Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
RedRose wrote:Piorunem to widze ze tak jak ja musisz sie uzbroic w cierpliwość.. Moja beta wczorajto 786. Wizyta 23 marca.
A no, ale ja w sumie cierpliwość mam
Pierwszą betę zrobiłam przypadkiem, bo robiłam progesteron dzień i dwa wcześniej i po pierwszym wyniku moja ginekolog myślała, że w tym cyklu nie było owulacji (nasz pierwszy cykl starań był właśnie w lutym, a badania hormonalne akurat kończyłam robić), ale po jakiś 14 godzinach progesteron urósł o jakieś 300% i moja ginekolog stwierdziła, że albo jest jakiś błąd w wynikach, albo jestem w ciąży, albo ona już nie wie co mi jest ;p kazała mi zrobić betę No i jej przypuszczenia się potwierdziły... do mnie to w sumie ciężko dociera, bo nie spodziewałam się, że uda nam się w pierwszym cyklu...
A drugi raz bety robiłam teraz, bo pytałam ją o wyjazd na narty, a mamy go tydzień przed wizytą i powiedziała, żebym zrobiła jeszcze raz betę i jak będzie zły przyrost to mam przyjść przed wyjazdem, a jak dobry i nic mi nie dolega to mogę jechaćMała_Mii, Lolipop, Arashe lubią tę wiadomość
-
Ja wlasnie tez w poniedzialek planuje isc na bete zeby sprawdzić przyrost.. U mnie owulka byla dosyc pozno bo chyba 19 dc wiec tez dlatego ciąża jest bardzo wczesna. Tez kompletnie sie nie spodziewalam bo mialam brązowr plamienia wiec myslalam ze to okres idzie ale test zrobilam dla świętego spokoju aby upewnic sie czy moge lutke odstawić.
Mała_Mii lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie -
Piorun to prawda człowiek czasami niby się stara niby myśli o tył a może jednak się uda ale nie do końca wierzy ze tajniak pierwszym razem . Wiem po sobie we wrześniu postanowiliśmy zacząć działać byłam u ginki zaczęłam brać witaminki i już okresu nie dostałam , za pierwszym razem się udało nie wierzyłam . Niestety mój synek został urodzony dla aniołków w grudniu ..;( ale dostaliśmy pozwolenie starać się po pierwszej miesiączce i tak w ogóle już teraz nie wierząc do tego podeszłam , bo skoro raz jakimś cudem udało nam się za pierwszym razem to teraz w tak krótkim czasu po takiej tragedi się nie uda napewno .. a tu zonk .. i 2 kreski
odrazu 2 miesiące i 2 dni po porodzie. Synka ❤️
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Ja trochę się boję, jak każdy pewnie, ale wiem że nie mam na to wpływu, więc staram się cierpliwie czekać. Na pierwszą wizytę z własnej woli umówiłam się tak późno, bo chciałam źeby było już widać - w sumie chciałam na pierwszy tydzień kwietnia, ale akurat mojej ginekolog wtedy nie ma.
Mam za sobą jedno poronienie samoistne w 6 tygodniu, ale wtedy nie staraliśmy się o dziecko - przesynęła mi się owulacja po wakacjach i chorobie i jakoś zapomniałam, że tak może się zdażyć... moźe dlatego teraz trochę się boję, ale staram się myśleć pozytywnie -
Mała_Mii wrote:Piorun to prawda człowiek czasami niby się stara niby myśli o tył a może jednak się uda ale nie do końca wierzy ze tajniak pierwszym razem . Wiem po sobie we wrześniu postanowiliśmy zacząć działać byłam u ginki zaczęłam brać witaminki i już okresu nie dostałam , za pierwszym razem się udało nie wierzyłam . Niestety mój synek został urodzony dla aniołków w grudniu ..;( ale dostaliśmy pozwolenie starać się po pierwszej miesiączce i tak w ogóle już teraz nie wierząc do tego podeszłam , bo skoro raz jakimś cudem udało nam się za pierwszym razem to teraz w tak krótkim czasu po takiej tragedi się nie uda napewno .. a tu zonk .. i 2 kreski
odrazu 2 miesiące i 2 dni po porodzie. Synka ❤️
Przykro mi z powodu Twojego Synka, ale mam nadzieję że teraz wszystko będzie dobrze i tego Ci życzę z całego serca
-
RedRose wrote:Dziewczyny a jakie zalecenia od lekarza macie? Ja zero wspolzycia, luteina 100mg 2 razy na dobe, composita Mama witaminy i zakaz gorącej kąpieli
Ja z zaleceń lekarza to duphaston 3x1 i clexan gorących kąpieli to w sumie zadna ciezarna nie powinna brać
W poniedziałek tez powtarzam betęWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2018, 15:52
❤️Aniołek - 12tc
❤️Aniołek - 6tc -
Piorun tutaj praktycznie każda dziewczyna coś przeżyła zauważyłam ;( ale tetaz się do nas szczęście uśmiechnęło i będzie dobrze ❤️
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Jezu dziewczyny jakie ja mam mdłości dzisiaj! Mam dokładnie takie samo apogeum jakie miałam poprzednio.
Zaczęło się już wczoraj od południa, non stop niedobrze w żołądku, aż do zaśnięcia, a dzisiaj od otwarcia oczu normalnie wychodzę z siebie.. parze imbir i łudzę się ze mi pomoże..
Zapomniałam jakie to jest okropne uczucie i jak strasznie mnie męczyło. Myślałam że pamiętam ale jednak nie pamiętałam..
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
-
Dziwne bo jest ok idę do lazienki podcieram się po sikaniu i na papierze luteine wlasnie różowa lub beżowa, wezmę po tym luteine troche poleze, idę znów do lazienki na siku podcieram się i czysto lub po jakimś czasie troszkę bezowej
6 cs
Beta hcg
20.02.2018r 27 dc -299,26
-
Martusia to znaczy ze nie plamisz stałe, tylko co jakis czas, to dobrze, musisz dużo odpoczywać leżąc i się nie przemęczac.
Dopóki kosmowka się nie przyklei spowrotem musisz bardzo się oszczędzi bo każde dźwignięcie czegoś cięższego może spowodować tragedię.
Dopóki nie krwawisz to jest ok, musisz tylko bardzo na siebie uważać i będzie dobrze
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
-
A gdzie zniknęły Supergirl, Littlegirl, truskawka, happywife i inne kobietki z początku wątku?
Plemniczka tylko się często odzywa
plemniczka lubi tę wiadomość
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
-
Aga188990 wrote:A ja mam pytanko do dziewczyn z 5/6tc macie już jakiej objawy?
Ja jak na razie tylko powiększone i bolesne piersi, lekko ciągną mnie jakby jajniki raz jeden, raz drugi i ból jak na okres i częste oddawanie moczu
Ja mam bolesne i nabrzmiałe piersi i strasznie swędzą mnie sutki. Od czasu do czasu coś tam w brzuchu pociągnie, zakluje.
Lekkie mdłości, ale bez wymiotów, czuje wszystko w przełyku, no i zaparcia i permanentne wzdęcie
Jestem z Chrzanowa -
Martusia tez chyba mialam sluz zabarwiony przez luteine z synem jak już mi.imely plamienia i krwawienolia..w późniejszym czasie także moze faktycznie ma.to.cos.z tym wspolnego
Marta a no wlasnie tak jest z Nasza pamiecia..pamietamy ale nie tak dokładnie naprawdę hihi mi notatki pomogły z poprzednich staran ale mdlosci nie mialam az tak.wielkich by je.zwalczac ani w jednej w ktorej bralam.dhupaston luteine ani w drugiej bez jakichkolwiek lekow
I tez wtedy w pierwszych cyklach zaciazylam ..a pamiętam jak sie nastawialismy na dłuższe zabawę a tu II kreski zaraz
Tym razem zajelo Nam 7 cykli a cykle mam ok28 i pomieszalam sobie troche diana przed staraniami .to jedyne tabletki jakie.bralam na krosty i dosc.krótko.
Nigdy wczesniej nie mialam plamien przed okresem ..a tym bardziej nie pobolewal mnie brzuch okresowo zaraz po owu do okresu a po tych tabsach dosc długo wracalam do normy wrrr
..ostatnia miesiaczka przed ta ciaza zaczela sie czarnym plamieniem i trwalo to 4 dni a potem krew tyle o ile przez nastepne 4 dni..
I teraz jak bylam w pl przy okazji chcialam zrobić badania hormonow no ale okazalo sie ze zrobilam badania w zaciazonym cyklu haha wtedy progesteron mialam 16.300 w 5/6 dpo i tak mnie to.zaczelo.zastanawiacjak rowniez lh 18. Mialam nosa haha
Ja wiem ze hormony sa wydzielane pulsacyjnie i czasem.mozna wychwycić nizszy badz wyzszy poziom w tym.danym momencie i dlatego dobrze jest to badanie powtarzac czesto by miec.obraz jesli wychodzi za niski
Pisze z telefonu i juz przeszkadzaja mi te dlugie pazury.
Spadam je podrasowac hihi
Milej soboty!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2018, 17:33
-
MartaBS wrote:A gdzie zniknęły Supergirl, Littlegirl, truskawka, happywife i inne kobietki z początku wątku?
Plemniczka tylko się często odzywatruskawka_oli lubi tę wiadomość
6 cs
Beta hcg
20.02.2018r 27 dc -299,26
-
MartaBS wrote:A gdzie zniknęły Supergirl, Littlegirl, truskawka, happywife i inne kobietki z początku wątku?
Plemniczka tylko się często odzywa
Czytam na bieżąco i przeżywam wraz z Wami.
Ja tez mam mdłości jakoś od środy, bez wymiotów ale cały dzień.
W pracy to jest bardzo męczące.
Do tego bolesne piersi i codzienne spanie po południu
Wydaje mi się ze już zaczynam tyć bo brzuch mi wydyma.
Udanego weekendu -
A ja byłam dziś z dzieckiem na rowerze (mały ma 11 miesięcy i siedzi w foteliku), zjadłam pomidorówkę i jadę wieczorem do rossmana odebrać zamowienie z promocji na kosmetyki do włosów 2+2 no i dha omegamed jest w promocji więc też wzięłam
Życie z jednym dzieckiem jest takie prostemam obawy co do tego jak będzie z dwójką ale idę w to całą parą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2018, 18:34
Ana., aria40 lubią tę wiadomość
-
MartaBS wrote:Jezu dziewczyny jakie ja mam mdłości dzisiaj! Mam dokładnie takie samo apogeum jakie miałam poprzednio.
Zaczęło się już wczoraj od południa, non stop niedobrze w żołądku, aż do zaśnięcia, a dzisiaj od otwarcia oczu normalnie wychodzę z siebie.. parze imbir i łudzę się ze mi pomoże..
Zapomniałam jakie to jest okropne uczucie i jak strasznie mnie męczyło. Myślałam że pamiętam ale jednak nie pamiętałam.. -
A mi po dzisiejszym dnu nogi w dupke wchodza, spedzilismy z mlodym pol dnia na dworze, wyszalal sie, wybiegal, ja sie dotlenilam za wszystkie czasy. Coz, przy dziecku nie da sie lezec plackiem i odpoczywac, takze Martusia, rozumiem doskonale
Plamie nadal, ale niewiele, poza tym jest git.plemniczka, RedRose lubią tę wiadomość