Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dada super
Ja mam od kilku dni jakieś popuszczanie moczu mimowolne chyba,bo na bieliznie mokre plamki. Ph badalam wyszło 5,00 więc raczej nie wody,zresztą wydzielina niezbyt obfita,przezroczysto biała,a cewka i na zewnątrz pochwy uczucie wilgoci:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 17:38
-
Ja zakupilam w razie czego te papierki lakmusowe i nimi sprawdzam,bo w 1ciąży pecherz przebila mi polozna,więc nie zaznalam wczesniejszego odejscia wód.
Przez tą zwiekszona wilgotnosc boję się ich saczenia:/ -
Ja ogolnie mam spora ilosc wydzieliny ale to raczej wina pessara i brania luteiny. Wkladki zmieniam bardzo czesto, ale wody sa bardzo plynne i cieple. Lezalam w szpitalu, po zalozeniu pessara doslownie sie ze mnie lalo. Najlepsze jest to ze nikt nie wiedzial czy to wody czy nie bo nie mieli tych papierkow, kupic tez nie bylo gdzie. Paranoja normalnie. W ciazy ogolnie wydzielina jest zeiekszona, choc sama sie boje ze nie rozpoznam jak mi sie saczyc zaczna
.
-
Lena oby bylo wszystko oki, trzymam kciuki!! Daj znać jak najszybciej!
Dada gratulacje dobrej wizyty
Dziewczyny ja już od 2 miesięcy pytam dr o wody czy są w normie. Bo ciągle mam jakieś plamki (nie zawsze z luteiny) i wiele razy się bałam że to właśnie wody. Ale mówi że są w normie więc raczej się nie sączą. Może faktycznie pęcherz nie trzyma, ale nie mam żółtych plamek żeby to był mocz a zapachu też to nie ma. Więc już nie wiem... Czasem bardzo dużo takiego wodnistego mokrego..
-
Mi ginka w środę mówiła że wody w normie,a mokra bielizna zdarza mi się najczesciej poza domem,wtedy mam bardzo mokro jak chodzę właśnie,może pot do tego też dochodzi?hm
Po nocy wkladka sucha,za dnia kilka plamek. Czasem też po wyjsciu z wc mam plamke jakby pecherz nie do konca został oprozniony:/
Póki co sprawdzam tymi papierkami.
Wirginia może to zwiekszona potliwosc tych miejsc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 19:06
-
Ja mam wodny sluz gdzies od 24 tygodnia. Rano jak wstaje po nocy I zaczynam robic sniadanie to leci duza plama wodna czasem tez troszke bialego sluzu. Za dnia rowniez z dwa razy zdarzy sie ,ze poleci taka plama wodnistego sluzu. Nie panikuje ,bo na kazdej wizycie wody sa w normie. Z synkiem tez tak mialam taki wodny sluz. Jedynie co to mnie zastanawia zapach. Z synkiem mialam kwasna wydzieline ale na czystosci pochwy nic nie wyszlo a zas teraz taki obojetny ten zapach wydzieliny taki ni to slodki dziwny. Ale jeszcze mi czystosci nie sprawdzal moze go teraz po prosze na wizycie o wymaz .
-
Kas ja mam dokładnie coś takiego jak MłodaDama, nawet czuję jak to leci. Takie same uczucie jak krew z miesiączki właśnie. I Idę do łazienki i duża Mokra plama a czasem właśnie taka mleczna i nie ma to specjalnego zapachu, na pewno nie jakiś nieprzyjemny. I właśnie tez słyszę że wody w normie więc mam nadzieję że tak właśnie jest
-
I tego trzeba się trzymać
skoro wody w normie to jest ok
Ja mam może trochę wieksze obawy bo mam już rozwarcie,ale podobno przy zamknietej szyjce też wody mogą się saczyc tu chyba nie ma reguły. I wszedzie czytam że w 3trymestrze zdarza się popuszczanie moczu i zwiekszona wydzielina więc pewnie i nas to dopadlo. -
A mnie do przeziebienia doszedl jeszcze bol zeba, pojechalam do dentysty i okazuje się ze trzeba leczyc kanałowo! Niestety narazie nie moga dac antybiotyku ani przeswietlenia. Tylko mam wyczyszczony i tymczasowo zatkany. Zobaczymy czy przejdzie bo do bólu porodowego nie potrzebuje jeszcze bólu zeba.
-
Picolina witaj w klubie mam to samo z zebem. Jedynka gorna. Dziure mialam ,zjadlam slodkie zaczal bolec to marsz do dentysty a ten, ze leczenie kanalowe tylko ale to po porodzie. Oczyscil dziure zalepil fleczerem I tak juz ponad dwa tygodnie mam na tych dziurach to cos. Obawiam sie czy czasem wymienic nie bede musiala jeszcze przed porodem ,bo to sie kruszy juz czuje
wiesz jedzenie szczotkowanie ehh ale I tak dlugo trzyma to juz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 20:21
-
Po raz kolejny raz stwierdzam że nie powinnam piec placków jak jestem w ciąży. Dwa myślę że ok wyszly ale tort możliwe że spieprzylam.
Mąż pojechał dzisiaj na karaoke. Niech sobie pospiewa trochę bo to pewnie ostatnie jego wyjście wieczorne na piwko. -
Kurcze zła jestem na siebie że nie dopilnowalam wczoraj lekarza. Sprawdził tylko glowr brzuszek i nozke, powiedział że wszystko ok. Nie wiem jak z wodami, lozyskiem., szyjka. Wkurza mnie bo jeszcze wziął więcej kasy niż zwykle. Cwaniaczek się zrobił. Jak chodziłam do niego z córką to był bardzo dokladny a teraz chyba ma za dużo pacjentek i idzie na ilość a nie jakość.
-
nick nieaktualnyaphrodita wrote:Lena jak tam?
Tez co chwile odświeżam i sprawdzam czy są jakieś wieści od Leny...
Dziewczyny jakie macie kosmetyki do kąpieli dla maluszków? Kupujecie tradycyjnie jakieś bambino czy nivea czy może stawiacie na emolienty jak np. Oilatum czy Emolium? -
nick nieaktualnyaphrodita wrote:Kurcze zła jestem na siebie że nie dopilnowalam wczoraj lekarza. Sprawdził tylko glowr brzuszek i nozke, powiedział że wszystko ok. Nie wiem jak z wodami, lozyskiem., szyjka. Wkurza mnie bo jeszcze wziął więcej kasy niż zwykle. Cwaniaczek się zrobił. Jak chodziłam do niego z córką to był bardzo dokladny a teraz chyba ma za dużo pacjentek i idzie na ilość a nie jakość.
A może on sprawdza tylko nic nie mówi bo jest ok? Mój zawsze po mierzeniu rzuca tylko "to sobie jeszcze tylko łożyska pooglądamy" a potem tylko mówi, ze jest ok, ale nie podaje mi żadnych szczegółów. A szyjki to mi w ogóle nie bada. To znaczy sprawdza na każdej wizycie, ale na fotelu a tak żeby USG dopochwowo sprawdzał to tylko raz miałam takie badanie po 20 tc. -
Mi zawsze badała szyjkę na fotelu a ostatnio jak się przeraziła że tak się skróciła to powiedziała że musi zobaczyć dopochwowo na usg. Wszystko mierzy ale za każdym razem tylko mówi że jest o 2 tyg mniejsza niż termin ale nie powiedziała żeby coś było nie tak w związku z tym.
Też się martwię o Lenę..
Lanay ja mam z rossmana z babydream jakiś płyn do kąpieli. Te całe emolium podobno nie takie dobre...
-
nick nieaktualnyNo właśnie ja kupiłam sobie trochę kosmetyków z nivea baby, trochę z bambino a ostatnio mi położna mówi, ze oni w szpitalu preferują właśnie emolienty. Zaczęłam oglądać, ale to wcale nie jest takie tanie. W dodatku ja muszę mieć wszystko razy dwa. Jedna taka emulsja do kąpieli kosztuje min 30 pare zl wiec x 2 daje już prawie 70 zl. Niby nie jest to dużo, ale jak mam wydać 70 zł na żele do mycia, które w szpitalu zostaną użyte pare razy, a do domu już mi tego pewnie nie oddadzą tylko zostanie w szpitalu to mi trochę szkoda kasy
Jak będę mieć przy sobie zwykle kosmetyki to co, odmówią mi wykapania dziecka? No chyba nie