X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 11 października 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny chyba mnie trochę uspokoiłyście, bo u mnie żadnej krwi ani śladu. To może jakaś dziwna wydzielina tylko, będę obserwować.

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • manda21 Autorytet
    Postów: 780 415

    Wysłany: 11 października 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ułożenia dziecka to powinno się leżeć na boku przeciwnym do ułożenia kręgosłupa dziecka, mój mały fiknął po kilku dniach i mam nadzieje, że tak już zostanie. Leżałam twardo kilka dni tak, mimo iż był to bok na którym gorzej mi się leżało.

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    Syn 10.2016
    Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
    ckai9jcgluuotmoy.png
  • Ruzia Ekspertka
    Postów: 155 103

    Wysłany: 11 października 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :) Ja jutro wizytuję. Z jednej strony nie mogę się już doczekać, a z drugiej bardzo się boję. W piątek i wczoraj miałam skurcze, wczoraj to tak mi się macica napinała i mały tak boleśnie kopał, że nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułam. Już myślałam, że nadeszła godzina zero ;) W dodatku moja pochwa jest coraz ciaśniejsza, wiem bo codziennie aplikuję sobie luteinę i z każdą aplikacją jest coraz trudniej :/ Nie wiem, czy to coś oznacza, ale trochę się boję, że jutro lekarz coś wypatrzy i skieruje mnie do szpitala. Dlatego na wszelki wypadek zabiorę ze sobą torbę, mam nadzieję, że niepotrzebnie. Ale nie mogę zignorować mojego przeczucia tym bardziej, że do szpitala mam ponad 50 km, więc gdyby jednak moja intuicja nie zawiodła to ktoś by musiał specjalnie mi ją przywozić :)

    W ogóle wszyscy wokoło straszą mnie, że poród już blisko, bo brzuch opuszczony, bo inaczej wyglądam... Nie wiem, czy rzeczywiście tak jest ale fakt od tego czwartku kiedy brzuch mi się opuścił czuję się słabsza i oczy mam takie błyszczące jakby mnie jakaś choroba brała. No i jeszcze te skurcze... Zobaczymy co mój lekarz powie, ale mam nadzieję, że moje przeczucia się nie sprawdzą :)

    Jutro będę miała pełnych 36 tygodni, więc już będę spokojniejsza o moją dziecinkę w razie by chciała wcześniej wyjść z brzuszka :)

    Ruzia

    mhsv2n0adhbxs4dq.png
  • Ruzia Ekspertka
    Postów: 155 103

    Wysłany: 11 października 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj jeszcze miałam jakieś dziwne bóle na dole pleców, a przez całą ciążę oprócz barków plecy mnie w ogóle nie bolały. No i przez ostatnie tygodnie miałam cały czas zatwardzenia a dzisiaj rano biegunka... Ehhh mam nadzieję, że to jeszcze nie czas, bo chyba jeszcze nie jestem gotowa:D

    Wirginia lubi tę wiadomość

    Ruzia

    mhsv2n0adhbxs4dq.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 października 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruzia powodzenia na wizycie jutro :* trzymam kciuki żeby było wszystko ok :) żebyś w domu jeszcze trochę posiedziała :)

    ja powoli zbieram się na swoją wizytę, Mąż chce usg zobaczyć :) chcę się już podpytać kiedy dzwonić żeby się umówić na cc. Ale myślę że dopiero na 39 tydzień. Mam skurcze ale mam je całą ciążę, teraz faktycznie mocniej je czuję ale myślę że daleko jeszcze (oby) :)

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 października 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak przyjdzie ten czas to spakujesz torbę i pojedziesz i nad niczym nie będziesz się zastanawiać :D tylko żeby już wszystko szczęśliwie szło do przodu :) najgorsze te oczekiwanie teraz a dużo dziewczyn na forum już tak czeka :D

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 października 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ogólnie zauważyłam wśród koleżanek tendencję do szybszych porodów, koło 36, 37 tyg. Ja się bałam że może się jeszcze wcześniej coś dziać, ale teraz już myślę ze spokojnie doczekam do końca :)

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 11 października 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruzia. Na tym etapie torba do szpitala jest czymś normalnym. Spokojnie! Jutro wszystkiego się dowiesz. Jeśli opiszesz wszystkie swoje wątpliwości i lekarz Cie zbada to na pewno powie Ci czy masz się bać czy nie. Bądź dobrej myśli. Jutro dowiesz się wszystkiego. Trzymamy kciuki mocno i pamiętaj wszystko będzie dobrze!

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 11 października 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czekam na wizyte z utesknieniem :P. Ciekawa jestem jak moj maluch, ile urosla i czy pessar trzyma. Skurcze lapia mnie konkretne, ale mam nadzieje, ze jeszcze z tydzien pochodze bo musze pare rzeczy ogarnac :/
    Dzisiaj bylam krew oddac, jutro beda wyniki wiec zobacze jak tam. Wiem ze zelazo mialam od pewnego czasu bardzo niskie, ale wszystkie leki na podwyzszenie okropnie mi wplywaly na zoladek i wyproznianie. Nie moglam brac wiec pewno nie podwyzszylo sie.
    Wyszlam na dwor po tak dlugim czasie, jechalam do przychodni z samego rana i bylam w szoku jak jest zimno i mokro :P pamietam jak zaczynalam lezec, bylo okropnie goraco, lato pelna para. Jednak czas szybko leci :)

    Dzisiaj pakuje torbe, nie ma co. Trzeba byc juz gotowym bo to 36 tydzien :P

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 11 października 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to trzymamy kciuki za wszystkie wizyty oby b yło wszystko dobrze. Dzidzie jeszcze mogą trochę posiedzieć w brzuszkach.
    U mnie w domu zaczyna panować jakieś choróbsko wszyscy po kolei zaczynają kaszleć i mieć katar. Szwagier właśnie u lekarza, boje sie żeby sie nie zarazić, jeszcze na szkole rodzenia też wszyscy kichają i kaszlą:-(

    Mój mąż tak sie zaangażował w przygotowania, że zaczął oglądać różne rzeczy dotyczące wyprawki dziecka i bardzo mu sie podoba baldachim nad łóżeczkiem. Stwierdził, że jego córusia musi taki mieć i kazał zamówić. I jak miałam nie mieć bo zbiera tylko kurz, tak musiałam sie zgodzić, jak już takie zaangażowanie wyraził. :-) I mam dodatkową robote.

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 11 października 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze, ze jest taki chetny i zaangazowany :D. Ja na poczatku chcialam baldachim, pozniej zrezygnowalam bo przestal mi sie podobac. Niby zbieracz kurzu ale ci co maja to chwala ze fajnie sie prezentuje i czasem pomaga, ochrania troszke :).
    Ja swojego meza nie moge namowic, a w zasadzie on nie ma czasu zeby sie na kolor wozka zdecydowac :P.

    Teraz taki cudowny okres ze chorobska sie panosza, jakis czas temu tez cos mnie bralo ale domowe sposoby mnie w pore wyleczyly :)

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 11 października 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza który wózek bierzecie?

    Malamama a może skonsultuj ta wydzielinę z lekarzem... Kiedy wizyta?

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 11 października 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha... Chciałabym się zapytać którą farbę wybrać do włosów? Chciałabym L'real Casting ale nie wiem czy będzie odpowiednia... Mój blond jest ładny ale chciałabym już swój kolor ciemnego blondu ;-) poza tym odrost wygląda bardzo źle. Zaczęłam tęsknić za swoim kolorkiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 14:59

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 października 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena ja ostatnio farbowalam jakaś farbą na bazie olejków bez amoniaku chyba syoss to był z tym że u mnie to ciemna czekolada i jestem nawet zadowolona :) wyszła trochę ciemna ale dalej się wypłukuje :)

    Niestety nie mam pojęcia jak wychodzą blondy z czegokolwiek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 15:03

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 11 października 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sprawie farbowania za bardzo nie pomoge bo sama mam naturalne, ciemne wlosy. Nigdy farby na glowie nie mialam, choc mysle ze jak mala sie urodzi to pojde na konkretna zmiane, ciecie i kolor :). Ale moja mama blond robila Garnierem i byla zadowolona.

    Co do wozka to Bebetto, prawdopodobnie Holland, Torino tez mi sie podoba ale jest troszke drozszy

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 11 października 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie chciałam już z tego jasnego blondu na swój bardziej naturalny.. Mam ciemny albo średni blond i tęsknię za nim. Syoss szybko schodzi. Casting wygląda na początku na ciemny brąz ale boję się rudych refleksów na naturalnym odnoście ;-) już bym wróciła do swojego koloru!

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 11 października 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też muszę iść do fryzjera. Mam potrzebę zmiany fryzury. Nigdy nie mogę długo wytrzymać w jednej. Tylko teraz mój samochód się popsuł (ostatnio ciągle coś) i muszę męża poprosić żeby mnie zawiózł.

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 11 października 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam zamiar się wybrać podetnę trochę te włosy i zafarbuje może:-)

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 11 października 2016, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aphrodita no my właśnie drugi samochód sprzedaliśmy. Trochę źle ale przynajmniej kasy trochę wpadło.
    Wózek na balkonie się wietrzy bo cały czas jeszcze czuć ten zapach nowości...

    I już bym chciała mieć swój kolor. Ten odrost naprawdę źle wygląda!

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 11 października 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my właśnie będziemy musieli się pozbyć mojego bo już naprawy za dużo będą nas kosztować jak tak dalej pójdzie. Pasuje kupić nowy bo teraz jeszcze jakoś dam radę bez ale później będzie ciężko. A na pewno przed moim powrotem do pracy muszę mieć swój samochód. Męża auto też psoci czasami. Same wydatki teraz.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
‹‹ 451 452 453 454 455 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ