Nie dość, że śniło mi się, że Mąż zdradzał mnie przez bankomat (???), to 3 razy wybudziły mnie bóle w podbrzuszu jak na okres. Oczywiście po czymś takim ciężko zasnąć, bo człowiek już w pełnej gotowości do szpitala 😀 mam nadzieję, że to jeszcze nie ten czas…
    U mnie też nieprzespana nocka, ostatnio śnią mi się dziwne sny 🙈 cała ciążę był spokój, dopiero teraz mnie sny dopadły 😅 śniło mi się że wody mi odeszły ale położne mnie zbadały na ulicy i okazało się że 80% wód odeszło a 20% zostało i mogłam spokojnie czekać na męża aż się wyśpi hahahhah 🤣 masakra, co za dziwny i nielogiczny sen 😅🙈 i tak, często śnią mi się konkretne liczby, godziny itd 🙈

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 26 października 2024, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    Rozmawiałam z mężem i zdaliśmy sobie sprawę, że to nasz ostatni weekend w dwójkę 🥹
    Macie jakieś pomysły jak można te dni spędzić?
    Aż mnie ciarki przeszły 🥺🥰 nasz następny też będzie ostatnim we dwójkę i nie wiem jak go spędzimy, może zamówimy coś do jedzenia dobrego do domku i zrobimy sobie maraton filmowy ? 🤔😊 muszę to przemyśleć z mężem i zapytać co on na to 😁

    Niaha lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ