LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Polaaaa wrote:Ile Wam się udaje jednorazowo ściągnąć laktatorem?
Ja dzisiaj zaczęłam, jedna sesja 30 minut z dwóch piersi 30 ml..
Potrzebuję do soboty mieć 150ml bo wychodzę na paznokcie.
Jeśli chodzi o młodego na cycku to napewno się najada bo bardzo ładnie prybiera na wadze - w końcu prawie trzy tygodnie prawie 1 kg
I czy mogę do mleka, które już odciągnęłam i dałam do lodówki, dociągnąć następną porcję?
Możesz dolac, ale najpierw trzeba wystudzić do tej samej temperatury -
Bibi kciuki za maleństwo, daj koniecznie znać jak się czegoś dowiecie więcej ✊✊
Ja właśnie czekam na wizytę u ginekologa, bo stresuje mnie to że dalej krwawię/plamię. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok ☺️Bibi24 lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:Bibi kciuki za maleństwo, daj koniecznie znać jak się czegoś dowiecie więcej ✊✊
Ja właśnie czekam na wizytę u ginekologa, bo stresuje mnie to że dalej krwawię/plamię. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok ☺️ -
Polaaaa wrote:Ile Wam się udaje jednorazowo ściągnąć laktatorem?
Ja dzisiaj zaczęłam, jedna sesja 30 minut z dwóch piersi 30 ml..
Potrzebuję do soboty mieć 150ml bo wychodzę na paznokcie.
Jeśli chodzi o młodego na cycku to napewno się najada bo bardzo ładnie prybiera na wadze - w końcu prawie trzy tygodnie prawie 1 kg
I czy mogę do mleka, które już odciągnęłam i dałam do lodówki, dociągnąć następną porcję?
Możesz ale najpierw chłodzisz osobno i dopiero dolewasz do tej już schłodzonej porcji. Nie możesz wlać odciągniętego mleka do już wcześniej schłodzonegoMaggLbn lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:Bibi kciuki za maleństwo, daj koniecznie znać jak się czegoś dowiecie więcej ✊✊
Ja właśnie czekam na wizytę u ginekologa, bo stresuje mnie to że dalej krwawię/plamię. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok ☺️
Trzymam kciuki mocno!! 🤞
Czy któraś z Was zmaga się z żółtaczką u maleństwa? U nas mała ma już 4 tygodnie i nadal jest żółtawa. Emi zżółkła dzień po wyjściu ze szpitala, przyrosty wagi mamy ok. -
MaggLbn wrote:Trzymamy mocno kciuki! ❤️ Dobrze, ze to wyłapali.
U nas też wyszła zmiana po porodzie ale w innym miejscu, jutro mamy konsultacje (też Prokocim). Będzie dobrze! 🤞MaggLbn lubi tę wiadomość
-
Bibi24, MaggLbn trzymam mocno kciuki żeby wszystko było w porządku z maleństwami🤞🍀
Waflut jak tam Gabryś? U nas od 3dni wjechaly turbo drzemki wczesniej spał nawet po 3h. Dłuższe tylko kontaktowe teraz jak odłożę to po 3min oczy jak pięć złotych 🙈 nie wiem czy to już na skok rozwojowy czy ot tak 🤷 w nocy śpi ładnie bez zmian 2 pobudki w nocy i jedna rano.
Polaaa u nas młody śpi z zamkniętą buzią a Maks trzyma język do góry? Bo położna mówiła mi na początku że tak powinien być ułożony.
Bibi24 lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
U mnie wszystko ok, mam wrażenie że plamienie się kończy, lekarz powiedział że może być jeszcze z 2 tygodnie i jest ok
MaggLbn, czaranna, juss92, Przedszkolanka123, KarolinaAnastazja lubią tę wiadomość
-
Elasure wrote:Waflut jak tam Gabryś? U nas od 3dni wjechaly turbo drzemki wczesniej spał nawet po 3h. Dłuższe tylko kontaktowe teraz jak odłożę to po 3min oczy jak pięć złotych 🙈 nie wiem czy to już na skok rozwojowy czy ot tak 🤷 w nocy śpi ładnie bez zmian 2 pobudki w nocy i jedna rano.
Boję się chwalić żeby nie zapeszać 😂 w ciągu dnia udaje się go uśpić ze 2 razy na dłużej, do tego w wózku lub nosidełku na spacerze ładnie śpi. Drzemki kontaktowe robimy, ale też każde odłożenie to otwarcie oczu, a ja zamieram zastanawiając się czy się zaraz zamkną czy to koniec drzemki 😅 popołudniu drzemka kontaktowa dla małego to dla mnie czas na poczytanie książki w spokoju. Śmieje się do męża, że czytnik ebooków to moja ulubiona część wyprawki. Widać też już, że zaczyna się rozglądać po świecie. W nocy ODPUKAĆ budzi się tylko raz jeżeli go nakarmię około 23 ostatni raz. Ostatnio przespał 5h ciągiem 🙈 do tego śpi spokojnie do około 9 rano, więc jak wstanę wcześniej to mam czas na kawę, śniadanie, prysznic i ogarnięcie mieszkania. Nie wybudzam go już na karmienia, bo przybiera i tak za szybko a sam domaga się około 8 razy na dobę. Mam nadzieje, że tak zostanie, bo odkąd ustabilizował się brzuszek to całkiem inne dziecko jest a i ja kryzysów egzystencjalnych już nie przechodzę 😅MaggLbn lubi tę wiadomość
-
MaggLbn wrote:Trzymam kciuki mocno!! 🤞
Czy któraś z Was zmaga się z żółtaczką u maleństwa? U nas mała ma już 4 tygodnie i nadal jest żółtawa. Emi zżółkła dzień po wyjściu ze szpitala, przyrosty wagi mamy ok.
U nas 7 tygodni i dalej walczymy. Podobno przy kp bilirubina wolniej spada -
Czy możliwe, że 3 tygodniowy noworodek ma skok rozwojowy?
Mały dzisiaj praktycznie nieodkładany, pośpi może godzinę max albo wogóle.
Ciągle płacze, wsadza palce do buzi mimo że najedzony..
Jak dostaje cycka to pociągnie z kilka minut, potem już memła, a jak zabiorę to ryk.
Bo to nawet nie płaczWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2024, 22:56
-
Polaaaa wrote:Czy możliwe, że 3 tygodniowy noworodek ma skok rozwojowy?
Mały dzisiaj praktycznie nieodkładany, pośpi może godzinę max albo wogóle.
Ciągle płacze, wsadza palce do buzi mimo że najedzony..
Jak dostaje cycka to pociągnie z kilka minut, potem już memła, a jak zabiorę to ryk.
Bo to nawet nie płacz
Mój miał jeden taki dzień, a na drugi zaczął wydawać z siebie nowe dźwięki 😅 i wrócił do normalności. Więc może coś w tym jest. -
Waflut wrote:Boję się chwalić żeby nie zapeszać 😂 w ciągu dnia udaje się go uśpić ze 2 razy na dłużej, do tego w wózku lub nosidełku na spacerze ładnie śpi. Drzemki kontaktowe robimy, ale też każde odłożenie to otwarcie oczu, a ja zamieram zastanawiając się czy się zaraz zamkną czy to koniec drzemki 😅 popołudniu drzemka kontaktowa dla małego to dla mnie czas na poczytanie książki w spokoju. Śmieje się do męża, że czytnik ebooków to moja ulubiona część wyprawki. Widać też już, że zaczyna się rozglądać po świecie. W nocy ODPUKAĆ budzi się tylko raz jeżeli go nakarmię około 23 ostatni raz. Ostatnio przespał 5h ciągiem 🙈 do tego śpi spokojnie do około 9 rano, więc jak wstanę wcześniej to mam czas na kawę, śniadanie, prysznic i ogarnięcie mieszkania. Nie wybudzam go już na karmienia, bo przybiera i tak za szybko a sam domaga się około 8 razy na dobę. Mam nadzieje, że tak zostanie, bo odkąd ustabilizował się brzuszek to całkiem inne dziecko jest a i ja kryzysów egzystencjalnych już nie przechodzę 😅
Wow supcio 😍 niech tak pozostanie, brzmi jak fajny dzień do ogarnięcia! A nocka to już w ogóle.
U nas druga noc kiedy próbuję młodego w łóżeczku przez noc trzymać. Uwielbiamy jak śpi z nami ale ostatniej nocy mimo dużego łóżka niezbyt wygodnie mi było. A dziś w miarę wyspana i zdeterminowana jestem żeby do niego wstawać w razie potrzeby. Trochę leniwie bo mam obraz z kamerki przy łóżku ale mega to ułatwia ocenę czy już muszę wstać czy nie trzeba 😁
U mnie od wtorku mąż wraca do pracy po miesiącu a mama złamała bark więc trochę się boję czy nie zwariuję ogarniając sama młodego jak tak nie spi za dnia 🙈 Jednak obecność męża i pomoc babci była nieoceniona, momentami jakbyśmy dziecka nie mieli 🤭
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Polaaaa wrote:Czy możliwe, że 3 tygodniowy noworodek ma skok rozwojowy?
Mały dzisiaj praktycznie nieodkładany, pośpi może godzinę max albo wogóle.
Ciągle płacze, wsadza palce do buzi mimo że najedzony..
Jak dostaje cycka to pociągnie z kilka minut, potem już memła, a jak zabiorę to ryk.
Bo to nawet nie płacz
Dzidziuś nie wkłada rączek do buzi tylko jak jest głodny Podsyłam fajną rolkę
https://www.instagram.com/reel/DDVRw-sIWye/?igsh=bmc1aWNreG41cHpqMaggLbn lubi tę wiadomość
-
Elasure wrote:Wow supcio 😍 niech tak pozostanie, brzmi jak fajny dzień do ogarnięcia! A nocka to już w ogóle.
U nas druga noc kiedy próbuję młodego w łóżeczku przez noc trzymać. Uwielbiamy jak śpi z nami ale ostatniej nocy mimo dużego łóżka niezbyt wygodnie mi było. A dziś w miarę wyspana i zdeterminowana jestem żeby do niego wstawać w razie potrzeby. Trochę leniwie bo mam obraz z kamerki przy łóżku ale mega to ułatwia ocenę czy już muszę wstać czy nie trzeba 😁
U mnie od wtorku mąż wraca do pracy po miesiącu a mama złamała bark więc trochę się boję czy nie zwariuję ogarniając sama młodego jak tak nie spi za dnia 🙈 Jednak obecność męża i pomoc babci była nieoceniona, momentami jakbyśmy dziecka nie mieli 🤭
Oj zdecydowanie… mój mąż od tego tygodnia jest już w pracy i powiem szczerze, że ogarniam tylko dlatego, że Gabryś lubi rano pospać, a dodatkowo moja mama od miesiąca dostarcza nam non stop domowe obiadki 😂 gdyby nie ona to chodziłabym głodna w tym tygodniu raczej. Korzystacie z chusty lub nosidła? Może to jest wyjście żebyś mogła cokolwiek ogarnąć a Olafek miał drzemkę kontaktowa 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 07:59
-
Elasure i jak noc? Udało się odłożyć malucha?
-
Polaaaa wrote:Czy możliwe, że 3 tygodniowy noworodek ma skok rozwojowy?
Mały dzisiaj praktycznie nieodkładany, pośpi może godzinę max albo wogóle.
Ciągle płacze, wsadza palce do buzi mimo że najedzony..
Jak dostaje cycka to pociągnie z kilka minut, potem już memła, a jak zabiorę to ryk.
Bo to nawet nie płacz -
Ja też teraz zmieniłam trochę wzorzec karmienia. Przez pierwsze 10 dni wybudzaliśmy zgodnie z zaleceniami max co 3 godziny. Średnio przez to spaliśmy, mała potrafiła jeść 6 minut i nara (nie dziwi mnie to przy tak małym żołądku). Przybiera dobrze, więc położna powiedziała - dać spać, niech sama się wybudza, tylko pilnować, żeby te 8 karmień było. No i od dwóch dni są dluższe karmienia, a my jesteśmy w stanie w nocy przespać te 4 godziny ciurkiem. Inne życie.
Rzeczywiście jest skok rozwojowy 2/3 tygodnia i potem chyba 5/6. Wtedy może się pojawić tzw. karmienie klastrowe, czyli dziecko ssie kilka minut i puszcza, potem znowu kilka minut pociumka i puszczaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 12:25