Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Martusiaa wrote:Mój lekarz nie mówił ile uderzeń.. powiedział że bardzo ładnie bije;)
Więc czekam cierpliwie.. na szczęście do jutra.. jeśli chodzi o plamienia ..To ja jestem jakaś spokojna..
Dziewczyny też tak macie że jesteście mega głodne i macie na coś ochotę A jak już to macie przed sobą i wezmiecie 2-3 kęsy to się jeść odechciewa? -
MartaBS wrote:Iza ogromnie mi przykro
mam nadzieje ze szybko zajdziesz w kolejną szczęśliwą ciążę :-*
Kurcze teraz się zastanawiam czy z moją fasolką jest wszystko ok bo w 6t3d serduszko biło tylko 110/min.. a Wy tu piszecie o 140, 160..
Teraz będę się stresować ze i u mnie przestało bić
Marta przepraszam, ze pytam ale widze pod suwaczkiem info, w którym tygodniu u Ciebie potwierdzili puste jajo?
Bo mam też podejżenia...
-
WildVerm wrote:Ana. Masz obawy jak to będzie z dwójką maluchów czy na luzie?
Wiem że może wybiegam w przyszłość ale nie wiem jak to będzie, cieszę się niesamowicie ale z drugiej strony trochę się boję.
Twój synek chodzi do zlobka?
No jakos damy radę -
Ana tak tak jestesmy na tym samym etapie, musze zmienić suwaczek ale czekam do wtorku na usg i wtedy zmienie
I masz rację, nie powinno się słuchać serduszka, nie wiem czemu mój gin mi włączył, może żebym się uspokoiła..
Monisia ja nie jestem dobrym przykładem niestety bo trafiłam na gina konowała.. byłam na pierwszej wizycie 6t4d i był pofałdowany pęcherzyk, ale gin zamiast stwierdzić puste jajo wymyślił sobie ze to ciąża bliźniacza!
Za tydzień na usg to samo mi powiedziałpokazał mi swój wyimaginowany zarodek i serduszko. A że drugi 'zarodek' mu się nie podobał to skierował mnie do szpitala na lepszy sprzęt za dwa dni.
I tam inny lekarz robiąc usg zrobił ogromne oczy mówiąc ze tu nie ma żadnego serduszka, żadnego zarodka a pęcherzyk ciążowy od kilku tyg się rozkładai skierował na wywołanie poronienia.
Byłam jeszcze u innego gina który potwierdził ze nie było żadnego zarodka ani jakiejkolwiek innej formy wewnątrz pęcherzyka i ze to poronienie zatrzymane do łyżeczkowania.
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
-
Ja też dziś wizytuje i im bliżej tym bardziej się stresuję że coś będzie nie tak
jeśli chodzi o głód to co chwilę jem ale po troszku, przed chwilą zjadłam kanapki ( zdolalam tylko 2 i koniec) , na chwilę mnie przypchalo i znów zaczyna burczec i tak cały czas
-
Aga188990 wrote:Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny!
Ja cały czas was czytam ale się nie odzywam bo jest mi tak nie dobrze ze nie mam siły na nic
29.10.21 dwie kreski 🥰
19.02.21 💔6tc [*]
2.02.21 kolejne dwie kreski ❤️
5.03.18 dwie kreski na teście !!!
Hiperinsulinemia, PCOS -
Iza, bardzo ci współczuję!
Ja mam od rana takie dziwne uczucie w zoladku, i nawet w przelyku. Mdlosci ewoluują. Zjadlam bulke ale to nie ten smak. Zaraz ide robic obiad. Dzis schaboweno i piersi czuje ale nie jakos mocno bo przed ciaza też mnie nie bolaly. Trzymam kciuki ze wizytujace?
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
Kina będzie dobrze! Trzymamy kciuki
Kinaa lubi tę wiadomość
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
-
ja wczoraj miałam wizytę.... ostatnia na NFZ.... lekarz tylko na samolocie mnie zbadał i powiedział (cisza w okolicach 5 tygodnia) no ale to dłzami powiedział mi 2 tygodnie temu.... nie robił usg bo nie robi w całej ciszy więcej niż 4 a pierwsze przypada na ok 10-12 tydzień u niego.... także udało mi się dziś wcisnąć na najbliższy wolny termin (i to cudem bo ma dodatkowy dzień wizyt) za tydzień w piątek mój lekarz prowadzący ciaze z synkiem.... także nie powiem Wam jak u mnie to wygładka z serduszkiem czy czymkolwiek innym dotyczącym dziecka bo nie udało mi się dowiedzieć zupełnie nic...
ale mam pytanie do tych dziewczyn które dostały skierowanie na badania, jakie macie wpisane do zrobienia? ja mam oznaczenie grupy krwi(chociaż mam oznaczoną) toksoplazmoze, morfologie ogólna, mocz, HIV i to chyba na tyle bo nie mam przed sobą teraz skierowania. -
No to ja witam się z wymiotami od dzisiaj. Do tej pory miałam bardzo słabe objawy falowo, w sumie tylko trochę bardziej tkliwe piersi i czasem mdłości, które szybko przechodziły. Dzisiaj ledwo żyję, wymiotuję od rana, a niestety muszę siedzieć w pracy, ale jeszcze tylko 3 godziny...
A myślałam, że mnie to wszystko ominie. -
Ja jeszcze nie mam zleconych badan. Powiedzil mi ze na nastepnej wizycie mi zleci. Mowil ze na pewno grupe krwi a co do reszty to bedziemy gadac w kwietniu. Na szczesci mialam niedawno robiona grupe krwi przed laparoskopia torbieli więc tego robic nie musze. Bo to badanie bezterminowe,nie? Przeciez nie ma opcji żeby sie komus grupa krwi zmienila
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
AleksandraW wrote:Ja jeszcze nie mam zleconych badan. Powiedzil mi ze na nastepnej wizycie mi zleci. Mowil ze na pewno grupe krwi a co do reszty to bedziemy gadac w kwietniu. Na szczesci mialam niedawno robiona grupe krwi przed laparoskopia torbieli więc tego robic nie musze. Bo to badanie bezterminowe,nie? Przeciez nie ma opcji żeby sie komus grupa krwi zmienila
-
AleksandraW wrote:Naciagaja te ciezarne jak idzie. Za 4 opakowania dupastonu zaplacilam 148 zl we wtorek. Wiem ze to kluczowy lek ale no kurde.
To prawda, jest masa wydatków już na samym początku. Sama wizyta 150 zł przynajmniej raz w miesiącu plus jakieś badania czy to suplementy. Chociaż suplementy to akurat najmniejszy problemAleksandraW, oyeykova lubią tę wiadomość
Pozytywny test 23.02 -
Mam wyniki bety uff przyrasta 19.03 była 1097 a dzisiaj jest 3009 progesteron na stałym poziomie 46. Na razie plamien nie mam :€
oyeykova lubi tę wiadomość