Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
troszkę musiałam nadrobić i widzę, że różne tematy już się pojawiły co do płci to mi się wydaje że będzie dziewczynka i wszyscy też tak mówią przez moje złe samopoczucie i wymioty. Ja już od 1,5tygodnia na l4 no nie dało rady już wytrzymać a dziś już drugi dzień gdzie w miarę dobrze się czuje. Chyba kanapka z nutellą rano pomaga
Przeczytałam wszystko co pisalyscie i aż się nastraszyłam... Obecnie mam wg Om 9t6d i termin na 15.11. fasolka ma 1,9cm. Innego terminu lekarz jeszcze nie podał ponieważ ciągle mówił Że ciąża jest młodsza o ponad tydzień. Jednak jak byłam w zeszły piątek to powiedział że już się wyrównało i fasolka pogoniła i jest tak jak powinno. Prenatalne mam 8.05 to moja pierwsza ciąża i narazie nie myślę o innych badaniach,zaufam lekarzowi i temu co mi przepisuje. Na internecie jest tyle wiadomości ze mozna zwariować
Glukozy jeszcze nie miałam narazie tylko mocz o badanie krwi. Bo w glukozie chyba się coś pije tak ?
Przepraszam za głupie pytania ale jestem zielona w badaniach...
Jutro idę na elektrolity sod i potas a w piątek wizyta i ewentualnie dalej l4
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 09:54
-
Lubieswieczki ja na początku robiłam tylko badanie glukozy we krwi. Jeśli wynik wyszedłby za wysoki wtedy lekarz może Cię skierować na badanie krzywej cukrowej, aby wykluczyć cukrzycę ciążową. Wtedy badasz glukozę na czczo, a później pijesz roztwór glukozy i powtarzasz badania z krwi po godzinie i po dwóch od podania roztworu.
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Lofewicz u mnie też od kilku dni popęd znacznie wzrosł, wiec może już teraz objawy będą mijać. Co do bezobjawowych ciąż to koleżanka w 1 trymestrze czuła się super za to 2 bardzo źle znosiła, bo wtedy miała większość objawów. A moja siostra o ciazy dowiedziała się dopiero w 8 tygodniu jak jednego dnia się źle poczuła i zwymiotowała, no i okres zaczął się spóźniać, a tak tylko odczuwała zmęczenie nic poza tym, piersi zaczęły jej się powiększać i pobolewac dopiero po 14 tygodniu.
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Lubieswieczki wrote:Ann1109 dziękuję za odpowiedź. W takim razie nie muszę się przejmować że nie dostałam skierowania na to badanie. Faktycznie na wizycie lekarz mówił że glukoza jest dobra. Ale myślałam że na krzywą każda kobieta musi iść.
Krzywa glukozowa jest obowiązkowym badaniem ale dopiero jakoś tak między 20 a 24 TC
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Marta
Ja mam test Pappa za tydzień w piątek i też odliczam. Ale będzie dobrze! Damy radę, a nasze dzieciątka na pewno są zdrowe i śliczne
Happywife
Ja nie narzekam na tę glukozę, jak miałam po 20tyg., dla mnie spoko była. Jedyne co, to po godzinie trochę słabo mi było, ale do wytrzymania. Ja teraz jej się bym bała robić ze względu na mdłości... W sensie, że zwymiotuję i trzeba będzie powtarzać w nieskończoność, no ale na szczęście nie musiałam tego robić teraz:) To kiedy będziesz mieć wyniki?
Lubieswieczki
Może miałaś tylko glukozę z krwi na czczo, ta do picia jest z reguły po 20tyg., a wcześniej się robi, jak wyjdzie wyższa ta glukoza na czczo z krwi właśnie.
I nie patrz na to, że wymioty to dziewczynka:) To zabobony. Moja jedna siostra wymiotowała - chłopak, druga nie wymiotowała, nawet mdłości nie miała - dziewczynka, ja same mdłości i chłopak.
Ja niby ładnie wyglądam i brzuch rośnie wysoko, więc raczej chłopak, ale to się okaże, bo w zabobony nie wierzę I z chłopcem dalej wpierniczałam słodycze, a one niby na dziewczynkę są
-
witajcie, troche mnie tu nie było ale u nas wszystko w porządku, nic złego się nie dzieje
witam nowe dziewczyny i gratuluję bijących serduszek i spokojnej ciąży
w kwestii płci jeszcze nie mam przeczucia, ale mąż śmiejąc się twierdzi że "zrobił" córkę haha
w kwestii imion też nie mamy konkretnych wybranych, zobaczymy co czas przyniesie.
Trzymam kciuki za wizytujące i wizytujące na początku maja na genetycznych, u mnie 9 maja i póki co o nich nie myślę.
-
Dzięki za wytłumaczenie, czyli glukoza mnie nie ominie
W zabobony też nie wierzę ale od takiego gadania w kółko też jest inne nastawienie ale to wszystko się jeszcze wyjaśni
Ja to się teraz boję bo od 2 tygodni oprócz sucharkow i czasem jakiego banana to nie jem prawie nic tak męczy. Więc mam nadzieję że dzidzi nic nie brakuje.
-
Cześć dziewczyny
U mnie jeszcze lekarz nic o żadnych badaniach prenatalnych nic nie mówił.. Czy one są obowiązkowe? Może jutro coś wspomni..
Ogólnie tak jak wy ja też się stresuję, byle co a potrafi sprawić że zaczynam panikować, oczywiście narzeczony mnie uspokaja, ale wiecie to i tak mim wszystko w głowie siedzi. Czytałam te historie niektórych z was o tym że wszystko było okej a tu nagle np serduszko przestaje bić. Niby nie mam się czym denerwować, bo nigdy jeszcze w ciąży nie byłam i ta jest pierwszą, a może i przez to bardziej panikuję? Bo nie wiem czego się spodziewać?
Tak czy inaczej staram się odganiać te złe myśli, bo sfiksuję jeśli często będę tak myśleć.
Co do glukozy to strasznie się boję że zwymiotuje jak już będę musiała ją wypić haha Jak narazie jednak liczę że nie będę musiała tego robić, bo glukozę na czczo mam 74 a normą u mnie w laboratorium jest 70-90
-
Supergirl, dzisiaj popołudniu powinny być. Co do tego co pisałaś wcześniej, ja właśnie teraz mam tak jak Ty w poprzedniej ciąży. Po prostu założyłam, że z maleństwem wszystko jest dobrze i tego się trzymam. Miałam chwile obawy o przystające bić serduszko, bo naczytałam się w internecie, ale od tamtej pory przestałam czytać i się nakręcać. Czekam tylko do następnego piątku. Jeśli wszystko będzie dobrze to odetchne troszkę, bo będzie to wtedy 13 tydzień.
A co do płci to wcześniej jakos tak czułam chłopaka, teraz nie mam pojęcia. Pierwszego chciałabym synka, ale wiadomo ze zdrówko najważniejsze. Mi tez brzuch rośnie wysoko i faktycznie staje się coraz bardziej widoczny. Nie lubię i strasznie drażni mnie jak ktoś zasypuje mnie zabobonami. Np. Moja mama stwierdziła, ze dziecko będzie duże, bo brzuszek już pokaźny. Albo siostra mi powiedziała, żebym nie nosiła sukienek wiązanych w talii, bo coś tam.. jem ogórki - to pewnie syn. Ja wiem, ze kiedyś tak się mówiło i wierzyło w to, ale mnie to irytuje.
Pozytywny test 23.02
-
ehh takie zabobony jak piszesz >happywife< też mnie drażnią jak Ciebie i też w takie rzeczy nie wierzę, najlepiej spokojnie wysłuchać i puścić mimo uszu
ale czasami aż nosi żeby coś takiej osobie odpowiedzieć żeby w pięty poszło
happywife lubi tę wiadomość
-
Karmelowaaa badanie prenatalne wykonuje się między 10-14 tygodniem ciąży. Chyba każda kobieta ma je wykonywane. Mój lekarz zrobił mi USG i powiedział dokładnie między którymi dniami mam się umówić na to badanie bo on go nie wykonuje.
Happywife ja takie zabobony słyszę od każdej osoby która wie że jestem w ciąży ale staram się nie zwracać na to uwagi bo wiem mnie to nie ominie. Zwlaszcza od babć czy cioć. Ale jakoś mi one nie przeszkadzają
-
Mnie też te zabobony denerwują. W 1.ciąży wszyscy mówili mi, ze chłopak, bo ładnie wyglądam. Naprawdę każdy w pracy pytał się czy chłopak. A jak widzieli, że pociskam czekoladę to tacy zszokowani, będzie ten chłopak czy nie? Przecież słodkie na dziewczynkę hahaha Tacy biedni:)
A teraz wszyscy mi mówią, że dziewczynka, choć na urodzie nie straciłam, ale teraz sugerują się tym, żeby parka była. Tyle, że na razie mało kto wie. Siostry i rodzice. I przyjaciółka z szefową. Jak będzie widać brzuch to pewnie się posypią teorie z krypty...ach... Jak będę się pytać o płeć to powiem, że marzy mi się jedna: Zdrowa ciąża!
Teraz mam podobną ciąże do pierwszej, może mdłości bardziej intensywne, i taki odrzut miałam od słodyczy i mięsa w pierwszych tygodniach, jak wcześniej nie miałam. Ale wiem, ze każda ciąża inna, a płeć może być ta sama:)
-
Nam się marzyła dziewczynka, ale przeczucia są, że będzie chłopak☺️
Czym więcej o tym myślę, tym bardziej mi to obojętne, syn bardzo chce brata, córka siostrę, więc i tak wszystkie marzenia się nie spełnią, a kochać będziemy tak samo niezależnie od płci. Mam tylko nadziej 3, że dzidzia będzie dobrze się rozwijała, rosła zdrowa, urodzi się szczęśliwie i będzie naszym małym promyczkiem
A czy będzie świecić ten promyczek na różowo czy niebiesko to ma niewielkie znaczenie. ☺️
Ja nie miałam nigdy tej glukozy do picia, ale znam siebie i na pewno bym zwymiotowała, więc byłoby lepiej gdyby nie było potrzeby☺️
Mnie odrzucało od słodyczy do wczoraj, wczoraj zjadłam pół paczki cukierków na raz, a dziś znowu ochota odeszła. Czyli wygląda to na bluźniaki☺️ ale na usg był jeden dzidziek
☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 11:15
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
U mnie poped poszybowal w gore ale co a tego skoro mąż w Niemczech
mdłości byly jeszcze wczoraj dzis raczej nie. Jest mi mega gorąco i swedza mnie piersi. Podobno jak swedza to rosną? Potwierdzil ktos? nadal chodze w starych stanikach. Moje 80C jest po prostu pelniejsze. Z onjawow zostalo takie pokluwanie w środku. Jedna z dziewczyn mi pisała ze miala tak samo i to maluch sie rozciąga i od czasu do czasu dotknie szyjke. Moze to fizycznie niemozliwe ale mnie podnosi na duchu i nie oblatuje mnie strach tak bardzo. Ja test PAPPA mam w nastepna środę.
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
Kasiulka
Naprawdę nie piłaś tej glukozy w dwóch poprzednich ciążach? Ja myślałam, że to obowiązkowe po 20tygodniu ciąży...
Mój Młody też wolałby brata, ja na początku też tak chciałam, ale teraz marzę tylko o zdrowym dzidzi. To najważniejsze, banał ale tak jest
A co do słodkiego to ja mam mdłości i na początku w ogóle mnie odrzucało, a teraz mam czeski film...Niedobrze, muli mnie...ale galaretkę w czekoladzie zjem haha
Aleksandra
To ja mam Pappa w przyszły piątek... Ale ten czas leci.
Ja dalej noszę 65G, tyle że piersi takie bardziej napięte są, bolesne, ale nie urosły jeszcze jakoś. Zobaczymy czy urosną..daję im jeszcze czas:) Mnie też czasem zakłuje coś w środku, ale zakładam, że tak ma być, że wszystko się rozciąga
-
Supergirl, Ty masz Pappa a ja wizytę w przyszły piątek. Będę trzymać kciuki i za Was i za nas :)Mnie czasem zakłuje, czasem zaboli tak jak na okres, ale to normalne z tego co słyszałam. Tak jak piszesz, tam wszystko się zmienia i rozciąga
Dziewczyny, wraz z mężem nie zdecydowaliśmy się na badania prenatalne. Chodzi mi o te specjalistyczne, gdzie najczęściej idzie się właśnie do specjalisty. Moja pani ginekolog powiedziała, że w związku z tym musimy się spotkać 27.04, a gdybyśmy się decydowali na te prenatalne to wizyta mogłaby odbyć się po majówce. Mam pytanie, czy na normalnej wizycie będę wówczas miała jakieś inne badania? Czy któraś z Was nie robiła tych badań specjalistycznych prenatalnych i może mi napisać jak wygląda wizyta ? Będę wtedy w 14tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 13:15
Pozytywny test 23.02 -
Cześć Dziewczyny, chetnie dołącze do Was Po 5 latach starań zdarzył się cud!! dziś jestem w 8t3d ciąży termin na 27.11.2018
Angel1982, Andzia80, karmelowaaa, SuperGirl_83, Lofewicz lubią tę wiadomość
cud!!! w ciąży od 21.02.2018- 7t7d
niby wszystko ok.. a jednak.. w oczekiwaniu na ciążę :)5 cykl z clo, duphaston(maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień)
05.2016- HSG jajowody drożne
11.2015 Badanie nasienia męża- ok
