X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 11 października 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirginia, ale szyjka 3 cm to bardzo duzo ! Ja mialam 1,5 cm i mowili ze nie jest tragicznie, byleby tylko lezec. Ta Twoja dlugosc to jest ok, po pewnym tygodniu zaczyna sie skracac samoistnie. Bedzie dobrze !
    Jesli Cie to pocieszy to ja od 24 tc walcze z szyjka ktora sie skrocila w przeciagu dwoch tygodni 3 cm. Lezalam w szpitalach ze skurczami (ktore sa do dzis) i nie dawali mi szans ze dotrzymam do 30 tygodnia. Dotrzymalam :)
    Lez, odpoczywaj i dasz rade :). Jedyne co to waga niska, ale u mnie tez sie w pewnym momencie lekarze dopytywali ktory to tc bo byla malenka, a teraz tak buchnela ze ladnie przybrala na wadze :)
    Uszy do gory.

    Wirginia lubi tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 11 października 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirginia trzymaj się i odpoczywaj, ja juz w 28tc szyjkę miałam 27mm i mówili że tragedii nie ma. Musisz dużo leżeć i dasz rade ;) końskie dawki magnezu i potasu tez pomagają, napięcia które mogą powodować skracanie zdecydowanie się wyciszają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 23:04

    Wirginia lubi tę wiadomość

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 11 października 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na moje oko to dobra szyjka. Fakt juz jestesmy w takich tygodniach ,ze warto odpoczywac I pewne czynnosci odpuscic. Takze duzo odpoczywaj ale absolutnie sie nie boj spokojnie wytrzymasz a skurcze wyciszaj magnezem woda z magnezem ,luteine masz. Glowa do gory wytrzymacie jeszcze to juz niedlugo kochana :)

    Wirginia lubi tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 11 października 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze Wirginia.Mój lekarz mówi,że często jest tak że te "szyjkowe mamy" najpierw robią wszystko żeby jak najdłużej powstrzymać poród,a potem kiedy już czas to maluchy trzeba wypędzać z brzucha.Mi też nie uśmiecha się leżenie,ale jak trzeba to trzeba.Głowa do góry ,odpoczywaj i dokarmiaj malutką.

    Wirginia lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 11 października 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro zaczynamy 38 tydzień (37+0) czyli ciąża donoszona.
    Dziś byliśmy na usg. Dzieć waży 2730 g :)
    Miałam też ktg i wszystko ok :)

    _polin, Scorpiolenka, Wirginia, małamama lubią tę wiadomość

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 11 października 2016, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju gratuluję i witaj w klubie ;) teraz zostało nam tylko czekać i się cieszyć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 23:37

    Paju lubi tę wiadomość

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 października 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny za dobre słowa :* :*
    Mam nadzieję że spokojnie doczekam do 37 tyg a później niech się już dzieje co musi :) biorę magnez, potas, luteine więc liczę że jakoś to będzie. Jednak mimo tego brzuch się napina i obniża. Czuję kłucie w szyjce a to właśnie znak tego skracania. Ale staram się być dobrej myśli. Jeszcze trochę :)

    _polin lubi tę wiadomość

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 12 października 2016, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaki magnez bierzesz? Niestety jeden drugiemu nie równy a różnica potrafi być olbrzymia. Mi magnez polecony przez gina kompletnie nie pomógł, dopiero po przestudiowaniu miliona stron na temat suplementacji znalazłam porządny, dzięki któremu do niedawna miałam spokój z napisaniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 00:07

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • Ruzia Ekspertka
    Postów: 155 103

    Wysłany: 12 października 2016, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RinaC a mogłabyś napisać, który magnez jest taki skuteczny w twoim przypadku?

    Ruzia

    mhsv2n0adhbxs4dq.png
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 12 października 2016, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laktomag b6, początkowo w trochę większej dawce niż zalecana - ogólnie zasada przyjmowania magnezu jest taka ze trzeba go brać regularnie i nie na raz tzn lepiej wziąć po jednej tabletce co powiedzmy 4h niż rano i wieczorem po dwie. Magnez nie jest magazynowany w organizmie dlatego tak ważne jest stale dostarczanie go.

    Aaa i przypomniało mi się, że położne w szpitalu polecamy podjadac gorzką czekoladę, najlepiej taką z minimum 75-80% zawartości kakao.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 01:53

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 12 października 2016, 02:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirginia pamiętaj że masz jednak ciążę powikłaną konfliktem serologicznym. Może dlatego Nadia troszkę mniejsza jest? Po porodzie dostaniesz immunoglobulinę i będzie wszystko w porządku! Nie wiem ile dokładnie ma niunia ale jeszcze może się mieścić w siatce centylowej. Nie jest tak źle kochana więc głowa do góry! Najważniejsze żeby myśleć o tym tak że będzie ok i nie zmieniać zdania. Jest wcześnie jeszcze, praktycznie jesteśmy w tym samym okresie ciąży ale najważniejsze teraz żeby nie doprowadzić do jeszcze większych skurczy i skracania. Masz się oszczędzać i słuchać siebie. Już o tym pisałam, że przyjaciółka od 35 tygodnia miała nawet rozwarcie i urodziła po terminie, więc jeszcze tak źle nie jest! Główka do góry i myśl pozytywnie :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 02:22

    Wirginia lubi tę wiadomość

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 12 października 2016, 03:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba jeszcze brac pod uwage pewny blad pomiaru :). Nawet najlepszy sprzet jest tylko maszyna i roznica moze byc nawet +/- 500 g. Poki co sie nie zamartwiaj bo masz jeszcze troszke do konca, mala moze nadrobi. Albo urodzi sie wieksza niz przewiduja, nigdy nic nie wiadomo :)

    U mnie znowu zgaga i mala szaleje, ciesze sie ze daje o sobie znac ale nocami jest to trudne do zniesienia bo bardzo boli, brzuch sie napina przez te szalenstwa. Boje sie ze mi tymi wariacjami i kreceniem glowa po szyjce pessar zsunie :/. Ehh, koncowka ciazy wcale nie jest taka rozowa :P

    Chcialabym isc juz na wizyte i dowiedziec sie co i jak. Niestety trzeba jeszcze troche poczekac :P

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 12 października 2016, 04:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza spisz już? No u mnie sufit od godziny 1 :-D zgaga powoduje bezsenność. Zastanawiam się jak ja wyniki na piątkową wizytę zrobię... Praktycznie codziennie tak jest że nie śpię. A myślę też że nieprzespana noc też wpływa na morfologie itp itd. Moja też od wczoraj szaleje i boleśnie wyżywa się na szyjce. No ale jak jej nie kochać tej małej zołzy ;-)

    U Ciebie kiedy wizyta?

    Wirginia lubi tę wiadomość

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 12 października 2016, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirginia na pewno z taką szyjką i dużymi dawkami magnezu z odpoczynkiem dotrwasz do końca. A na wagę to może warto zmienić dietę i malutka smignie jak na drożdżach. Na pewno sie nie zamartwianie na zapas.:-)

    Mnie dopada choroba, gardło boli, migdał powiększony tak że czuje, do tego początek kataru. Jeszcze mnie na dobre nie rozlozylismy ale już mam dość. Muszę wdrożyć domowe sposoby leczenia, może pomogą, jak nie to lekarz i pewnie tabletki mnie ratują. Jeszcze teściową się rozchorowala.

    Wirginia lubi tę wiadomość

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2016, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry!
    Nie odzwyałam się ostatnio, ale ostatnie dni były bardzo intensywne i nawet nie miałam kiedy do Was zajrzeć.
    Wczoraj bylam u lekarza. Niestety nie wiem ile moje dziewczyny ważą, bo lekarz nie dał rady ich pomierzyć. Powiedział, że są tak "poplątane" w tym brzuchu, ze w ogóle ma problem z określeniem, które nogi albo który brzuch jest czyj. Próbował coś porobić, ale tylko męczył tym mnie i dziewczyny bo mocno wbijał głowice co było dosyć bolesne, a one zaczęły zaraz mu oddawać :P
    Powiedział, żeby sie tym nie martwić bo do tej pory dobrze przybierały. No i przynajmniej już wiem na czym stoję. 24.10 mam sie wstawić w szpitalu :)

    Wirginia słuchaj dziewczyn! 3 cm to naprawdę nie jest źle. To bardzo dobrze nawet bym powiedziała. A co do wagi to najwyżej będzie kruszynka :). Ja miałam tylko 2300 kg jak sie urodziłam mimo, że urodziłam się w 38 tc ale byłam taka mała. Mama zawsze mi opowiada, ze przy tym byłam tez krótka bo niecałe 50 cm wiec i tak wyglądałam jak kluseczka :D. Lez odpoczywaj i nie martw sie na zapas-będzie dobrze :)

    Lena jak ty dałaś rade wnieść te łóżeczko na 4 piętro?! :O ja to nawet siatki z zakupami wnieść nie daje rady...jesteś bardzo dzielna, ale lepiej na siebie uważaj. A mężowi należy sie porządny opieprz!

    Tez sie przewracam tylko z boku na bok od 2...już mam tego dość. Jestem przez te nieprzespane noce taka zmęczona. Nie mam na nic sil. W domu bałagan nie chce mi sie sprzątać, pranie zalega, w pokoju dziewczyn tez trzeba jeszcze kilka rzeczy porobić, a mi sie nie chce nawet o tym wszystkim myśleć. Staram sie dosypiac trochę w ciagu dnia, ale to nie to samo ;/ mąż pomaga jak może, ale biedny tez ma tylko dwie ręce. Brak mi słów już na to wszystko :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 06:21

    Wirginia, Lena19938 lubią tę wiadomość

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 12 października 2016, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.

    U mnie tez noc słaba ,zreszta wczorajszy dzien takze ( zgaga mnie meczy)
    Zjadłam wczoraj bardzo mało ale pije dużo i było troche lepiej ..
    W nocy chodzę sikać minimum 6 razy ...
    Mi kilkanaście razy dziennie tez brzuch sie spina ,no i blizna po Cc zaczyna bolec...

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 32 tygodniu szyjka 2,6 cm, miekka. Teraz wszystko dobrze ;) mogę robić normalnie wszystko.


    Gratuluję udanych wizyt i tych mniej udanych. Ważne, że dzidzie zdrowe.

    Moja sąsiadka urodziła synka 2,6 kg. Teraz synek chodzi do 5 podstawówki i już jest większy ode mnie :) do 1,90 cm dobije.

    Mam nadzieję, że błąd pomiarowy u mnie pójdzie na "-" ;) minus 500g by mi pasowało.

    Zgaga i sucha skórka mi towarzyszy 3 dni. Brzuch obniża się z dnia na dzień, juz jak siedzę to na udach wisi; ) uderzenia gorąca mi się zdarzają, nie przyjmne uczucie. Wizyta w poniedziałek, więc zobaczymy jak moja szyjka. Leżenie i stanie mi pasuje. Jak chodzę to się skraca, a jak siedzę to brzuch piecze.

    Ostatnia prosta ;) widok dzieciątka stworzonego z miłości to będzie coś cudownego. Dwoje cudownych osób dały życie malutkiej stworzonej na ich podobieństwo; )

    Lena19938 lubi tę wiadomość

  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 12 października 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rina biorę magnez b6 chyba i potas osobno i oba w formie leku. 3 razy magnez a potas 2. Do tego jeszcze witaminy i tam też są jakieś dawki tych leków.
    Fajnie mnie pocieszylyscie więc dalej będę dobrej myśli :)
    Lena może faktycznie ten konflikt ma jakiś związek.. nie mam pojęcia wolę nigdzie nic nie czytać żeby się nie martwić.
    Ja też byłam malutka jak się urodziłam, ogólnie jestem niska i drobna więc to też kwestia genów. Ale miałam cicha nadzieję ze tak niecałe 3 kg będzie miała. Już pytałam czy mam jeść coś zeby przytyła ale dr mówi że to akurat nie ma znaczenia.
    Ciągle na usg wychodzi 2 tyg mniejsza. No mam nadzieję tak jak mówicie ze to będzie jakiś błąd tylko :)

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 12 października 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena mała zołza Ci się udała! :)
    Moja za to od wczoraj śpi i chyba ma focha że mama narzeka :D

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 12 października 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 16:48

    Wirginia lubi tę wiadomość

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
‹‹ 453 454 455 456 457 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ