LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowa, Sparky gratulacje ❤️🥰
Niaha z tego co wiem żeby dostać zielone światło na starania po CC bardzo ważne jest w jakim stanie jest blizna, więc może to być indywidualna sprawa 😊Paima, Niaha, Sparky lubią tę wiadomość
-
W ogóle to mój Borsuk ma już 2 tygodnie 😍 ale ten czas leci 🙈 z jednej strony nie mogę się doczekać aż będzie starszy, zacznie się bawić, kiedy będzie już wiosna i będziemy dużo spacerować, a z drugiej aż mi się płakać chcę jak pomyślę, że już nigdy nie będę mieć takiego maleństwa w domu😭
Elasure, Niaha, Kofinka, Bibi24, MaggLbn, juss92 lubią tę wiadomość
-
Waflut wrote:Ale tu się dzisiaj dzieje 🤩 gratuluję wszystkim rozpakowanym mamom! ♥️
A za indukcje niezmiennie trzymam kciuki 🤞🏻🍀
Ciekawe kiedy na mnie przyjdzie pora 🙈 dzisiaj już 3 osoby same z siebie pisały czy rodzę, więc kto wie, może coś przeczuwają? 😅🙀
Hehe oby, u nas tylko moi rodzice wiedzą że jestem w szpitalu na indukcji bo z nimi mieszkamy. Mąż swojej rodzince nie chciał powiedzieć żeby nie wypytywali co chwila jak sytuacja. Wczoraj jak na złość kilka osób pisało co i jak i ściemniałam ale niechętnie bo to osoby które kibicują nam od zawsze, później je przeproszę. Doceniam spokój który mam teraz bez presji.Czarna Dalia, Niaha, Bibi24 lubią tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Elasure wrote:Hehe oby, u nas tylko moi rodzice wiedzą że jestem w szpitalu na indukcji bo z nimi mieszkamy. Mąż swojej rodzince nie chciał powiedzieć żeby nie wypytywali co chwila jak sytuacja. Wczoraj jak na złość kilka osób pisało co i jak i ściemniałam ale niechętnie bo to osoby które kibicują nam od zawsze, później je przeproszę. Doceniam spokój który mam teraz bez presji.
Elasure lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:W ogóle to mój Borsuk ma już 2 tygodnie 😍 ale ten czas leci 🙈 z jednej strony nie mogę się doczekać aż będzie starszy, zacznie się bawić, kiedy będzie już wiosna i będziemy dużo spacerować, a z drugiej aż mi się płakać chcę jak pomyślę, że już nigdy nie będę mieć takiego maleństwa w domu😭
Opisałaś dokładnie to co czuję ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 18:49
miska122 lubi tę wiadomość
-
O rany, patrzę na pierwszą stronę i nie wierzę ile z nas już się rozpakowała 🙈 kiedy to minęło?
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych w ostatnim czasie. Dużo zdrówka dla Was i Waszych maluszków. ❤️🍀
Niaha, podziwiam jak czuwasz i wciąż wpisujesz chociaż już urodziłaś Twoja organizacją jest godna pozazdroszczenia! Chociaż umknęło Ci jedno bejbi chyba.
Edit: Znalazłam! Jeszcze Mokosza 8.11 AlicjaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 19:09
Niaha lubi tę wiadomość
-
Elasure wrote:Szczerze to po tych bólach jak najbardziej nie będę się wahać żeby sobie ulżyć 🤭 widocznie mój próg bólu nie jest taki wysoki jak śmiałam myśleć🤷😅
Tez mialam okropne bóle przy tym baloniku. Szczerze mówiąc to chyba porównywalne do porodowych przy tych moich 4 cm rozwarciu. -
Nowa1992 wrote:Tez mialam okropne bóle przy tym baloniku. Szczerze mówiąc to chyba porównywalne do porodowych przy tych moich 4 cm rozwarciu.
Oooo widzisz, ciekawe czy rano jakieś rozwarcie będę mieć w ogóle.
Jestem w stanie uwierzyć, że te bóle się szybko zapomina, ja już pamiętam tylko wrażenie i kulenie się z bólu ale samej jego niedogodności to nie, a ledwo 3h minęły 😂😂
Normalnie czary i magia, odzyskałam dobry humor, apetyt i siłę, nawet sobie pośpię w nocy a co!🤭
Super, że masz już poród za sobą też marzę o tej chwili 😌Bibi24 lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Sparky wrote:Laura jest już na świecie 😍 Urodziła się o 13:14, 3170g, 50 cm, wszystko u nas w porządku. Oksytocyna szybko na mnie zadziałała, położna twierdziła, że moje skurcze nie są porodowe bo czuję podbrzusze, a nie całą macicę. Aż tu nagle okazało się, że jest 9 cm rozwarcia, młoda się wstawia, wody odeszły 🙈 To jej wstawianie się chyba było najgorsze, strasznie mi się dłużyło. Ale później dwa parte i już 🫢 Pięknie łapie cycka, bardzo się martwiłam jak z tym będzie. Teraz odpoczywamy 🥰
Gratulacje! 🍀Sparky lubi tę wiadomość
-
Aktualizacja mojej niekonczącej się indukcji. Po wczorajszym baloniku i odpłynięciu wód, dostałam rano kroplówkę z oksytocyna. Nie zadziałała ani trochę, skurcze nie ruszyły, rozwarcie bez zmian. Malutka w brzuchu wysoko, więc padła decyzja o CC że względu na brak postępu porodu.
O 13:32 przyszła na świat Emilcia 3420 g i 51 cm. Zjadła ładnie siarę z piersi, potuliłyśmy się na sali operacyjnej a później tata przejął do kangurowania.
Na ten moment czuje się ok, regularnie proszę o przeciwbólowe. Mała krzyczy na cały oddział 😳😳😳
Totalnie nie byłam gotowa na CC, na salę poszłam wstrząśnięta i spanikowana, na szczęście ekipa przeprowadzająca zabieg bardzo fajna i trochę to napięcie zeszło.
Trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące! 🤞🤞🤞Jutro nadrobie wątek 😊 Pozdrowienia ♥️😍Natalia K, Fania017, Kofinka, Bibi24, juss92, BabaJaga89, czaranna, Waflut, Przedszkolanka123, Gusta Blu, redken, miska122, Sparky, Wero0707, Wanda_89, Pati2804, pandzia 🐼, Niaha lubią tę wiadomość
-
MaggLbn wrote:Aktualizacja mojej niekonczącej się indukcji. Po wczorajszym baloniku i odpłynięciu wód, dostałam rano kroplówkę z oksytocyna. Nie zadziałała ani trochę, skurcze nie ruszyły, rozwarcie bez zmian. Malutka w brzuchu wysoko, więc padła decyzja o CC że względu na brak postępu porodu.
O 13:32 przyszła na świat Emilcia 3420 g i 51 cm. Zjadła ładnie siarę z piersi, potuliłyśmy się na sali operacyjnej a później tata przejął do kangurowania.
Na ten moment czuje się ok, regularnie proszę o przeciwbólowe. Mała krzyczy na cały oddział 😳😳😳
Totalnie nie byłam gotowa na CC, na salę poszłam wstrząśnięta i spanikowana, na szczęście ekipa przeprowadzająca zabieg bardzo fajna i trochę to napięcie zeszło.
Trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące! 🤞🤞🤞Jutro nadrobie wątek 😊 Pozdrowienia ♥️😍
Magg gratulacje! 🥳 super, że malutka w końcu jest po drugiej stronie brzuszka i chwali się wszystkim zdrowymi płucami 🤭 dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domku!
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
MaggLbn wrote:Aktualizacja mojej niekonczącej się indukcji. Po wczorajszym baloniku i odpłynięciu wód, dostałam rano kroplówkę z oksytocyna. Nie zadziałała ani trochę, skurcze nie ruszyły, rozwarcie bez zmian. Malutka w brzuchu wysoko, więc padła decyzja o CC że względu na brak postępu porodu.
O 13:32 przyszła na świat Emilcia 3420 g i 51 cm. Zjadła ładnie siarę z piersi, potuliłyśmy się na sali operacyjnej a później tata przejął do kangurowania.
Na ten moment czuje się ok, regularnie proszę o przeciwbólowe. Mała krzyczy na cały oddział 😳😳😳
Totalnie nie byłam gotowa na CC, na salę poszłam wstrząśnięta i spanikowana, na szczęście ekipa przeprowadzająca zabieg bardzo fajna i trochę to napięcie zeszło.
Trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące! 🤞🤞🤞Jutro nadrobie wątek 😊 Pozdrowienia ♥️😍
Gratulacje! Wszystko trzeba poukładać sobie w głowie na nowo. Właśnie to przeżywam bo u mnie też wisi widmo CC, a byłam 100% nastawiona na SN.
Policzyli mu dziś 4700-5000g wagi... W sobotę 4030g. Jutro mają robić konsultację co dalej. Dziś jeszcze "odpoczywam" -
MaggLbn wrote:Aktualizacja mojej niekonczącej się indukcji. Po wczorajszym baloniku i odpłynięciu wód, dostałam rano kroplówkę z oksytocyna. Nie zadziałała ani trochę, skurcze nie ruszyły, rozwarcie bez zmian. Malutka w brzuchu wysoko, więc padła decyzja o CC że względu na brak postępu porodu.
O 13:32 przyszła na świat Emilcia 3420 g i 51 cm. Zjadła ładnie siarę z piersi, potuliłyśmy się na sali operacyjnej a później tata przejął do kangurowania.
Na ten moment czuje się ok, regularnie proszę o przeciwbólowe. Mała krzyczy na cały oddział 😳😳😳
Totalnie nie byłam gotowa na CC, na salę poszłam wstrząśnięta i spanikowana, na szczęście ekipa przeprowadzająca zabieg bardzo fajna i trochę to napięcie zeszło.
Trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące! 🤞🤞🤞Jutro nadrobie wątek 😊 Pozdrowienia ♥️😍
Cześć Emilciu Ty mały uparciuszku 💗
Gratuluję ❤️ w końcu się doczekałaś 😍 ważne że jesteście już razem ❣️
Kamsi jutro od rana mocno trzymam kciuki 🤞🍀 rozumiem Twój stres tylko głupi się nie boi, ale główka do góry wszystko będzie dobrze już jutro będziesz tuliła się z malenstwem, a dla tej chwili warte jest wszystko 💗
Elasure Ty to jesteś dowcipniś 😜 dobrze że dobry nastrój Cię nie opuszcza, mam nadzieję i trzymam również mocno kciuki żeby jutro Olafek postanowił poznać rodziców ❣️Elasure lubi tę wiadomość
-
BabaJaga89 wrote:Gratulacje! Wszystko trzeba poukładać sobie w głowie na nowo. Właśnie to przeżywam bo u mnie też wisi widmo CC, a byłam 100% nastawiona na SN.
Policzyli mu dziś 4700-5000g wagi... W sobotę 4030g. Jutro mają robić konsultację co dalej. Dziś jeszcze "odpoczywam"
Biedactwo 😞 kochana nie zawsze jest tak jakbyśmy tego chciały, ale faktycznie jeżeli jest taka waga to i dla maluszka i dla Ciebie będzie to raczej lepsze rozwiązanie.
Ja też jestem nastawiona na sn ale jeżeli będzie taka konieczność nie mam zamiaru się zastanawiać nad cc, trudno tam gdzie i maluch i ja będziemy najważniejsi nie ważne jak ważne aby szczesliwie dla nas obojga.
Jutro bardzo mocno zaciskam kciuki za decyzję lekarzy, za Twój komfort i szczęśliwe rozwiązanie ❤️
BabaJaga89 lubi tę wiadomość