Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMirabelka30 wrote:Dziewczyny a ja niedługo zwariuję. Moja Pani Dr kazała mi dzisiaj znowu zrobić betę żeby widzieć czy rośnie czy spada. Niestety musiałam robic w innym lab bo nie jestem u siebie w mieście i beta rośnie ale oczywiście bardzo mało. 4 dni temu było 1371,2 mUI/ml, a dzisiaj 1596,0 mIU/ml
wiem że jest to o dużo za mały wzrost i myślałam że Pani Dr będzie kazała odstawić clexane i zastrzyki z progesteronu a ona kazała mi brać dalej, że jeszcze nie wszystko stracone. Te dzisiejsze wyniki mają trochę inną jednostkę, ale myślę że to jest to samo i nie ma co sie doszukiwać. Boje się pozamacicznej, ale mam nadzieję że to tylko moja paranoja:)
-
nick nieaktualny
-
Witam wszystkie nowe mamusie:)
Powiedzcie mi czy miała któraś z Was tak, że nie ma sie w ogóle apetytu do jedzenia, i uczucie ciągłego głodu?
Ja mam tak co dziennie, nie mogę nic jeść, a przez to jestem bez sił
Może macie jakiś sposób na taką dolegliwość? -
Karolka14 wrote:Hej dziewczyny już po pierwszym USG wg USG jestem w 5 tyg 6 dni w ciąży wg of 6 tydzień 0 dni czyli się pokrywa
serduszka jeszcze nie było mówiła tylko że pojawia się echo ,i zamiast się cieszyć to się teraz martwie
GS 9.91,Crl 6.27 ojjjj teraz jestem kłębkiem nerwów
Karolka,
Spokojnie. To jeszcze niejest czas na obowiązkowe serduszko, ciąża młodziutka wiec może to być kwestia 1-2 dni i serducho będzie jak dzwon!
W niedzielę już pewnie będzie
Nie stresuj się i nie denerwuj bo tym nie pomożesz. Musisz cierpliwie czekać i dbać o siebie
Trzymam kciuki!Karolka14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mirabelka30 wrote:Dziewczyny a ja niedługo zwariuję. Moja Pani Dr kazała mi dzisiaj znowu zrobić betę żeby widzieć czy rośnie czy spada. Niestety musiałam robic w innym lab bo nie jestem u siebie w mieście i beta rośnie ale oczywiście bardzo mało. 4 dni temu było 1371,2 mUI/ml, a dzisiaj 1596,0 mIU/ml
wiem że jest to o dużo za mały wzrost i myślałam że Pani Dr będzie kazała odstawić clexane i zastrzyki z progesteronu a ona kazała mi brać dalej, że jeszcze nie wszystko stracone. Te dzisiejsze wyniki mają trochę inną jednostkę, ale myślę że to jest to samo i nie ma co sie doszukiwać. Boje się pozamacicznej, ale mam nadzieję że to tylko moja paranoja:)
Mirabelka,
Faktycznie przyrost wygląda nienajlepiej, ale w związku ze zmiana lab trudno je porównac.
Przy dziesiejszej wartości bety powinna już być możliwość zobaczenia czegoś na usg... ale może to kwestia jakości sprzętu.
Przy najbliższej wizycie nalegaj na usg bo już powinno coś być widać.
Skoro gin nadal zaleca brać leki to widać jest nadzieja wiec się nie załamuj!
Trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 18:01
Mirabelka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mirabelka30 wrote:Dziewczyny a ja niedługo zwariuję. Moja Pani Dr kazała mi dzisiaj znowu zrobić betę żeby widzieć czy rośnie czy spada. Niestety musiałam robic w innym lab bo nie jestem u siebie w mieście i beta rośnie ale oczywiście bardzo mało. 4 dni temu było 1371,2 mUI/ml, a dzisiaj 1596,0 mIU/ml
wiem że jest to o dużo za mały wzrost i myślałam że Pani Dr będzie kazała odstawić clexane i zastrzyki z progesteronu a ona kazała mi brać dalej, że jeszcze nie wszystko stracone. Te dzisiejsze wyniki mają trochę inną jednostkę, ale myślę że to jest to samo i nie ma co sie doszukiwać. Boje się pozamacicznej, ale mam nadzieję że to tylko moja paranoja:)
U mnie przy becie ok 1300 nic nie było widać, nawet pęcherzyka.
Jak beta nierównomiernie wzrasta, to mogą być różne przyczyny i to wcale nie oznacza pozamaciczna.
-
Witam nowe Dziweczyny.
Wizytującym gratuluję udanych wizyt i serduszek!
Za zmartwione trzymam kciuki!
Ja jestem bez siłLedwo żyję. Po całym dniu w pracy ledwo do domu wróciłam- strach jechać samochodem bo jestem nieprzytomna, jak bym 3 doby nie spała! Autentycznie nie przesadzam
Do tego jest mi słabomiałam dziś 2 razy uczucie jakbym miała za chwilę zemdleć
Mam też ślinotok i przez to jest mi niedobrze... Piersi bolą. Generalnie nie chce narzekać bo każdy objaw mnie cieszy bo świadczy o rozwoju ciaźy, ale fatalnie się czuję i nie wiem czy dam radę tak funkcjonować.
Moja kolejna wizyta 7.04- jeszcze 10 dni- czekam niecierpliwie.
-
małamama ja tak mam ciagle, jestem bardzo głodna ale nic mi nie smakuje i nie mam na nic ochoty, przydałaby mi się jakaś kucharka bo sama nie wiem co gotowac i nie mam na to siły.
Gratuluje pozytywnych wieści,
Karolka - nie denerwuj się, możebyć jeszcze za wcześnie na serducho, głowa do góry!
Ja mam wizyte 31.03, juz jestem jak na szpilkach, czy wszystko jest dobrze...Karolka14 lubi tę wiadomość