Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jest dobrze. Obudziła mnie zgaga o 2 w nocy... Do 4 bez rezultatu, ale wypiłam karton mleka i udało mi się zasnąć w pozycji półsiedzącej! Sukces naprawdę... Bo już byłam załamana tą bezsennością.
Wczoraj byliśmy u teściowej. Wzięliśmy wszystkie ciuszki dla małej i to łóżeczko. Mój mąż prowadził w drodze powrotnej ale kiedy prawie wjechaliśmy w barierkę kazałam mu się zatrzymać. Chłop nie spał tak normalnie od 24 godzin a dziś spóźnił się do pracy... Tylko że jemu się nie wytłumaczy. Też byłam zmęczona bo ta bezsenność, ale ja spalam trochę w ciągu dnia jeszcze. Jakoś dojechałam na spokojnie do zs.
Co do kombinezonu to mam dwa. Jeden jest w rozmiarze 56/62 a drugi 62/68. Myślałam o tym samochodowym ale stwierdziłam że mamy naprawdę blisko ze szpitala do domu. Dziecko będzie w foteliku a ja jeszcze będę miała kocyk więc nie powinna zmarznąć...
Mysza trzymaj się tam! Oby to czyszczenie nie było oznaką przedwczesnego porodu. Już nie pamiętam w którym tygodniu jesteś dokładnie... Niech jeszcze dziecię posiedzi u mamusi.
Ja kupuje rzeczy dla dziecka albo na allegro albo w hurtowni. Ostatnio było w tej hurtowni jeszcze taniej niż zwykle. Tylko że rzeczywiście gdybym nie miała takich sklepów w zasięgu ręki to też bym wszystko w necie kupowała.
Dziewczyny robi się gorąco, coraz bardziej... Trzymam kciuki za wszystkie które już niedługo zostaną naszymi październikowo-listopadowymi mamusiami!!! :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 07:40
-
Hejka dziewczyny jest jakas roznica miedzy torba do porodu silami natury a cesarskim cieciem? Poki co powinnam spakowac sie z mysla o cc. Torba czeka ,pierdolki czekaja a ja nie bardzo wiem czy coa dodac odjac. Chyba nie prawda?
Majtki siateczkowe mysle ,ze warto wziac co by podpaska nie wisiala jak ktos przyjdzie odwiedzic potem w koncu 3-4 dni bede tak lezec chcialabym zobaczyc moja siostre ,meza przede wszystkim pewnie tesciowie beda chcieli wpasc. Przy pierwszym porodzie lazilam z wiszaca podpacha na tylku hehe
Koszule wygodniejszs co by nie uciskaly rany na pewno co.
Wkladki laktacyjne kilka w razie w. Oslonki na sutki ja musze miec. Smoczek .
Jest jakas rzecz ktora warto miec po cc a sn nie?
Chcialabym zrobic sobie jakas liste I w najblizszych dniach ta torbe spakowac.
Co z obraczka? Bede musiala do operacji sciagnac???
Lenka ja tez wczoraj mialam zgage wieczorem. Az dziwne ,bo w sumie drugi raz dopiero w tej ciazy heh moze corcia nie bedzie jednak lysa haha
dobrze ,ze lepiej juz u ciebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 08:41
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
MłodaDamo torba taka sama jedynie Mąż na 2 czy 3 dzień kupi mi jeszcze pas pooperacyjny na brzuch
Kas szczerze to dawno nie badalam krwi
Lena fajnie że masz już te rzeczy w domu, będziesz spokojniejsza
Chciałam już wstać ale kot mnie jeszcze próbuje uśpić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 09:05
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Eunice tak chodzi tylko o ulozenie malucha. Lekarz mi mowil ,ze jeszcze sa szanse nic nie przesadzone czekamy na nastepna wizyte . Ale ja jakos nie potrafie w to uwierzyc mam taki ciasny brzuch ona chyba juz za duza jest by wykonac w nim taki obrot. Ciagle czuje ja tak samo ciagle wypina glowe przy lewym zeberku a prawe mi obkopuje . Jak sie napina mozna na prawde zobaczyc jak jest ulozona
mysle ,ze jej tak wygodnie. Kazda wizyta co 3 tyg u gina byla ulozona miednicowo cala ciaze...
Ale postanowilam faktycznie cos poprobowac mowia o lezeniu z poduszkami pod pupa I o kocim grzbiecie o kreceniu biodrami o wskazywaniu drogi glaskaniu brzucha w tym kierunki jak ma sie odwrocic. Puszczaniu muzyki w dole brzucha . Sprobuje. Bardzo bym chciala rodzic naturalnie tak jak synka
Dzieki za Twoje slowa mam nadzieje ,ze sie uda I obroci sie jeszczeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 09:12
-
Cześć dziewczyny Byłam wczoraj u lekarza, moja Klusia ma już 2112, stwierdził, że może dobić do 4kg i zalecił abym od 37 tyg codziennie z mężem w łóżku lądowała
aby przyspieszyć poród haha
termin mi się zmienił na 24.11 także ten.... zaczyna się robić gorąco
Chyba nie jestem jeszcze gotowa
Wirginia, Scorpiolenka, małamama, _polin lubią tę wiadomość
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
nick nieaktualnyWłaśnie jak zmusić faceta do łóżka... moja ciaza dziala na niego jak antykoncepcja, do 32 tc jeszcze było. A teraz...
Wirginia- nie wiem czy to ma znaczenie, ale jadłam jajka, śmietana, mleko, pomidory, jogurty. Ale to chyba geny
Kokardka- u nas z taka waga po 3 tygodniach 1 kg wiecej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 09:52
-
Zxc chyba jednak geny chociaż sama nie wiem.. faktycznie żadnej śmietany czy kefiru bym nie zjadła. Ale jogurty pochłaniam
My się śmiejemy że rok przerwy, a później trzeba będzie nadrobić i od razu będzie kolejny bobas xD ale tak na poważnie to podziwiam Męża że nie naciska i tak mocno sie przejął jak dr powiedziała że nie możemy.
-
Oj dziewczynki... Ja robię badania w piątek więc się dowiem jak tam moje wyniki. Ale zawsze miałam w porządku wbc. A z tego co wiem to w ciąży lekko podwyższone są całkowitą normą.
MłodaDamo jeszcze się wszystko może zdarzyć tak naprawdę... Może przed samym porodem fiknąć główką w dół. U koleżanki odwrotnie. Całą ciążę główką w dół. Chodziła do szkoły rodzenia, przygotowywała się do psn, po czym okazało się że w ostatnich tygodniach jednak będzie cc bo mały ułożony miednicowo
ale masz rację że się nastawiasz na to cc bo nie wiadomo jak będzie!
Ah... I zastanawiam się jak ja pojadę w piątek oddać krew i w ogóle zrobić wyniki jak ja na bank znowu nie będę spała w nocy... Już teraz się z tym oswajam powoli że po prostu zgaga wywołuje u mnie bezsenność. Dziś cudem udało mi się zasnąć!
Jeśli chodzi o 'te sprawy' to jest zakaz u nas... Mąż jest bardzo dzielny, ale szkoda mi go
-
Ale mamy pogode, przynajmniej u mnie ledwo jakoś funkcjonuje, obiad ugotować to wyzwanie dziś jakich mało. Tylko bym spała. U mnie M w sprawach łóżkowych też wogóle nie napiera, powiedziała bym że wręcz nie chce bo sie boi o małą, chociaż u nas wszystko ok i żadnych zastrzeżeń nie było. Mówi,że sie nastawił jeszcze na długi czas oczekiwania bo woli być mile zaskoczony
Morfologia w ciąży ma zupełnie inne normy WBC jest do 15, a niektórzy lekarze uważają że nawet 18 jeszcze może być. Sa na necie wszystkie normy podane. Mi sie utrzymuje juz od dłuższego czasu około 11. a teraz nawet mam nie robic morfologi, na kolejną wizytę jak doczekamy.
Powiedzcie mi czy jak odchodzi ten czop to on musi być podbarwiony krwią, czy taki bez krwi lekko żółtawy też moze być? Wiecie coś na ten temat, albo z własnych obserwacji???
Bo ja wczoraj i dzis zauważyłam właśnie taką ciągnąca sie żółtawą wydzielinę, jak galaretka trochę. I zastanawiam sie czy to czop. Infekcji chyba nie mam żadnej, nie odczuwam ani nie zaobserwowałam żadnych objawów. Trochę za wcześnie może jak dla mnie na ten czop, ale nigdy nic nie wiadomo.
-
W pierwszej ciąży czop miałam podbarwiony krwią. Odszedł w dniu porodu.
małamama lubi tę wiadomość
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Mi w pierwszej ciąży nie odszedł,bynajmniej nie zauwazylam;-) ale wydaje mi się,że jest podbarwiony krwią i na pewno gęsty jak galareta;-)
Też czytalam że normy wbc w ciąży są inne,zobaczę faktycznie co ginka powie,jutro wizyta
małamama lubi tę wiadomość
........................................................................................
