👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
kalinok wrote:@zumi Ty chyba pisałaś że masz uczucie jakbyś ciągle miała palec w pochwie - ja niestety zauważyłam u siebie to samo, jak spaceruję/stoję dłużej to mam wrażenie takiego właśnie ciążenia/palca w pochwie i trochę się martwię czy to wróci do normy 😓 Ty będziesz na kontroli u gina wcześniej niż ja to daj znać co Ci powiedział jeśli będziesz chciała się podzielić
A jak tam dziewczyny wasze zwierzaki, przyzwyczaiły się do nowego członka rodziny? U nas kotka pilnuje jak swojego, ale kocurek się jeszcze trochę boi podchodzić bliżej
Mój prowadzący 18.12 pewnie tylko sprawdzi na USG czy macica czysta. Ale w styczniu idę do takiej kliniki gdzie też robią zabiegi laserowe pochwy po SN 😅 może tam mi coś więcej powiedzą...
kalinok lubi tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
Kalinok, Zumi, ja tez man takie uczucie ze cos tam mnie ciągnie w dół, mimo ze miałam tylko Pęknięcie 1st a fizjo w szpitalu juz oceniła ze mdm sa ok u mnie... zastanawiam sie czy nie przegięłam w domu bo pierwsze co zrobiłam po powrocie ze szpitala to pranie za praniem 🫣 żadnego większego leżakowania nie bylo. Karmie tez głównie na siedząco/polsiedzaco, bo mloda nie trybi na leżąco totalnie wiec te mięśnie dostają wycisk teraz. Głupia jestem bo zamiast odpoczywać to ogarniam chatę w wolnych chwilach no ale jak inaczej...
Asia, przerazila mnie twoja historia bo ja jak juz zasnę to spie jak zabita, spodziewałabym sie ze to bedzie bardziej stand by a organizm odmawia mi współpracy. I też mloda kładę tylko na boku, nie potrafi zasnąć na plecach.
Moj kot reaguje zaskakująco dobrze- jak młodej sie włącza syrena to przylatuje jakby chciał pomoc 😆 pcha sie do dostawki ale o dziwo rozumie zakazy i nie wszedł ani razu. Też mloda spi glownie na nas wiec pewnie marudzi bo sie legowisko marnuje 🤣
Zumi, jak u ciebie bylo z żółtaczka? Pojawiła sie po wyjściu ze szpitala czy jak?my wyszliśmy po 2dniach prawidlowo ale mloda żółta teraz, położna twierdzi ze w normie ale nie wiem na ile ma racji...dodatkowo kiepsko przybiera mimo ze ja nic nie robje tylko karmie, chce ja utrzymać na cycu jak najdluzej ale często jej sie nie chce ssac po 10min albo zasypia -
U nas było to samo i okazało się że Jasiu zmienił rytm wypróżnien i robi ogromne kupsko raz na 2/3 dni a nie codziennie. I teraz hit, odkryliśmy że kupe robi zawsze po kąpieli, więc jak chcemy mu ulżyć bo już długo nie było to robimy mu kąpiel i po niej pojawia się charakterystyczny zapach 😅anna.90 wrote:Ania u nas póki co sprawdza się sopelek (z funkcją do odkurzacza) u nas nie było jak narazie kataru więc używam za pomocą ust, woda morska + aspirator i tak codziennie ze względu na suche powietrze.
Dziękuję dziewczyny za odniesienie się do tematu, ja zaglądam do pampersa z nadzieją na kupę jakby to było złoto 🫣😅
Dzisiaj też mi położna powiedziała że pokarm kobiecy jest bardzo dobrze trawiony i że może być bezresztkowy . O ile dziecko nie jest niespokojne przez te kupke lub są inne objawy zaparcia to luzik, mówiła też że miała rekordzistę co nie robił 60 dni, matka kreski w kalendarzu kreśliła, a on bez żadnych objawów po prostu wydalał mocz. -
Fabregasowa wrote:Kalinok, Zumi, ja tez man takie uczucie ze cos tam mnie ciągnie w dół, mimo ze miałam tylko Pęknięcie 1st a fizjo w szpitalu juz oceniła ze mdm sa ok u mnie... zastanawiam sie czy nie przegięłam w domu bo pierwsze co zrobiłam po powrocie ze szpitala to pranie za praniem 🫣 żadnego większego leżakowania nie bylo. Karmie tez głównie na siedząco/polsiedzaco, bo mloda nie trybi na leżąco totalnie wiec te mięśnie dostają wycisk teraz. Głupia jestem bo zamiast odpoczywać to ogarniam chatę w wolnych chwilach no ale jak inaczej...
Asia, przerazila mnie twoja historia bo ja jak juz zasnę to spie jak zabita, spodziewałabym sie ze to bedzie bardziej stand by a organizm odmawia mi współpracy. I też mloda kładę tylko na boku, nie potrafi zasnąć na plecach.
Moj kot reaguje zaskakująco dobrze- jak młodej sie włącza syrena to przylatuje jakby chciał pomoc 😆 pcha sie do dostawki ale o dziwo rozumie zakazy i nie wszedł ani razu. Też mloda spi glownie na nas wiec pewnie marudzi bo sie legowisko marnuje 🤣
Zumi, jak u ciebie bylo z żółtaczka? Pojawiła sie po wyjściu ze szpitala czy jak?my wyszliśmy po 2dniach prawidlowo ale mloda żółta teraz, położna twierdzi ze w normie ale nie wiem na ile ma racji...dodatkowo kiepsko przybiera mimo ze ja nic nie robje tylko karmie, chce ja utrzymać na cycu jak najdluzej ale często jej sie nie chce ssac po 10min albo zasypia
My mieliśmy żółtaczkę po wyjściu minęła chyba do 2tygodni 🙄
Mieliśmy mówione że do miesiąca ma czas żeby zniknąc ale najważniejsze żeby dziecko nie było ospale dużo jadło żeby to wysiusialo
Julek dosłownie był pomarańczowy tyle że ja wtedy dokarmialam mm i rezygnowałam z piersi i położna mówiła że na plus u nas bo jak jest ciężko to czasem pediatra każe odstawić pierś na trochę bo niby na mm lepiej sie pozbyć
Podobno przebywanie na słońcu też pomaga ale my nie mieliśmy akurat ładnej pogody w tym czasie 🤷🏼♀️
Fabregasowa lubi tę wiadomość
-
U nas to samo 🙈 przyrosty 53 g na dobę, a wcześniej 24 g.kalinok wrote:Była u nas dzisiaj położna i słuchajcie okazało się że przekarmiamy naszego bobasa 🙈 waży już 3500g i ma przyrost około 48g na dobę... 🤯 Położna kazala proponować smoczka zamiast piersi/butelki żeby trochę zejść z porcji jedzenia bo nie potrzebuje aż tyle. Cieszę się że to powiedziała, bo mi też się wydawało od około 3 dni że on już wcale nie jest głodny tylko po prostu ma potrzebę ssania i dlatego jest niespokojny, ale nie mogłam męża przekonać żeby mu dać smoczka bo on jest mocnym przeciwnikiem - no więc ciągle był cycek/butla żeby go uspokoić, a jemu już uszami wylatywało to mleko. Na szczęście dziś od rana zmieniamy taktykę i mam nadzieję że te nocki będą bardziej znośne bo już nam mocno dawał w kość tym swoim marudzeniem
Ale u nas to kwestia tego że my po piersi dokarmialiśmy 60 ml, a ewidentnie lepiej Jasiowi idzie przy piersi, wreszcie 🥰
Kropka89, kalinok lubią tę wiadomość
-
U nas karmimy MM i przyrosty też mamy ponad normę, takie 40-50g/doba mieliśmy przez cały pierwszy miesiąc, a teraz te przyrosty to takie 35-40g. Położna twierdzi że jak narazie tak jest ok bo on się urodził mały i chudziutki, to niech nadrabia.
Ilka96, kalinok lubią tę wiadomość
-
W jakimś stopniu organizm się przyzwyczaja, a raczej wchodzi w tryb przetrwania, co często wiąże się z gorszym samopoczuciem… 🫠 Mi po ponad miesiącu jest już łatwiej wstać, tzn. nie czuje się, jakbym czymś w łeb dostała, ale myślę, że to głównie zasługa tego, że zasypiam z młoda – ona chodzi spać przeważnie między 21 a 22, wiec ja też tak zasypiam. Dzięki temu ta pierwsza pobudka o około 12/1 w nocy nie jest taka ciężka. Bardzo mi brakuje takiego dłuuugiego, nieprzerwanego snu, przed ciąża byłam śpiochem 🥹🫠izzou97 wrote:Dziewczyny, czy człowiek może się przyzwyczaić do deficytu snu 😅 ja naprawdę jak mam wstać w nocy na karmienie to mam czasem wrażenie, że umieram i nie dam rady… teraz jeszcze mamy jakąś redukcje drzemek do turbo krótkich max 30 minut i najlepiej na mamie… więc w domu też mało co zrobię i tak się kręci ta karuzela 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 18:22
-
@Foxy Właśnie może powinnam chodzić spać z Młodym 😅 a tak to sobie siedzę do 23
W ogóle bardzo polecam „Czwarty trymestr” Magdaleny Komsty - dużo mi ta książka rozjaśniła odnośnie zachowań Młodego. Jeśli miałabym przeczytać w ciąży jedną książkę o macierzyństwie to byłaby właśnie ta, żałuję że wcześniej nie wpadła mi w ręce 🥲
Dahlia, Asia091, kalinok, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jutro o 08:00 proszę o kciuki, myśli i modlitwę!! 🤞🏻❤️ Siedzimy już na oddziale, mała grzecznie śpi, a ja siedzę jak na szpilkach. Badania z krwi i moczu na chwilę obecną mamy albo ładne albo ujemne, więc wiele wskazuje na to, że na tym jednym zabiegu się skończy. Lekarze wciąż są dobrej myśli, zwłaszcza, że po poniedziałkowym kontrolnym USG zmiana w stosunku do 1 doby się nie powiększyła. Trzymajcie kciuki proszę! 🥺❤️🤞🏻
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 19:06
Ilka96, Nadzieja32, Dahlia, edka85, Epidrac, Tusia88, anna.90, kalinok, Rudka, AnaPyza, Kropka89 lubią tę wiadomość
Starania od 04/24
03/25 - II kreski 🥰 (Aromek)
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
12+6 tc - I prenatalne ➡️ brak ryzyk, 70% dziewczynka 🩷
20+4 tc - połówkowe ➡️ wszystko idealnie, 388g 🩷
27+6 tc - 1145g 🫣🩷
30+3 tc - III prenatalne ➡️ wszystko super, 1600g 😱🩷
33+3 tc - 2240g 🫣 🩷
37+6 tc - 3120g 👀🩷
39+6 tc - 3820g 😱🩷
40+2 tc - ➡️ indukcja
40+5 tc [11/25] - witaj na świecie 🩷😍 -
Psaj myslałam o Was dzisiaj. Dużo siły i wytrwałości bo pewnie czekanie będzie jutro najgorsze. Najważniejsze, ze jest plan działania i perspektywa, ze wszystko będzie dobrze.
Trzymam kciuki 💪♥️
psaj91 lubi tę wiadomość
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
psaj91 wrote:Dziewczyny, jutro o 08:00 proszę o kciuki, myśli i modlitwę!! 🤞🏻❤️ Siedzimy już na oddziale, mała grzecznie śpi, a ja siedzę jak na szpilkach. Badania z krwi i moczu na chwilę obecną mamy albo ładne albo ujemne, więc wiele wskazuje na to, że na tym jednym zabiegu się skończy. Lekarze wciąż są dobrej myśli, zwłaszcza, że po poniedziałkowym kontrolnym USG zmiana w stosunku do 1 doby się nie powiększyła. Trzymajcie kciuki proszę! 🥺❤️🤞🏻
Trzymam mocno 🤞🤞🤞🤞🍀🍀🍀🍀
psaj91 lubi tę wiadomość
-
Psaj, kciuki najmocniej 🍀🍀🤞🏻🤞🏻🍀🍀🤞🏻🤞🏻
psaj91 lubi tę wiadomość
12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙

-
Psaj, trzymam kciuki i myślami jestem z Wami! 🫂🍀
Ja z młodym próbowałam dzisiaj wyjść i skorzystać z pierwszego dnia ładnej pogody, ale cały dzień nie byłam w stanie odstawić go od piersi. Dopiero udało mi się go odłożyć do łóżeczka pierwszy raz od chyba 8 godzin i już jestem przerażona perspektywą nadchodzącej nocy...
psaj91 lubi tę wiadomość
-
Będzie wszystko dobrze!! ✊🏼✊🏼✊🏼❤️psaj91 wrote:Dziewczyny, jutro o 08:00 proszę o kciuki, myśli i modlitwę!! 🤞🏻❤️ Siedzimy już na oddziale, mała grzecznie śpi, a ja siedzę jak na szpilkach. Badania z krwi i moczu na chwilę obecną mamy albo ładne albo ujemne, więc wiele wskazuje na to, że na tym jednym zabiegu się skończy. Lekarze wciąż są dobrej myśli, zwłaszcza, że po poniedziałkowym kontrolnym USG zmiana w stosunku do 1 doby się nie powiększyła. Trzymajcie kciuki proszę! 🥺❤️🤞🏻
Będę mocno kciuki trzymać od samego rana !!
psaj91 lubi tę wiadomość
👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
🩷27.09.25 - 9 dpo ⏸️
🩷30.09.25 - 12 dpo beta 56
🩷02.10.25 - 14 dpo beta 186
🩷21.10.25 - 6+5 ❤️
🩷19.11.25 - 10+6 Nipt - niskie ryzyka
🩷03.12.25 - 12+6 prenatalne - zdrowa Misia
🩷06.01.26 - 17+5 ⏳

-
Mel 456 wrote:Ja z młodym próbowałam dzisiaj wyjść i skorzystać z pierwszego dnia ładnej pogody, ale cały dzień nie byłam w stanie odstawić go od piersi. Dopiero udało mi się go odłożyć do łóżeczka pierwszy raz od chyba 8 godzin i już jestem przerażona perspektywą nadchodzącej nocy...
My dzisiaj też tragiczny dzień. Mam wrażenie, że Mały się rozregulował przez te próby „ustawiania go” przez męża i od tego tygodnia z każdym dniem coraz mniej śpi. Jestem wściekła. Dzisiaj nie był w stanie usnąć od 11:30 do 18:30. Jak usnął to dosłownie 15min i płacz. Jestem wykończona po dzisiejszym dniu. Śniadanie zjadłam o 15:00, a w zasadzie już obiad.12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙

-
psaj91 wrote:Dziewczyny, jutro o 08:00 proszę o kciuki, myśli i modlitwę!! 🤞🏻❤️ Siedzimy już na oddziale, mała grzecznie śpi, a ja siedzę jak na szpilkach. Badania z krwi i moczu na chwilę obecną mamy albo ładne albo ujemne, więc wiele wskazuje na to, że na tym jednym zabiegu się skończy. Lekarze wciąż są dobrej myśli, zwłaszcza, że po poniedziałkowym kontrolnym USG zmiana w stosunku do 1 doby się nie powiększyła. Trzymajcie kciuki proszę! 🥺❤️🤞🏻
Trzymam kciuki, dacie radę 🤞🏻🤞🏻❤️
psaj91 lubi tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨
22.11 (39+2) O 🩵💙












