👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Rudka, Mamasitta, Anilorak gratulacje!! ❤️❤️
Nadzieja trzymaj się, dasz radę - już jesteś bliżej niż dalej! 🤞🏻🤞🏻
Tęczynka ja stosuję już wszystko co możliwe, a wiesiołek połykam, wmasowuje w krocze przy masażu i dodatkowo stosuje kapsułki dopochwowo żeby działać bezpośrednio na szyjkę.
Ja dzisiaj robiłam ostatnie badania krwi i moczu bo jutro jeszcze kontrola u mojej ginki i płytki krwi spadły mi już do 97tys 😨 bardzo się boję że anestezjolog jednak odmówi mi znieczulenia, a w razie cc najpierw będzie trzeba toczyć krew. Kur** maćWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:51
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
♀️ Hashimoto - euthyrox; cukrzyca ciążowa - insulina
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
06.05 - CRL 3.57cm, serduszko 179bpm ❤️
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨
20.11 (39+0) - ⏳🏨 indukcja

-
Dostałam żel 1,5h temu i już mam skurcze. W ktg zapisywały się między 40, a 70 TOCO 🙈 ale póki co czuję je bardziej jak mocny okres, są ok. Kuzynka mojego męża mi napisała, że u niej same prostaglandyny wystarczyły do wywołania porodu i nie trzeba było nawet oksytocyny podawać, jestem ciekawa jak to się rozwinie u mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:06
kalinok, psaj91, wellwellwell, Dahlia, Kropka89, izzou97 lubią tę wiadomość
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Nadzieja, trzymam kciuki. U mnie naturalne prostaglandyny (czytaj: bzykanie z M) jeszcze nie pomogły. A codziennie się migdalimy 🤦 Może te "szpitalne" mają lepsze działanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:09
-
tęczynka wrote:Hej dziewczyny, jestem z grudniowego wątku i czasami was podczytuje.
Gratulacje wszystkim mamom jesteście super dzielne.
Mam do was pytanie: czy któraś z was stosowała olej z wiesiołka na wywołanie porodu?
Jeśli tak to w jaki sposób go stosowałyście?
Stosuję, nie tyle na wywołanie, bo w tak wielką siłę tego wiesiołka nie wierzę, ale na przygotowanie szyjki pod poród. 2 kapsulki rano i 2 kapsulki wieczorem dopochwowo uzywam. -
Nadzieja32 wrote:Dostałam żel 1,5h temu i już mam skurcze. W ktg zapisywały się między 40, a 70 TOCO 🙈 ale póki co czuję je bardziej jak mocny okres, są ok. Kuzynka mojego męża mi napisała, że u niej same prostaglandyny wystarczyły do wywołania porodu i nie trzeba było nawet oksytocyny podawać, jestem ciekawa jak to się rozwinie u mnie
🤞🤞🤞🍀 -
Rudka wrote:Melduję się że jestem już po 😃 przeżyłyśmy! Wszystko jest dobrze mała się urodziła 4000g 52cm o 9:07
Już się tulimy 🩷
Gratulacje!👩🏻🦳 38 👨🏻🦰41
- starania od 06.2024
- z pomocą medyczną od 10.2024
⏸️ 23.02.2025
20.10.2025 🌹
2630 g 50 cm 16:30 -
Anilorak wow co za niespodzianka, gratulacje 🥹 Mamasitta, Rudka, dla Was również 😍
Psaj91, przez zamknięcia mniejszych porodowek te rodzące są bardziej skoncentrowane w pozostałych placówkach i chyba stąd te tłumy
Tęczynka, ja stosowałam olej z wiesiołka dopochwowo i doustnie chyba 2 czy 3 tygodnie przed porodem i dało mi to zupełnie NIC, szyjka była totalnie niegotowa do czegokolwiek
Nadzieja, trzymamy kciuki, to brzmi bardzo optymistycznie 🍀 -







