LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Kofinka wrote:Kurczę właśnie się zastanawiałam czy mój nie przybiera za mało. Urodził się 3400 i dzisiaj ma 4400 - jutro mija 6 tyg , kurcze spada trochę z tej siatki … cos poradzicie?
A ile spadła mu waga po porodzie? Od wagi najniższej się liczy przyrost na dobę. No i co mówi położna Wasza? -
Kofinka wrote:Kurczę właśnie się zastanawiałam czy mój nie przybiera za mało. Urodził się 3400 i dzisiaj ma 4400 - jutro mija 6 tyg , kurcze spada trochę z tej siatki … cos poradzicie?
U nas urodzeniowa też 3400g (na wyjściu 3140g) a w 6 tyg. było 4,5 kg. Pediatra nic nie mówiła, więc zakładam, że jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 10:39
Kofinka lubi tę wiadomość
-
Wero0707 wrote:A ile spadła mu waga po porodzie? Od wagi najniższej się liczy przyrost na dobę. No i co mówi położna Wasza?
-
Kofinka wrote:Szczepienia mamy za 2 tygodnie dopiero, jakoś terminów w przychodni nie mieli … waga najniższa 3120 i widzę że mam historię podobną jak Maggnn więc może tak się normuje …
Powiem Ci tak, młoda ładnie je, nie widzę problemów z wypróżnianiem. Moczy pieluszki i robi kupy regularnie, mozliwe, że po prostu będzie drobniejsza. Jakby w ogóle nie przyrastała, nie jadła albo mielibyśmy jakieś inne problemy to zaczelabym się martwić 😊Kofinka lubi tę wiadomość
-
U nas wczoraj też wybiło na wadze 5200g😅 lekarka była zaskoczona że przybiera aż nadto no ale mamy chłopczyka co lubi sobie pojeść 😁😁
Co do szczepienia to też będziemy mieć w połowie stycznia (ok9tydz młodego). Też truchleje 🙈 ale bardziej mnie przeraża wizja leżenia w szpitalu...
-
U nas urodzeniowa 3620 spadło do 3340 jutro kończymy 6 tygodni i mamy 4850, powiem Wam że u nas nikt nie zwraca uwagi na wagę ani położna ani lekarz, sa zdania że jak rośnie to dobrze a ile to już kwestia indywidualna, nie był nawet ważony, a w zasadzie to ja się nie potrzebnie zafiksowalam aż tak na tym był tydzień że mały przybrał tylko 160g a w nastepnym az 380 a jadł tak samo, także jak wszystko inne jest okej to nie ma co schizować
Niaha, MaggLbn, Kofinka, juss92 lubią tę wiadomość
-
Jenny93 wrote:Jakie probiotyki dajecie swoim maluchom? Macie coś do polecenia?
Bardzo polecany jest BioGaia. Ja nie podaję, bo położna powiedziała, że przy KP i regularnych wyproznieniach nie ma takiej potrzeby, ale na fali problemów brzuszkowych sobie i tak poczytałam, żeby wiedzieć na wszelki wypadek.
-
Wero0707 wrote:Bardzo polecany jest BioGaia. Ja nie podaję, bo położna powiedziała, że przy KP i regularnych wyproznieniach nie ma takiej potrzeby, ale na fali problemów brzuszkowych sobie i tak poczytałam, żeby wiedzieć na wszelki wypadek.
No u nas właśnie nir za bardzo były efekty dlatego szukam czegoś innego. Dzisiaj osteopata polecił Omni biotic panda ale to się miesza z wodą i tak nie do końca jestem przekonana -
Jenny93 wrote:Jakie probiotyki dajecie swoim maluchom? Macie coś do polecenia?
Bio gaja, polecana przez położną i pediatrę. Nie podawałam ostatnio bo nie było problemów z brzuszkiem. -
Jenny93 wrote:Jakie probiotyki dajecie swoim maluchom? Macie coś do polecenia?
My przeszliśmy przez Dicoflor, teraz BioGaia i efekty zerowe z problemami brzuszkowymi. Położna powiedziała, że ostatnie co przychodzi jej do głowy to Multilac baby, że u jej pacjentów pomaga. Nie wiem czy będę próbować, bo u nas chyba niestety to nie zwykłe kolki i gazy, a refluks bo objawy nam dochodzą ciągle nowe na brzuszek pediatra też nam poleciła MamaLac i faktycznie delikatna poprawa była. To jest praktycznie czysta laktaza, milion razy lepsza od delicolu, bo on u nas pogorszył sprawę. -
Waflut wrote:My przeszliśmy przez Dicoflor, teraz BioGaia i efekty zerowe z problemami brzuszkowymi. Położna powiedziała, że ostatnie co przychodzi jej do głowy to Multilac baby, że u jej pacjentów pomaga. Nie wiem czy będę próbować, bo u nas chyba niestety to nie zwykłe kolki i gazy, a refluks bo objawy nam dochodzą ciągle nowe na brzuszek pediatra też nam poleciła MamaLac i faktycznie delikatna poprawa była. To jest praktycznie czysta laktaza, milion razy lepsza od delicolu, bo on u nas pogorszył sprawę.
Porozmawiaj z lekarzem na temat syropu " Debridat " on na sprawy brzuszkowo/kolkowo/refluksowe jest rewelacyjny z tym że na receptę, ile osób bym nie znała którzy to podali dzieciom u każdego wszystko jak ręką odjął, moją córę też wybawił z refluksu, ulewania miała jak z fontanny na metr i okropne cofania miałam hardcor, po syropie poszło wszystko w niepamięć, do tej pory pamiętam nazwę bo mnie to uratowało 🙈 -
Dziewczyny, jak martwicie się czy dziecko dobrze przybiera na wadze, to ściągnijcie sobie aplikację Child Growth Tracker, wprowadźcie wszystkie znane wam wartości masy ciała i będziecie widzieć, czy maluch spada na siatce centylowej czy nie. Patrzymy na ewentualne spadki od wagi spadkowej, a nie urodzeniowej. Dopiero spadek o dwa kanały centylowe (kanały, a nie procenty) to sygnał, że coś może być nie tak.
Laura na 6 tygodni ważyła 4280g, waga urodzeniowa 3170g, spadkowa 2950g. Cały czas idzie 30-35 centylem.
My mamy termin na szczepienia na 9 stycznia, mam nadzieję, że dojdą do skutku, a nie że złapie znowu coś od brata 🙏🏼Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 16:05
-
czaranna wrote:Porozmawiaj z lekarzem na temat syropu " Debridat " on na sprawy brzuszkowo/kolkowo/refluksowe jest rewelacyjny z tym że na receptę, ile osób bym nie znała którzy to podali dzieciom u każdego wszystko jak ręką odjął, moją córę też wybawił z refluksu, ulewania miała jak z fontanny na metr i okropne cofania miałam hardcor, po syropie poszło wszystko w niepamięć, do tej pory pamiętam nazwę bo mnie to uratowało 🙈
Tak, we wtorek mamy szczepienia i będę gadać z pediatrą o tym, bo nam się to w całość układa… ulewanie nawet do 4 razy po jedzeniu, czasem godzinę po już nadtrawione mleko… charczenie, kaszel, mlaskanie, wzdęcia, gazy. No książkowy refluks…
Co do wagi - urodzeniowa 3440, na wyjściu 3170, wczoraj skończył 7 tyg i dziś waży 4950. -
Moja położna po najnowszych szkoleniach zamiast Biogai polecała Vivomix. Dawaliśmy jak młody był po antybiotyku, teraz już nie.
-
MaggLbn wrote:Jak malutka? Jaką werssje szczepionki wybraliście? U nas szczepienie odroczone.
Dzisiaj bardzo spokojnie. Póki co jedynie wczoraj wieczorem mała znosiła się płaczem. Nie ma gorączki całe szczęście. Drzemek w dzień prawie nie ma, co zaśnie to się wybudza zaraz. Najlepiej jej na rękach. Wybraliśmy szczepionkę 6w1.
Z jakiego powodu macie odroczone szczepienie?