Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od początku ciazy biorę luteine pod jezyk. Od około 2 mcy biorę magnez magnelle 2x1 i od dzisiaj mam brać nospe 2x1
Możliwe że brzuch twardnieje mi dlatego że mały jest dosyć duży... trochę się zmartwiłam dzisiaj bo prawdopodobnie jak tak dalej będzie przybierał na wadze będę miała cc a tego chciałabym uniknąć...
Nasz Aniołek 10.11.2015 [*] 6 tc-ciąża biochemiczna -
No właśnie gigant. Obwód główki wychodzi na 26 tydzień... A obecnie wg pierwszego usg i bety potwierdzającej ciąże jest 24+1. Om była 12.01 więc od samego początku ciąża była młodsza o równe 2 tyg.Synuś chyba postanowił nadrobić zaległości i że wszystkich pomiarów wychodzi 26 tydzień. Nawet jego ułożenie w brzuchu na to wskazuje. Od początku ciąży wychodził termin na 03.11... A teraz to już nie wiem kiedy urodze bo Pani ginekolog nie może już redetowac daty porodu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 10:30
Nasz Aniołek 10.11.2015 [*] 6 tc-ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyA ja wizytuje w poniedziałek, przez ostatni tydzień brzuch mi bardzo urósł. Wieczorem zaczyna boleć mnie tyłek jak staje na jednej nodze...
Shal- gratulacje
Do 16 tygodnia nie jadałam słodkiego. A teraz jem średnio batona dziennie i dużo owoców, a glukoza dobra, więc chyba słodycze nie mają znaczenia. -
Shaili faktycznie termin porodu masz miesiąc szybciej niż ja,bo ja OM 11.02 Tobie wychodzi na październik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 11:51
........................................................................................
-
Shaili ja też najprawdopodobniej urodzę w październiku.Wprawdzie termin mam na 4-5 listopad ale ze względu na nadciśnienie ciążę będziemy rozwiązywać po 37 tyg.Po 34 tyg odstawiam Acard i wtedy pełny monitoring.Pierwszy poród też z tego powodu miałam wywoływany na początku 38 tyg.
Wzięłam się dzisiaj za renowację łóżeczka.Dostałam od siostry zwykłe sosnowe a że postanowiłam ,że będzie białe więc je przemalowuje.Znalazłam bloga z dokładną instrukcją,zamówiłam w necie specjalną farbę i do dzieła.Narazie pierwsza warstwa i już mi się podoba.Będzie super.
Posti77, _polin, Kagura lubią tę wiadomość
-
O to chodzi, ze ja miałam cykle nieregularne 33-34 dni... Om była 12.01 pierwszą betę zrobiłam 17.02 i wyszła negatywna, kolejną tydzień później 25.02 i wyszło już ponad 200, kolejna zrobiłam dwa dni później i było już ponad 700, ale na usg nic nie było widać... na kolejnej becie było już 1600 na usg było już widać zarodek i serducho. Wtedy też został mi obliczony termin porodu na 03.11 czyli wg.om maluszek byl młodszy o 2 tyg.i ten stan utrzymywał się do mniej więcej maja gdy synuś zaczął nadrabiać. Wczoraj na usg ze wszystkich pomiarów wyglądało na to że pomimo iż jestem w 24+1 to maluszek jest już na etapie 26 tyg...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 12:17
Nasz Aniołek 10.11.2015 [*] 6 tc-ciąża biochemiczna -
To widzę, że sporo nas tu na październik Scorpionelka, ja mam jak na razie dokładnie taki sam plan porodu. Jak go wspominasz, były jakieś komplikacje z powodu ciśnienia? U mnie ginka najbardziej boi się tego ciśnienia, tyle że ja jeszcze cukrzyca więc w ogóle.
Z tymi terminami z OM to chyba bywa różnie, ale w sumie pomiary z USG też są szacunkowe. U mnie termin z OM to 03.11, dzidzia od samego początku starsza o tydzień co osobiście wydaje mi się niemożliwe Teraz termin na 28.10, a i tak jest plan urodzić wcześniej.
-
Dziewczyny nie martwicie się ze rodzimy pod koniec roku?
Nasze maleństwa przyjdą na świat jak ich "rówieśnicy" beda juz siedzieć.
W sumie ja urodziłam sie 4 listopada czyli termin jaki ja mam. Juz w podstawówce miałam same 2
Potem po prostu nie chciało mi sie uczyc wiec to chyba inna historia:P
Tak patrze teraz na 7 miesiączce dzieci i myślę że to rówieśnicy z moją Niunią....27 lat W-wa
-
Ja mam córkę z listopada,więc już to przerabialam chcialam urodzić na wakacje ale nie wyszło.
Najwieksze różnice są na początku,potem już kilkulatki tak nie odstaja ja akurat wogole się tym nie przejmuje.
........................................................................................
-
Polin w pierwszej ciąży ciśnienie skoczyło mi w 37 tyg na kontrolnej wizycie u gina i zaraz trafiłam do szpitala.Przez kilka dni podawali mi leki na zbicie ale to niewiele dawało i kiedy zaczęło się coś dziać z tętnem malucha już podpisałam zgodę na cc ale odeszły mi wody bo podawali mi leki na przyspieszenie porodu,potem masaż szyjki i pod ścisłą kontrolą udało się w 4 godziny urodzić sn zdrowego syna Teraz od samego początku mam problemy z ciśnieniem i pewnie też tak się skończy ale byle szczęśliwe.
_polin lubi tę wiadomość
-
Ja po polowkowych mam dobre wiesci. Maluch rozwija sie dobrze . Bedzie moja wymarzona krolewna Hania potwierdzil to lekarz na polowkowych wczoraj I doktorek z dzisiaj co bylam na kontroli oboje widza dziewczynke. Mam fajna pamiatke kilka zdjec I plytke dvd.
Martwi mnie jednak ,ze jest ulozona miednicowo ale ma kupe czasu na obrot. Nie wyobrazam sobie cesarki...
No I lekarz na polowkowych ocenil lozysko na tylne wysoko a dzisiaj doktorek mowi mi ze przednie lozysko ehh najwazniejsze, ze dzidzia ma sie dobrze. Ma duzy nochalek I slodkie usteczka. A nogi to na glowie normalnie ma haha.
Pozdrawiam
Posti77, małamama, Kagura lubią tę wiadomość
