X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 1 października 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super widzę że mamy drugą mamę :) bardzoooo gratuluję! Też widzę dwa cuda <3
    Ja się bardzo cieszę ze tak ksiazkowokazda z Was ciągnie do terminu!! Niech nikomu się nie spieszy do porodu przed czasem :) natomiast życie pisze różne scenariusze... A że jest Was sporo stąd zdziwienie ze nikomu się nie spieszylo :)
    Moje dzieci urodziły się Leon 40cm a Laura 44... Choć sądzę że pomylili ich wymiary. :P mały jest ewidentnie dluzszy

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 2 października 2016, 01:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowej mamusi.

    Czuje ze u mnie skonczy sie na antybiotyku. Ja rzadko choruje a jak mnie zlapie to zawsze to samo (katar, kaszel,brak goraczki)- infekcja drog oddechowych i konczy sie na antybiotyku bo glos trace. Na razie walcze domowymi sposobami. Zrobilam sobie syrop z cebuli na kaszel. Jak bedzie coraz gorzej to w poniedzialek do lekarza.
    Za to moja corka ma mega odpornosc bo 2 dni katar i po wszystkim.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 2 października 2016, 01:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ruchow to moj lekarz tylko pyta czy dobrze czuje i tyle. U mnie ostatnio czesto synek sie wierci, a dzisiaj to mialam wrazenie w pewnym momencie jakby mnir boksowal.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 2 października 2016, 03:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem☺

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 2 października 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla noworozpakowanej mamusi, rosnijcie zdrowo:-*

    Powiedzcie mi czy dzidzie po porodzie to trzeba specjalnie zapisywać do jakiegoś lekarza, czy ona należy od razu tam gdzie mama, czy poprostu do rejonowego gdzie jest jej przychodnia? Tak się zastanawiam i nie wiem. Jak jest u Was orjentujecie się?

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 2 października 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisuje sie dzidziusia do lekarza. Tylko chyba trzeba miec pesel dziecka. A pomiedzy 2-3 tygodnie po porodzie nalezy sie wybrac do pediatry.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 2 października 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To kiedy wizyty i szczepienia to mniej więcej wiem, tylko o tego lekarza mi chodziło, czy będzie od razu do rejonowej przychodni należeć czy tam gdzie ja zapisze. Dzięki za szybciutko odp :-)

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • Neo84 Autorytet
    Postów: 650 727

    Wysłany: 2 października 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tam gdzie zapiszesz dziecko.

    małamama lubi tę wiadomość

    Oligospermia
    2 IUI
    25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
    Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 2 października 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małamama tak jak mówiły dziewczyny, dziecko należy do tej przychodni do której Ty je zapiszesz i wybierasz dla niego lekarza.

    Aphrodita po co masz się męczyć... Antybiotyk raczej pomoże, chyba że uda się go uniknąć, ale tak czy siak przydałoby się żeby zobaczył to lekarz.

    małamama lubi tę wiadomość

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super za informację z lekarzem.
    Sama mam problem z adresem, ktory kiedyś podawalam. Bo od mają podaje oficjalny adres zamieszkania, a przed tem podawalam meldunek. Bo dług tam mieszkałam.

    Jutro wybiorę się do urzędu stanu cywilnego dowiedzieć się o załatwieniu ojcostwa.
    Jutro też pierwsza wizyta z ktg.

    A dzisiaj mam równo za miesiąc termin według OM, taki mam wpisany do karty ciąży. A owulacja miała tygodniowe opóźnienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 11:16

  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 2 października 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zxc z tego co wiem to oboje musicie z Twoim mężczyzną udać się do USC.
    Ja mam stres i jestem skłonna kupić nowe łóżeczko bo nawet jak mi ktoś to tutaj przywiezie albo jeśli nawet sama sobie przywiozę to nie jestem pewna czy będę potrafiła je dobrze pomalować. Nie mówiąc o wnoszeniu łóżeczka na czwarte piętro samej z brzuchem. Mój mężczyzna zarobiony. Rozmawiam z nim a on na to nic... Muszę sama to ruszyć bo ja naprawdę nie wiem kiedy Ola będzie chciała wyjść na świat.
    Nie sądziłam że będę miała takie dylematy. Wszystko jest ważniejsze oprócz nas na to wygląda. Gdyby tylko potrafił powiedzieć w pracy że musi mieć trochę wolnego byłabym szczęśliwa. Nie twierdzę że mu nie zależy, ale lekceważenie tego nie ułatwia mi życia.
    Chciałabym mieć spokojną głowę. Pomalowane, wywietrzone łóżeczko. I spokojnie czekać na swojego skarba.

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 2 października 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena nie bierz się absolutnie za wnoszenie łóżeczka i to na 4 piętro w tak zaawansowanej ciąży.Jak już naprawdę twój mąż aż tak zarobiony( choć myślę,że te 5 minut to mógłby znaleźć) to poproś jakiegoś sąsiada może.

    Z malowaniem to już też nie tak łatwo schylać się z tym brzuchem a wymaga to trochę wygibasów.Ja malowałam łóżeczko jakieś 2 miesiące temu i już wtedy trochę dało mi się to we znaki.
    Ja bym chyba kupiła nowe w takim przypadku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 11:58

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 2 października 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze ojca ale on kurcze ledwo chodzi. No i nie chce go w to wciągać bo powie że coś nie tak skoro mąż nie ma czasu ;-) może ktoś mi pomoże... już wariuje...
    Jak zwykle obudziłam się w środku nocy i już nie spałam. Mała za bardzo się nie chce ruszać i jak zwykle jestem sama. Zaraz czymś się zajmę bo mam już dosyć

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • picollina Ekspertka
    Postów: 214 157

    Wysłany: 2 października 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aphrodita wrote:
    Moj lekarz powiedzial ze jesli bede chciala sn i nie bedzue zadnych przeszkod i dziecko bedzie nie duze to mozemy probowac. Jednak ze swohej statystyki widzi ze ponad 90% pacjentek wybiera drugie cc. Ja dlugo sie wahalam ale jak sobie pomysle ze ma to wygladac jak ostatnio czyli 2w1 to juz wole cc. Na fodatek to moje spojenie mi dokucza.
    W szpitalu mozna powiedziec ze chce sie sprobowac sn po cc.

    Tak bylo, przy drugim porodzie koniecznie chcialam rodzic sn. Termin minal i lekarz kazal mi zglosic sie do szpitala, a tam czulam sie jak nie normalna ze chce sn. Lekarze razem z ordynatorka dosłownie namawiali mnie na cc, nawet nikt nie chcial ze mną dyskutowac ani nic wytlumaczyc. Dali mi wyraznie do zrozumienia ze albo godze sie na cc albo wypisze sie na wlasne zadanie i w domu bede czekac na rozwiazanie bo oni mnie sami nie wypuszcza. I co bylo robic, termin minal, szyjka co prawda byla zupelnie zgladzona ale skurczy nie bylo. I skonczylo sie na cc, choc z drugiej strony dzidzius byl bardzo duzy wiec moze i dobrze sie stalo. Nie jest to takie proste


    f2wl2n0a4zwzr8gi.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 2 października 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena moze ktis z rodziny twojej meza np kuzyn albo dobry kolega. Moze jak powiesz o tym mezowi za masz zamiar kogos poprosic to mu wejdziesz na ambicje. Porozmawiaj z nim bo to dziwne ze nie wygospodaruje odrobiny czasu na to aby sie tym zajac. No a jak nie to kupcie nowe. Takie tez musi chwilke postac i sie wywietrzyc.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 2 października 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam nadzieję że mu to na ambicje zadziała taka sugestia. Bo jak jeszcze nie daj Boże mu powiem że chce wydać kasę na nowe łóżeczko to może coś go ruszy ;-) w każdym razie jeśli to nie poszukuje to biorę taksówkę dzwonie do ojca żeby mi pomógł i kupuje nowe. Postoi trochę na balkonie i będzie dobrze

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena na razie pojadę się dowiedzieć czy trzeba się umawiać. Na czym to polega. Wiadomo, że co urząd to inne fanaberie. Mój pracuje do 15.30, dlatego będzie trzeba się spiąć, bo urząd jednego dnia jest do 16.30

    Doskonale Cię rozumiem. Od pewnego czasu czuje się dokładnie tak samo. Sama ze wszystkim. Dobrze, że mogę liczyć na pomoc rodziców. Całe dnie jestem sama. Jedyne to śpi obok mnie... nawet nie mam z kim pogadać. Koleżanki zostały daleko stąd. Jego odpowiedzieć na moją samotność- masz dzidzie w brzuchu. Obiecał, że dzisiaj złoży mi łóżeczko, zobaczymy czy rzeczywiście. Kiedyś robiliśmy wszystko razem, a od kiedy mam się oszczędzać to sama jestem.

  • ania15 Przyjaciółka
    Postów: 81 25

    Wysłany: 2 października 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam, nie odzywałam się ...no cóż kilka miesięcy,jakoś spokojniej przechodziłam tę ciążę, głowę miałam zaprzątniętą remontem i przygotowaniem córki do pójścia do przedszkola.Nawet nie wiem co u was działo się przez ten czas, bo też długo nie miałam dostępu do internetu.
    Możecie mnie dopisać do listy, będę miała córeczkę, termin 23.11.Ale po ostatniej wizycie mocno sie zestresowałam.Okazało się , że szyjka się skróciła i mam się mocno oszczędzac, wiadomo z przedszkolakiem nie da sie leżeć ale staram się jak mogę.Miałm od razu ktg ale tam wszystko w porządku.Dr powiedziała"nie martwimy się ale oszczędzamy się, nie robimy nie potrzebnych rzeczy (np.dźwiganie czy wieszanie firanek).Ale teraz to ciągle małą czuję bardzo nisko,mam wrażenie, że wiecie gdzie...

    relggu9rng8617sb.png
    3jgxs65gm9tz9u1o.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 2 października 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania a dostałaś na tą szyjke coś? Jakiej teraz jest długości? Ciężko tak odpoczywać przy ruchliwym malcu...Ale trzeba. Nie ma innego wyjścia! A jeszcze masz małe kopadełko w brzuchu i to też dodatkowa komplikacja... Trzymamy kciuki mocno!

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • ania15 Przyjaciółka
    Postów: 81 25

    Wysłany: 2 października 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena19938 wrote:
    Ania a dostałaś na tą szyjke coś? Jakiej teraz jest długości? Ciężko tak odpoczywać przy ruchliwym malcu...Ale trzeba. Nie ma innego wyjścia! A jeszcze masz małe kopadełko w brzuchu i to też dodatkowa komplikacja... Trzymamy kciuki mocno!

    mam brać aspargin 3x1, nie wiem jaka jest długość szyjki,ale chyba jakby było bardzo źle to dr powiedziałaby że mam leżeć albo wręcz wysłałaby mnie na oddział.

    relggu9rng8617sb.png
    3jgxs65gm9tz9u1o.png
‹‹ 416 417 418 419 420 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pokój dziecka - 7 inspiracji na kreatywną aranżację

Urządzanie pokoju dziecka to jedno z najprzyjemniejszych, ale i wymagających zadań dla rodziców. Chcemy, aby przestrzeń była nie tylko bezpieczna i funkcjonalna, ale też sprzyjała rozwojowi wyobraźni, kreatywności oraz dawała dziecku poczucie komfortu i radości. Jeśli szukasz pomysłów na aranżację, które łączą estetykę z praktycznością, świetnie trafiłeś! Warto sięgnąć po sprawdzone i inspirujące rozwiązania, które sprawdzą się dla maluchów, przedszkolaków i starszych dzieci. W tym artykule znajdziesz 7 konkretnych, sprawdzonych propozycji, które odmienią każdy pokój.

CZYTAJ WIĘCEJ