Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Red Head A wyniki robiłaś? Nie masz anemi? Jeśli wszystko z krwi A ok to lez. Ja lezeniem się męczyłam. Masz już dzieci? Jeśli nie to wypoczywaj na zapas (jakby się dało
). Chcesz spać? Śpij. Chyba że chodzisz do pracy.
W poprzedniej ciąży w 8tc byłam w szpitalu A potem zwolnienie do końca. Myślałam że dostanę odleżyn na dupie. Szydelkowalam, obejrzałam wszystkie zaległe filmy i seriale. A patrząc co się dzieje po porodzie bliźniąt...uważam że mogłam wypoczywać jeszcze więcej. I zdecydowanie za mało spałam. Obecnie mam dwoje w wieku 15 miesiecy. Ciążę niebezpieczna i nie mogę sobie pozwolić na leżenie. Jeśli jest mi źle to nawet nie mam czasu się nad tym zastanowić. Może u Ciebie to kwestia jeszcze tygodnia czy dwóch i dostaniesz powera drugiego trymestru
-
Robili mi wszystkie badania w szpitalu, wcześniej też miałam morfologie i niby wszystko ok. Biorę też witaminy i staram się coś tam jeść apetyt mam coraz większy bo mdłości powoli przechodzą ale żołądek jakiś skurczony i nie wiele się do niego mieści. Na słońce też nie wychodze, ogólnie to mam nakaz leżenia wiadomo jsk to jest. Zwolnienie z pracy mam od początku ciąży, cały czas jeszcze mam te plamienia i po nocy poprostu ze mnie leci, czekam na wizytę w czwartek i zobaczymy co powie moja pani profesor jak mnie zobaczy i mam nadzieję że dzieciaczki cały czas zdrowo rosną
i że krwiak się zmniejsza
-
Dziewczyny - intymne pytanie - jak wygląda wasza szyjka? Jest faktycznie długa i twarda? Ja za względu na aplikację luteiny mam 'wgląd' i raczej przypomina taką owylacyjną z jets bardzo wysoko nie jest długa. Trochę się martwię czy to ok jeszcze na tym etapieDziewczyny są z nami! 30.10.2018
-
yaminka. Tak na prawdę samodzielnie nie jesteś w stanie stwierdzić jaka jest twoja szyjka na chyba że masz faktycznie medyczne doświadczenie itd, mimo wszystko nawet ginekolog idzie do innego na badania :p tak jak i nie stwierdzisz dotykiem czy jest długa czy krótka bo szyjka nie tylko to co na zewnątrz ale i to co jest wewnątrz dlatego bada się ją przez USG.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 13:17
yaminka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję stokrotko - ja moją wiedzę opieram tylko na samobadniu przed ciążą - i zawsze myślałam,że szyjka będzie zamknięta i długa - jak przed okresem, a jest inna - teraz muszę się swojego ciała nauczyć na nowo i wszystko jest dziwne i 'nie takie' 'Dziewczyny są z nami! 30.10.2018
-
RedRose wrote:Tak jak u mnie dwuowodniowa dwukosmowkowa.. U mnie zdiagnozowali dopiero w 9 tygodniu. No to teraz bedziesz sie martwic podwójnie
gratulacje!
Mają jakaś roznice w długości?
Na usg w miniony czwartek miały 59 mm i 54mm, ale ten drugi coś się "przygarbił" i ginekolog mówiła, że pewnie ma ciut więcej. więc póki co chyba idą równokasiulka1082, Angel1982 lubią tę wiadomość
-
Angel1982 wrote:rozważasz zmianę lekarza ? hmm jak to możliwe że nie zauważył drugiego dzieciaczka ??
najważniejsze aby dzieci teraz rosły zdrowo
Zdecydowaliśmy, że zmieniamy na ta ginekolog którą "wykryła" nam bliźniaki. Poza tym sama powiedział, że chce je jeszcze raz dokładnie zobaczyć za 2-3 tygodnie.
Jestem troszkę zawiedziona moim poprzednim ginekologiem...piszę "troszkę" bo kiedyś bardzo mi pomógł, poprowadził przez trudny czas. Szkoda, że tak się teraz pomylił...pewnie pomyłki wszędzie się zdarzająkasiulka1082, Angel1982 lubią tę wiadomość
-
Red Head wrote:No to na tym forum się porobiło, więcej ciąż mnogich niż pojedyńczych;) to może jeszcze jedne trojaczki bo czuję się osamotniona? A jak wasze brzuszki? Mój zaczyna się robić ciążowy bo wcześniej jakbym wzdęcie miała;p zaczynam się też zastanawiać czy te moje krwawienia nie są przypadkiem przez szybkie rozciaganie się macicy. A i jeszcze jedno czy wy też tak szybko łapiecie zadyszkę? Ostatnio mało się ruszam przez tego krwiaka ale dzisiaj wracałam pieszo od dentysty i myślałam że oddechu nie złapie. Po powrocie do domu czułam się jakbym biegła całą droge.
Ja obecnie zaczęłam 14 tydzień , czyli witam II trymestr i póki co wizualnie nie widać różnicy. Ale to może dlatego, że nie jestem szczuplakiem, a maluchy przez to mają więcej miejsca w środkuDodatkowo zawsze chodziłam w luźniejszych rzeczach, więc jeszcze nie rzucam się w oczy :p
W pracy póki co nic nie zauważyli, a póki nic nie widać to kamufluję się dalej -
Ja to w ogóle. Dopiero co skończyłam macierzynski 15miesieczny
Nie zdążyłam się pojawić w pracy. I znowu na zwolnienie.
Magdzi skoro czujesz się dobrze to nie ma sensu iść na l4 jeśli masz w miarę spokojna pracę. Ja niestety mimo że poprzednio była ciąża 2k2o to musiałam od samego początku na zwolnienie. Prace miałam za biurkiem ale nie wyobrażam sobie że miałabym chodzić i pracować (ciągle coś mnie bolało, slablam, plamienja krwawienia). Obecnie czuje się jak młody bog ale co z tego. I niestety do pracy będę mogła się stawić po prawie 4 latach więc w sumie nie oczekuje że będę miała gdzie wracać.
-
Ja pracuje codziennie od 9 do 17 i szczerze mówiąc dobrze mi to robi. Zwariowałabym jakbym miała siedzieć w domu. :)Ogólnie czuje się dobrze, tylko szybciej się męczę. Wczoraj miałam gorszy dzień, miałam duszności i ogólnie byłam osłabiona, nie mogłam wystać w kościele, może dlatego że założyłam szpilki do sukienki
A tak swoją drogą to wyczekuje pierwszych ruchów. Nie mogę się doczekaćWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 09:53
Angel1982, SuperGirl_83 lubią tę wiadomość
Pozytywny test 23.02 -
Jeszcze tylko dzisiaj i zaczynamy 13 tydz
☺️
No i za trzy dni długo wyczekiwana wizyta. Oby było wszystko dobrze, bo jak tak ciągle się coś dzieje, to stres jest ogromny i myśli różne..
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
☺️Angel1982, bacha8709, Jastin76 lubią tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Ja jestem mamą niepracującą.
W lutym skończyłam staż , jako rejestratorka medyczna, niestety w przychodni gdzie byłam na stażu nie zaproponowali mi dalszej współpracy a w innych przychodniach też ciężko było się dostać. W czerwcu kończę szkołę o kierunku rejestratorki i może gdzieś w przyszłości sie uda, zobaczymy.
Jutro o godz. 16.15 mam wizytę - odbiór wyników testu PAPPA i konsultacje z Panią genetyk. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. -
Super przechodzicie te ciążę;p wczoraj byłam na komuni ale tylko w restauracji bo nie powinnam jeszcze wychodzić z lóżka. Pierwszy raz się ogarnełam, pomalowałam. Wszyscy mówią że schudłam ale brzyszek rośnie. Mąż jak mnie zobaczył to się nadziwić nie mogł, przez ostatnie miesiące przecież wyglądałam strasznie xD Na pytania "jak się czujesz" odpowiadałam z uśmiechem "paskudnie"
bo jak mdłości mi przeszły to coś ten brzuch mnie pobolewa, plamienia jak były tak są. Bardzo często mam wizyty ale mimo wszystko nie moge się doczekać i zawsze się boję przez te moje dolegliwości. Teraz wizyta w czwartek i już czekam niecierpliwie;)
-
Ja już na zwolnieniu.. Pracowałabym dalej gdyby pracodawca dostosował moją pracę do mojego stanu, a jak się kierownik dowiedziała o mojej ciąży to stwierdziła że nic nie znieniamy i wszystko zostaje bez zmian, czyli mam pracować 10-20, na każdą wizytę u lekarza brać urlop. Mam pracę biurową ale zajmuje się obsługą klienta i nigdy niewiadomo kiedy klient przyjdzie, a teraz sezon ruszył więc klientów jest multum i trochę więc jak sama w pracy jestem 10 godzin a mam 10-15 klientów to nawet nie mogę iść na trening przerwę albo do toalety bo ciągle ruch.
Dlatego też dla dobra swojego i malucha poszłam na zwolnienie. Zawiodłam się też na swoim pracodawcyOczywiście umowę mam jedynie do końca roku więc i tak się ze mną pożegnają i tak.
Ja od początku ciąży mam praktycznie tylko mdłości z głodu haha I wieczną ochotę na kotletaA poza tym to staniki noszę te same, kilogramów na plus jakieś 2, spodnie mnie zaczynają uwierać i wchodzę w ostatnie 3 pary, ale żebym miała już brzuszek to nie. Narzeczony widzi minimalny brzuszek ale ja nie bo codziennie patrzę w lustro
-
Hej hej:)
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
Magdzi
No to niezły szok przeżyłaś na tym usg heheJedno dziecko gratis
A poprzedni lekarz to chyba słaby był... widocznie znalazł jedno dziecko i dalej nie szukał... Gratuluję bliźniaków:)
Ja pracuję od 7 do 15 i będę pracować tak długo, jak długo będę się dobrze czuć, więc nie ograniczam się żadnym m-cem. Praca biurowa, którą lubię w dodatku, szefowa idzie ma na rękę z wychodzeniem na badania. Na razie przyuczam zastępczynię i tak średnio idzie. Zobaczymy co dalej...
Red Head
Teraz już czuję się dobrze. Ale przez ponad osiem tygodni miałam mdłości dzień w dzień, w nocy też, jakieś kłucia w brzuchu i pachwinach, szyjce. Zresztą te kłucia w szyjce nadal mam. Nie wiem jak te mdłości tak dlugo wytrzymałam, ale dałam radęTeraz jednak II trymestr jest na razie super. Apetyt tylko inny, bardziej wymyślam. I dalej wrażliwa jestem na zapachy...o matko i córko, najgorzej w sklepach
Angel1982
Kciukam za wyniki Pappa ale na pewno będzie wszystko w porządku
Nie pamiętam czy pisałam, ale moje wyszły w porządkuTwoje tez będą
Karmelowaaa
Ja brzuszek taki odstający mam, widać. Przytyłam 60dgOd wagi startowej, bo najpierw przytyłam 1,30kg, a na ostatniej wizycie miałam minus 70dg haha
Jak praca nie sprzyja to nie ma co się zastanawiać, trzeba mieć priorytety
Happywife
Już bliżej jak dalej i poczujesz ruchyteż czekam
Swoją drogą też mam czasami duszności albo takie zadyszki jak idę za szybko.... Życie
Angel1982, happywife lubią tę wiadomość