Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi sie nawet udało. Wiadomo o 1.30 tradycyjnie obudziła mnie zgaga, ale wzięłam gaviscon i za chwile znów spałam i pobudka dopiero teraz
Dziewczyny uważające tylko czasem na te promocje z rosmana. Ja ostatnio strasznie sie przejechałam na tabletkach do zmywarki bo niby mieli promocje z 70 zł na 30 zł wiec wzięłam, a ze nie były dla mnie bo ja zmywarki nie mam to sie nie orientowałem ile takie tabletki kosztują i wiecie co? Za chwile w innym "normalnym" sklepie okazało się, ze te tabletki po prostu standardowo kosztują 30 zł!
Od tego czasu sprawdzam te ich promocje i powiem Wam, ze baaaaardzo dużo jest naciąganych. Robią np. promocje z 150 na 90 zł myślisz sobie "super 60 zł taniej" a jak popatrzysz w innych sklepach to kupisz ten sam produkt w takiej samej cenie jaka u nich niby jest super promocyjna.
Jeszcze inna sytuacja. Podoba mi sie pewien perfum, jest w rosmanie, ale kosztuje 150 zl 30ml wiec jakoś zawsze mi szkoda kasy, ale za każdym razem kiedy jestem w rosmanie to idę i z ciekawości sprawdzam czy np. nie jest w promocji. Ostatnio był tylko, ze jak normalnie kosztuje 150 zl to nagle był w promocji z 200 zł na 150zł !!
Od tego czasu podchodzę na dystans do rosmana. -
Lanay niestety tak jest nie tylko w Rossmannie
wszędzie tak naprawdę tak jest że robią promocyjną cenę na produkt który normalnie kosztuje tyle samo ale jest taki piękny szyld że jest super okazja itp itd. Najbardziej nie lubiłam się w to bawić bo to robienie ludzi w butelkę
no ale tak jest wszędzie w sieciówkach niestety. Szczególnie trzeba uważać na świąteczne promocje bo tam tego jest full na półkach.
Ja już pobrałam próbkę, to teraz jeszcze chwilę i zawiozę męża do pracy i siebie do laboratorium. Ciężko tak z jednym autem, ale czasem ludzie w ogóle nie mają i żyją jakoś więc nie marudzę
Spisz? Mam nadzieję że takWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 05:32
Mimbla lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie zasnelam, niestety. Tak dlugiej nocy dawno nie mialam. Glowa mi doslownie peka, ciagle mdlosci, mleko na zgage pilam- guzik pomoglo
jak juz bylo lepiej i chcialam zasnac to wszystko od nowa. Maz akurat wyszedl do pracy a ja ledwo zyje. W zyciu bym nie pomyslala, ze taki spioch jak ja, bedzie miec z tym problemy
.
Rano jest tak ciemno i zimno, ze ciesze sie, ze nie musze wstawac i isc do pracy. Chociaz taki plus
Wczoraj w rossmanie byla fajna promocja na chusteczki pampersa sensitive, te biale. Dwupak kosztowal chyba 13 zl, a czteropak z karta 15 zl. Wzielam te mniejsze bo karty jeszcze nie mam, a promocja dotyczyla tylko posiadaczy karty. Musialam przeplacic niestety ale moze to i ok, bo nie wiem czy mojej malej pupce podpasuja akurat teJedni je chwala drudzy nie, wiem ze pod wzgledem skladu to chyba te typowo rossmannowskie (rozowe ?) sa lepsze. Kosmetyki wszystkie kupilam Hipp, sama uzywam ich jednego produktu i jestem zadowolona
-
Ja kupiłam z tej rossmanowskiej firmy babydream bo tanie i faktycznie skład najlepszy
w szkole rodzenia sama o tym mówiła żeby nie przeplacac i poczytać na sroce przed kupnem
a ogólnie to polecała oliwę z oliwek albo olej kokosowy do pielęgnacji skóry dziecka.
-
nick nieaktualnyDziewczyny potrzebuje rady!
Przed chwila wstałam i wiadomo od razu poszłam zrobić siku i potem jak sie podtarłam to miałam dosłownie caly papier różowy. Nie wyglądało to jak krew tylko jak różowa wodaa za drugim razem już był niby czysty, ale znów były na nim takie nitki krwi.
Nie wiem co robić. Co to może być? Narazie założyłam wkładkę i będę obserwować czy coś sie zbiera czy nie, ale boje sie strasznie. Mąż akurat dzisiaj o 6 rano pojechał służbowo do Wrocławia i mówi, ze jeszcze nie dojechali bo byl wypadek i jest mega korek wiec jak sie coś zacznie dziać to on nawet nie ma jak szybko wrócić do domu ;/
Kule czytam i czytam w tym internecie i wychodzi,z w to wody plodowe mogą mieć takie różowe zabarwienie. No oszaleje. Akurat dziś jak mąż jest tak daleko. A coś mi intuicja podpowiadała wczoraj żeby nie jechałWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 09:25
-
Ja Wam wspolczuje tych boli ,kluc w szyjce czy podbrzuszu. Ja mialam to samo z synem serio okropienstwo ciagle strach co sie dzieje dopiero pod koniec ciut ustapilo bynajmniej te bole podbrzusza takie miesiaczkowe bo skurcze czy klucia w szyjce I napieranie wraz z bolacym kregoslupem to do konca. Teraz nic. Zadnych kluc w szyjce zadnych boli podbrzusza I to juz dlugo. Sa za to inne dolegliwosci ktorych z synem nie mialam. Bol bioder ,plecow ,spojenie lonowe ale przyznam ,ze ostatnio zelzalo nawet ,bo bolalo okrutnie nie moglam z lozka wstac czy sie ubrac.
O saczacych wodach nic nie powiem ,bo kompletnie nie wiem nic. Ani wczesniej ani teraz w ciazy nic nie saczylo mi sie wody polozna mi przebijala takze nic nie powiem ale wyobrazam sobie jakie to stresujace musi byc.
Lenka powodzenia na wizycie daj potem znac szybciutko co I jak. :*Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Lanay może na IP trzeba by było podjechać? Nawet wezwać taksówkę bo nie wiem czy to normalne takie różowe coś. Albo przed tym zadzwoń jeszcze do lekarza skonsultuj. Jeśli masz spakowane torby to też weź. Ale najpierw się upewnij kochana, najlepiej zadzwoń do lekarza
-
Z zębami to jest przekichane. Ja niestety mam wade zgryzu dozsyc duza no I zepsute ,bo za mlodziaka nie dbalam I teraz cierpie ale tak to jest. Czlowiek dba I dba myje szczotkuje robi kontrole a zeby I tak bola I ciagle cos sie dzieje tam ehh wspolczuje kochana... moja siostra ma podobnie dba codziennie ile moze o zeby ale co ma slabe szkliwo bola ja te zeby I juz ma w ustach 10tysiecy. Zrobila sobie cos tam nie sztuczne ale te no koronki czy jak to sie cholerstwo nazywa na swoich zebach ma cos nalozone itd heheh lajk dentystyczny zem je
pfff
-
Ja podobnie jak Eunice - już chciałabym mieć przy sobie zdrowe Dzieciątko
I rozumiem te Twoje obawy związane z dużym dzieckiem, problemami podczas porodu, rozstępami, bo mam podobne przemyślenia. Wiadomo, że myślimy głównie o dziecku, ale z drugiej strony chyba też trochę o sobie... To raczej normalne, może niektóre kobiety boją się to powiedzieć na głos ze względu na wścibiających nos różnego rodzaju ludzi? Pamiętam, jaką minę zrobiła koleżanka z pracy, gdy powiedziałam, że nie chciałabym za wiele przytyć. Skwitowała to jeszcze komentarzem: "ale Agata to chyba nie jest najważniejsze?" Oczywiście, że nie, ale dla psychiki matki jest też gdzieś na liście... (Koleżanka niezamężna i bezdzietna.)
-
Przepraszam ale się pochwale - dzis znowu spałam 11 godzin. Oczywiście z przerwą na dwa siku i kanapkę i mleko żeby dziecka nie zagłodzic
teraz jem śniadanie pije niedobra inke (wolę oryginał). I trzecie pranie włączone
Dziewczyny prasujecie kocyki... ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 11:31
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
A mi się tak bardzo ciągnęło, od II trymestru jestem na chorobowym (skurcze), a teraz zaczynam odczuwać strach, jak już może być nie daleko.
Podczytuje wątek od początku, ale a bardzo się nie udzielałam, bałam się strasznie, że poleci ciąża.
P.S. Proszę też o dopisanie do listy, bo również nie chce się dodać TP 10.11.2016 synekSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018