Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do poduszek ciążowych to ja się właśnie zastanawiam nad zakupem, z racji jutrzejszej promocji w Biedronce
Bo będą dostępne za 70 zł więc chyba niedrogo haha To taki raczej fajny i pomocny gadżet, przyda się na później pewnie a jak nie ja będę korzystać to maleństwo bo można je jakoś tam opatulić xD
Ps. Jastin super wieści, ja mam termin z USG na 18 także dzieciaczki pewnie mamy podobne wielkościowo i w ogóle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 17:10
Jastin76 lubi tę wiadomość
-
Jastin76 wrote:Zapomniałam się pochwalić że w nagrodę kupiłam sobie spodnie ciążowe, krem na rozstępy A raczej przeciw
i poduszkę ciążowa zamówiłam:-D ma któraś z Was? Jesteście zadowolone czy raczej zbędna rzecz ?
Mi ta poduszka przyszła w poniedziałek i powiem, że przez te kilka dni użytkowania jestem bardzo zadowolona. Zawsze spałam na brzuchu, teraz się starałam na boku spać, ale nieraz się zdarzało, że rano budziłam się śpiąć na brzuchu przez co często mnie później w ciągu dnia podbrzusze bolało. Teraz mając poduszkę kładę się na lewym boku i tak do rana śpię jest niesamowicie wygodna tylko mąż trochę narzeka, że taka przeszkoda w łóżku jest
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Oj ta poduszka jest nieziemska. Tyle że ja kupiłam n allegro za około 140 z wymienną poszewka. U znajomej po miesiącu (tansza) zrobiła się jak placek i musiała dokładać do środka wypełnienia. Dlatego ja wzięłam lepsza. I cały czas w użyciu. Najpierw ja potem dzieci. Nawet mąż z nią spał i mówił że kosmos. Tu głowa, tam nogi zarzuci A pod koniec ciąży zbawienna bo dosłownie zarzucalam na nią brzuch bo był taki ciężki.
-
karnataka wrote:Oj ta poduszka jest nieziemska. Tyle że ja kupiłam n allegro za około 140 z wymienną poszewka. U znajomej po miesiącu (tansza) zrobiła się jak placek i musiała dokładać do środka wypełnienia. Dlatego ja wzięłam lepsza. I cały czas w użyciu. Najpierw ja potem dzieci. Nawet mąż z nią spał i mówił że kosmos. Tu głowa, tam nogi zarzuci A pod koniec ciąży zbawienna bo dosłownie zarzucalam na nią brzuch bo był taki ciężki.
Właśnie kupiłam poduchę w biedronce. Są po 69 zł i zmykam na wizytę
bacha kciuki
Maja 15
Julia 12
Emilia 7 -
Aria
Trzymam kciuki
Ja też dziś mam u prowadzącego ale jakoś dziś lajtowo skoro było dobrze to musi być dalej bardziej idę po L4.
Zmęczona się dziś czuje ... fatalnie.
Wychodzi na to że się pospieszylam bo kupiłam najdroższa z wszystkich tu poduszek
200 zł dałam ale jeszcze nie przyszła będzie dziś lub w poniedziałek...
Angel1982 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam do sprzedania ciuszki po synku- może na zdjęciu się tak nie prezentują, ale sa w stanie idealnym. Młody niektórych rzeczy nie założył. Do tego jeszcze mam 2 pary ogrodniczek których nie ma na zdjęciu.
Mam też ciuszki po córeczce- jak wyżej
https://www.olx.pl/oferta/ubranka-dla-chlopca-CID88-IDujxmN.html
https://www.olx.pl/oferta/komplet-ubranek-dla-dziewczynki-CID88-IDpbpvt.html
Oprócz tego mam torbę skip hop i ciuchy ciążowe.
Jeśli któraś jest czymś zainteresowana to info wyślę na priv.
-
W kwestii poduszek dla kobiet w ciąży to w poprzednich dwóch ciążach nie kupowałam i teraz też nie będę kupowała
Lubię spać na lewym boku i nie miałam nigdy z tym problemu i w ciąży z dużym brzuchem nie miałam jakiś dyskomfortów w spaniu. Planuję jedynie kupić poduszkę-rogal do karmienia dla dziecka bo miałam poprzednio i byłam zadowolona.
Zawsze potem można taką poduszkę odsprzedać, jak również i tą dużą specjalnie dla kobiet w ciąży
-
A ja wczoraj omal znowu nie zostałam w szpitalu. Znowu krwawiłam i do tego brzuch mi się napinał. Z nerwów że nie wiem co się dzieję skoczyło mi ciśnienie a brzuch jeszcze bardziej bolał, nie mogłam się powstrzymać od łez. Byłam wręcz pewna że zostawią mnie w szpitalu a po ostatnim tygodniowym pobycie już miałam dosyć. Na szczęście lekarz zrobił usg i dzieci skakały, jeden rączką pomachał, sprawdził kosmówki i wszystko ok a jak zapytałam o krwiaka to powiedział że nie nazwał by tego krwiakiem. Był płyn(krew) ale mówił że wcale nie ma tego dużo i te moje krwawienia mogą być od pekajacych naczynek bo macica nie daje rady się rozciągać i pękają naczynka co powoduje krwawienia. Mogłam zostać w szpitalu ale to i tak tylko obserwacja bo nie da się nic z tym zrobić. Więc zgodził się że zostane w domu a jakby coś się nasiliło to mam wrócić. Dzisiaj czuje się dużo lepiej, krwienie puki co małe, brzuch się nie napina tylko po wczorajszym jest w środku obolały. Nie ma złudzeń moje trojaki dobrze sobie radzą tylko tak szybko rosną że mój brzuch nie jest do tego przygotowany i nie daje rady. Aj co ja się na denerwuje. A jak tam wasze wizyty?
-
RedHead współczuję ale dobrze ze wszystko ok z dziećmi mowi sie ze na tym etapie sie nie czuje ruchów dziecka ale ja np jak klade sie na jednym boku to czuje ze po przeciwnej stronie dziecku to nie odpowiada jak na drugi to samo.. Najlepiej jak na plecach. Ja w środę mam miec tą amnipunkcje i troche sie boje tej igły w brzuchu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 15:11
Jezu ufam Tobie
