Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
monazis wrote:Ja mieszkam w Norwegii wiec wiem co to znaczy jak lekarze się nie przejmują ciąża... Byłam w 6+6 na usg prywatnie było widać zarodek 3,2mm lekarz stwierdził ze zarodek zle się rozwija i najprawdopodobniej poronie... dziś jest 8+4 a w czwartek 9+0 mam wizytę w Polsce na usg.. wizytę u mojego lekarza mam dopiero 23.04 w Norwegii do 12 tc nie uznają ciąży... nie widziałam jeszcze bijącego serduszka, lekarz bardzo mnie zestresował na wizycie w 6+6 ale jestem dobrej myśl ze będzie wszystko dobrze
Jeżeli minęły juz 2 tygodnie od tej nieszczesnej wizyty a Ty dobrze sie czujesz nie krwawisz, to myśle ze wszystko ok i lekarz poprostu sie pomylil. Trzymam kciuki w Polsce juz na pewno serducho bedzie bic
U nas też sie nie przejmuja ciąża, jak poronisz tzn. ze zarodek był z wadą i wogole nie wysyłają na zadne badania, nastepnym razem na pewno wyjdzie. A najgorsze jest to ze nie ma prywatnej słuzby zdrowia i nie moge sobie isc do laboratorium i zbadac np. przyrost bety....
monazis, Annusia lubią tę wiadomość
-
To było straszne po wizycie u tego lekarza nie dość ze dużo kosztuje tu wizyta prywatna to jeszcze nagadał mi lekarz głupot. Z tego co czytałam na różnych forach itd to jestem dobrej myśli ze wszystko będzie okej9tc Aniołek poronienie zatrzymane [*]05.04.2018
-
Hej Dziewczyny
Dopiero dzisiaj założyłam sobie tutaj konto, próbuję ogarnąć co i jak. Jestem w 6+3tc, przed Świętami bylam na drugim USG, pęcherzyk ciążowy się powiększył i pojawiło się ciałko zółtkowe. Nie było jednak widać zarodka, ani jego echa serca. Lekarz stwierdził na podstawie wymiarów pęcherzyka i ciałka, że mogę być we wcześniejszej ciąży o niecały tydzień. Ale dużo może się okazać w najbliższy piątek. Trochę się denerwuję, czy tego dnia będzie już dostrzegalne echo serca - wg lekarza powinno już być...
-
Witajcie po świętach:)
Jak samopoczucia wasze? Przejedzone jesteście?
Ja starałam się nie przejedać, ale wiadomo jak jest, jak się siedzi przy suto zastawionym stole
Marta
Mówisz, że najwięcej jest chorych dzieci u kobiet poniżej 35r.ż.? A nie powyżej?To mnie zdziwiłaś... Ja pewnie będę robić ten test ze względu na wiek właśnie - za trzy tygodnie skończę 35lat...
Angel1982 lubi tę wiadomość
-
Molisia
Myślę, że konieczna konsultacja z jakimś rozgarniętym ginem.. Ten nie wiedział co to jest? Myślałam, ze lekarze znają się na swojej profesji, a tu popatrz...
Co do mdłości to raz lepiej, raz gorzej. Ale ogólnie cały czas są. Kwestia tylko jak silne...Jeszcze trochę i może miną
-
Dziewczyny jak u Was z piersiami bolą czy nie? w mnie mega bolały i urosły ze 2 rozmiary na początku a teraz nic...cisza wszystko przeszło....tak bardzo sie boje ze to juz koniec.....naczytałam sie na internecie, ze to nic nie znaczy, ze z kropka moze byc wszystko ok....ale i tak sie stresuje, 3 poronienia za mna własnie w tym czasie..... zeby juz był ten czwartek
-
Supergirl- tak właśnie tak jest, dlatego że młode dziewczyny się nie badają bo wychodzą założenia za ich to nie dotyczy. A to NIE PRAWDA. Wady genetyczne warunkujace zespoły Downa, Edwardsa i Patau biorą się Z NIKĄD, i mogą trafić się KAŻDEJ kobiecie niezależnie ile ma lat.
Kobiety po 35rż badają się 'bo muszą' i wiedza czy dziecko bedzień chore czy zdrowe. Jak jest chore-mogą terminowac ciążę. Dlatego rodzą mniej chorych dzieci.
Młode kobiety jak nie zrobią testu Pappa to nie mają szansy później terminowac ciąży i poprostu muszą urodzić takie chore dziecko.
Stąd taka statystyka..
Moja siostra miala 20 lat jak się dowiedziala ze jest w ciąży z baaardzo chorym dzieckiem. Każdy lekarz jej powiedział ze to NIE JEST UWARUNKOWANE WIEKIEM, to jest genetyczne 'chybił -trafił'...
Mój lekrza prowadzący robi właśnie genetyczne badania bo ma certyfikat i nawet mnie nie pytał czy chce. Powiedział ze musze zrobić te badania bo to ile mam lat (27) nic nie znaczy i równie dobrze moje dziecko może mieć i ZD i Zespół Edwardsa i inne..
Ja i tak wiedziałam że będę robić ale uważam że lekarz który mówi ze 'nie trzeba' to konował i dostaje szału jak dziewczyn piszą ze LEKARZ im powiedział że NIE MA SENSU robić PAPP-A... Taki lekarz jest zacofany i tyle
Jedynym wytłumaczeniem nie robienia testu podwójnego (usg genetyczne plus PAPP-A) jest sytuacja w której rodzice są PEWNI że chcą urodzić dziecko nawet jeśli ma się urodzić tylko po to żeby umrzeć. Tylko wtedy rozumiem nie robienie testów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 10:58
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
-
stresant wrote:Dziewczyny jak u Was z piersiami bolą czy nie? w mnie mega bolały i urosły ze 2 rozmiary na początku a teraz nic...cisza wszystko przeszło....tak bardzo sie boje ze to juz koniec.....naczytałam sie na internecie, ze to nic nie znaczy, ze z kropka moze byc wszystko ok....ale i tak sie stresuje, 3 poronienia za mna własnie w tym czasie..... zeby juz był ten czwartek
Na pewno są większe. Bolesne tez, ale bardziej nabrzmiałe niż super bolesne. Mogę ich dotknąć, aczkolwiek raz bolą więcej, raz mniej. rzeczywiście jak ściągam wieczorem do kąpieli stanik to je czuje, ale ogólnie bez szału.
Postaraj się o tym nie myśleć tak intensywnie... Objawy raz są, raz ich nie ma. Czasami są bardziej intensywne, czasami mniej, albo wydaje się nawet, że przeszły. Ale wracają na pewno u kropka wszystko w porządku
-
MartaBS wrote:Supergirl- tak właśnie tak jest, dlatego że młode dziewczyny się nie badają bo wychodzą założenia za ich to nie dotyczy. A to NIE PRAWDA. Wady genetyczne warunkujace zespoły Downa, Edwardsa i Patau biorą się Z NIKĄD, i mogą trafić się KAŻDEJ kobiecie niezależnie ile ma lat.
Kobiety po 35rż badają się 'bo muszą' i wiedza czy dziecko bedzień chore czy zdrowe. Jak jest chore-mogą terminowac ciążę. Dlatego rodzą mniej chorych dzieci.
Młode kobiety jak nie zrobią testu Pappa to nie mają szansy później terminowac ciąży i poprostu muszą urodzić takie chore dziecko.
Stąd taka statystyka..
Moja siostra miala 20 lat jak się dowiedziala ze jest w ciąży z baaardzo chorym dzieckiem. Każdy lekarz jej powiedział ze to NIE JEST UWARUNKOWANE WIEKIEM, to jest genetyczne 'chybił -trafił'...
Jeju, nie miałam pojęcia...
Myślałam też, że lekarz kieruje na ten test jak ma wątpliwosci w badaniu usg 11-14tydzień, a jak nie ma to nie kieruje - właśnie u kobiet poniżej 35r.ż.
Tak czy siak temat, czy raczej rozterki robić nie robić, mnie nie dotyczą, bo jak i tak będę miała to badanie i tak, ze względu na wiek... Ale nie wiem jak na to zapatrują się młodsze dziewczyny?
Robicie testy genetyczny? -
Witajcie kochane po świętach! Ja przez te kilka dni byłam offline. Spędzałam czas z rodzinką. Powiedzieliśmy pozostałym w rodzinie o ciąży.
Także już teraz ciotki i wujki wiedzą
Ja tak jak Ty SuperGirl starałam się nie przejadać, chociaż ciężko oprzeć się takim pysznościom
Stresant, nie nakręcaj się i kategorycznie nie czytaj internetu. Ja też miałam zanik objawów i już zaczynałam się martwić, ale poszłam na wizytę i ginekolog wyjaśniła mi, ze to normalne, żeby się nie nakręcać i stresować, także głowa do góry
Pozytywny test 23.02
-
monazis wrote:Ja mieszkam w Norwegii wiec wiem co to znaczy jak lekarze się nie przejmują ciąża... Byłam w 6+6 na usg prywatnie było widać zarodek 3,2mm lekarz stwierdził ze zarodek zle się rozwija i najprawdopodobniej poronie... dziś jest 8+4 a w czwartek 9+0 mam wizytę w Polsce na usg.. wizytę u mojego lekarza mam dopiero 23.04 w Norwegii do 12 tc nie uznają ciąży... nie widziałam jeszcze bijącego serduszka, lekarz bardzo mnie zestresował na wizycie w 6+6 ale jestem dobrej myśl ze będzie wszystko dobrze
Trzymam kciuki, będzie dobrze
Maja 15
Julia 12
Emilia 7 -
ja mam 37 lat, nie wiem jakie testy bede robic, najpewnej te co lekarz zaleci, ale tak szczerze to nie chce zadnych....sąsiadka robiła testy wyszły jej wszystkie możliwe choroby...pół roku w ogromnym stresie chłopczyk dzis 4 letni zdrowiuteńki.....w nastepnej ciąży była tylko na usg połókowym i pod koniec na ktg.....zadnych badan nie chciała, dziewuszka tez zdrowa sie urodziła.....
-
My z mężem zdecydowaliśmy, że nie robimy żadnych badań. Tak czy siak będziemy kochali maleństwo najbardziej na świecie, a wierzę, że będzie w pełni zdrowe. Nie chce się dodatkowo stresować, nakręcać. Po prostu wiem, że będzie wszystko dobrze
Angel1982, Jastin76 lubią tę wiadomość
Pozytywny test 23.02 -
Stresant co do piersi to u mnie mega ból i są dużo większa ale to akurat plus ☺️
W czwartek usg trzymajcie kciuki żeby było serduszko
Byłam w 6w 6d i nie było serduszka
Trzymajcie kciuki a u was w którym tygodniu pojawiło się serduszko ?9tc Aniołek poronienie zatrzymane [*]05.04.2018
-
monazis wrote:Stresant co do piersi to u mnie mega ból i są dużo większa ale to akurat plus ☺️
W czwartek usg trzymajcie kciuki żeby było serduszko
Byłam w 6w 6d i nie było serduszka
Trzymajcie kciuki a u was w którym tygodniu pojawiło się serduszko ?
Ja byłam 6w0d i było serduszko.
Pozytywny test 23.02 -
SupperGirl- dziecko w usg 11-14tc może wyglądać CAŁKOWICIE NORMALNIE a będzie chore. Wie to każdy dobry i zorientowany w temacie ginekolog.
I faktycznie test Pappa wylicza prawdopodobienstwo wystąpienia choroby i należy wtedy podjąć dalszą diagnostykę żeby to potwierdzic.
Ale nie zmienia to faktu ze dzieci chore zdarzają się tak samo często młodym jak i 'starszym' mamom
Każdy robi jak uważa z tym ze każda z nas powinna wiedzieć wszystko o tym badaniu i dopiero wtedy decydować czy robić czy nie robić. A niestety lekarze sami nie wiedzą po co się je robi i młode dziewczyny przeżywają później szok bo przecież lekarz mówił ze mnie ryzyko nie dotyczy a tu dziecko chore
Co innego jak ktoś bez względu na wszystko chce dzieci urodzic- wtedy test Pappa można odpuścić, większe wady będzie widać w usg 20 tego tyg i wtedy odpowiednio się przygotować a przyjęcie chorego dziecka
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
