Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Izabela23 wrote:Ja też chciałabym nie mieć pewnej wiedzy. Pamietam że poprzedni
jak zaszłam w ciążę po 2 latach to wielu rzeczy nie byłam świadoma fakt zbadalam betę,ale przyrost?? Nie miałam pojęcia,że sie bada. Wszystkiego dowiadywalam się na forum na fm...Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:też byłam na fm. Od grudnia 2013...
Kurcze my na prawdę jak forumowe blizniaczki u mnie 4 lata oczekiwań na dziecki,25 lat, ivf i nawet ten sam wiek ciazy,a i tylko kilka miesiecy dłużej po slubie jestem
-
Izabela23 wrote:Ja do dzisiaj jestem ze staraczkami
Kurcze my na prawdę jak forumowe blizniaczki u mnie 4 lata oczekiwań na dziecki,25 lat, ivf i nawet ten sam wiek ciazy,a i tylko kilka miesiecy dłużej po slubie jestemGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:ja ślubowałam we wrzesniu w moje 22 urodziny. A jaki miałaś nick na fm? Ja ciągle bez zmian
Jej. Mi dla odmiany dzisiaj spac się nie chce.
-
Izabela23 wrote:Izabela23 ja w październiku to piękną uroczystość miałaś w urodziny
Jej. Mi dla odmiany dzisiaj spac się nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 23:31
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:nie byłysmy czasem razem na fm? Hm to było tak dawno. Z fm do dziś mam kontakt telefoniczny z khalesi i natalka no i staraczką. Z tym że wszystkie już dzieciate no natalia zaraz rodzi
Hmm. Nie kojarze bo ja w 2014 zapisałam sie jak byłam w ciąży, a teraz od ponad roku udzielam się na staraczkach z nami na forum jest staraczka,ale chyba nie ta,o której piszesz bo ta niestety nie ma babla -
To nie tamta ma gdzies już zaraz rocznego szkrabaGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Witam się z rana po nieprzespanej nocy:( ją mam skończone 30lat, od ok.22roku życia wiedziałam że nie owuluje naturalnie. Staralismy się od kwietnia 2015. Rowniez jak wy nie potrafię się jeszcze cieszyć tylko się zamartwiam i kombinuje dziś mam wizytę i wszystko będzie jasne. Może dlatego całą noc miałam gule w żołądku i nie mogłam spać, zresztą walczyła i walcze że sobą by nie usciskac WC;)wizyta dopiero o 22, jeszcze cały dzień pracy przede mną, a najchętniej zaszylabym się w kokon i przeczekala
-
nick nieaktualny
-
Cześć kobietki
MEGIMEG, przybijmy sobie piątkę,bo ja nie spałam do prawie 1 w nocy i od 6 już nie śpię. Postanowiłam,że jak będzie chciało mi się spać w dzień to bede spała,gdyż staram sie nie spać z myślą ze w nocy będę lepiej spała,a to guzik z tego śpię w dzień czy nie to jest to samo... o godz 22masz wizytę? Szok. Trzymam kciuki...
TOMANIA, przykro mi z powodu Twoich strat. Teraz musi być dobrze.
Miłego dnia -
Witam
Ależ ruch nam się zaczął, aż miło
Lista super, dawać ją na pierwszą stronę
Kochane sporo tu Was po przejściach i przykrych doświadczeniach Ale trzeba wierzyć, że teraz będzie dobrze, nie poddawać się
Ja już trochę po 30, pierwsza ciąża. Starania 17 cykli, ostatnie pół roku po opieką specjalisty. Udało się na pierwszej iui. Też mam lęki i też się zastanawiam co dalej.
Brzuch mnie boli tylko momentami ale jest to dość mocny ból. No i mdłości się zaczęły, dopadają mnie popołudniami. Oby tylko w pracy nie męczyły. Póki co pracuje i jeśli dam radę to bede chciała pracować do końca 12 tyg. Później zobaczymy.
Miłego dnia
-
Sowka super ze jest ktoś po IUI bo już traciłam nadzieję w jej skuteczność jakąkolwiek. musisz wierzyć kochana ze bedzie dobrze! Ja zaraz wybieram się na bete... Stres przeogromny. Spać nie mogłam. Poza tym wszyscy zartuja o trojaczkach... A ja teraznumieram że strachu do wizyty. Po nacieciu otoczki zarodek lubi się jeszcze podzielić. Dla mnie to nie śmieszne.. Nie mam mieszka na 3... A dopiero wzięłam kredyt ... Poza tym żadnej babci pod reka ani nikogo z rodziny. Dopiero 60km dalej Ale wszyscy pracujący. No i balabym się o ciążę.. czy się pomieszcza u mnie w brzuchu. Martwię się o dwojke a trojka? Właściwie to był powód ze spać nie mogłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 07:47
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Witam i ja z rana!
Czekam na Wasze wiesci po wizytach! Ja jestem umówiona na 24.03 ,do tego czasu chyba zwariuje...ja też starałam się ponad 4 lata,mnóstwo w tym czasie bylo zawirowań...właściwie chyba dlatego ciężko mi uwierzyć że się udało!!!
Udanego,pięknego dnia -
Takasobieja trzymam kciuki za Twoją betę musi być dobrze. Nie bedzie trojaczkow spokojnie :-*
PABELA, jak Ciebie to pociesz to ja mam wizytę tylko 1 dzień wcześniej,bo 23 marca także powariujemy razem
ja wzięłam się za sprzatanie swiateczne,ale nie będę jakoś się nadwyrezac. Powycieram w szafkach i na szafkach a ciezsza robote zostawie na przyszly tydz jak mąż wróci,bo nie zamierzam myć okien,ani wycierac za komodami bo nie będę ich przesuwać. -
No mam nadzieję że nie będzie trojaczkow... Stres mnie zjada właśnie czekam w kolejce na moją ostatnią bete... I więcej już nie zrobię bo za duży stres!Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Straszne historie, naprawdę dziewczyny współczuje wam takich strasznych historii. Bo to maleństwo kocha się od razu które w nas kiełkuje , a tu nagle strata, lub ciężka walka o jego życie.... Straszne.... nie wiem jak się czujecie ale domyślam się jak ogromny ból po stracie i strach wam towarzyszy w tej ciąży. Mogę jedynie wam życzyć pozytywnych myśli i pozytywnych każdych spotkań u ginekologa bez złych wiadomości. Ja miałam samoistne dwa poronienia, wiedziałam o ciąży bo moje testy domowe bardzo szybko wychodziły, ale to wszystko było tak naturalnie i wcześnie bo w 4 tyg. Także bardzo wam współczuje i będę trzymać za wszystkie mamy i za siebie też kciuki! Ale tu się dzieje nie było mnie jeden dzień, a tu takie historie.
-
katerineczka wrote:Za mnie też proszę trzymajcie kciuki bo mam ogromny stres przed wizytą. na 17 20 mam, ale mi niedobrze z nerwów.
katerineczka lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja
Katerineczka trzymam kciuki za wizytę, ja też mam na 17.20 ale jutro nie muszę mówić że cholernie się boję, mam nadzieję że tym razem ciąża będzie sie rozwijać prawidłowo, jutro będzie 6t6d więc powinno być serucho a najlepiej jakby były dwapabelka88 lubi tę wiadomość