Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dada, też tak miałam w 6 tc, u mnie było to kilka takich niteczek brązowawo- różowych. Bałam się co się dzieje, więc pojechałam na IP. U mnie było wszystko ok. NIe stwierdzono żadnego krwawienia, dr podejrzewała spadek progesteronu, więc dostałam tabletki. Od tej pory, odpukać, to się nie powtórzyło.Dada wrote:Kurczę dziewczyny wielkości małego paznokcia jasno brązowy śluz galaretkowaty na majtach mam coś robić?
Jeśli jednak nie daje Ci to spokoju, tak jak mi wtedy, to jedź na konsultację oczywiście. Trzymam kciuki!
-
nick nieaktualny
-
Czytałam, że piszecie też o magnezie. Przy suplementacji magnezu ważna jest nie tylko jego ilość w danym preparacie, ale też stopień jego przyswajalności dla organizmu. Najlepiej przyswajanym jest cytrynian i mleczan magnezu, więc warto prosić o właśnie tego typu preparaty w aptece:)
jusst, Ellasi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa biorę to co poleci gin; )Moko wrote:Czytałam, że piszecie też o magnezie. Przy suplementacji magnezu ważna jest nie tylko jego ilość w danym preparacie, ale też stopień jego przyswajalności dla organizmu. Najlepiej przyswajanym jest cytrynian i mleczan magnezu, więc warto prosić o właśnie tego typu preparaty w aptece:)
-
Słuchaj; ) nieleczone Hashimoto jest tragedia dla ciąży. .. jak bierzesz leki to jest i będzie dobrze;)) Ja też to mam, nie siejmy paniki;)))eunice. wrote:To hassimoto to jest jakaś masakra - aż się wystraszyłam, bo też mam i pierwsza ciąża to było puste jajo. Tutaj widzę, że Magda dwa poronienia, Mirabelka jedno i kojarzę, że była tu na chwilę jedna dziewczyna, chyba nadia1, w opisie miała właśnie hassimoto, dwa puste jaja, jedną ciążę biochemiczną i teraz kolejne puste jajo...
Nie ogarniam tego, mój endokrynolog mówi, że jeżeli hormony są unormowane to nie ma żadnego problemu. Ja jestem na letrox50 i TSH miałam poniżej 2 w trakcie poprzedniej ciąży i teraz też, nie idzie mi wcale do góry. Położna, która mi uzupełniała kartę ciąży mówiła, że też ma hassimoto i pytałam ją czy to może wpływać na utrzymanie ciąży, powiedziała, że jak mam wyrównane hormony lekami to nie...
Trochę się boję jak to będzie teraz, czemu te 3 miesiące muszą trwać tak długo?
Moko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sskorka24 wrote:Aher witam w klubie wiem co czujesz też dziś cały dzień nad muszla spędziłam. Wszystko co zjesz zwracasz ?
Trudno powiedziec czy wszystko, po posilki staram się jak najdłuzej z nim wytrzymać w żoładku żeby cokolwiek się przetrawiło. Godzinę do dwoch czasem w męczarniach przetrwam, wymioty to dla mnie ulga aż do następnego posiłku.
Maggda moj lekarz o tym wie, informowałam go. Po posilku pomaga mi brak ruchu, jak tylko zmieniam pozycje od razu zbiera mi się na wymioty. Jak leże jest najlepiej, ale mając malucha w domu siedzenie w miejscu czy dlugie leżenie jest ciężkie do zrealizowania.
Bardzo się męczę, ale najważniejsze by dziecko dobrze się rozwijalo. Waga nie spada drastycznie, wyniki też mam ok, jakoś to przetrwam... nie pierwszy raz, ale zapewne ostatni bo dwojka dzieci mi wystarczy
-
sara_nar wrote:Hej kobiety. Po pracy jestem wykończona. W dodatku pobolewa mnie podbrzusze.
Martwię się czy wszystko z fasolką w porządku.
powiedzcie mi czy bierzecie jakieś witaminy dla kobiet w ciąży ? Jeśli tak to jakie?
Aaa i może któraś z was orientuje się czy jeśli rozpoczęłam pracę 21 marca na okres próbny do 31 maja to żeby iść na zwolnienie muszę przepracować miesiąc czy mogę iść w każdej chwili?
Chyba powinnas przepracowac 30 dni. Jesli chodzi o umowę - jezeli wygasa przed 12tc ciąży nie muszą Ci jej przedluzyc a jesli po tym okresie to wydluza sie do czasu porodu. Jeśli umowa wygasnie a Ty będziesz na l4 to przejmuje Cię Zus i wyplaca zasiłek chorobowy. Takie mam informacje jednak kadrową nie jestem, wiec trzeba potwierdzic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 21:16
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny po mału dołączam do Was jeśli wszystko jest ok ( mam nadzieje ze tak) tez będzie to listopad cieszę się strasznie ze wreszcie się udało Pozdrawiam Was serdecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 21:25
Ellasi, jusst lubią tę wiadomość
Aneczka
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca."
Kalendarz ciąży BellyB -
Nulka wrote:Generalnie ja jestem z Obornik i tu chodzę do lekarza, który prowadził moja pierwszą ciążę. To on właśnie i na prenatalne i na połówkowe wysyłam mnie do dr Klejowskiego Myślę, że tym razem będzie podobnie
Hej Nulka, ja mieszkałam przez rok w Obornikach bo mój mąż z tych okolic pochodzi
Ale od slubu mieszkamy juz w moim rodzinnym mieście
❤️ Szymek 01.11.2014
❤️ Franek 31.10.2016
❤ Adelka 15.11.2021
[
