X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3999 7197

    Wysłany: 1 stycznia, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was i Waszych najbliższych 🤗🩷🥂

    Jak maluchy zniosły sylwestra? U nas był hardkor 🥴 Laura wczoraj przez cały dzień nie chciała spać, zaliczała tylko turbo drzemki, no i niestety wieczorem/w nocy było tak samo - oczy jak 5 zł, ciągle chciała być przy cycku i mega ulewała, bo za dużo mleka. U taty źle, u mnie źle. W końcu padła jakoś po 3 i do tej pory śpi na mnie z przerwą na jedzonko. Na dodatek starszak bał się jak strzelali i nie mógł spać, na północ przyszedł do nas i oglądaliśmy razem fajerwerki. Uznał, że jednak są fajne😅 Ale później też oczywiście nie mógł zasnąć długo. Nawet nie było jak pooglądać sylwestra z Polsatem ani odpalić bezalkoholowego szampana o północy. Ogólnie czuję się jak na kacu.

    Co do babybjorna, od kilku dni wkładam do niego Laurę na czas mojego prysznica, max 15 minut. Podobnie jak Miśka, przy pierwszym byłam największym przeciwnikiem bujaczków 😆 A teraz jednak wolę sobie ułatwić życie jeśli się da, a akurat babybjorn jest najmniejszym "złem" z tego wszystkiego, więc korzystam z rozsądkiem bez wyrzutów sumienia.

    Było ciężko, od 20:00 do 1:00 głównie płacz i mikro drzemki. Kąpiel, lulanko, cycek, muzyka, kropelki, masaże, mm , piłka, kołderka, bujak, otulacz, no nic nie pomagało. O tej 1 zasnął i spał do 8 (z jedną pobudką na karmienie, ale nawet oczu wtedy nie otworzył więc nie zaliczam tego jako pobudkę).
    Próbowaliśmy z mężem obejrzeć Harrego Pottera w przerwach jego płaczu, no ale nie udało nam się dokończyć filmu.

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Gusta Blu Autorytet
    Postów: 327 721

    Wysłany: 1 stycznia, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do mam włochatych bobasów - moja Mała ma dość bujną czuprynę i wczoraj zauważyłam, że z tyłu, szczególnie tam gdzie najczęściej trze główką o poduszkę, zrobiły jej się małe kołtunki. Jak rozczesać te delikatne włoski, żeby ich nie wyrwać i oszczędzić jej bólu?

    age.png

    J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈‍⬛=🏡🩷

    ✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
    19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂
  • juss92 Autorytet
    Postów: 323 798

    Wysłany: 1 stycznia, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Sylwester przespany 😅 Gabrysia zasnęła po jedzeniu po 20 i przespała fajerwerki, budziłam ja na karmienie o 0:30 jak się kładłam spać, żeby nie wstawać za godzinę. Ale potem były jeszcze dwie pobudki i o 7:30 wstała, więc ja ledwo żyje 🥱

    👩🏻32
    👨🏻35

    3cs
    16.02 ⏸️(11dpo)
    20.02 💉Beta 554
    22.02 💉Beta 1189
    01.03 🩺 jest pęcherzyk
    08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
    14.03 💉I badania krwi
    20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
    03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
    18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
    06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
    12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
    10.07 🩺 695g (24+6)
    14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
    20.08 🩺 1416g (30+5)
    29.08 🩺 1738g (31+6)
    02.09 🩺 1840g (32+4)
    25.09 🩺 2400g (35+6)

    14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3344 5631

    Wysłany: 1 stycznia, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusta Blu wrote:
    Pytanie do mam włochatych bobasów - moja Mała ma dość bujną czuprynę i wczoraj zauważyłam, że z tyłu, szczególnie tam gdzie najczęściej trze główką o poduszkę, zrobiły jej się małe kołtunki. Jak rozczesać te delikatne włoski, żeby ich nie wyrwać i oszczędzić jej bólu?

    Ja czeszcze na olej ze słodkich migdałów i Grzebyk 😁 czasami oliwkę

    1️⃣8️⃣☘️

    👱‍♀️ 27lat
    🩹IO'24 = - 10kg
    ▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1

    12.2023 IUI ❌️
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447

    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3344 5631

    Wysłany: 1 stycznia, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juss92 wrote:
    U nas Sylwester przespany 😅 Gabrysia zasnęła po jedzeniu po 20 i przespała fajerwerki, budziłam ja na karmienie o 0:30 jak się kładłam spać, żeby nie wstawać za godzinę. Ale potem były jeszcze dwie pobudki i o 7:30 wstała, więc ja ledwo żyje 🥱

    Nasz wczoraj też miał od 13.00 spanie baaardzo dobre, na spacerze 2h drzemki, wybudził się na mleko i spał do kąpieli, po kąpieli jedzonko i spał do 4 nad ranem...zastanawiałam się czy mi dziecko podmienili 🤣

    Nie, nie podmienili o 4 nad ranem ukatywnił się mój dawny syn 🤣😂😂😂


    Przechodzimy od 3 dni kolejny skok 🙈🙈

    Poznaje po tym, że budzi się na wku*wie🤡🙈🤣

    1️⃣8️⃣☘️

    👱‍♀️ 27lat
    🩹IO'24 = - 10kg
    ▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1

    12.2023 IUI ❌️
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447

    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • bambari Autorytet
    Postów: 360 536

    Wysłany: 1 stycznia, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Żeby rozkręcić laktację na kpi trzeba odciągać przynajmniej 9 razy po 15-20 minut a najlepiej 10-12 razy. Uwierz że to też nie jest prosta sprawa ogarnąć to czasowo i logistycznie 🙈

    Odciągalam przez tydzień po 15-18 razy i nie rozkręciło się. I robiłam to rzetelnie, zapisywałam każde odciąganie itd. Mąż wrócił do pracy i już tak często nie byłam w stanie. Generalnie wtedy nie robiłam nic innego a efekt był i tak znikomy. Teraz odciągam min 8 i mam z tego ledwie kilka porcji.
    Położna mówiła, że to może być też wynikiem tego, że zaczęłam karmić dopiero od 2 doby + że miałam duża utratę krwi i dostałam 4 jednostki krwi w szpitalu. Na początku pewnie tak, ale mimo usilnych starań nie ruszyło. Tak chyba mam i tyle, bo co jak co, ale robiłam wszystko. Korzystałam z pomocy doradcy laktacyjnej, pije słód jęczmienny itd. i w sumie jestem z siebie dumna ze już miesiąc tak wytrzymałam

    ❤️

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaggLbn wrote:
    U nas Sylwester spokojnie bardzo, Emi o 23:30 zjadła i spała do 5:30. Szybkie przebieranie, jedzonko i spała do 8:30. W ogóle od kilku dni codziennie budzi się ok 8:00 pręży i popłakuje do czasu aż zrobi kupe 😖


    Z karmieniem nie mamy większego problemu, chociaż czasem mała jest niezdecydowana i na raz chce jeść i nie jeść 🤡 Odrywa się od piersi a zaraz znowu dostawia. Daje jej tyle czasu ile potrzebuje, więc czasem i 30 minut siedzimy. Odciągam też mleko i raz/ dwa razy dziennie mąż albo ja podajemy z butelki, żeby się nie odzwyczaiła. Dokupiłam dedykowany stanik do laktatora z Momcozy i jest rewelacyjny, trzyma porządnie, można się z nim schylać i nic się złego nie dzieje 🙂Jakby któraś z Was się zastanawiała nad zakupem to bardzo polecam.

    Podziwiam mamy KPI! Ta cała logistyka jest trudna, czasochłonna. Zgranie tego wszystkiego z domowymi obowiązkami jest bardzo ciężkie. Po porodzie byłam prawie 100% kpi i karmienie co 3 h, przygotowywanie laktatorów i samo odciąganie zajmowało mnóstwo czasu. Właściwie to żyłam od karmienia do karmienia, jedno skończone i już przygotowanie pod kolejne. Gdyby nie mąż to pewnie nie dałabym rady.

    A co do bujaczka babynjorn to wydaje mi się, że Emi jest za mała jeszcze. Planuje ok 3 miesiąca wprowadzić, tak jak KarolinaAnastazja, chyba, że życie mnie zmusi wcześniej 🙃

    Który masz laktator z momcozy? Kupiłam s12 i cieknie mi dołem 🙈 nie wiem co robię źle

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    Odciągalam przez tydzień po 15-18 razy i nie rozkręciło się. I robiłam to rzetelnie, zapisywałam każde odciąganie itd. Mąż wrócił do pracy i już tak często nie byłam w stanie. Generalnie wtedy nie robiłam nic innego a efekt był i tak znikomy. Teraz odciągam min 8 i mam z tego ledwie kilka porcji.
    Położna mówiła, że to może być też wynikiem tego, że zaczęłam karmić dopiero od 2 doby + że miałam duża utratę krwi i dostałam 4 jednostki krwi w szpitalu. Na początku pewnie tak, ale mimo usilnych starań nie ruszyło. Tak chyba mam i tyle, bo co jak co, ale robiłam wszystko. Korzystałam z pomocy doradcy laktacyjnej, pije słód jęczmienny itd. i w sumie jestem z siebie dumna ze już miesiąc tak wytrzymałam

    Tak, to ciężka praca. Mi też ciężko ogarnąć odciąganie. Staram się robić 8-9 sesji. Nie zawsze się uda bo kolka bo uleje 4 razy pod rząd, pranie, itd a mąż w pracy. Nie wiem jak długo tak pociągnę

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 547 426

    Wysłany: 1 stycznia, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Który masz laktator z momcozy? Kupiłam s12 i cieknie mi dołem 🙈 nie wiem co robię źle

    Ja ten laktator reklamowałam u producenta i dostałam zwrot całej kasy (propsy dla firmy za ten ruch!), bo mimo dobrze dobranego lejka (sprawdź czy nie masz na pewno za małego) też mi ciekło bez sensu lub wcale nie odciągał. Może nie jest dla każdego po prostu. A szkoda, bo jest super wygodny i łatwy w utrzymaniu higieny.
    Zamówiłam sobie najnowszego aventa, bo mają program testowy przez 60 dni, ale jeszcze nie odpakowałam od tygodnia, bo ciągle coś :/

    @Gusta Blu my mamy włochacza i po kąpieli czeszę taką szorstką szczotką (w zestawie z lulalove były dwie - miękka i twarda)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia, 17:26

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Ja ten laktator reklamowałam u producenta i dostałam zwrot całej kasy (propsy dla firmy za ten ruch!), bo mimo dobrze dobranego lejka (sprawdź czy nie masz na pewno za małego) też mi ciekło bez sensu lub wcale nie odciągał. Może nie jest dla każdego po prostu. A szkoda, bo jest super wygodny i łatwy w utrzymaniu higieny.
    Zamówiłam sobie najnowszego aventa, bo mają program testowy przez 60 dni, ale jeszcze nie odpakowałam od tygodnia, bo ciągle coś :/

    @Gusta Blu my mamy włochacza i po kąpieli czeszę taką szorstką szczotką (w zestawie z lulalove były dwie - miękka i twarda)


    Nie nie. Dokupiłam reduktor, bo wcześniej miałam dobierany rozmiar lejka do medeli więc wiedziałam, że te standardowe u mnie się nie sprawdzą

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 670 577

    Wysłany: 1 stycznia, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może coś z tym modelem s12 jest nie tak? Ja mam m5 i skubany tak ściąga, że mi nawał zaczął nakręcać 🙈 więc stymuluje ładnie. Nic nie wycieka, dobrze ściąga mleko. I fakt - producent jest świetny. Mi się zniszczyły lejki i membrany od wyparzania. zanim doszłam, że sama je zepsułam to byłam pewna, że po prostu się laktator zepsuł i bardzo słabo ściąga. Napisałam do producenta reklamację, wysłali mi cały nowy laktator i doszedł kilka dni temu 😅

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 547 426

    Wysłany: 1 stycznia, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile swojego mleka lejecie do kąpieli dla maluchów? Nie chce, żeby mała była później klejąca 😅

    age.png
  • Takaja12 Autorytet
    Postów: 915 977

    Wysłany: 1 stycznia, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    Czy waszym dzieciaczkom drży broda czy nóżka ?
    Naszemu mam wrażenie że coraz częściej. Praktycznie przy prawie każdym podnoszeniu teraz broda i czasem przy ziewaniu. Nóżka sporadycznie ale ta broda zaczęła mnie niepokoić bo mam wrażenie że się to nasilo🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia, 20:08

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Może coś z tym modelem s12 jest nie tak? Ja mam m5 i skubany tak ściąga, że mi nawał zaczął nakręcać 🙈 więc stymuluje ładnie. Nic nie wycieka, dobrze ściąga mleko. I fakt - producent jest świetny. Mi się zniszczyły lejki i membrany od wyparzania. zanim doszłam, że sama je zepsułam to byłam pewna, że po prostu się laktator zepsuł i bardzo słabo ściąga. Napisałam do producenta reklamację, wysłali mi cały nowy laktator i doszedł kilka dni temu 😅

    Ja teraz żałuję że nie kupiłam M5. Jest też zgrabniejszy niż s12. No ale kupiłam w Hebe więc już nic nie zdziałam. Jutro go jeszcze będę testować. Na razie jadę na starym medeli ale już mi ręce odmawiają posłuszeństwa 🙈

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takaja12 wrote:
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    Czy waszym dzieciaczkom drży broda czy nóżka ?
    Naszemu mam wrażenie że coraz częściej. Praktycznie przy prawie każdym podnoszeniu teraz broda i czasem przy ziewaniu. Nóżka sporadycznie ale ta broda zaczęła mnie niepokoić bo mam wrażenie że się to nasilo🤔

    Poszłabym do neurologa żeby się temu przyjrzał

    Niaha lubi tę wiadomość

    age.png
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 338 521

    Wysłany: 1 stycznia, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Który masz laktator z momcozy? Kupiłam s12 i cieknie mi dołem 🙈 nie wiem co robię źle

    Mam S12pro. A jesteś pewna, że nie rozszczelniasz jakoś dołu laktatora gdy zakładasz stanik? Chodzi mi o to, czy laktator nie odstaje od piersi. Kiedyś zalożyłam stary stanik tak, że zbyt mocno góra stanika docisnęła mi górę laktatora i dół nie dolegał do piersi, przez co mleko zamiast lecieć do pojemnika to wyciekało dołem 😖 Druga opcja, może być niedociśniety gumowy lejek do pojemnika. Zobacz na tym filmiku od 0:25, fajnie pokazane ☺️
    https://youtu.be/vOazFPoAEGg?si=MV66EuMcGpG3JC8X

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    age.png
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 338 521

    Wysłany: 1 stycznia, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Dziewczyny, ile swojego mleka lejecie do kąpieli dla maluchów? Nie chce, żeby mała była później klejąca 😅

    Ja leje na oko, zależy ile mam 😀 Ale max kilkadziesiąt ml, nie więcej niż 100 bo szkoda 😀

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaggLbn wrote:
    Mam S12pro. A jesteś pewna, że nie rozszczelniasz jakoś dołu laktatora gdy zakładasz stanik? Chodzi mi o to, czy laktator nie odstaje od piersi. Kiedyś zalożyłam stary stanik tak, że zbyt mocno góra stanika docisnęła mi górę laktatora i dół nie dolegał do piersi, przez co mleko zamiast lecieć do pojemnika to wyciekało dołem 😖 Druga opcja, może być niedociśniety gumowy lejek do pojemnika. Zobacz na tym filmiku od 0:25, fajnie pokazane ☺️
    https://youtu.be/vOazFPoAEGg?si=MV66EuMcGpG3JC8X

    Nie jestem pewna, bo dopiero wczoraj mi przyszedł i pierwszy raz testowałam 🙈

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3810 3530

    Wysłany: 1 stycznia, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Dziewczyny, ile swojego mleka lejecie do kąpieli dla maluchów? Nie chce, żeby mała była później klejąca 😅


    Uważaj z ilością bo kiedyś mówimy Boże co on tak brzydko pachnie 🤣 i dopiero zczailiśmy że to chyba mleko poszło w zbyt dużych ilościach 🤣🙈

    age.png
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 338 521

    Wysłany: 1 stycznia, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Nie jestem pewna, bo dopiero wczoraj mi przyszedł i pierwszy raz testowałam 🙈

    Trzymam kciuki za kolejne testy 😀 🤞

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 704 705 706 707 708 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ