X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe mamuśki 2018
Odpowiedz

Listopadowe mamuśki 2018

Oceń ten wątek:
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 18 września 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Ja będę brała stąd. Można sobie wybrać wzory i kolory
    http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7082123025

    Dzięki bardzo za linka :) akurat dostałam poduszkę motylka i pieluszki tetrowe z motywem tych jeżyków miętowych i są przecudowne :) a teraz będę mogła sobie cały zestaw skompletować :) jeszcze raz dziękuję :)

    natalka0887 lubi tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 18 września 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann - ja właśnie wczoraj zamówiłam stąd: https://allegro.pl/kocyk-minky-75x100cm-wypelnienie-zestaw-poduszka-i5613554405.html
    Kocyk z wypełnieniem i podusie :D Wzorów mają od groma :) Zoabczymy jak z jakością..
    Moja położna pracuje na neonatologii i co przyjeżdża to opowiada jakie tam dzieciaczki są dzielne i w ogóle.. Aż serducha rośnie :) A na szkole rodzenia zwiedzaliscie szpital? Widziałaś tą ścianę że zdjęciami uratowanych na neonatologii dzieci? :D Ja to byłam zachwycona i aż się płakać chciało..

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się przedwczesnego nie boję, bo już i tak jest tak późna ciąża, że jakby co to będzie wszystko dobrze :) od paru dni tak mi brzuch twardnieje i coś tam mnie ciągnie... Coś mi się wydaje, że to przez to, że młoda wisi na mnie całymi dniami, bo ząbkuje i jest ciągle płacz i marudzenie :/ jutro mam gina, więc się dowiem jak tam szyjka. Jeszcze ze 3 tygodnie by mógł posiedzieć w brzuchu

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 18 września 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelowa ty znalazłaś jeszcze tansze. Ja już sobie upatrzyłem wzór z wróżkami na białym tle :-D

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 18 września 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelowaaa wrote:
    Ann - ja właśnie wczoraj zamówiłam stąd: https://allegro.pl/kocyk-minky-75x100cm-wypelnienie-zestaw-poduszka-i5613554405.html
    Kocyk z wypełnieniem i podusie :D Wzorów mają od groma :) Zoabczymy jak z jakością..
    Moja położna pracuje na neonatologii i co przyjeżdża to opowiada jakie tam dzieciaczki są dzielne i w ogóle.. Aż serducha rośnie :) A na szkole rodzenia zwiedzaliscie szpital? Widziałaś tą ścianę że zdjęciami uratowanych na neonatologii dzieci? :D Ja to byłam zachwycona i aż się płakać chciało..

    Moja położna jeździ na wizyty do bliźniaczek, które w zeszłym roku przyszly na świat w naszym szpitalu z wagą ok. 800 g i jest pełna podziwu, że tak sobie radzą :) tak, tak też zwiedzaliśmy szpital :) coś pięknego :)

    karmelowaaa lubi tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 18 września 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam okopany cały lewy bok.. Aż się leżeć na nim nie da, bo młody tak się wierci i kręci że szok :O
    Poza tym też jak lezycie na lewym boku to czujecie ruchy jakby trochę nad kością i aż do pachwin? Dzisiaj w nocy miałam wrażenie jakby mi mały miał tam bokiem jakoś wyjść xd

    molisia lubi tę wiadomość

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 18 września 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann ja mam stąd
    http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7137125459 akurat z wzorem łowickim.

    Karmelowa, no właśnie ja czuje w pachwinach ale non stop, nie tylko jak leżę. Jak siedzę też. Momentami mam wrażenie że mi przebije na wylot tak pcha te nogi. Odkąd dziewczyny trochę się obrocily to mogę spać i na lewym i na prawym. O niebo lepiej. Myślę że już raczej nie zmienia pozycji. Może i lepiej że mają mała miejsca to może te nieszczęsne pepowiny będą spokojne, a i druga sprawa dopóki wagi w miarę równe znaczy że i przepływu względne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 09:17

    ann1109 lubi tę wiadomość

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 18 września 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelowaaa moja to jest taka akrobatka, że wszędzie ją czuję :) w domu się nie mogą nadziwić, że tak mi brzuch skacze przez większość dnia :) chyba nasza córka będzie bardzo żywiołowym dzieckiem :D

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 18 września 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karnataka wrote:
    Ann ja mam stąd
    http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7137125459 akurat z wzorem łowickim.

    Dziękuję za linka :) piękny wzór wybrałaś <3

    karnataka lubi tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann1109 wrote:
    karmelowaaa moja to jest taka akrobatka, że wszędzie ją czuję :) w domu się nie mogą nadziwić, że tak mi brzuch skacze przez większość dnia :) chyba nasza córka będzie bardzo żywiołowym dzieckiem :D
    Ja tak miałam z córką w ciąży i jest tak ruchliwa, że ledwo za nią nadążam :P a do tego niecierpliwa i złośnica... Czasami czuję się jakbym miała bliźniaki haha. teraz mały w brzuchu jakby mniej fika, więc mam nadzieję, że przynajmniej on będzie wzorowym niemowlakiem :D

    ann1109 lubi tę wiadomość

  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 18 września 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karnatka - u mnie właśnie typowo na lewym boku.. Zastanawiam się aż czasem którą część ciała tam ma haha Bo stopę chyba czuję w okolicach żołądka (taka twarda trudną jakby xd), ogólnie mały jest glowkowo ułożony i lekarz mówił ostatnio że trochę za nisko.. Tak czy inaczej, naprawdę mam rozkmine jak on się mieści i co gdzie ma haha

    Ann - faktycznie żywiołowa tą Twoją księżniczka :D Mój fika z samego rana, w południe i wieczorem. W międzyczasie ja się dużo ruszam więc pewnie sobie odpoczywa :)

    Kropka - jak mój mały odziedziczy po rodzicach niektóre geny to będzie podwójnie uparty, do tego złośnik jakich mało i ogólnie będziemy mieć problem haha :) Bo zarówno ja jak i narzeczony jesteśmy mega uparci i ogólnie trudni haha Ale jakoś żyjemy xd

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 18 września 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. no nieźle :) mój mąż się śmieje, że dziwię się, że dziecko takie żywiołowe jak ja nic spokojniejsza nie jestem ;) i po mamusi ma charakterek ;)
    Siostry rodziły w podobnych terminach i jednej dzidzia była strasznie spokojna, a drugiej bardzo żywiołowa :) nie zapomnę widoku mojej mamy jak siostry wróciły do pracy, a ona zajmowała się dziewczynami, jak szła z nimi na spacer to wyglądało to komicznie, jedna ją za rękę do przodu ciągła, a drugą to moja mama musiała za rękę ciągnąć, bo malutka miała na wszystko czas :D

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 18 września 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znowu bardziej aktywna w brzuchu niż był Szymek. Wczoraj mówię do mojej mamy że może być ruchliwa ale żeby nie była rozdarta:-D

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • piorunem Koleżanka
    Postów: 49 25

    Wysłany: 18 września 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. wrote:
    Dasz radę, ubieraj tak jak siebie (albo tak jakbyś ty chciała być ubrana do spania na dworze :P) i już :) babciami, ciotkami i innymi że starszego pokolenia się nie przejmuj, bo ich zdaniem dziecku zawsze za zimno... (Moja matka od początku września męczyła mnie, że małej zimno i już powinnam jej zakładać jesienny kombinezon a sama wtedy chodziła na spacery w krótkim rękawku albo w cienkim sweterku :P kombinezon wyciągnęłam z szafy dopiero jakoś w połowie października i wtedy dalej mnie męczyła, że teraz to już czas na zimowy i puchowy hehe babciom nigdy nie dogodzisz, więc lepiej ich nie słuchać, bo dziecko to by chodziło zimą w 3 kombinezonach i pod 5 kocami xD). U nas jedyny katar jaki się zdarzył był latem i to od ulewania a nie od przeziębienia, więc jestem za metodą "nie przegrzewać" ;)
    na zimę mam kocyk z wypełnieniem minky (i do tego będzie kombinezon) a pod spodem ciuchy takie jak po domu). Jak planujesz śpiworek do wózka to kocyk będzie raczej zbędny
    Na jesień i wiosnę mam jeden bawełniany kocyk (na cieplejsze dni) i drugi polar/miś bez wypełnienia (na chłodniejsze)

    Zgadzam się - trzeba rady babć wpuścić jednym uchem, a drugim wypuścić. Ostatnio zamówiłam taki cieńszy (przejściowy) kombinezon i 2 czapeczki z podwójnej bawełny... tak w razie cieplejszych dni, zresztą mam śpiwór puchowy do wózka to myślę, że w zimniejsze też się przyda ;) pech chciał, że na koncie Allegro mojego Męża zapomniałam zmienić adres dostawy i poszło do teściów ;p jak mój Mąż odbierał to się na słuchał „chyba Julka tego dziecku późną jesienią nie chce ubierać”... na szczęście tylko skwitował, że pewnie kupiłam to do nich, jakby mieli bardzo zimno ;p

    .kropka. lubi tę wiadomość

    f2w3vfxmnwy34lhx.png
  • piorunem Koleżanka
    Postów: 49 25

    Wysłany: 18 września 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelowaaa wrote:
    Czyli raczej zdać się na siebie w wyborze ubrań dla malucha? :)
    Właśnie też chciałam na zimę taki z minky, ale jak patrzyłam w Internecie to jest strasznie duża różnica cenowa.. W jednym sklepie internetowym 45 zł/poduszka + kocyk A w innym 85 zł sam kocyk :O Zastanawiam się czy ten tańszy jest tani, bo to minky jest tanie i bez certyfikatu czy coś.. Wiadomo nie ma co wydawać milionów ale z drugiej strony chciałabym dla malucha jak najlepiej i żeby to czasem nic nie uczulilo albo coś, bo szukanie kolejnego kocyk na szybko będzie tragedią xd Może za bardzo analizuje i się doszukuje haha Ale ciekawa jestem jak to jest.. Może się coś orientujesz? :)
    I dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :D

    Tak jak podejrzewasz - minki są różne i te tańsze nie mają certyfikatów itp. tak samo zresztą inne tkaniny ;)

    f2w3vfxmnwy34lhx.png
  • molisia Autorytet
    Postów: 1158 781

    Wysłany: 18 września 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelowaaa wrote:
    Ja mam okopany cały lewy bok.. Aż się leżeć na nim nie da, bo młody tak się wierci i kręci że szok :O
    Poza tym też jak lezycie na lewym boku to czujecie ruchy jakby trochę nad kością i aż do pachwin? Dzisiaj w nocy miałam wrażenie jakby mi mały miał tam bokiem jakoś wyjść xd
    Mam tak samo , nie mogę się w nocy ułożyć bo mała odrazu protestuje :p
    Dość ze mam odkopane jelita to jeszcze zaczęła mnie strasznie plecy bolec

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 18 września 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja wczoraj mialam wizyte, 4 godziny w szpitalu - najpierw ginekolog, pozniej krew na cito, hematolog no i na koniec 40min w aptece szpitalnej bo tyle ludzi bylo, a my musielismy wybrac ostatnia dawke zastrzykow - ostatnie 50szt yeeeeeaaahhh! xD

    Ogolnie co do przedwczesnego porodu to ja od pierwszego dnia boje sie kazdego kolejnego, wiec i tu bez zmian choc przyznam szczerze, ze najbardziej paralizuje mnie strach o owiniecie sie pepowina (choc moj syn jest mega leniwcem ulozonym glowkowo od 20tygodnia, rusza sie maloo wiec nie wiem co by musial zrobic zeby sie owinac :D ), ze serduszko z jakiegos powodu przestanie bic... nie wiem skad mi sie to wzielo, ale paralizuje mnie ta mysl, tak jak jedna z was mowila, ze godzina bez ruchow dziecka i pojawia sie strach, tak samo jest u mnie - najchetniej chcialabym zeby sie ruszal 24/dobe :/ mam lozysko na przedniej scianie, a poza tym moje dziecko to megaaa leniwiec :D czasem od wielkiego dzwona ruszy sie łaskawie jak ja juz siedze i placze ze strachu :D jedyne co to moj maz jak wraca z pracy smieje sie do brzucha, ze wrocil tata i nagle jak grom z jasnego nieba - bum, bum, bum prosto w jego ucho! A ja caly dzien siedzialam, prosilam i nic :D no coz jeszcze 7 tyg musze przetrwac, najwyzej mnie w psychiatryku zamkna :D

    Co do wizyty, to mialam takie szybkie usg - wszystko okej serduszko pieknie bije, a nawet pani doktor pokazala nam jak Ksawier pije wody plodowe! Niesamowity widok! :) pil chyba z 1,5minuty :) za dwa tyg kolejna wizyta i wtedy beda mierzyc dokladniej wszystkie pomiary :) hematolog natomiast powiedziala mi, ze jak na ten tydzien ciazy to mam duuuuzy brzuch! Sama nie wiem co o tym myslec, czy to jest problem, czy taka po prostu moja uroda, ze wszystko poszlo mi w brzuch. Bardzo szczupla bylam zawsze, a teraz brzuchol mam jak arbuz. Z drugiej strony nie chce sobie brac jej slow do glowy, bo skoro ginekolog nic nie wspomniala, ze moj brzuch jest „duzy”, to hematolog niech sie zajmie moja krwia, a nie brzuchem :)

    A i jeszcze jedno mialam spotkanie z kobieta z kraamzorgu (opieka poporodowa) i ustalilysmy, ze bedzie przychodzic przez 8 dni - 6 godzin dziennie od 9-15. Jesli zdarzyloby sie, ze urodze w nocy to mamy tez dzwonic i wtedy przyjezdza na 3h no i wraca na drugi dzien o 9 nad ranem :) kurcze szczerze mowiac nie wyobrazam sobie z 2godzinnym noworodkiem wrocic do domu, no ale co wyjscia nie mam :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 11:57

    molisia lubi tę wiadomość

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • molisia Autorytet
    Postów: 1158 781

    Wysłany: 18 września 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaudiaRbn wrote:
    Hej dziewczyny ja wczoraj mialam wizyte, 4 godziny w szpitalu - najpierw ginekolog, pozniej krew na cito, hematolog no i na koniec 40min w aptece szpitalnej bo tyle ludzi bylo, a my musielismy wybrac ostatnia dawke zastrzykow - ostatnie 50szt yeeeeeaaahhh! xD

    Ogolnie co do przedwczesnego porodu to ja od pierwszego dnia boje sie kazdego kolejnego, wiec i tu bez zmian choc przyznam szczerze, ze najbardziej paralizuje mnie strach o owiniecie sie pepowina (choc moj syn jest mega leniwcem ulozonym glowkowo od 20tygodnia, rusza sie maloo wiec nie wiem co by musial zrobic zeby sie owinac :D ), ze serduszko z jakiegos powodu przestanie bic... nie wiem skad mi sie to wzielo, ale paralizuje mnie ta mysl, tak jak jedna z was mowila, ze godzina bez ruchow dziecka i pojawia sie strach, tak samo jest u mnie - najchetniej chcialabym zeby sie ruszal 24/dobe :/ mam lozysko na przedniej scianie, a poza tym moje dziecko to megaaa leniwiec :D czasem od wielkiego dzwona ruszy sie łaskawie jak ja juz siedze i placze ze strachu :D jedyne co to moj maz jak wraca z pracy smieje sie do brzucha, ze wrocil tata i nagle jak grom z jasnego nieba - bum, bum, bum prosto w jego ucho! A ja caly dzien siedzialam, prosilam i nic :D no coz jeszcze 7 tyg musze przetrwac, najwyzej mnie w psychiatryku zamkna :D

    Co do wizyty, to mialam takie szybkie usg - wszystko okej serduszko pieknie bije, a nawet pani doktor pokazala nam jak Ksawier pije wody plodowe! Niesamowity widok! :) pil chyba z 1,5minuty :) za dwa tyg kolejna wizyta i wtedy beda mierzyc dokladniej wszystkie pomiary :) hematolog natomiast powiedziala mi, ze jak na ten tydzien ciazy to mam duuuuzy brzuch! Sama nie wiem co o tym myslec, czy to jest problem, czy taka po prostu moja uroda, ze wszystko poszlo mi w brzuch. Bardzo szczupla bylam zawsze, a teraz brzuchol mam jak arbuz. Z drugiej strony nie chce sobie brac jej slow do glowy, bo skoro ginekolog nic nie wspomniala, ze moj brzuch jest „duzy”, to hematolog niech sie zajmie moja krwia, a nie brzuchem :)

    A i jeszcze jedno mialam spotkanie z kobieta z kraamzorgu (opieka poporodowa) i ustalilysmy, ze bedzie przychodzic przez 8 dni - 6 godzin dziennie od 9-15. Jesli zdarzyloby sie, ze urodze w nocy to mamy tez dzwonic i wtedy przyjezdza na 3h no i wraca na drugi dzien o 9 nad ranem :) kurcze szczerze mowiac nie wyobrazam sobie z 2godzinnym noworodkiem wrocic do domu, no ale co wyjscia nie mam :/



    No to Klaudia będziemy się odwiedzac w psychiatryku :p

    Kochana a bierzesz jeszcze acard?? Bo niby trzeba aodstawic w 32 tyg

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 18 września 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molisia ja nie biore acardu od poczatku, tylko witaminy dla mutantow :D (mthfr, PAI1) oraz fraxiparien zastrzyki, no i aspargin :)

    molisia lubi tę wiadomość

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • molisia Autorytet
    Postów: 1158 781

    Wysłany: 18 września 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty mutancie Ty :p
    Ja biorę neoparine i tez odliczam ilość zastrzyków bo szczerze mam dość

    KlaudiaRbn lubi tę wiadomość

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
‹‹ 337 338 339 340 341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ