Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Posti77 ja już dawno smaruje 2 razy dziennie rano i wieczorem bio oilem brzuch , boczki i piersi i nic to nie dało w moim przypadku. Już zauważyłam, że na boczkach mi się zaczynają robić rozstępy, taka moja natura chyba:/
A dziewczyny które mają już pociechy, jaki miałyście materacyk do łóżeczka? Ja kupiłam gryka- kokos i nie wiem na któej stronie ma maluszek spać? na kokosie chyba no nie? tak na samym początku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 13:52
-
nick nieaktualnyDada mi ginekolog kazał glukoza zrobić przed wizyta, a mam 18 lipca. Mocz i morfologia i toksoplazmoza.
Mam juz pierwsze zakupy dla niuni za sobąkupiłam w smyku. Jeden pajac i śpiochy w rozmiarze 56
kilka pajacy 62 i znalazły sie ciuszki 68. Ogólnie zadowolona jestem i to bardzo. Kupiłam ciuszki uniwersalne. Na następnej wizycie, gdy plec sie potwierdzi kupie w kolorze
chyba 1/5 ciuszków juz jest. Oczywiście do wyprawki. Kaftaniki, spodenki i body będą raczej w kolorze plci, bo malo uniwersalnych.
-
Glukoze bede miala pewnie po nastepnej wizycie. Nie wyobrazam sobie wypic tego bez soku z cytryny. Ale zalezy kto co lubi. Udalo sie bez wymiotow w poprzedniej ciazy to mam nadzieje ze tym ra,em tez.
Co do materaca to na tej twardszej stronie na poczatku. -
Mnie wczoraj maz wyprowadzil z rownowagi powiedzial zebym sie troche ruszyla bo mi boczki rosna
Pracuje fizycznie od rana do wieczora przychodze do domu i jeszcze sie nie zdarzylo, zebym usiadla tylko najpierw gotuje robie mu kanapki do pracy pozniej sprzatam , Cholera tak mi jakos smutno -
Eunice u mnie też coraz szybciej waga rośnie.,.,już 4 na plusie....ale tez nie ukrywam,ze słodycze zaaaaaaaa baaaaardzo mi smakują....
Ja też wychodziłam z wagą 64...takze pewnie skończę na 80.....
Ostatni wychodziłam z 67 i do 80 dobiłam,ale teraz idzie szybciej...
-
Ja też pójdę w czwartek lub piątek byleby upału nie było. A do ginki idę za 2tyg.18.07
Dzisiaj dostalam całą siatke gazetek i próbekdoszedl też kocyk z Bebiko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2016, 13:15
-
Mnie czeka wizyta 11, bo się doczytałam, że leki na tarczycę mogą mi wynik zaburzyć i muszę skonsultować, czy brać przed badaniem. Na omówienie wyników jeszcze się nie umówiłam, ale pewnie za tydzień na wizycie od razu to załatwię
.
Podobno w okolicach czwartku ma być chłodno, więc akurat.
A gratisy zawsze mile widziane. Miłej lektury w takim razie, Kas. Już mi słabo, jak pomyślę o ilości zakupów, które będzie trzeba zrobić dla malucha. Muszę jeszcze jakiś fortel wymyślić, żeby trochę męża zaangażować - np. w wybór fotelika czy wózka. On najchętniej wszystko zostawia na ostatnią chwilę, a mnie nie przekonuje wizja biegania za takimi rzeczami dzień przed cesarką
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2016, 14:19
kas50 lubi tę wiadomość
-
U mnie z wagą to dziwna sprawa.Dziś byłam na wizycie u mojego gina i na wadze mam mniej niż przed ciążą niedużo bo 200 g ale jednak.Lekarz stwierdził,że skoro maluch dobrze rośnie to nic z tym nie będziemy robić.Jem normalnie,rozsądnie brzuch rośnie a waga stoi.