X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 20 stycznia, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Niaha zazdroszczę, że Remek już taki zainteresowany zabawkami 😍
    U nas przechodzi tylko akwarium od baby Einstein i pingwinek z Fisher-Price, ale to też nie zawsze. Zależy od humoru 😂 do niedawna jeszcze go interesowała książeczka kontrastowa, ale teraz już nie bardzo. Próbowałam grzechotki, piłeczki sensoryczne (tutaj to jest wręcz płacz jak tylko go dotknę nią 🙈), takie opaski na nadgarstki z grzechotką i ze zwierzątkami, mata do leżenia z zawieszkami, pluszaczki do ściskania z piszczałką, maskotki ala kocyk z metkami. Totalnie nic go nie interesuje. Najciekawszy jest żyrandol, czarne kable pod szafką i matka która wydaje z siebie głupie dźwięki 😂

    Te opaski na nadgarstki też się u nas nie sprawdziły. A przypomniałam sobie, że jeszcze ta sowa ciekawi go przy leżeniu na brzuszku
    https://www.smyk.com/p/askato-sowa-wanka-wstanka-jasna-i6929826

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 20 stycznia, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    U nas odpada opcja z mężem, oboje na myśl o tym mamy ciarki 🙈😂

    Dziewczyny po cukrzycy ciążowej, robiłyście już kontrolną krzywą? Ja właśnie siedzę w labie, już jestem po pierwszym pobraniu i napoju 🤢 Mam nadzieję, że młoda jakoś zniesie tą rozłąkę z cyckiem, rano ma długą drzemkę, to może się nawet nie zorientuje 🤔

    Jeszcze nie robiłam, zbadałam tylko cukier na czczo z krwi i wynik był OK.
    U mnie za to wyszły problemy z wątroba. Ast 68, alt 123. Wyniki przekroczone czterokrotnie. Bilirubina, ggtp jak i USG wątroby wyszły dobrze. Teraz będę sprawdzała krew pod WZW. Za 2 tygodnie powtórka badań, a do tego czasu dieta wątrobowa + essentiale + rumianek po posiłku. W ciąży te badania wyszły ok. Ciekawe czy czegoś mi nie sprzedali podczas CC. Nie mam żadnych najmniejszych objawów, czuje się bardzo dobrze.

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 663 463

    Wysłany: 20 stycznia, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa1992 - to ja pytałam o te przerwy i teraz po szczepieniu padł nowy rekord - właśnie 7 h z hakiem. Ja już wybudziła po takim czasie. Tez mierzyłam gorączkę i nasłuchiwałam. Liczę też skrupulatnie te karmienia i póki mamy 8 na dobę i mała nadrabia to chyba ok

    age.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 586 516

    Wysłany: 20 stycznia, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Nowa1992 - to ja pytałam o te przerwy i teraz po szczepieniu padł nowy rekord - właśnie 7 h z hakiem. Ja już wybudziła po takim czasie. Tez mierzyłam gorączkę i nasłuchiwałam. Liczę też skrupulatnie te karmienia i póki mamy 8 na dobę i mała nadrabia to chyba ok

    Też pytałam o to samo :D szczególnie, że nocne karmienie jest ważne dla laktacji. Teraz mam całkowicie inną zagwozdkę. Przez długi czas karmiłam małą tylko z jednej piersi i się najadała. Niedawno trafiłam na informację, że maluchy w jej wieku powinny jednorazowo jeść około 120 ml wzwyż. Po ostatnim odciąganiu laktatorem mogę stwierdzić, że 120 ml to ja MOŻE mam w dwóch łącznie 😅 ale w jednej to na pewno nie. I sobie gdybam bo przyrosty ona ma bardzo dobre. Dzisiaj wpada położna to pogadamy.

    U nas w domu mąż chory a mnie od 2 dni pobolewa gardło. Mała chyba też coś od nas złapała bo ma lekki kaszel i katar. Na szczęście bez gorączki.

    age.png


    👩🏻33 lat
    👨🏼‍🦲39 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Waflut Autorytet
    Postów: 813 651

    Wysłany: 20 stycznia, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Też pytałam o to samo :D szczególnie, że nocne karmienie jest ważne dla laktacji. Teraz mam całkowicie inną zagwozdkę. Przez długi czas karmiłam małą tylko z jednej piersi i się najadała. Niedawno trafiłam na informację, że maluchy w jej wieku powinny jednorazowo jeść około 120 ml wzwyż. Po ostatnim odciąganiu laktatorem mogę stwierdzić, że 120 ml to ja MOŻE mam w dwóch łącznie 😅 ale w jednej to na pewno nie. I sobie gdybam bo przyrosty ona ma bardzo dobre. Dzisiaj wpada położna to pogadamy.

    U nas w domu mąż chory a mnie od 2 dni pobolewa gardło. Mała chyba też coś od nas złapała bo ma lekki kaszel i katar. Na szczęście bez gorączki.

    Nie przejmuj się, laktator zazwyczaj ściąga dużo mniej nie dziecko jest w stanie sobie zjeść z piersi :) jak prawidłowo przyrasta to znaczy, że je wystarczająco.

    Niaha, Natalia K lubią tę wiadomość

    age.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5345 9237

    Wysłany: 20 stycznia, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zabawek to ja dzisiaj w Pepco kupiłam kraba. Miałam ze starszym, ale go zepsuł i krab już nie chodził. Jeszcze nie próbowaliśmy z Maksem, ale czuję że będzie hit 🤭

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 663 463

    Wysłany: 20 stycznia, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia - nie ma się co sugerować laktatorem. Mi czasem do kolektora bez większego wysiłku skapnie z jednej piersi 80 ml, a tym mom cozy ledwo mi ściągało 50 🤦🏼‍♀️ Poza tym wydaje mi się, że jak laktacja się już ustabilizuje (a jesteśmy chyba na takim etapie), to pokarm tworzy się na bieżąco, dziecko pobiera z tych dalej położnych kanalików i generalnie najważniejsze to patrzeć na przyrosty. Raz chciałam nakarmić zgodnie „ze sztuką” i rzeczywiście po 10 minutach przełożyć Gabrysię na drugą stronę. Był taki ryk i dramat, że karmienie się zakończyło w ogóle.

    Natalia K lubi tę wiadomość

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 663 463

    Wysłany: 20 stycznia, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj dużo tematów przy poniedziałku 😅
    Ja z kolei z pytaniem pod czym śpią Wasze dzieci? U nas do tej pory był grany rożek, super się sprawdzał, ale dziewczyna już niemal połową ciała z niego wystaje. Ze śpiworkami nam nie idzie jakoś. Kocyk nie wchodzi w grę na noc, kiedy my też śpimy. Macie jakieś większe beciki do polecenia czy coś w tym stylu jak rożek? A może jest jeszcze jakaś opcja

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 813 651

    Wysłany: 20 stycznia, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Dzisiaj dużo tematów przy poniedziałku 😅
    Ja z kolei z pytaniem pod czym śpią Wasze dzieci? U nas do tej pory był grany rożek, super się sprawdzał, ale dziewczyna już niemal połową ciała z niego wystaje. Ze śpiworkami nam nie idzie jakoś. Kocyk nie wchodzi w grę na noc, kiedy my też śpimy. Macie jakieś większe beciki do polecenia czy coś w tym stylu jak rożek? A może jest jeszcze jakaś opcja

    Kurczę a jak duża jest Gabi już? My ciągle młodego kładziemy w rożku. Jeden mam z Jukki 80x80cm i drugi muślinowy 75x75cm. Zobacz sobie Motulinka ma fajne beciki, wydają się trochę większe od rożków. ERGOPOUCH ma też fajne kołderki nakładane na materac. Sama będę ją kupować jak młody wyrośnie mi z rożków.

    Ja w ogóle z tą stabilizacją laktacji czuję się oszukana 😅 tak się mówi, że pokarm wytwarza się już w trakcie karmienia malucha. W piątek wieczorem wypiłam troszkę wina, więc stwierdziłam, że na pierwsze karmienie w nocy mały dostanie MM a rano już będę mogła go nakarmić. Jakie było moje zdziwienie jak od ostatniego KP do jego pobudki minęło jakieś 5/6h i tak mnie mleko zalało, że miałam koszulkę mokra do pępka 😂 musiałam sobie odciągnąć trochę tego laktatorem, bo myślałam że mi piersi wybuchną. Po 5min odciągania miałam 150ml…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia, 14:39

    age.png
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3763 5989

    Wysłany: 20 stycznia, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Dzisiaj dużo tematów przy poniedziałku 😅
    Ja z kolei z pytaniem pod czym śpią Wasze dzieci? U nas do tej pory był grany rożek, super się sprawdzał, ale dziewczyna już niemal połową ciała z niego wystaje. Ze śpiworkami nam nie idzie jakoś. Kocyk nie wchodzi w grę na noc, kiedy my też śpimy. Macie jakieś większe beciki do polecenia czy coś w tym stylu jak rożek? A może jest jeszcze jakaś opcja

    P.S. na allegro są różki 1mx1m😁😁

    👱‍♀️ 28lat
    ▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 30lat
    ▪️ C1
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • bambari Autorytet
    Postów: 400 555

    Wysłany: 20 stycznia, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut nie powiem, że rozumiem o co chodzi z tym zalaniem, bo ja wciąż po 2 stronie i mam mocny niedobór, i jak przeczytałam że po 5 min miałaś tyle co ja po całym dniu i kilku sesjach to trochę zazdro 😅

    U nas po szczepieniu było spokojnie, trochę więcej spał ale też nie aż 7h, więc tak dosyć normalnie nam to minęło. Z zabawek to u nas hitem jest lampa i nic nie jest w stanie wzbudzić takiego zainteresowania jak ta lampa 😅 ale z polecenia kupiłam dziś ten czas dla brzuszka. Mały ładnie leży na brzuchu ale tak do 5 min i się denerwowuje, więc robimy kilka sesji. Dziś jedziemy do fizjoterapeuty zobaczymy czy coś jeszcze doradzi, czy w ogóle z napięciami wszystko ok.

    Dziewczyny po porodzie drogami natury i z nacięciem, robicie coś z tą blizną? Jakieś zabiegi? Jlczy tylko fizjo uro

    ❤️

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 597 273

    Wysłany: 20 stycznia, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś w morfologii po ciąży miała podwyższone eozynofile?

    Dzisiaj mam kontrolę u ginekologa, odebrałam wyniki, wszystko idealnie poza tymi eozynofilami.

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 663 463

    Wysłany: 20 stycznia, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż zmierzyłam nasze rożki i mają 65x65 i 68x68, więc chyba skurczyły się w praniu…oba są w spadku po kimś, więc kupuję 80x80 i jeszcze na jakiś czas powinien być ok.

    age.png
  • Przedszkolanka123 Autorytet
    Postów: 301 902

    Wysłany: 20 stycznia, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Kurczę a jak duża jest Gabi już? My ciągle młodego kładziemy w rożku. Jeden mam z Jukki 80x80cm i drugi muślinowy 75x75cm. Zobacz sobie Motulinka ma fajne beciki, wydają się trochę większe od rożków. ERGOPOUCH ma też fajne kołderki nakładane na materac. Sama będę ją kupować jak młody wyrośnie mi z rożków.

    Ja w ogóle z tą stabilizacją laktacji czuję się oszukana 😅 tak się mówi, że pokarm wytwarza się już w trakcie karmienia malucha. W piątek wieczorem wypiłam troszkę wina, więc stwierdziłam, że na pierwsze karmienie w nocy mały dostanie MM a rano już będę mogła go nakarmić. Jakie było moje zdziwienie jak od ostatniego KP do jego pobudki minęło jakieś 5/6h i tak mnie mleko zalało, że miałam koszulkę mokra do pępka 😂 musiałam sobie odciągnąć trochę tego laktatorem, bo myślałam że mi piersi wybuchną. Po 5min odciągania miałam 150ml…
    Skąd ja to znam. Mam wrażenie, że przechodzę drugi nawał. Jak zbyt długo nie odciągne to mam wrażenie, że piersi mi wybuchną, a jakie są twarde. 🫣🫣

    Dziewczyny po CC czy macie może problem z ubytkiem w mięśniu macicy? U mnie wyszedł w miarę duży ubytek. I mam problem z krwawieniem. Co kilka dni pojawia się. 🫣 Chyba znowu czeka mnie wizyta u mojej gin.

    202411064780.png
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3763 5989

    Wysłany: 20 stycznia, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dziewczyny jutro szczepienie i już truchleje...jedyna rzecz, której się obawiam Ti te szczepienia...ja id soboty chodzę w masce bo mam katar, żeby młody nie dostał...paraliżuje mnie jak pomyślę...

    Ciężko mu było zdobyć szczepionkę Prevenar 20...jedyna apteka mi sprowadzi..za 390zł...jak u Was??

    👱‍♀️ 28lat
    ▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 30lat
    ▪️ C1
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 663 463

    Wysłany: 20 stycznia, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Jeju dziewczyny jutro szczepienie i już truchleje...jedyna rzecz, której się obawiam Ti te szczepienia...ja id soboty chodzę w masce bo mam katar, żeby młody nie dostał...paraliżuje mnie jak pomyślę...

    Ciężko mu było zdobyć szczepionkę Prevenar 20...jedyna apteka mi sprowadzi..za 390zł...jak u Was??

    My szczepiliśmy w Centrum Medycznym Damiana i mieli wszystko dostępne na miejscu, za Prevenar też coś koło tego płaciłam. U nas właściwie było trochę marudzenia więcej , temp. najwyższa 37,5, więc nawet paracetamolu nie podawałam, ale ogólnie spoko, sen i apetyt też raczej ok. Bałam się bardziej niż to było potrzebne.

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4958 4094

    Wysłany: 20 stycznia, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka123 wrote:
    Skąd ja to znam. Mam wrażenie, że przechodzę drugi nawał. Jak zbyt długo nie odciągne to mam wrażenie, że piersi mi wybuchną, a jakie są twarde. 🫣🫣

    Dziewczyny po CC czy macie może problem z ubytkiem w mięśniu macicy? U mnie wyszedł w miarę duży ubytek. I mam problem z krwawieniem. Co kilka dni pojawia się. 🫣 Chyba znowu czeka mnie wizyta u mojej gin.


    Tak z ciekawości ile dziennie odciągasz? Mi teraz w czasie tego zapalenia straszne poleciały ilości. Będę musiała wprowadzić MM, bo mi zaczyna brakować 😭

    Jaki masz ten laktator ręczny? Oszaleję z tym zastojem. Mam wrażenie, że zajmuje coraz większy obszar. Za cholerę nie mogę go ściągnąć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia, 20:51

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4958 4094

    Wysłany: 20 stycznia, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Jeju dziewczyny jutro szczepienie i już truchleje...jedyna rzecz, której się obawiam Ti te szczepienia...ja id soboty chodzę w masce bo mam katar, żeby młody nie dostał...paraliżuje mnie jak pomyślę...

    Ciężko mu było zdobyć szczepionkę Prevenar 20...jedyna apteka mi sprowadzi..za 390zł...jak u Was??


    Zbadaj mu crp przed szczepieniem o będziesz miała spokojną głowę

    KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4958 4094

    Wysłany: 20 stycznia, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba tylko ja nie jestem ogarnęłam, że na pneumokoki też można wybrać inną szczepionkę... A też nikt w przychodni nas nie zapytał, nie zaproponował... Ehh a teraz już po pierwszej dawce z tego co czytałam to nie możemy zmienić

  • Przedszkolanka123 Autorytet
    Postów: 301 902

    Wysłany: 20 stycznia, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Tak z ciekawości ile dziennie odciągasz? Mi teraz w czasie tego zapalenia straszne poleciały ilości. Będę musiała wprowadzić MM, bo mi zaczyna brakować 😭

    Jaki masz ten laktator ręczny? Oszaleję z tym zastojem. Mam wrażenie, że zajmuje coraz większy obszar. Za cholerę nie mogę go ściągnąć
    Mam z Canpola. Teraz jadę na laktatorze elektryczny Neno Uno. Udaje mi się ściągnąć przez całą dobę około 800-900ml. Z czego zazwyczaj 200ml mrożę, bo moja Łucyjka zjada około 650ml. 😌

    202411064780.png
‹‹ 730 731 732 733 734 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ